kanabis

Aha aktualnie po wszystkim co sie dało zrobic w białym sadzie mam 4 level . kur.wa skromniutko coś

Powiem wam ze faktycznie po zmianie poziomu z 2 na 3 gra nabiera prawdziwego charakteru. Nie raz musiałem zapier.dalac na wies do romana po chleb i wino Piekna sprawa, dzisiaj tylko 4 godziny w robocie bede , ale tez nie mam zamairu ruszac wątku głównego. Wczoraj biały sad na 100% dzis mam zamiar velen ogarnąc

Liti jaką kiełbache jadłes na redu? Znudziły mi sie juz jajka sadzone na ostatni posiłek i kupiłem kiełabche szlachecką. nawet spoko ale moze jest jakas inna lepsza cena/jakośc.

Wiem i uwazam podobnie, napisałem tylko ze musi smakowac zaje.biscie. Szczególnie ze nie jadłem od 2 lat bułki A sam wiesz jak po dłuższym czasie smakuje białe pieczywo

Fakt mało pakerowa ta kanapka, ale w smaku to musi być zaje.bista, zjadłbym

U mnie biały sad juz zrobiony na 100%. Dzisiaj przez 6h robiłem w wiedzminie wszystko oprócz wątku głownego. Swoją drogą ile to expa sie traci i wartosciowych przedmiotów jadąc prosto wątkiem głownym bez pobocznych masakra

No tak ficuś ale on nie potrafi pokona cpierwszego lepszego gamonia więc jak wyobrazasz sobie jego podrózowanie i wygrywanie z graczami

No dlatego trzeba oprócz kart mieć troche intelektu. Jak ten cienias cie rozwalił moze po prostu daruj sobie gwinta taka rada Popis intelektu to Ty dales juz w innym dziale Zawin sie w przescieradlo i nie smiec tutaj. No ale jesli jestes na to za głupi to po co masz sie tym denerwować, to tylko kolezenska rada. I nie pyskuj randomie z 300 postami.

To juz jest rpg wyznaczający nowe standardy Ciekawe co na to twórcy elders scrolls

No dlatego trzeba oprócz kart mieć troche intelektu. Jak ten cienias cie rozwalił moze po prostu daruj sobie gwinta taka rada

Ale ta Yennefer to zaje.bista sucz <trzepie>

Poza tym niech widzą że nie kazdy konsolomaniak ma 30 w kablu i skolioze co nie

GRZYBI SEZONOFCU!!!

Branie sterydów jesli na sucho nie wygląda sie jeszcze jak kiedys yeti, yaczes 2006 czy szarku sprzed roku to najwieksza głupota jaka moze byc. Chyba nawet wieksza niz granie w wiedzmina po angielsku. grzybi ogarnij sie. To nie jest tak ze jak bierzesz sterydy samo rosnie, zmartwie cie bo przy przyspieszonej regeneracji najlepiej wtedy cwiczyc czesciej, żrec dwa razy tyle białka i zapie.rdalac jak dziki osiołek na siłowni. Skup sie na diecie i zapier.dolu na silowni, to wystarczy zeby wyglądac jak Adonis. Potrwa to dłuzej bez koksu ale bedziesz miec satysfakcje wieksza, zdrowsze bebechy i łeb bez mieszania hormonami.

Ja ci zazdroszcze. Chciałbym miec jako pierwsze auto audi 80. Nie pisze tego ironicznie.

Aha no to git. Dzis sobie podwyzsze na ten 3/4. Choc w sumie i tak nie uzywam medytacji do uzupełniania energii, bardziej do tego że jak juz sie robi ciemno to medytuje do rana bo swiat wiedzmina za dnia jest piękny

Da rade zmienic poziom trudnosci w czasie gry?

Dzieki wieskowi przychodze do pracy na 9 nie na 10 xDDDD Jezu te zadania poboczne. Przeciez nawet skyrim to przy jakosci zadan pobocznych wieska jakiś gów.niany zart. W dodatku jak narazie zadnych błędów nie spotkałem na ps4. Chyba tylko zwieksze poziom trudnosci bo na standardowym ten pierwszy boss był za łatwy.

Ludzie przechodzący pewnie sobie myślą "Taki młody a taka fura, pewno dopalacze dzieciom sprzedaje" albo "Pewno ojciec w ameryce"

Dawid jak sie wziął za robote, jak Rocky. Myslałem ze olałes siłownie, propsy

Kurde nigdy bym sobie nie kupił auta starszego ode mnie ale faktycznie pajda masz racje z tym lakierem. Dzisiaj widziałem piekne 80 kremowe. Kur.wa lakier jakby wczoraj z salonu wyjechał. ładniejszy niz w mojej alfie

Tez mieliscie tak że jak pierwszy raz wsiadliscie na konia to nie jechaliscie za misją tylko ten swiat był tak piekny ze po prostu zwiedzaliscie i zbieraliscie ziółka? Włosy wiedzminów tak mają. Sparawdzone info

Jak na złośc pogrąłem tylko 2 godziny dzis bo mi sie pad pierwszy raz rozładował i musiałem grac w robocie na x360 łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa W dodatku ostatnio strasznie zainteresowały mnie dawne poganskie plemiona zamieszkujące nasze tereny od których pochodzimy a teraz jeszcze ta gra. <banderas x 1000>

kurcze tak teraz czytam biografie Tysona i ogladam kazdą walke na spokojnie. Po pier.dlu tez wcale nie był w złej formie, a jak wygladał to jakas masakra, jak gladiator. Szkoda mi go w tych walkach z Holyfieldem, jak tak obejrzec na spokojnie to faktycznie mocno faulował Evander. W drugiej walce pamietajac ją tylko za małolata ciągle myslalem ze Mike ugryzł holyfielda z frustracji bo nie szło mu w tej walce, ale teraz widze ze to była irytacja związana z tymi faulami bo jesli chodzi o boks to nawet smiem twierdzic ze lepiej wyglądał od real deala i gdyby ten nie faulował mysle ze Mike by walke wygrał. Kurde ogólnie ten kolo to fenomen.

Epicka gra dla polaczków. I te ozdoby wnetrza w karczmie jak na kurpiach <banderas> Coś pieknego, i juz sie wkrecilem w pierwsza mini giere , gwinta