Agent_Man

Cioram z wypiekami na ryju od jakiegoś czasu. Najpierw czasowe zwycięstwo Japończykami. Gównie podbój, exportu mangi nie przewidziałem w swojej taktyce ;f Potem naszymi wygrałem wyścig yntelektualny. A teraz próbuję żabojadami wygrać przez kulturę. I tu gra mnie trolluje od samego początku - miejsce startu. Najpierw na środku pustyni, teraz na ciasnym za(pipi)u z trzema państwami - miastami. Ale brnę w to dalej, za bardzo wciąga

Właśnie pochłonąłem paczkę orzeszków wasabi. Dobre, choć okrótnie palą w ryło.

Kuźwa, zabierałem się za tę grę chyba z 6 razy w swoim życiu - tez nigdy jakoś nie ukończyłem. Nie wiem czemu, prawdę mówiąc. Jedynka zdawała mi się kapitalna.... no i fakt tworzenia wszystkich 6 ludków był imba! Heh, ja mam swoje trzecie czy czwarte podejście ;] I lepiej zrobić 4 postacie - szybciej awansują. Niestety do HOFa biorę tylko czarodzieja z obecnej ekipy. Reszta posysa bo spieprzyłem buildy ;f

U mnie ostatnio pojawił się dziwny babok. Podczas przeglądania tablicy korkowej czasem jeden gif łączy się z drugim, który jest parę postów dalej na tej samej stronie. Łot da faaak ? Komuś innemu takie "coś" wyskoczyło, czy to może moja Opera zaczyna wariować ?

Icewind dale II. Może wreszcie tym razem przejdę ;]

Haha IDRA został wykopany z teamu EG. Byłem ciekaw kiedy to się stanie

Coś mnie podkusiło i ściągnąłem Wasteland. Gra ma 25 lat, paskudną DOSową grafę, sterowanie które przyprawia o totalny ból dupy.... A mimo tego nie mogę się od niej oderwać o_O

Odpaliłem sobie stare dobre Arcanum. Dla zabawy zrobiłem postac rzucającą i krafcącą mat. wybuchowe. Masa frajdy

A ja sobie pogrywam w Omertę. Strasznie nierówny tytuł pod względem wykonania i zastosowanych rozwiązań, ale wciągający.

Jagged alliance 2 z dodatkiem. Pociorał bym w BiA ale mi za słabo chodzi na aktualnym sprzęcie ;/

Różnice są i to spore. Chociażby taka, że w Szkocjii studiuje się chyba za darmo jeżeli jesteś w trybie dziennym. Cholera, kiedyś mi sublokatorka tłumaczyła co i jak dokładnie ale zapomniałem. Aha, to "za darmo" tyczy się licencjatu. Nie mam pojęcia jak to z magisterką. ED: @Owiec Znalazłem link do jej uczelni, tam pewnie znajdziesz interere cię rzeczy. http://www.abertay.ac.uk/

Podobnie było w Oblivionie, zatyka się jakiś buffer. Jeżeli dobrze pamiętam musisz wklepać komendę PCB w konsoli, żeby go oczyścić. Może da radę.

Dusze ludzi (elfów,orków i czego tam jeszcze) też da się złapać, ino trzeba mieć przy sobie czarny kamień duszy.

Też gram, niezłe. Wreszcie jakiś dobry TES ;] Ale niektóre zdolności są mocno przegięte - mam max. kradzieży kiesz. i teraz co niektórzy biegają w samych gaciach ;] Jedno pytanie - ile dodatkowych "prac" muszę wykonać dla gildii złodziei aby pojawiło się specjalne zadanie ? Odblokowałem sklep z łukami w kryjówce, jumam dla nich na zlecenie i jak na razie cisza. Ich główny wątek już pękł jakby kto pytał. Nieważne, już mam.

Gothic 2: Noc kruka. Odpaliłem sobie "od tak" i wsiąkłem na całego. Ten szpil nadal daje radę <ok>

Pewnie był jakiś limit na babole z gatunku "Gamebreaker" i dlatego też CSa nima ; )

Jeśli dobrze zrozumiałem, to poprostu na servie mógł bić innych klientów, którzy nie byli z nim w teamie (czerwona ksywa). I korzystał z tego razem ze swoją ekipą, co w(pipi)ijało ofiary niemiłosiernie.

Sanitarium. Niechaj ktoś zada, bom dzisiaj leń ;f

Open transport tycoon z kumplem po sieci. Podkradanie węgla nadal daje radę

Jeżeli lubisz uganiać się za skrytkami / brakuje ci kasy to warto. Poza tym można dorwać przedmioty wybiegające często poza aktualny asortyment w sklepach. Czasem też (baaardzo rzadko) dostaniesz jakiś unikatowy artefakt. Jeden taki dostajesz za questa od typa w barze. A jeżeli powyższe do ciebie nie przemawiają, to daj sobie spokój.

Zacząłem pocinać w CoP i działa całkiem nieźle. Puki co żadnych "game breakerów", czasem tylko dostaje kopa do systemu ;p Ktoś może wie u kogo można kupić servomotorykę (sprint) do egzoszkieletu ?

czyzby limansk? =D niestety, trzeba zpatchowac i pozegnac sie z sejwem. Raz mi się to zdarzyło w bazie wolności, a za drugim podejściem "psepsuło się" złomowisko. Potem grałem trzeci raz od początku i coś mi skorumpowało save-y. Od tego czasu CS mnie brzydzi :f I zanim zapytasz - tak, był patchowany.

Jeżeli odleję się na CS i zanurzę się w CoP, to dużo stracę ? Bo już któryś raz trafiłem na błąd wysrywający mnie do windy zawsze kiedy chcę wejść do lokacji Nie da się grać przez ten shite.

Jedyne warte uwagi, to te podbijające regenerację zdrowia i staminy. Poza tym w paru miejscach można dorwać arty. nie posiadające wad. Jeżeli dobrze pamiętam, to jeden dostaniesz po wykonaniu questa dla typa w lokacji "bar".

Poza wspomnianym przez Yacka AB jest jeszcze kilka innych rzeczy, np. Święte granaty ręczne. Jednak fakt, mało trochę jak na zużyty trait. Co do kul A poza tym widok bombowca podczas finału - priceless. Ogólnie szpil mi się podobał i warto było czekać. Tylko te cholerne glicze...