czarek250885
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez czarek250885
-
PlayStation Plus (PS+ Collection, PS+ Premium)
Jest na 3 miesiące, ale ja od razu kupiłem na cały rok, jeśli się już na coś zdecydujesz to spróbuj zakupu z poziomu PC na stronie www, jakoś lepiej to wychodzi, nie wiem czemu, ale jakoś tak wyszło, przynajmniej u mnie.
-
PlayStation Plus (PS+ Collection, PS+ Premium)
Tak Premium, dobrze że z poziomu konsoli się nie udało, bo nawet bym tego nie odkrył.
-
PlayStation Plus (PS+ Collection, PS+ Premium)
Też tak miałem, ale nie mogłem tego opłacić z poziomu konsoli, tak więc odpaliłem ps store na laptopie i odziwo zapłaciłem jeszcze mniej 378,90. Nie wiem co się stało.
-
Platinum Club
Rise Eterna Na wstępie muszę zaznaczyć, iż kupno tej gry, było jednym z lepszych wyborów ostatnich czasów. Koszt to zaledwie 8.90 zł, co w pierwszym momencie skłaniało mnie do myśli, że to jakiś totalny gniot, jednakże po zapoznaniu się z trailerem, w mojej głowie pojawił się przebłysk miłych wspomnień dotyczących czasów, gdy posiadałem game boy-a advance a z nim kilku gier taktycznych. Tak więc postanowiłem zaryzykować i otrzymałem to, czego się spodziewałem, grę iście wyjętą z konsolki Nintendo. Zacznijmy więc od początku, wcielamy się w wojownika, który po upadku swojego królestwa trafia w szeregi lokalnych bandytów, co prawda nie bierze udziału w grabieżach i mordowaniu niewinnych mieszkańców, jedynie skupia się na dozorowaniu obozowiska. I tak pewnego dnia, po dłuższym oczekiwaniu na towarzyszy, postanawia sprawdzić co się z nimi stało, tak trafia do wioski będącej w płomieniach, wybitą co do joty, jedyną pozostałą przy życiu osobą jest ranna młoda dziewczyna, która próbuję również zemścić się na nas za fakt, iż należeliśmy do bandy, która dokonała tej rzezi. Podczas walki dziewczyna mdleje, a my postanawiamy się nią zaopiekować. Początek znajomości nie jest łatwy, jednakże z czasem zyskujemy jej sympatię i przychylność. Okazuje się, że dziewczyna na wypadek tego zdarzenia, miała udać się do pewnego miasta, w poszukiwaniu pewnego jego mościa. I tak zaczyna się nasza przygoda w świecie Rise Eterna. Nie będę zdradzał fabuły, nie jest może niesamowicie innowacyjna, jednakże nie jest też tragiczna, od dobrze napisana przygoda. System turowy, dobrze znany wszystkim wyjadaczom japońszczyzny, nie sprawi większych problemów, gdyż i skala samej gry, nie jest przesadnie rozbudowana. Wszystko opiera się o więzi między bohaterami, tak więc jeśli są duże, to będą się wspierać na różne sposoby. Skoro na wstępie opowieści wspominałem o dwójce naszych towarzyszy niedoli, warto zaznaczyć, iż w momencie rozwoju drzewka talentów, mamy dwie drogi, pierwsza opierająca się o skille dotyczące ataku, druga to boost dotyczący statystyk. Na pewnym etapie nasz główny bohater będąc w bezpośredniej bliskości, będzie mógł atakować kilku krotnie, co jest bardzo przydatne w dalszych etapach, gdzie mamy dosyć wielu przeciwników. Dodatkową mechaniką są kamienie ataku, obrony, zręczności, życia, które zwiększają nasze parametry, co bardzo ułatwia rozgrywkę, która w sumie nie sprawi nikomu większych problemów, ba przez całą grę nie udało mi się przegrać nawet jednej mapy. Jak to w grach tego typu pojawiają się również eliksiry, które zwiększają jednorazowo każdą statystykę, więc jeśli ładujemy w jedną postać wszystko, staje się Terminatorem ciężkim do wyeliminowania. Podsumowując Rise Eterna to bardzo przyjemna gra, nie czułem znużenia, każda mapka nie pochłania wiele czasu, co jest na plus, może być wypełniaczem między większymi pozycjami. Czas platyny, to myślę jakieś 12-15h. Grę ocenia na 7 (pewnie przez sentyment wspomnień o starych czasach Advenca, więc wy odejmiecie sobie oczko) Kilka rad jeśli będziesz chciał zdobyć platynowy pucharek: 1. To najważniejsze, podczas kraftowania przedmiotów, nigdy ale to pod żadnym pozorem nie używajcie opcji wykonania od razu maksymalnej ilości!!! Gra ma jakiś błąd, który nie policzy tego, róbcie to pojedynczo, z krótkimi pauzami przed ponownym naciśnięciem przycisku, ja tego nie wiedziałem i musiałem spędzić dodatkowy czas na zbieranie materiałów. 2. Aby przyśpieszyć zdobywanie materiałów to będzie najbardziej czasochłonne, w pewnym momencie pojawi się bohaterka, która ma umiejętność, która sprawia, że masz 100% pewności, iż część materiałów wróci po wykorzystaniu przedmiotu, a nawet to, że go nie zużyjecie, tak więc zapełniacie jej sakwę i podczas misji, nawet się nie ruszajcie i w jej kolejce konsumujecie co tylko się da. 3. Równie ważne, jest jedno zadanie "Niezdecydowany" musicie rozwijać oba drzewka tak, by odkryć wszystkie umiejętności i talenty, ale tak by ta ostatnia (ekspertyza) czyli umiejętność na samym końcu była nieodkryta. Pozostawcie sobie tak jedną postać, gdyż w innym przypadku możecie dojść do sytuacji, że będziecie mieli wszystko zrobione a pucharek nie wpadnie.
-
Promocje na PS Store
No i ps+ w dobrej cenie, tylko jakiś błąd wywala i nie mogę kupić:/
-
Dragon Age: Veilguard
Dla fanów, ale tych innych 😀
-
Dragon Age: Veilguard
Oczy bolą, jakby z jakimiś analfabetami się spotkali w tej scenie, chyba że tak miało być?
-
Promocje na PS Store
Jak ktoś lubi stare dobre gry taktyczne, to na ps store mamy Rise Eterna za 8.90, ogólnie kończę platynowanie i gra się bardzo przyjemnie.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Trzeba po prostu odróżnić osoby, które tak jak ty argumentują konkretnie informacje o konsoli, od tych, które siedzą tylko i trolują, przyczepiając się do wszystkiego co można. Ja osobiście cieszę się, że co raz więcej rzeczy jest na plus, ale na pewno nie jestem ślepym wyznawcą, który uparcie będzie twierdzić, że wszystko jest oh i ah. Pojawiają się patche usprawniające gry, ale też się zdążają sytuacje, gdy gra wygląda gorzej niż na podstawce. Myślę, że to kwestia czasu jak zostanie to poprawione. Mi najbardziej rzuca się w oczy płynność, nawet jeśli grafika jest lepsza to jest to bardzo mała różnica i obawiam się, że nawet przy next genach będzie to marginalna różnica. Zapewne marketing będzie sprzedawać nowe konsole cyferkami. Nie siedzę 50 cm od monitora, a raczej w salonie 3m od tv, więc jedyne co rzuca się w oczy to, to czy gra traci płynność, a ona jest dla mnie podstawą, oczywiście też nie chcę by jakieś filtry blurowały obraz udając, że jest super cudownie, ale jeśli ktoś chce spokojnie dotrwać do końca generacji skazany jest na ps5 pro. Można oczywiście zainwestować w PC, ale to nie moja bajka, konsola to jednak lenistwo, plus to, że nie martwię się, że dzieciaki coś tam nabroją. Ciekawi mnie jednak, że MS nie poszedł w tym kierunku, wiec może planują szybciej ruszyć z całkiem nową konsolą? Zabawne jakby na najbliższym pokazie wyskoczyli z reklamą swojego nowego sprzętu.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Ludzie gorszego sortu
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Pamiętam jeszcze czasy jak konsolę korzystały z własnych wynalazków i takie psx czy ps2 w pierwszym okresie żywota jakościowo miały gry lepsze niż na pc. Teraz to po prostu pc udający konsolę.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
podpinam się pod pytanie, liczę na plusa w jakiejś normalnej cenie bo prawie 700 zł to ich chyba po...
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Problem, że takie gry też potrzebują czasu, a gracze nie chcą płacić pełnej ceny za grę na 8-12h. Najlepszym przykładem było The Order 1886, sam osobiście chętnie zagrałbym w jej kontynuację, jednakże ona nigdy nie powstanie a szkoda. Dlatego też oni wszyscy katują te otwarte światy, by wypełnić sztucznie pozostały czas.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
O to mi właśnie chodziło, że tam grę musieli dopracować, bo już nic by z tym nie zrobili, a teraz łatka na łatce. Jak tylko gra chodzi i się nie wykrzacza (a nawet jeśli) to dajemy to na rynek, resztę poprawimy w trakcie, ich myślenie jest przerażające. A najgorsze jest to, że wołają za to pełną cenę.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Ogólnie to jest jeden z największych dylematów tej generacji, bez względu na platformę, gry są słabo zoptymalizowane. Co najlepiej widać u osób mających mocarne PC, gdzie też gry potrafią się dławić i wysypywać. O ile mówimy o grach ekskluzywnych Sony/MS/Nintendo one są jeszcze ok, problem pojawia się przy grach multiplatformowych. Najgorsze jest to, że wydają jakąś pozycję, ona na starcie ma pełno bugów, przez pierwszy rok ją łatają, a ci co to kupili są betatesterami. Nie tak to powinno wyglądać, totalny brak szacunku do konsumenta, a później się dziwią, że ludzie wstrzymują się z zakupem. Coś takiego za czasów ps2 nie miałby miejsca, a teraz jest normalną rutyną.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
My już mamy takich, nazywają siebie rządem polskim, zawsze wiedzą co zrobić z nie swoimi pieniędzmi, a co gorsza zawsze im mało.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Moim zdaniem to nie wtopione pieniądze, sam jeszcze nie mam swojego egzemplarza, ale dzięki pro można grać po ludzku w gierki, które działają po prostu słabo, lub źle. Ja cały czas przytaczam Star Wars Ocalały, w którego bardzo chciałem zagrać, ale gdy zobaczyłem jak to chodzi odpuściłem sobie totalnie. Teraz w końcu działa to tak jak powinno, więc dla mnie to już powód do zainteresowania. Wystawię fata, dołożę brakującą część i ten zakup nie będzie taki odczuwalny. Kolejne gry będą tylko pogłębiać różnicę, oczywiście jeśli komuś nie przeszkadza 30 klatek to jakoś przebuja się do nowej generacji, ale ja wolę jednak płynność przy znośnej grafice, a nie jakiś rozmyty blur. Każdy oceni to inaczej, ale oskarżać innych o psucie rynku, że chcą pograć w lepszej jakości to trochę słabe. Kto ma możliwość zakupu to poprostu pójdzie i kupi. Akurat dzisiaj byłem reklamować drukarkę w MM (Gdańsk)i tak z ciekawości zapytałem się sprzedawcy jak wygląda sprawa pro. Powiedział mi że dostali 9 egzeplarzy na sklep i został jeden, czyli jak na nasz zaścianek to myślę całkiem nieźle.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Ja powiem tak, sam często nie widzę różnicy na różnych porównaniach, ale przy takiej grze jak Star Wars Ocalały widać różnicę gołym okiem. Ta gra jest tragiczna na podstawowym ps5, a na pro można pograć jak normalny człowiek. Jak komuś nie przeszkadzają różne niedogodności to i na ps4 pewnie dalej gra, ale skoro jest możliwość grać wygodnie w lepszej jakości to czemu z tego nie skorzystać? Kogo stać to bierze, kogo nie to narzeka, a jeszcze inni tego nie potrzebują. Tu nie ma nad czym się rozwodzić, ps5 pro to obecnie szansa na jakieś ludzkie przeczekanie do nowej generacji.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Nie miałem kupować, ale z was ujki, no i teraz muszę wyskrobać zaskurniaki. Nie sądziłem, że przeskok będzie tak wyraźny, plus to, że sprzęt pozwoli przetrwać generację bez większych kompromisów, pytanie teraz czy nie będą olewać podstawowej ps5 jeśli chodzi o technikalia, teraz dopiero devi się rozleniwią.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Lepiej na ps3 wtedy dopiero zobaczysz przepaść
-
Platinum Club
Szacun, mnie dziwi że zrobiłem platynę w Shadow, który był taką sobie grą, a w Rise nie dałem rady mimo, że bardzo mi się podobała. Chyba zniesmaczyło mnie, to ponowne przejście z tymi udziwnieniami.
-
Platinum Club
U mnie wciąż leży do platyny ta część na Syberii, jakoś nie mogę się przemóc do przejścia jej w tym trybie z kartami na czas. Sama gra bardzo mi się podobała, ale powtarzać ponownie tego samego mi się nie chce;/ Chociaż już minęło sporo czasu, więc może się przemogę.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
W LG cx też masz specjalnie dedykiwane wejście hdmi. Też na starcie się złapałem na tym.
-
Platinum Club
Chętnie skorzystamy, rozumiem nick taki jak tu?
-
Platinum Club
Ps a masz zrobione w Black Ops 3? Mnie zawsze wykańczają te wyzwania online, które zniechęcają fo platyny:/