Sandking

http://www.gram.pl/news_9ATiHO3_Red_Alert_..._szczegoly.html

Spoko, padnie raz, to będziesz już go potem ubijał na luzie. Najtrudniejszy jest "pierwszy kontakt", gdy uczysz się jego ataków itd.

Właśnie testowałem na demku DMC 4 i robi się dokładnie tak jak ten koleś tłumaczył na filmiku, kwestia wyrobienia się. Tylko szkoda, że demko ma niski poziom trudności, potworki giną po 2/3 seriach i nie da się wyrobić JC. Trudno trochę na padzie od x'a sięgnąć szybko na Jump, ale jak już pisałem, to tylko kwestia wprawy, tak jak nauczenie się exceed. Raz się Ci uda i od razu załapiesz ocb .

Jeżeli ktoś z was chce się nauczyć tzw. "Jump Cancel" to polecam obejrzenie filmiku. Co prawda jest do DMC 3, ale nic w tych sprawach raczej się nie zmieniło. Facet w tym linku genialnie wyjaśnia całą formułę JC, nic tylko włączyć konsolę i potrenować . A sam DMC 4 w końcu udało mi się załatwić, jutro, ew. w poniedziałek będę miał w końcu tą grę

Za przejście na DMD jest strój Super Nero/Dante

700h

Sprzeda się 2 mln, ale nie zmieni to faktu, że na PSP ostatnio posucha jakich mało. Oprócz Patapona nie wyszło nic ciekawego (chociaż akurat Patapon nie każdemu podejdzie), zaś premiera GoW zmusi mnie tylko do tego, by w końcu uruchomić swoje PSP. Tytuł pewno zarządzi, ale chciałbym więcej killerów na naszą kieszonsolkę, jedna jaskółka wiosny nie czyni. Czekam ciągle na DMC albo RE na PSP, bo na razie... ehhh...

Jakikolwiek quest z Shogunem/Hermitaurem. Ponoć jest też jakiś punkt w 10 w Dżungli, w którym można zebrać Black Pearl, rozejrzyj się tam.

Hermitaur, zajdź go od tyłu (skradanie się) i zaatakuj, gdy coś je. Powinna wyskoczyć czarna perła (taki świecący, pulsujący punkt się pojawi) w akompaniamencie charakterystycznego dźwięku.

Widać, że na treningach klepałeś "dalej" i "dalej" zamiast czytać co tam pisało Łapanie w MH:F2 daje zawsze więcej przedmiotów (no chyba, że akurat wylosuje Ci się tylko kilka), a także zwiększa szanse wylosowania tych rzadkich i czasami można dostać prawdziwe rarytasy, ja prawie każdą wywernę/stwora starałem się łapać, później nie musiałem się męczyć z ubijaniem w kółko jednego przeciwnika.

Najpierw rozwalasz m szczypce, a potem łapiesz, wtedy dopiero dostaniesz Ceanataur Pincers. Tyle, że Shoguna łapie się pułapką elektryczną, a potem sleep bombami (jak leje mi się czarna piana z pyska to znaczy, że można go już złapać).

To normalka, szczególnie gdy latasz z kuszą/łukiem. Kiedyś ubiłem gnoja kamieniem gdy był w wodzie

To ile jest w końcu poziomów trudności? - Human, - Devil Hunter, - Son of Sparda (?) - Dante Must Die, - Heaven or Hell, - Hell or Hell, Czy coś ominąłem?

To wygląda na to, że ominąłem połowę tej gry, bo większość questów jechałem bez przygotowań z biegu O.o

Też miałem z tym problem, ale ta "wirtualna sucz" po pewnym czasie zniknęła i mogłem zeskanować drania bez problemów

A kupiłem sobie Orange Boxa, Team Fortress 2 jest boski na multi, będzie w co grać przez ferie No i HL2 na hard.

Timeshif na low, ale da się grać. Miła gierka, o wiele lepiej mi się gra niż w Crysis A Episode Two z Orange Box, uhh... coś pięknego, skończyłem dwa razy, z czego drugi z komentarzami. Chcę już Episode Three

Radzę sobie przypomnieć jak poruszał się Max w obydwu grach mu poświęconych, nie nazwałbym tego "naturalnym" poruszaniem. Ale to i tak nie przeszkadzało w grze, po prostu po chwili człowiek o tym zapomina ;]

LS jest słabszy od GS? Czy ja wiem... Spirit attack(3xR): 35%, 36%, 18% & 18% & 40% (5 hits, 147%) A połączenie Spirit attack z kółeczkiem (R,O,R,O,R, o ile dobrze pamiętam) daje około 200%.

http://pl.youtube.com/watch?v=O6fCKhX4HQ0 <--- moment, w którym gościu używa Trickstera - OMG, niezwykły skill i jeszcze użycie taunta

Jestem po obadaniu demka i... nieźle im toto wyszło. Nero całkowicie nie przeszkadza, ba, desing tej postaci bardzo przypadł mi do gustu. Nie wiem co macie do grafiki, ale wg. mnie jest świetna, po screenach mówiłem sobie - "Średniawo" - ale w ruchu jest cudownie (tylko plansza w śniegu jest fe, a dziwne, wszak do engine z Lost Planet). Ale i tak nikt nie powie, że nie brakuje tutaj detali, przyjrzyjcie się postaci Nero - pikna jest! A gameplay? Stary, dobry DMC. Podobne animacje, podobne combosy, roll. Jedną z nowości jest Devil Briner (POWER!), fajny bajer, ale za mało rzeczy można z nim zrobić, może w pełnej dostaje się nowe zastosowania. A moment, w którym Nero łapie przeciwnika swoją łapą i wywija nim jak lassem jest wyrąbisty (ktoś wie jak to się robi dokładnie ? mi losowo wchodzi). I Exceed, wg. mnie genialna i świetnie przemyślana rzecz, oj, jest jedną z głównych technik do masterowania. IR trzeba się nauczyć, ale jak już wejdzie w krew - rzeź :twisted2: i ta satysfakcja, gdy wejdzie Ci całe combo. http://pl.youtube.com/watch?v=66VyakJWnaY Jedyną rzeczą, która na prawdę mnie przeraża jest mała liczba ataków, na demko jeszcze jakoś da się przeżyć, ale liczę na to, że pełna wersja posiada w sobie dużo, dużo więcej (kupowanie ataków za orby itd.). DMC 4 na bank znajdzie się na mojej półce, ale dopiero w maju . Jak na razie, walnąłbym 8 z plusikiem. A co do Ninja Gaiden II, na które czekam, bo mam ochotę na męczarnie, którą miałem przy NG:Black, może i zniszczy DMC4, ale czwartej części pogromcy demonów nie można odmówić jednego - MOCY! i czystej radości z gry. Nawet filmiki z demka powodują mięknięcie kolan (pojawienie się Frostów, Baeriala).

Gdy zaczynasz grę od nowa, możesz wybrać starą postać i przy okazji nowy poziom trudności. W przypadku, gdy zrobisz inaczej achieva nie będzie.

W końcu obadałem demko B:P i... jestem zawiedziony. Fakt, grafika posiada "momenty" kopiące zadek (oprócz modeli samochodów, które mijamy), jest dynamiczna, samochody mają fajną fizykę, ale ciągle odczuwałem pewien niedosyt. Szumnie zapowiadany model zniszczeń nie powoduje opadu szczęki, jedyne co na prawdę mi się spodobało to harmonijka, która robi się z samochodu podczas uderzenia w mur, pobawiłem się tym całe 10 minut. Przeciwnicy są jacyś mało agresywni, trudniej tutaj o takedowny i cholercia, gdzie ten ruch na ulicach? Całe to wolne śmiganie po mieście strasznie nuży, no ale gra jest robiona pod online. Pewno grając z 8 znajomymi i gadając przez mikrofony fun rośnie parokrotnie, zaś całe to śmiganie nabiera rumieńców. Może przejadł mi się Burnout, nie wiem, na razie dałbym 6/7 na 10. Chociaż pełną wersję i tak kiedyś sobie załatwię, z szacunku dla serii i dlatego, ze to tylko demo i mogę się mylić ^_^

Zbroje rób pod skilla i pod broń, nie na odwrót. Może napisz co byś chciał, a doradzimy ;]

Akantor Armor opłaca się tylko i wyłącznie w przypadku setu dla archera, zaś najlepiej połączyć go z Rath Soul U, by zyskać +10% do Krytyka. Walczący w zwarciu powinni go omijać, zwłaszcza, że wydaje się na niego masę kasy.