czarek250885

W sumie ciekawi mnie co tam przy VR wymyślili. A tak pokaz dla wszystkich więc całkiem spoko w tych czasach korona wirusa. Oby dobre gry pokazali.

Rzuciło mi się jeszcze w oczy wypowiedź jakiegoś gościa z Konami, że ta syrena miała promować dodatek a jak chcemy coś usłyszeć o nowej grze to nie u nich tylko trzeba czekać na jakieś wydarzenie/pokaz. To już bardziej mnie zaciekawiło. To tylko sugeruje, że gra powstaje, ale kto ją tworzy to już wielka zagadka.

A tego nie zauważyłem. Musiało mi umknąć. Widziałem, a raczej słyszałem ten dźwięk syreny i tyle.

Jedyne co było oficjalne tego dnia, to że Konami wrzuciło dźwięk syren z Silent Hilla i z tego wyszło zamieszanie bo wszyscy myśleli, że to taki przedsmak przed ogłoszeniem nowej części. A co się później okazało wszyscy wiedzą.

Ps Plus chyba tam się narodził? Teraz tak na spokojnie przeczytałem sobię wszystko. Widzę w którym momencie nastąpiła burza i muszę to teraz sprostować. Jeśli chodzi o opłatę za multi to ja jestem jej przeciwnikiem. Ktoś zasugerował, że ja tego bronię i to mi umknęło. Nigdy nie będę tego popierał. Moja wypowiedź tyczyła się abonamentu ps plus i jak ja go odbieram(nie w kontekście opłaty za grę sieciową). A ja odbieram opłatę w ten sposób, dostaje co miesiąc dwie gry i wiem, że część z tego co ja inwestuję zwraca się w postaci większej biblioteki gier ekskluzywnych. Czli jest to dil gdzie jest to dla mnie do przyjęcia i każdy coś zyskuję. Sony kasę, ja gry, plus świadomość, że firma inwestuję np w nowe studia i gry. Wy możecie to odbierać w inny sposób i to jest logiczne, każda osoba jest inna. Szkoda, że to poszło w taką stronę. Przepraszam za zamieszanie.

Trzymaj język na wodzy. Ja nie zwracam się do ciebie agresywnie, każdy ma swoje zdanie, które może wypowiedzieć, a to czy się z tym zgadzasz czy nie to inna sprawa. Użyłeś argumentów i za to plus dla ciebie. Jakiś poziom trzeba trzymać. Na ps3 był abonament i z niego też kasa leciała do Sony, to jednak pominąłeś. Na psx i ps2 to nie było potrzebne bo wręcz mieli monopol. Druga rzecz, ja nie piszę że opłata za multi to dla mnie główny czynnik by aktywować subskrypcję. Robię to dla tych gier i to mój wybór. Nie możesz patrzeć tylko przez pryzmat swojej osoby, każdy ma inne spojrzenie.

Oczywiście, że by robili, tylko z mniejszym budżetem. Może nie kickstarter, ale wsparcie użytkowników jest ważne w tej kwestii.

Wiesz, mi pasuje, że za wspieranie firmy dosteje te ekskluzywne pozycje, plus te dwie gry co miesisc. Równie dobrze mogliby kazać płacić abonament za multi i nic nie oferować. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale firmy nie działają charytatywnie i zawsze chcą zarobić. Ważne by dawali poczucie, że jest to uczciwy dil. Ale jak pisałem wcześniej każdy ma wybór, na rynku są trzej gracze, plus rynek pc. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Gorzej jakby tego wyboru nie było.

Ale co tu usprawiedliwiać? Nikt nikogo nie zmusza do kupowania konkretnego sprzętu. Ja patrząc przez pryzmat opłaty na PlayStation rozumiem to w taki sposób, że ja inwestuję w sprzęt Sony, płacę abonament i dzięki temu powstaję wiele różnorodnych gier dedykowany pod ich sprzęt. Wszyscy są szczęśliwi, oni zarobią, ja dostanę kilka porządnych ex-ów. Sony daje poczucie, że użytkownik ma wpływ na rozwój. Każdy patrzy pod innym kątem, ale fakt jest taki, że nikt nikomu pistoletu do głowy nie przystawia. I tak samo ja nie patrzę do portfela innym, ktoś chcę kółeczka do lapka za kilka tysięcy jego sprawa. A na to, czy działania danej firmy są dobre czy złe dostaniemy odpowiedź po premierze, konsumenci portfelem nam o tym powiedzą.

Zrobią to samo co jest u Sony, czyli f2p bez konieczności subskrypcji. Dziwne by tego typu gry wymagały abonamentu.

Sony już pokazało, że idzie swoją drogą, jednakże jeśli MS poda cenę i ruszy machina preordera wątpię by ktoś czekał z odpowiedzią. Nagły impuls może spowodować, że z braku możliwości kupna innego sprzętu ludzie złożą zamówienie na Xboxa. Nie mówię tu o fanach bo ci poczekają, ale o osobach, które nie patrzą na markę, tylko chcą nowy sprzęt na którym można pograć.

Całkiem możliwe, chyba że MS zrobi to szybciej i nie będą mieli wyjścia. A tak będą czekać.

Zgadzam się z tym co napisałeś. Dodałbym jedynie, że dodatkowym argumentem mogą być nasze osiągnięcia zdobyte na danej platformie.

Z tą datą i ceną to taki top secret, że ciężko uwierzyć, że to może być już teraz. Tak czy inaczej ktoś musi zrobić ten pierwszy krok.

Niech zrobią remake tego z psx-a brałbym od razu.

Myślałem, że chodzi o ten pokaz gier, a to tylko słuchawki. No nic czekamy dalej. Mam nadzieję, że pokażą już tego Silent Hilla, no i może jakiś gameplay z DS oraz HZD2. Pewnie w nadchodzącym tygodniu zapodadzą datę, ale zapewne znów nie będzie nic o cenie i premierze.

Rzuciła mi się gdzieś grafika, że ten event Sony odbędzie się 6 Sierpnia. Jest gdzieś to oficjalnie potwierdzone?

Tylko co to za przyjemność? Chyba większa satysfakcja płynie z tego że sami to osiągnęliśmy? No ale jak kto woli.

W te zacofane Halo i Gran Turismo i tak zagrają miliony fanów. Tak prawda.

No wiesz tv do konsoli też kosztuje więcej niż konsola jeśli chcesz mieć dobry obraz, patrz taki lg c9. Więc cena nie jest tu przeszkodą, ale mówię jakiś mam niesmak do pc. Może kiedyś wrócę zobaczę.

No ja mam jakąś niechęć do pc jaka mnie naszła wiele lat temu, ostatnią grą jaką tam kupiłem był red alert 3. Nie czuję tego, jednak konsola to wygoda, wręcz lenistwo. Ale mówię każdy jest inny i to jest super, że mamy wybór. Ważne by dobre gry wychodziły i będzie ok. Żałuję, jedynie że tak słabe jest wsparcie rts-ów, co i tak się poprawiło. Ale brak mi takiego Anno.

W sumie każdy ma inny powód. Dla mnie samo odpalanie gier w krótszym czasie to już wystarczający argument. A kto co wybierze to już jego indywidualna sprawa. Rozumiem też osoby, które nie czują potrzeby przesiadki. Sam mam 300 gier w bibliotece i sporą ilość na płytach, tak więc mam w co grać na bardzo długo.

Nie trzeba być jasnowidzem, pewnie za 3 lata od premiery wywalą wersję pro xboxa/ps5. Jeśli tak Ci zależy na mocy to źle szukasz, zamiast konsoli musisz zainwestować w pc. Konsole to zawsze jakieś ustępstwa. Akurat mi to nie przeszkadza, gdyż przez całą generację wychodzą gry, które spokojnie możemy ogrywać w akceptowanej jakości. Ps. nie przeczytałem wszystkich komentarzy a widzę, że ASX dał szybciej konkluzję zbliżoną do mojej, tak więc podpinam się pod nią. Z dodatkiem, że i ps5 nie będzie dobre skoro patrzysz na moc, a ta dostępna jest na dobrym komputerze.

W sumie nie wiadomo kiedy te zdjęcia były robione? Możliwe, że dopiero teraz była zgoda na ich upublicznienie. Wątpię by nie dali tego na start, w końcu jest to ich karta przetargowa na szał zakupowy ps5 w Stanach.

Jestem pełen podziwu dla twojej osoby, która zawsze stara się przedstawić wszystko w lepszym świetle. Sony też inwestuje w pc dzięki usłudze ps now, która notabene będzie miała większy zasięg dzięki MS, oraz współpracuje z Epic, gdzie w ich sklepie pojawiają się starsze gry na wyłączność Sony. Nie zmienia to faktu, że sprzedali ponad 100 milionów konsol. Druga sprawa, Ilość sprzedanych sztuk nie ma odzwierciedlenia w momencie, gdy porównujemy dobra luksusowe z normalnymi, wtedy wiadomo, że zwykłego Kowalskiego nie stać na Ferrari i kupuje np Toyotę. Ale tu mamy sprzęty zbliżone cenowo i nie jest to żadna zapora. Czasami trzeba przyznać, że gdzieś coś poszło nie tak. Xbox 360 miał pełno gier na wyłączność, świetny marketing, wpasował się w okres rodzinnej rozrywki z kamerką i grami ruchowymi, byli tak pewni swgo, że osiedli na laurach przez co ps3 wyprzedziło ich pod koniec życia generacji. Xbox One to była porażka marketingowa, z której wyszli dopiero teraz. I w momencie, gdy mają wszystko, odbudowali zaufanie, mają super usługę, reklamują pokaz grą, która graficznie wyglądała jak na xboxa one a nie x. Sam pokaz był dobry, co podkreśliłem wcześniej, ale nie reklamuje się tego jako gameplayu gier wewnętrznych studiów, bo on był tylko w Halo i bodajże Medium, reszta to CGI. Wystarczyło powiedzieć, że chcemy pokazać wam naszą wizję na pierwsze dwa lata i było by ok, a tak fani xboxa są zawiedzeni, powtarzam fani. Dla osoby bezstronnej było to ok, gdyż w tym sezonie ogórkowym mógł zobaczyć co jest na horyzoncie.