marcinwks

Black. Mnie dzisiaj ta gra doprowadziła do kur... 1,5h klepałem 5 misję i nie dałem rady. Panowie wierzcie mi lub nie, ale na przestrzeni ostatnich 7-8 lat nie przypominam sobie gry, której nie mógłbym przejść. To jakieś szaleństwo. Gra ma 8 poziomów, a ja się zaciąłem w 5. Najgorszy jest zgon. Bach 15-20 minut w tyl. W ostatnich 10 latach porzuciłem nie ukończone tylko 2 gry. SMG na Wii i castlevanie na ps3. Obie nie dlatego, że zniszczyły mnie poziomem trudności, ale dlatego, że znudziły. Black ma coraz większą szansę dołączyć do tego grona, ale z powodu mojego lamienia.

Orientuje się ktoś z obecnych jaka będzie cene dlc do inFamous, ale na fizycznym nośniku? Wiem tylko, że wersja cyfrowa ma kosztować 69 czy 79 zł, a wersja pudełkowa wyjdzie 10 września.

I to jest właśnie to co pisałem wczoraj. Gry były według wielu trudniejsze, ale to głównie wynika z powodu braku save'owania. Brak HDD dawał się we znaki, ale niepojęta dla mnie jest sytuacja, w której checki są, choćby w Black, w które aktualnie gram, ale co 20-30 minut! Dochodzi do absurdalnych sytuacji, gdzie ginę po ciężkim boju 20 minut od startu misji i muszę zaczynać od nowa. Z deka poroniony pomysł. A druga sprawa jest taka, że chyba gry FPS najgorzej się zestarzały na przestrzeni lat. W 2006 wysławiano pod niebiosa Black za grafikę, a dzisiaj wygląda śmiesznie.

Ja jestem człowiek starej daty i cyfrowe wydania gier kompletnie do mnie nie przemawiają, zwłaszcza jeśli na rynku są ich płytowe odpowiedniki. Między innymi z tego powodu, po zgonie mojego PS3 60gb postanowiłem odkupić PS2 od kuzyna, abym mógł w każdym momencie zagrać w te wszystkie perełki, które mam, których nie przeszedłem, i które dopiero kupię. Wolę fizyczny nośnik, no i zawsze to wartość dodatnia na stale kurczącej się półce oraz satysfakcja z powiększającej się kolekcji. Ostatnio udało mi się kupić w folii Residenta 4 premierowe wydanie i Killer 7.

Zazdroszczę zwłaszcza tej trzeciej Persony. Zarówno 3, jak i 4 nie posiadam, a to są dość cenne gry.

Wczoraj po raz pierwszy zacząłem Black. Pograłem 2,5 h, przeszedłem 3 misje i takie odniosłem wrażenia: Denerwuje mnie brak napisów w tej grze (dobrze, że prawie wszystkie współczesne gry to mają w standardzie), a także dziwaczny pomysł, z poziomem trudności. Im więcej zbierzesz znajdziek, tym kolejne misje możesz grać na wyższym poziomie trudności!? Kto to wymyślił? Uważam też, iż misje są za długie. Około 1 h zajmuję mi przejście 1 poziomu. Najgorsze jednak jest to, że jak się zginie to cofa do checkpointa, który może być 30 minut temu. No cóż. To akurat standardy w tamtej generacji i wcześniejszych i tutaj nie mogę mieć pretensji do twórców, ale uważam też, iż z tego powodu misje powinny byc krótsze. Ostatnia generacja nas strasznie rozbestwiła ciągłymi autosave'ami. Dlatego często nam się wydaje, że kiedyś gry były trudniejsze. No były. Nie dlatego jednak, że poziom był wyżyłowany, ale z powodu tych rzadkich zapisów właśnie. Aha i jeszcze jedno. Podczas grania dłuższego, niż 1 h strasznie boli mnie bania. Dziwne, bo na następnych generacjach przeszedłem sporo FPSów i nigdy mi się to nie zdarzyło.

Dzięki za odpowiedź, to raz. Dwa kilkanaście? Jak wy w to gracie? Ja mam 12 h przegranych, gra mi pokazuje 63% ukończenia, jestem prawdopodobnie przed finałową walką i zakładam, że jakbym chciał to wyplatynować to musiałbym poświęcić jeszcze, co najmniej z 20h.

Może to głupie pytanie, ale czy w new game + wszystkie "znajdźki", moce, itd. przenoszą się do nowej rozgrywki czy jazda od początku?

Kiedyś rozmawiałem z jednym użytkownikiem tego forum, często kupującym w play-asia to mi, na zadane przez ciebie pytanie, odpowiedział tak: "Miewałem okresy kiedy wszystko dochodziło mi w tydzień/półtorej, teraz czekam około dwóch-trzech (zdarzają się wyjątki)". Play-asia, ulubiony sklep neogafa.

Empik ceny ma z du... i to dotyczy całego asortymentu. Naprawdę nie pojmuję tego, że ten sklep wielobranżowy jeszcze istnieje. Żeby jednak nie bylo OT, bo co niektórzy widzą tu cebulę, zapewne to ogórki. W każdym bądź razie, kurz po I:SS już opadł, a życie leci dalej. Prawdopodobnie 30-04 premiera świetnie zapowiadającej się gry od Ubi, pt: Child of Light. Ktoś się przymierza? Ja uwielbiam tego rodzaju pozycje i nie ukrywam, że czekam. Zwłaszcza, że ultima.pl podaje cenę 89 zł?! Nie wiem czy to jakiś babol czy też gra wyjdzie tylko cyfrowo. Niemniej jednak niecała stówa za grę na PS4 na dzień premiery to mega okazja. Chyba że to będzie pozycja krótsza, niż MGS5, który jest w saturnie za 119, btw.

Up - poprzedni infamous też byl w tak kaszaniastym pudle. Pograłem ponad 2 h. Pierwsze co mnie zniszczyło to grafika. To jest piękne! Twarze ludzi to poezja. Pejzaże cudowne. Brak slów. Wykorzystanie touchpada i głośniczka 10x lepsze, niż w KZ:SF. Świetne patenty. Dźwięk bajeczny. Wreszcie czuć, że gra wykorzystuje 5.1 Lokalizacja kapitalna. Jedyne zastrzeżenie do głosu Deslina na początku, ale później można przywyknąć. Gameplay bardzo dobry. Poziom trudności zaskakująco wysoki jak na obecne standardy. Fabula mi sie podoba, przynajmniej póki co. Reasumując. 9/10 na ten moment.

Juz jest. Mam swój egzemplarz. Yeah. Cena 249 pln

Znajomy znajomego znajomego znajomego ci powiedział, czy wiesz? Nie, poprostu tam byłem ok 10. I tak powiedziała mi pani na dziale. Dzięki za info. Podejdę tam koło 14 to dam znać czy juz są.

Znajomy znajomego znajomego znajomego ci powiedział, czy wiesz?

A skąd ta pewność, że "tylko" 250? Jeszcze żaden sklep nie potwierdził ceny, poza REA. 250 to Sony sobie życzy od małych sklepów. Wczoraj w empiku widziałem Thiefa za 269 czy 279, więc nic mnie już nie zdziwi, ale dobra. Umówmy się, że empik sprzedaje teraz mydło i ręczniki, a nie gry.

Saturn jutro będzie mial. Ceny brak póki co.

Wiem, bo gadałem dzisiaj z nim przez telefon, ale zwykłą edycję będą mieć dopiero w poniedziałek.

Skąd to info, że MM sobie krzyczy 279 ?

Po prostu czekaj aż stanieje . Napaleni już kupują a niektórzy na allegro za 2 tygodnie będą wystawiać. Co za różnica czy zagrasz na premiere czy 2 - 4 tyg później ? Przecież to nie titanfall i gra jest na singla więc nikt cię nie przegoni w multi etc Odpowiadając w skrócie, na twój post. Dostałem dużą premię i chcę sobie...dogodzić. Chociaż ten 1 raz na rok.

Co za żenada. Zmęczony już jestem polską centralą Sony. Ktoś powinien rozgonić to towarzystwo wzejemnej adoracji w piz... Dzwoniłem na 4 infolinie. MM, Saturna, Empiku i rtv euro. 3 pierwsze na dzień przed premierą, nawet ceny nie są w stanie mi przedstawić, o dostepności towaru nie wspominając. w REA mają faktycznie za 249 zł, ale tylko dla osób zamawiających. Ten kto pójdzie jutro do sklepu nie dostanie, bo towar nie będzie eksponowany - według słów konsultanta. Dzwoniłem jeszcze do 3 lokalnych sklepów. 1 ma edycję specjalną za 279 z czapką, ale po ch...mi czapka!? Gdyby było tam coś "logicznego" to bym pewnie wziął, a tak szukam zwykłej edycji. Jeden gość ze sklepu mi powiedział, że w ogóle nie będą sprzedawać, póki co, bo sony wywaliło dla sprzedawców cenę 259!!!!!, to gość mnie pyta, kto mu kupi za 280-290 zł grę? Cała ta generacja to jest, póki co, kpina i domagam się łbów - bo to nie głowy - w sony pl. Najpierw cuda z premierą PS4 - chociaż to był akurat ogólnoświatowy problem, a teraz "głupia gra" i nikt nic nie wie. Też możemy napisać, żę to ogólnoświatowy problem, bo podobno sony ożeniło 1 mln preorderów na I:SS. Same kłopoty, same. Już się przestaję irytować i idę jutro w robocie do MM/empiku i jak będą mieć to kupię, a jak nie to albo czekam albo biorę Thiefa albo nie wiem co. Wal się sony pl.

Obyś miał rację z tym jutrem, chociaż patrząc na brak jakichkolwiek recenzji, obawiam się, że jest jakieś mega twarde stanowisko Sony w tej kwestii. Jednakże wczoraj oglądałem na PS4 streaming z inFamous u 2 gości, a 3 grał w MGS. Ale to pewnie ludzie z hameryki, a tam sprzedawca z ebaya rozsyłał kopie kilka dni wcześniej. Z tego co widziałem to zarówno gekon jak i blackgames sprzedają po 249, czyli tyle samo co euro rtv i gram.

Wczoraj po robocie wpadłem do empiku z pytaniem o cenę oraz kiedy wystawią I:SS. Odpowiedź? Jak najbardizej empikowa. Nic jeszcze nie wiemy. W sumie 3 dni do premiery to jeszcze kupa czasu. Może mogłem zapytać o cenę pościeli albo świeczki zapachowej lepiej. Dzisiaj zrobię jeszcze rundkę do MM i może przedzwonię do ME i Saturna, a także lokalnego gekona i blackgames.

Pewnie w środę. W rtv euro po 249 pln.

Panowie gdzie zamawiacie inFamous? Albo inaczej. Czy wiecie gdzie będzie ją można dorwać najtaniej? Ta generacja z cenami z deka przegina, ale jak zobaczylem, że muve.pl życzy sobie 280 pln to zdębiałam. Ja w piątek zrobie przemarsz przez empik/mm/saturn i liczę, że poniżej 240 ktoś zejdzie z ceny.

Widzę, że Mccarthy ma tu swój mały fanclub, a w szczególności Strażnik sadu. To faktycznie ciężki tytuł, ale pamiętajcie też o tym, że to pierwsza powieść Cormaca. Tak naprawdę to dopiero od SS zaczynal szlifować swój warsztat pisarski. W porównaniu z jego wieloma innymi pozycjami, SS jak i Droga to broszurki liczące po 200-300 stron. Ja czytam drugą część trylogii o Jasonie Bournie, czyli Krucjatę Bourne'a, ale na 30% musialem przejść na coś innego (Tożsamość Bourne'a o wiele bardziej mnie porwala). Wybór padl na 1 tom Pana Lodowego Ogrodu, polskiego pisarza Grzędowicza. Dla tych co nie czytali to połączenie sf z fantasy. Polecam.