Metoda

Czy porada wyżej wciąż aktualna? Za tydzień mi się gończy GP i combo 12 msc Gold + 1 msc ultimate by wleciało.

Jakie gry?

Dla mnie granie DMZ w obecnym stanie, to szukanie frajdy na siłę. Nie wiem jaki jest sens całego lootowania, skoro i tak jedynie co tutaj wnosisz do strefy to wcześniej przygotowana broń. AI na sterydach, przez co granie solo w ogóle nie ma sensu. Na siłę wrzucili to zdobycie M13 w ten tryb, bo pewnie byłoby jak z Spec Opsem - ludzie pograli tydzień po premierze, żeby wbić achiki i teraz wiatr hula. Dobrze, że normalne multi łatają, ale te problemy, że w czasie grania w party, nie można zmienić klasy (jak nie jesteś liderem), bo gra Cię domyślnie wywala do Warzone, albo nachodzące na siebie napisy np. w wyzwaniach czy dodatkach do broni, w tym cała myśl przewodnia tego kafelkowego interfejsu woła o pomstę do nieba. 3 lata 3000 developerów, a miesiąc po premierze i jakoś się nie śpieszą z tym. Pewnie czekają do 2giego sezonu w lutym 2023, żeby mieć czym się pochwalić

#dejm13mamchoromcurke Ale tak serio, to jak ktoś się podzieli to ja przyjmuję z pocałowaniem w pierścień.

odblokowanie tej broni, jest chyba zrobione najgłupszym możliwym sposobem.

I jak dla kogoś nowy CoD jest zbyt ADHD i pełen spoceńców, to Isurgency Sandstorm będzie bardziej TAKTYCZNY. Eeee, to Darktide tylko PC??

Ledwo co wyszło DLC do God Of Wara i już GOTY? Dobrze, to wszystko ustswione. Mam nadzieję, że ŚWIADOMI gracze zagłosują i Elden dostanie nagrodę.

W tej misji na weteranie najgorszym momentem była sama końcówka. Ale cała reszta, to w sumie można było trochę "abusować" nóż i jakoś poszło.

Za mało Coda w Codzie.

Po przespaniu się z tematem i na chłodno przeczytania tego blogu IW o sezonie 1, to jednak emocje opadły. Jeżeli już na dzień dobry traktują zwyczajne multi jako dodatek do Warzone 2.0, to będzie jak nic powtórka z halo infinite. Bardzo niedobrze.

Ok, i to są newsy. Do 16.11 robię detoks od Coda i potem wjazd na pełnej.

Ciekawe czy zbalansują bronie chociaż trochę, bo w sumie M4, AK-74u i SPRs wraz z tą kolejną co się odblokowuje w tym drzewku, biją na głowę całą resztę. Po co grać LMG albo Battle riflem, jak takie M4 robi za nie wszystko lepiej. I tak a propos bazowych map: Dlatego wciąż uważam, że FARM 18 jest najlepszą mapą. Ma klimat i strukturę starych codów oraz jest w settingu, który pasuje do MW. FARM 18 > Meksyksńskie miasteczko > reszta > gówno > autostrada.

Chłopy piszą doktorat z tego jak prawilnie grać w coda.

Ghos Song - spoko metroidvania, z zajebistą muzyką. Troche przypomina budową świata sc-fi Hollow Knight, ale takiego mocno budżetowego. Na 2,5h gry - okejka.

To faktycznie 6 nowych map za 300 zł, to deal życia. Jedyne, co aktualnie jest kiblowate w MW2019, to że nie ma 120 fps, przez co jest wrażenie, że mułowato chodzi.

Gra jest niedorobiona w tylu aspektach, poza feelingiem strzelania, że aż dziwne, że nie poczekali z premierą do mitycznego 16.11.

Jak byłem w tym roku w Alabamie służbowo, to odwiedziłem Wallmart i tam czy to Redbull 0,5 czy Monsterek, to cena ta sama - 2,5$ + tax

Jeszcze nic nie ma do oblokowania.

Szkoda, że do 6v6 udała im się tylko mapka FARM 18 (klimat i layout). Jak IW ma dobrych gości od animacji broni, tak on map to chyba zatrudniają sprzątaczki po godzinach.. Ten taraq i ta elektrownia wodna, to klepany był chyba w ostatniech chwili na kolanie. Widocznie wszyscy lepsi map designerzy, spieprzyli do Respawn swego czasu No nic, CZEKAMY na content.

No i ok, ale nie zmienia faktu, że teraz mieli prawie wszystko już gotowe na bazie MW 2019 (gun game, mapy nocne). Nie jestem game devem i się nie znam, ale chyba przy takim budżecie nie chcesz mi powiedzieć, że przez 3 lata robili głownie nowe animacje inspekcji broni, UI jak w COD Mobile i kampanię.

Po przejściu kampanii i pograniu w multi, mam następujące odczucia: 1. Jak ktoś ominął ostatnie kilka części CODa i np. przeskakuje z BFa, to faktycznie jest się czym zachwycać. 2. Jeżeli ktoś namiętnie nakurwiał w poprzednie części, to już tak kolorowo nie jest. Kampania jest poprawna, ale do swojego prekursora z 2010 roku nawet się nie umywa. Za miesiąc nikt o niej nie będzie pamiętał. W obecnym stanie gierka wygląda jak jakaś wersja dla ubogich MW2019 i mam poczucie zmarnowanych 319 zł. Pomijając technikalia, które imo prezentują się marnie i nie widzę żadnego progresu względem MW 2019 (gram na XSX i 65" Oledzie), to wszelkie zmiany natury gameplayowej są dla mnie nie zrozumiałe (np. podejście do perków i gun smitha). Psioczyłem na Overwatch 2, że równie dobrze mógłby być patchem do Overwatch, ale w obecnym kształcie MW 2022, bym się nie obraził za takie podejście. Przynajmniej wszystko co się odblokowało przy poprzednich battlepasach można było by użyć, a nie jak teraz - chcesz zagrać Ghostem? To kup wersję VAULT za 459 zł lub poczekaj z 3-4 sezony. O ilości map i trybów gry nie wspomnę. Z resztą, za rok i tak ACTI wywali kule na tę gierkę bo wyjdzie nowy COD i tyle z tego będzie. Jak ktoś chce być na czasie, to niech kupuje i gra, ale jak ktoś nie ma ciśnienia, to lepiej poczekać do końca roku i zobaczyć w jakim stanie gierka będzie wtedy.

Ale grafa jakaś rewelacyjna nie jest. Mam wrażenie, że to krok w tył.

Jak ktoś chętny do misji coopa, to priv e-koledzy (xsx)

Ale mówimy o tym z 2010, a nie tej srace sprzed 2 lat?

W opcjach?