Mejm
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez Mejm
- Demon's Souls Remake
-
100 milionów bitcoinów
ADA mam od tamtych zakupow na bance. W ogole moje szitkoiny poszly w gore (niektore z drugiej SETKI sa juz w pierwszej), takze jestem "zarobiony" ale trzymam. Bedzie to zapewne zla decyzja bo skoro w tym temacie zaczal sie ruch to znaczy, ze ulica ruszyla i zaraz ktos na tym zarobi i zawali kurs.
-
CD PROJEKT RED - temat ogólny
Mial byc mesjasz branzy i kolega graczy a wyszlo drugie EA. Dawac te akcje po 99zl, tylko tyle mnie interesuje o tej firmie.
-
PS4 - Komentarze i inne rozmowy
Square, patrzylem na ceno. Same 2800. Na allegro teraz wiedze pojawiala sie jakas 1800 nowka ale tak to tez 2800 (choc z grami i drugiem padem ale no kur.wa xD) https://www.ceneo.pl/Konsole_do_gier;szukaj-playstation+4+pro https://allegro.pl/kategoria/sony-playstation-4-ps4-konsole-147130?string=playstation 4 pro&stan=nowe&bmatch=cl-e2101-d3858-c3683-ele-1-3-0429&order=p To trzecie nie rozumiem jak sie ma do ceny ps4 czy brakow ps5.
-
PS4 - Komentarze i inne rozmowy
Nowki Pro kosztuja teraz ok 2800 Pierwszy raz widze cos takiego z cenami konsol. Zawsze sprawdzal sie patent, ze cena leciala i nawet jak juz nie produkowali to gdzies po jakichs tesco mozna bylo kupic za 500zl ostatnie sztuki. Teraz nextgeny juz 6 miesiecy na rynku a pasty trzymaja ceny wyzsze niz na premiere. Cos sie ewidentnie zje.balo po drodze.
- 100 milionów bitcoinów
-
Marvel Cinematic Universe
Wywalone na MCU. Bede ogladal z nudow choc BP2 i GOTG3 jestem ciekaw najbardziej.
-
Ten gatunek jest nie dla mnie. Chyba.
Wszystkich takich "uzaleznionych" mobowcow, tekkeniarzy i cs'owcow moj kolega kiedys trafnie nazwal: gracze, ktorzy maja jedna gre w konsoli.
-
Ten gatunek jest nie dla mnie. Chyba.
Castlevania zaczela byc metro dopiero przy SotN. No ale ja tez jestem zaskoczony.
-
Ten gatunek jest nie dla mnie. Chyba.
Fajny temat byl ale przyszedl balon i musialo zejsc na to kto ma wiecej konsol i pienionszkow.
-
Ten gatunek jest nie dla mnie. Chyba.
Brakuje mi roznorodnosci. Nie mam nic przeciwko indykom, po prostu jak dla mnie to wykrystalizowal sie wsrod nich trend i rzadko kiedy widac cos w tym podgatunku oryginalnego niz to co wymienilem wyzej.
-
Ten gatunek jest nie dla mnie. Chyba.
I jak dla mnie to tutaj gatunkowo tez jest wasko. Platformowki z wysrubowanym poziomem trudnosci, rogaliki, czasem jakis tactics. Symulatorow chodzenia nie licze.
-
Ten gatunek jest nie dla mnie. Chyba.
A ja bym w symulatory chodzenia zagral bo jeszcze nie doswiadczylem. Odbilem sie za to od pierwszych indykow jak Bride czy Limbo. Niby takie glebokie artystycznie ale gameplayowo licho a ja ogolnie nie przepadam za sztuka dopowiadania sobie o co chodzilo autorowi i co chcial przekazac. Ukonczylem ale zapomnialem tego samego wieczora. Jurney tez podobnie. Fajne miejscami wizualja ale przy koncowce to sie troche smialem z tych typow co pisali w recenzjach, ze plakali. Takze od indykow trzymam sie z dala. Jedynie To the moon rozbilo bank i Undertale muzyka. To zabawne bo chcialem pisac o T2 jako przykladzie samochodowki gdzie staralem sie przelamac swoje przyzwyczajenia i nawet mnie w niej jaralo to hamowanie przed zakretem. Moj jedyny pirat samochodowy, nawet dobrze pamietam dzien kiedy kupowalem go na wroclawskiej gieldzie elektronicznej (juz na Robotniczej). GT jedynke w sumie tez ogralem ale juz za czasow ps2. Za to porsche challenge wspominam milo jak i nfs porsche z 2000 roku. Kariere wysciganta zakonczylem na 70 okrazeniu w trybie Zeus w Wiepeuto HD za ktore bylo trofeum, do ktorego trenowalem bity tydzien xD Dla mnie rynek gatunkowo sie skurczyl i branza nie wyglada tak jak kiedys. Glupi przyklad pilek noznych gdzie rozne firmy probowaly swoich sil a dzis zostala fifa i pol pesa. Symulatory lotu, point clicki, rtsy, crpgi, wszystko poznikalo, zostaly jedynie n-te iteracje jakichs tuzow jak cywilizacja, juz nawet nikt nie mysli o robieniu trzeciego starcrafta (ta patologia odcinkowa przy S2...), a zamiast TES6 klepie sie Skyrim na wszystko do zarzygania. I nie bede ukrywal, od lat mnie juz niewiele zaskakuje. To nie te czasy kiedy od roznych gierek, o ktorych swiat zapominal po tygodniu az sie roilo ale przynajmniej cos potrafilo zaskoczyc, cos sie odkrywalo, cos mialo mechanizm ktorego zadna inna gra nie miala. Dzis jest wszystko homogeniczne, odtworcze, wykalkulowane. Wiem ze ominela mnie era ps4 ale nawet jak odpale kiedys Bloodbornea to nie zaskoczy mnie tak jak zrobily to Demonsy albo Nier, a sa to gierki sprzed dekady.
-
Ten gatunek jest nie dla mnie. Chyba.
Moj post bedzie troche krotszy. Gdzies okolo 15 lat temu calkowicie przestalem interesowac sie i grywac w samochodowki. Nie mam pojecia dlaczego bo moja pierwsza ukonczona gra w zyciu byla wyscigowka i praktycznie na kazdym etapie zmian sprzetowych w te samochodowki rabalem. Podejrzewam, ze to troche przez brak skila w tych grach, generalnie preferuje pedal gazu na pelna piz.de i zero zwalniania przed zakretami ale nie chce mi sie tez lupac w arcadeowki.
-
Konsolowa Tęcza
Mnie sam VR w ogole nie jara (bawilem sie z ps vr i htc vive) ale z ciekawosci obadam sobie w wolnym czasie te bieznie.
-
Konsolowa Tęcza
Obczajcie sobie Gryslawa, mocno jara sie VRem wiec pewnie duzo wartosciowego info. Ostatnio kupil bieznie do chodzenia w VR i chyba w europie sa tylko 2 takie xD
-
własnie ukonczyłem...
To w sumie ta przerobka z NASA pasowala do gierki, w ktora grales jak ci zdjecie robili.
-
Mortal Kombat
No na bank nie polskiej wiki.
-
Mortal Kombat
Obejrzalem jeszcze raz te ostatnia walke na lodzie i ku.rwa Cole ma pancerz na dloniach ale przebilo sie przez niego ostrze Scorpiona xD Scorpion raz gada w masce a raz zdejmuje zeby gadac xD S-Z dostal dwa strzaly w serce ale nadal stoi xD Dobra koniec tych rozkmin. Szkoda zycia.
-
Mortal Kombat
Mi tak po prawdzie nigdy w mortalu nie zalezalo na walkach. Tzn fajnie zobaczyc postacie z gry, ich specjale, fatale itd ale patrzec jak sie okladaja to tak srednio. Wynika to pewnie stad, ze od zawsze pierwsze 4 mortale byly dla mnie strasznie biedne pod wzgledem animacji postaci. To cale piastkowanie HP i LP jak jakies szympansy w ogole sie nie umywalo do wydanego rok wczesniej SF2, ktory w animacjach ciosow odstawial mortala na dekade. Ale w mortalu z 95 przynajmniej pokazywali dalszy kadr i widac bylo co robia postacie. W tym dzisiejszym oczywiscie typowe amerykanskie adhd z szybkimi cieciami i kamera przy mordzie. "Walka" liu z kabalem to byla meczarnia dla oczu i mozgu. Raideny mi sie nie podobaly ani tu a ni tu. W sumie z plusow nie wymienilem Kabala bo stylowe mial w pytke. Jeszcze mi sie przypomniala morda Scorpiona jak grzal Suba i fajnie zmienila sie w czaszke ale tylko przy gebie. W sumie spoko, ze bedzie wiecej czesci. Bedzie sie to ogladalo jak Residenty i pewnie tez odpadne w okolicy 5ki.
-
Mortal Kombat
Lore Kano przynajmniej sie zgadzalo bo zaje.bal Sonii kumpla i miala z nim kose. W nowym to nawet nie zapamietalem jak to sie stalo, ze najwiekszy zwyrol i szef poteznego kartelu dal sie zlapac. Bardziej mi pasowal do Fergus z Savage Warriors (czemu ja to pamietam?!). Wiece, ze Sonye w 1995 miala grac Cameron Diaz xD Zlamala jednak nadgarstek przy treningu i zastapila ja tamta labadziara. Najlepsze wejscie w filmie:
-
Mortal Kombat
No Reptile z 95 byl robiony na Amidze ale potem wje.bal sie w jakis posag, zmienil w zielnego ninje, komentator odpalil "reptile", muza zaczela naku.rwiac a kino wyje.balo w kosmos. Tutaj byl waran z komodo i walenie cepow we flare.
-
Mortal Kombat
Nie na darmo bylo w filmie co tam ze smierc to zadna przeszkoda, czy jakos tak.
-
Mortal Kombat
SPOILERY NIZEJ Plusy: - poczatek. Te realia feudalnej japonii kiedy Hanzo wyznaje uczucie zonie ale robi to z charakterystycznym dla japonczykow ogromnym dystansem i wysilkiem. Patrole wokol domu, a nie ze jestem uber mistrz i zaje.bie kazdego. - dowiedzialem sie, ze S-Z jest chinczykiem? E? No ale ok tu mnie jakos zaskoczylo choc myslalem, ze te klany ninja to w japonii siedzialy oba - Kano ale tak do 2/3 jego sucharow - Sonya nawet ladna - fatal kung lao Minusy: - gdyby Cole nie pocalowaj swojej zony (partnerki?) to bym myslal, ze to jego siostra - Jax prowadzi auto na tyle dlugo zeby spier.dolic przed SZ i wytlumaczyc o co kaman ze smokiem na cycku a potem z glownej drogi skreca w jakis zaulek. Po ch.uj? A, bo tam juz czeka SZ. - Cole po odkryciu mocy zabija goro w trzech ruchach xD. nastepnie pod koniec meczy sie milena i musi wspomoc go sonya. - Szajsung zabije Kung Lao ot tak bo ten stal w poblizu i mu sie nawinal pod reke. W pierwszej czesci zabranie duszy bylo po przegranej walce a tutaj KL zaje.bal nietoperzyce z FLAWLESS VICTORY. - W ogole ta scena to jest lol. Jak Rajden zaczyna kazdego teleportowac to przez montaz Liu Kang z objec Kabala przenosi sie do teleportu a za nim jakims cudem kapelusz xDD - Rajden moze wyje.bac w ostatniej scenie szajsunga ale u siebie na chacie czeka az mu prawie ludzi pomorduja - Ta cekwa tesli czy co to w tej jaskini xDD No bo PRAD c'nie - Mnisi i rece jaxa xDDD - Arcana. O ile jeszcze sam pomysl na odkrywanie w sobie mocy jest spoko tak ku.rwa tonfy, wzmacniane rece i laser oku sa w ch.uj glupie nawet jak na standardy gierki wiedo - Dac The Pit i zrobic na nim normalne fatality... ja je.bie - Szajsung tak jak myslalem, brudny, pulchny chinski eunuch - Outworld xD Ruszyc cala ekipa na taki plan (ta kopalnia wegla istnieje na ziemi) i nakrecic scene jak typ siedzi na kamieniu albo jak idzie z dworem a wiesniacy wydlubuja piach z popekanej gleby... - muzyka nie istnieje - remix Immortals ssie pauke az po same kule Straszne sa te filmy ostatnio. Brakuje chyba po prostu talentu a tutaj i miejscami budzetu. Scenariusz pisal debil bez poszanowania dla materialu zrodlowego. Niemniej obejrzalbym kontynuacje, juz chyba tylko z tego wzgledu zeby zobaczyc czy cos spier.dola bardziej. Do jedynki to nawet startu nie mialo.
-
Mortal Kombat
Tak, tzw plot armor.