Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
- Final Fantasy XVI
-
Final Fantasy XVI
Z całej tej ujowości nawet tych "fabularnych" subquestów tzn, ze były połączone z naszymi kompanami nie pamiętam dosłownie ani jednego. Za to pamiętam noszenie zupy - czyli moja pamięć zakodowała pierwszy sidequest w tej grze oraz questa z jakimiś dziećmi we wiosce (to chyba była ta kraina gdzie był lewiatan). Takie to były siequesty, ze mój mózg prawdopodobnie się wyłączył na czas robienia ich
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
Ale bym oglądał
-
własnie ukonczyłem...
Skończyłem OKEMI wersja na nintendo. Rozpisywać sie za bardzo nie będę bo już kiedyś pisałem ( z 10 lat temu xD) ogólnie dalej gra życia, ale kilka raz sie pojawiło przy trzecim przejściu. Najważniejsze to że wersja na nintendo jest zdecydowanie najlepsza bo to sterowanie jest goty, pewnie jak ktoś ograł już na wii to nie zrobi na nim większego wrażenia ta wersja, ale malowanie joyconami, ewentualnie mizianie paluchem po ekranie to od dzisiaj jedyne opcje zaliczenia tej gry, nie wróce do tego malowania padem jak zwierze hehe. Z minusów to po nadrobieniu kilku zeld 3d w ostatnim czasie stwierdzam że dungeony z okami są okropne, proste, liniowe i praktycznie pozbawione zagadek xD no jest dramat. Druga rzecz to jak bardzo ta gra jest przegadana, przeszkadzało mi to zawsze, ale ostatnio to chyba najbardziej mnie wkurza w grach więc przy tym przejściu bolało to jeszcze bardziej. Trzecia rzecz to recykling i ostatnia część gry gdy trafiamy do zimowej krainy. Ostatnio widziałem jakiś wywiad z Kamiyą gdzie chłop mu zadał pytanie czy uważa że okemi jest za długie, powiedział że nie. No to ja sie nie zgadzam z tym łysolem bo końcówka to jest straszna męczybuła a ten boss rush (kompletnie wyprałem z pamięci tą część gry) pomine milczeniem. No ale nie ma Diamentów bez rys co nie? Nie moge sie doczekać dwójki bo jest co poprawiać i mam wątpliwości czy w dzisiejszych czasach są w stanie przebić oryginał bo z grami od starzejących sie chinoli to bywa różnie no ale ciężko nie czekać na kontynuacje takiej gry
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Dzisiaj może ma 70%, z dwóch zachowanych recenzji. To nie kwestia innej gry (choć może była lekko inna na PC, nie wiem nawet), tylko, no, akurat zapisano dwie recenzje uwzględniające PC, i jedna jest pozytywna (strasznie bazowa, mająca kilka zdań i serio brzmiąca jak cytaty od producenta prosto z tyłu pudełka do gry, cytuję: "This awesome adventure game by UBI Soft Entertainment, Inc. takes place in real-time play with stunning 3D graphics in a cartoon-like environment", itd.). Gra miała trochę fanów w tym 1999 roku... się nie wybrzydzało wtedy. Ale na dziś to prawdziwa ciekawostka. Większość osób ułożyłaby listę 100 najlepszych gier na N64 bez niej, więc ciekawy wykop z przeszłości, oczywiście pasuje do Raymana 2, który ostatecznie wyszedł zaraz po Toniku i go zmiażdżył nie tylko marką i do dziś jest pamiętany (chociaż jak mówię, nie sprzedażą, Tonic sprzedał się całkiem spoko, może dzięki tym kuponom w popcornie na zniżkę). Media pisały na pewno o wydaniu DVD. Nie wiem, ile tego było. Można jednak czasem kupić na Ebayu DVD z jakiegoś dziwnego kraju.
- Final Fantasy XVI
- PlayStation Wrap-Up - twoje podsumowanie roku
-
Tomb Raider (UE5)
No nic, jutro wszystko się wyjaśni. No jest coraz większy hajpik na to TGA
-
Tomb Raider (UE5)
Sporo ludzi pisze, że AI bo ten oficjalny art z napisem wygląda tak generycznie i bezpłciowo, że ciężko nie mieć takich podejrzeń. Z drugiej strony sylwetka na nim jest niemal identyczna jak ta, którą w zapowiedzi wrzucił wcześniej geoff, ale nawet w tym aspekcie narzędzia ai łatwo umożliwiają stworzenie fejka. Potencjalne screeny z gry za to wyglądają legitnie.
-
Tomb Raider (UE5)
Teraz wszystko wygląda ludziom jak fejk AI xD
-
Champions League
No wiadomo, gdyby Gyok grał w ten sposób w Liverpoolu, to internet by postradał zmysły pewnie. 80-90% meczów ma słabych. To że wygrywają i to że to "doświadczony zawodnik z 1500 golami i asystami" jakoś sprawia, że wszyscy krzyczący tyle latami że to najlepszy transfer ever jakoś siedzą cicho i im uchodzi płazem. Na razie Merino jest 10 razy lepszą "dziewiątką" od Szweda. Ten mecz to była idealna okazja na rotację, bo w lidze ostatnio Arsenal wyglądał na zmęczony ostro. Tutaj zagrali w końcu rezerwami, ale Raya i tak wybronił wszystko i nawet wygrali. Ciekawy tutaj jest np. Martinelli, który mało gra w lidze, ale w LM znowu świetnie się prezentuje. No mają głębię, przynajmniej jeśli zbyt wielu graczy się nie kontuzjuje. Nie zastąpili tylko Zubimendiego i Merino, który "rotuje" z podstawowego napastnika na rezerwowego napastnika, i nie wiem, czy tak zależało Artecie na wyniku dzisiaj, że Norgaard i Nwaneri dalej nie grają. Ewidentnie są obaj blisko dna hierarchii w ustalaniu składu.
- Final Fantasy XVI
-
Retro handheldy do emulacji
Piękna rzecz, dzięki!
- Dzisiaj
-
Tomb Raider (UE5)
Wiedziałem, że to za pięknie wygląda ;/
-
Tomb Raider (UE5)
o tak plus proszę nie dawać dla Lary znowu kompana jak ten grubas z ostatniej trylogii
-
Tomb Raider (UE5)
Dokładnie, nawet w Legend zdarzały się bardziej wymagające sekwencje platformowe. Tak naprawdę największą krzywdę gatunkowi wyrządziło Naughty Dog z tym swoim "wychyl analoga i wciśnij X" w Uncharted, które całkowicie spłyciło skakanie i jest kontynuowane w grach do dzisiaj. Fajnie jakby Crystal Dynamics odeszło od tego samograjstwa i wróciło do korzeni serii, gdzie właściwie obrana ścieżka i dokładnie wymierzone skoki decydowały o przetrwaniu Lary.
-
Tomb Raider (UE5)
Oryginalne TRy i w mniejszym stopniu też TR Legend, Anniversary i Underworld miały bardziej wymagające sekcje platformowe niż Uncharted i nowe TRy. W TR2 pierwszy poziom mógł niektórym sprawić problemy, szczególnie sekcja gdzie trzeba zwiewać najpierw przed kamieniem a później przed ścianami z kolcami. Przecież w TR 1-5 miałeś 5 typów różnych skoków, każdy z innym przeznaczeniem a w Uncharted/nowych TRach jeden, zawsze 'klejący' się do odpowiedniej platformy.
-
Tomb Raider (UE5)
Mogli by wrócić do podróży po zróżnicowanych lokacjach.
-
Tomb Raider (UE5)
Przecież pierwsze 5 Tombów to była bardziej platformówka niż shooter, Anniversary to też na dobrą sprawę to był jeden wielki tor przeszkód po którym śmigałeś niczym Książę Persji, za pomocą linki biegając po ścianach, bujając się na drążkach i skacząc jak małpa po półkach skalnych. Właśnie to mialem na myśli pisząc "parkour". Ostatnia trylogia też nie była zła, ale już mi bokiem wychodzą korytarze napchane dziesiątkami wrogów i Rambo Croft wycinający wszystko w pień + masa interakcji z NPCami. Chcę mrocznych grobowców, klimatu osamotnienia, fajnych zagadek i dużo skakania. Tylko czy to się dzisiaj dobrze sprzeda? Pewnie nie Widzę, że sporo ludzi na necie pisze, że te zdjęcia to jakiś fejk AI. Kurde, oby nie :(
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Przerzuci się na klienta, powinniśmy być przyzwyczajeni do podwyżek cen konsol.
-
Tomb Raider (UE5)
Ostatnio miałem do czynienia z grą, którą zawsze chciałem sprawdzić i jakoś o niej zapomniałem, a mianowicie I am alive z 2012 r. (całkiem niezła, ale z problemami), no i wspinaczkę właśnie widziałbym w takim stylu, tylko pytanie, czy da się np. zachować tempo i efektowność i jednocześnie zrobić coś takiego metodycznego, bo wiadomo, że to marka kierowana do szerokiej grupy, a nie tam żadna nisza.
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
Głosy postaci to jedna z wad rimejku. Krauser najbardziej odstawał od oryginału. Jedyny zmieniony głos na plus to Ashley, bo w oryginale brzmi jakby miała 10 lat i jej piski są irytujące.
-
Tomb Raider (UE5)
Taki sam "parkour" jak w uncharted
-
Tomb Raider (UE5)
- Final Fantasy XVI