Treść opublikowana przez Suavek
-
patent, który psuje Wam całą grę...
Na 100% już o tym pisałem, ale nie cierpię wymuszonego sterowania dotykowego na niektórych konsolach. Kurde cała gra mogłaby zostać zaprogramowana, żeby wszystko obsłużyć przyciskami, a tu jakieś pojedyncze elementy MUSZĄ być kontrolowane stukaniem w ekran. Nie mam pojęcia, czym się kierowali developerzy tak to wszystko programując, szczególnie w przypadku prostych gier, ale nie cierpię być zmuszanym do wyciągania, bądź ciągłego trzymania stylusa podczas gry. Bo paluchem w ogóle ekranów innych niż telefon/tablet nie dotykam.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Niby racja, że nie sposób wmawiać komuś, jak ma grać i co lubić, ale temat brzmi jak brzmi, więc stwierdzam otwarcie - mając wybór nie wyobrażam sobie grania w mniejszej ilości klatek. Nie uznaję pojęcia "płynne 30fps". Jasne, w niektórych gatunkach gier aż tak to nie boli, ale w zdecydowanej większości już owszem. Ostatnio gram w FFVII Remake Intergrade w 60fps, ale z ciekawości odpaliłem tryb 'graficzny' i prawdę mówiąc grafika wcale lepsza nie jest, poza rozdzielczością, a sama gra klatkuje boleśnie do tego stopnia, że naprawdę się cieszę, że poczekałem i nie grałem w to na PS4 na premierę, jak i zresztą wiele innych "hitów AAA", które dopiero teraz po latach ogrywam właśnie w 60fps, zamiast się męczyć z 30fps. Zresztą, nawet taka Persona 5 była dla mnie irytująca, bo gra piękna, niby spokojny jRPG, ale i tak wolałbym, żeby chodziła płynniej, bo były sceny, które w ruchu ciężko mi było "przetworzyć" w głowie. Ciężko powiedzieć, co jest, czy będzie kolejnym standardem. Na pewno łatwiej sprzedać konsumentom grafikę, bo "8k" na pudełku wygląda ładnie i Kowalski wie, co to znaczy, w przeciwieństwie do "60-120fps". Osobiście jednak zawsze będę wolał grę brzydszą, lecz chodzącą płynniej, aniżeli ładniejszą z blokadą 30fps. Zawsze. Dlatego mam nadzieję, że nowe gry przynajmniej pozostawią graczom wybór, a nie że znowu na 'potężne' PS5/XSX zaczną wychodzić gry z blokadą 30fps, bo trzeba gierkę sprzedać hasełkami typu "4k", "ray-tracing" i chgw co tam jeszcze.
-
South Park nowe odcinki
Twórcy chyba również byli świadomi tego, co zrobili z Randym. Zobaczymy, co to będzie, jak wrócą do normalnego serialu.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Ja natomiast łykam bardzo dużo "cukierkowych" klimatów. Gry to dla mnie eskapizm. Chcę koloru, magii, fantastyki, surrealizmu, czasem nawet bajki "dla dzieci". Dlatego gustuję przede wszystkim w grach japońskich, nie tylko jRPG. Natomiast jak mi ktoś podrzuca "ambitną i głęboką" grę tworzoną na zachodzie, z mega realistycznymi bohaterami i fotorealistyczną grafiką, to mój entuzjazm maleje, bo szaroburych kolorów i problemów natury ludzkiej mam dość na co dzień. Oczywiście nie zamykam się na takie tytuły, ale jednak wolę coś oderwanego od rzeczywistości. A skoro już piszę w stosownym temacie, to sorry, ale za cholerę nie pojmuję 'graczy', którzy mając wybór z pełną świadomością wybierają "graphics mode" z blokadą 30fps, zamiast "performance" z 60fps. No sorry, ale te kilka pikseli więcej, czy jakiś bajer graficzny nie jest wart poświęcenia płynności, którą jak by nie patrzeć także wpływa nie tylko na gameplay, ale i odbiór podziwianej grafiki. Bo co mi po detalach, jak wszystko "rwie" w ruchu... Można tryb odpalić do zrobienia screenshota na chwilę, ale nie do faktycznej zabawy. I nikt mi nie wmówi, że "30fps jest wystarczające". Na pewno nie kiedy jest wybór.
-
Zakupy growe!
A gra rytmiczna od Segi może być?
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Nie pisałem nigdzie, że wszystkie są jednolite, tylko co preferuję. Z tego co zauważyłem, to w US w zdecydowanej ilości przypadków jest kolorowo. U nas różnie, ale czarny tekst na białym tle jeszcze się zdarza, podobnie u Japońców. Nie wiem jednak, czy to zależy od wydawcy, czy od czego. Moje OCD sprawia, że irytuje mnie, jak coś się wyróżnia. Fajnie wyglądają jednolite grzbiety gier PS2 (EU), albo gier na Switcha. Mam jedną grę w wydaniu platynowym na PS2 i specjalnie pod nią musiałem układać kolejność na półce, żeby się nie wyróżniała spośród reszty bieli. No a przecież musi być alfabetycznie, jeśli to możliwe. Ale zbiór na PSV fajny. Zazdroszczę, bo faktycznie obecnie gry strasznie drogie.
-
Cyfrowe zakupy growe!
Horrendalnie drogi pre-order gry w wydaniu cyfrowym, z masą sztucznego Day-1 DLC, gdzie nawet nie wiem, czy gra będzie w ogóle dobra? Tak, poproszę... Bo najwyraźniej całkiem mi odbiło...
-
patent, który psuje Wam całą grę...
Akurat God of War mam również w kolejce do przejścia w najbliższym czasie. Nie pocieszyłeś. Powiedz jeszcze, że w Horizon też tak jest... (tak, nadrabiam zaległości "zeszłej" generacji). Kiedy patent służy narracji, albo ma coś konkretnego na celu, to spoko, ale jeśli gra go nadużywa, to robi się to męczące. I znowu, w FFVII Remake usprawiedliwienie o ukrywaniu loadingów nie zawsze jest zasadne, bo czasem po prostu postać zwalnia do ślimaczego tempa, "bo tak", bo tak jest zbudowana lokacja. Strasznie mnie to męczy i irytuje, szczególnie przy pozornie swobodnej eksploracji.
-
Gry za darmo na PC
W ramach Amazon Prime można otrzymać w tym miesiącu StarCraft Remastered. Ogólnie jebać Actiblizz, ale akurat SC Remastered im się udał.
-
patent, który psuje Wam całą grę...
Z jednej strony się domyśliłem, a z drugiej nie wszędzie w FFVII jest to ukryty loading. Wall Market jest tego idealnym przykładem, gdzie cały obszar jest stosunkowo duży, ale pojedyncze, malutkie alejki wymagają przeciśnięcia się przez jakąś szczelinę. A nawet jak już się przepchamy, to postać nagle pozbawiona zostaje możliwości biegu i człapie sobie powoli, dopóki nie opuścimy tej alejki. Ogólnie połowa gry to taki walking simulator. Chwilami już bym wolał cut-scenkę, niż takie udawanie gry.
-
patent, który psuje Wam całą grę...
Nie cierpię, gdy gra nachalnie marnuje czas gracza jakimiś niepotrzebnymi mechanikami, bądź rozwiązaniami, wprowadzonymi ewidentnie po to, żeby sztucznie wydłużyć rozgrywkę, ograniczyć możliwości gracza, lub nieudolnie ukryć jakiś loading. Gram obecnie w FFVII Remake i choć ogólnie tytuł mi się podoba, tak coraz mocniej zaciskam zęby za każdym razem, gdy moja postać spowalnia w tryb chodu, bo akurat trwa dialog, powoli przeciska się przez jakieś wąskie przejścia, które za cholerę nie wiem, czemu służą, albo mozolnie czołga się przez szyb wentylacyjny. A gracz nie może zrobić sobie przerwy, wyjść na czas loadingu itp. tylko musi tę gałkę wychylać w konkretnym kierunku, bo postać sama do przodu nie pójdzie. No super "gra", ten FFVII, ale jasna cholera testuje nieźle granice mojej cierpliwości...
- Star Trek
-
Seria Megami Tensei
- Zakupy growe!
I w sumie co byś z tymi bonusami zrobił? Pytam poważnie. Co prawda sam zawsze chętnie przyjmuję wszelkie zbędne popierdółki i dodatki, ale rzadko kiedy robię z nich jakikolwiek użytek. Plakatów nie rozwieszam, naklejek nie rozklejam, pocztówek nikomu nie wysyłam. Zawsze wszystko leży w oryginalnym opakowaniu. Nawet jakieś maskotki czy artbooki zdarza mi się trzymać w pudle, a nie osobno. Ogólnie u mnie posiadanie takich rzeczy, to zwykła fanaberia, w większości przypadków. Ciekawi mnie po prostu, czy ktokolwiek z takimi bonusami coś zrobi innego, niż wrzucenie do szuflady. Bo tu nawet nie ma na dodatki osobnego pudełka, z tego co widzę. No chyba, że się mylę i ktoś ma pokój w plakatach i biurko w naklejkach, mając przy tym więcej niż 12 lat, ale to bym chętnie zobaczył na zdjęciach.- Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
Całkiem fajny anime-weeb bundle - https://www.fanatical.com/en/bundle/bento-spirit-bundle Kilka z tych gierek wygląda ciekawie, szczególnie biorąc pod uwagę cenę.- Transformers Cinematic Universe
- Star Trek
Nie wiem, jak to interpretować. Fani sugerują, że będzie Enterprise-F w S3. Dla tych, co nie znają: Mnie osobiście się podoba bardziej od E i chętnie bym ten model zobaczył w oficjalnym kanonie, nie tylko w komiksach.- Star Trek
Na polskim Amazonie znalazłem fajną ofertę - https://www.amazon.pl/Star-Trek-Captains-Log-Collective/dp/B000RGSXWE W momencie pisania 11,54 PLN z darmową wysyłką Prime. Dostępna jedna sztuka, ale może dołożą kolejnych. Gdybym już nie miał, to bym kupił. Bardzo fajny pakiecik, dobre odcinki. A za taką cenę to dla samych bonusów warto wziąć. Więcej info - https://memory-alpha.fandom.com/wiki/Star_Trek:_Fan_Collective_-_Captain's_Log Paskudztwo. O dziwo jest grywalny w Star Trek Online.- Spider-Man Miles Morales
- Spider-Man Miles Morales
Plusa już nie mam, ani triala. Zostaje kupić pudło i zrobić upgrade. Na Amazon.pl jest Morales wersja PS5 za niewiele ponad stówę, ale w wydaniu Francuskim. Niby region EU, ale z tego co czytam to i tutaj były jakieś podziały na wersje językowe (PL nie będzie w tym wydaniu dostępne) i nie wiem właśnie, czy będzie to grało z naszym sklepem, czy nie. Jakiegoś szczególnego ciśnienia generalnie nie mam, ale jak już zacząłem się zaopatrywać w gry PS5 do przejścia, to ten pająk nie będzie mi dawał spokoju. Będzie trzeba polować na okazje.- Star Trek
Z tymi spinoffami to niech też nie przesadzają. Serial o S31 kompletnie mnie nie obchodzi. Nawet nie wiem, co oni by chcieli w nim pokazać. No i znowu mielibyśmy główną postać Georgiou, której los jest już nam znany. Po co to komu? Mam nadzieję, że popularność SNW da im trochę do myślenia i doczekamy się ewentualnego kolejnego serialu w podobnym formacie, w stylu dawnych ST. Moim zdaniem powinniśmy otrzymać nową załogę, nowy setting. Niestety, mam wrażenie, że kurtzman i reszta dalej polegają na nostalgii i cisną nawiązania i starych bohaterów gdzie się tylko da.- Spider-Man Miles Morales
Ostatnio odnoszę wrażenie, że z uruchamianiem i pozyskiwaniem gier na nowych konsolach są większe problemy, niż na PC, także jeśli chodzi o uzyskanie oczekiwanej jakości graficznej... Ale tak poważnie, wkopałem się trochę ze Spider-manem, bo okazało się, że wydanie Remastered na PS5 jest tylko i wyłącznie częścią Miles Moralesa w wersji Ultimate. No bo nie może być tak, że Sony pójdzie konsumentom na rękę i zrobi coś dla nich korzystnego, np. pozwalając zrobić upgrade wersji PS4, albo po prostu kupić grę samodzielnie. Nie, to by było zbyt logiczne... Dwa pytania w związku z tym. Ile kosztuje upgrade Moralesa do wersji Ultimate w PLN, oraz czy kupując Moralesa w wersji pudełkowej z innego regionu EU (np. Francji lub Niemiec), nadal będę mógł dokonać ulepszenia w rodzimym PS Store? Nie zależy mi na języku polskim, tylko angielskim, ale wolę uniknąć sytuacji, że jeszcze mnie jakaś blokada regionalna w dupę kopnie po zakupie. No chyba, że poczekam na jakieś naprawdę duże promo i wezmę wersję cyfrową z PSS.- Soul Hackers 2
- Star Trek
Były także jakieś głosy na konwencie, że w S2 Strange New Worlds można spodziewać się crossoveru z... Lower Decks... Nie wiem, na ile im to wypali, aczkolwiek mówimy tu mimo wszystko o dwóch najlepszych nowych Trekach, więc kto ich tam wie. Chodziłoby pewnie o występ lektorów z LD w ich rolach live action (z wyglądu są bardzo podobni), ale rzekomo jakieś animowane elementy również mają się w odcinku pojawić.- Soul Hackers 2
- Zakupy growe!