Treść opublikowana przez Ölschmitz
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
possession/opetanie - o ku.rwa. na tym wlasciwie moglbym zakonczyc ta minirecenzje tego filmu. czegos takiego to ja juz dawno (nigdy?) nie widzialem. porownania lukasza do tworczosci polanskiego sa sluszne, ale roman az tak daleko sie nigdy nie zapuscil. ten film jest po prostu powalajacy, praktycznie juz od poczatku, ale to co sie dzieje dalej przechodzi najsmielsze oczekiwania. nie bede streszczal fabuly bo to grzech, po obejrzeniu filmu przeczytalem przykladowe opisy na filmwebie i od razu apeluje - odpuscie je sobie. najlepiej ogladac to dzielo nie wiedzac o czym jest. z rzeczy bardziej technicznych - znakomite aktorstwo, adjani gra chyba (na pewno!) role zycia, jest niesamowita, szalona, poje.bana, po prostu dzika a jednoczesnie naturalna. to trzeba zobaczyc, ja nie mam na tyle bogatego slownictwa, zeby to dobrze opisac. sam neil tez gra dobrze, czasami mozna odniesc wrazenie, ze oglada sie teatr. aktorzy mowia dziwnie, tak jakby film lecial z dubbingiem angielskim. czesto nienaturalnie i sztucznie, ale tak naprawde moim zdaniem to zaje.biscie poteguje klimat. a ten jest mocarny. poczatek jest konkretny, ale z czasem zaczyna sie ostry surrealizm, ogladasz to co sie dzieje na ekranie i nie bardzo wiesz co o tym myslec. film jednoczesnie cie przyciaga, hipnotyzuje, a z drugiej strony odpycha. niestety seans zepsuly mi problemy z kopia filmu, musialem podzielic ogladanie na dwie czesci. dawno, naprawde dawno nie ogladalem tak zacnego filmu. musze miec go w oryginale na dvd, niestety widze, ze jest z tym problem i jak juz to trzeba by zakupic zestaw filmow zulawskiego. moja ocena to oczywisce 6/6 nie moglo byc nizej, kocham takie filmy. nastepny film w kolejce do obejrzenia to "diabel" tego samego rezysera. czuje, ze sie nie rozczaruje.
-
Henry Miller
bardzo mi sie podobal zwrotnik raka. w sumie nie napisze juz nic odkrywczego, powala fakt, ze nie da sie tej ksiazki strescic, jest kompletnie o niczym, ale sposob w jaki jest napisana powala. znakomita lektura, ani chwile sie nie nudzilem. z czasem na pewno przeczytam wiecej ksiazek millera.
-
Linki do szatanowej muzyki
dzieje sie tak jak mowisz, nie pisalem zeby sie ktos tak jak ja przestraszyl. liczylem, ze obso je.bnie na zawal
-
Linki do szatanowej muzyki
nie wiem czy juz nie bylo przypadkiem Doomriders "Darkness Come Alive" 2009 http://linkbee.com/C7PTM rozje.bala mnie ta plyta, czuje, ze przez nastepne dni bede to ostro katowal death'n'roll czyli taka brutalniejsza wersja lemmyego
-
Death Game edycja 2
kazdy daje dwa typy, zbieramy do kupy i potem ustalamy kolejnosc.
-
Co Cię ostatnio wyje.bało z kapci?
czy w twoim TOP TEN tool jest przed czy za todayem?
-
Linki do szatanowej muzyki
bardzo dobra plytka, ostatni kawalek 'michael madsen' najlepszy
-
Koncerty - terminy, relacje, wrazenia
chetnie sie bym wybral
-
Sex, Drugs & linki muzyczne biatch
dlaczego kupiles plyte winylowa nie majac gramofonu?
-
Co Cię ostatnio wyje.bało z kapci?
tool to jakby nie bylo ulubiona kapela caps_LOCK_mastki
-
Death Game edycja 2
ja tez gram jak cos bo musze o podium walczyc cnie
-
Pochwal się...
lemmy wymyslil narkotyki, a potem odkryl, ze mozna je zazywac. wymyslil takze rock'n'roll, niezdrowy tryb zycia, seks i alkohol.
-
Pochwal się...
kwas odkryl ian 'lemmy' kilmister
-
Linki do szatanowej muzyki
so i scream zasysam
- Behemoth
-
Champions League
wiem, ze serwis bajernu nie jest jakims zaje.biscie wiarygodnym zrodlem informacji na temat juventusu, ale tamtejsi newsmani donosza, ze cannavaro bedzie pauzowal 3 tygodnie co automatycznie eliminuje go ze skladu starej damy na mecz z bajernem.
-
Californication
chyba poczekam az juz bedzie calosc, wtedy obejrze. ogladac co tydzien 25 minut to porazka.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
wole efekty z odyseji kubricka niz z jakiegos nowego go.wna co leci w kinach. widok kosmosu i majestatycznie latajacych statkow do dzisiaj robi wrazenie, a jak ogladam i mysle sobie, ze ten film ma ponad 40 lat to lapie sie za glowe. a sam film oczywiscie doskonaly.
-
Champions League
no za tydzien dobry meczyk sie w monachium szykuje. obstawiam powtorke z ostatniego meczu tych druzyn w stolicy bawarii czyli 2:1 dla pilkarzy bayernu.
-
Champions League
nie rozumiem jak mozna kibicowac barcelonie. z kumplami na meczu sie tak wlasnie zastanawialismy. grali w rozowych skarpetach i pomaranczowych koszulkach z logiem unicefu. to tak jakby chcieli powiedziec calemu swiatu "szanujemy homoseksualizm i biedne chore dzieci". a po drugie moim zdaniem nie dalo sie patrzec na ich gre w tym meczu. grali jak cioty, probowali chyba wbiec z ta pilka do bramki. tam nie ma nikogo z jajami, kto potrafilby zaryzykowac i zakonczyc akcje juz po kilku podaniach atomowym strzalem. kims takim jest np. gerrard, ktorego za to akurat bardzo szanuje bo typ czesto sadzi zza pola karnego. no nie wiem, dla mnie to troche przypomina pilke na plazy gdzie wygimnastykowani afroamerykanie robia jakies wygibasy i zabawiaja roztanczona lekko podchmielona publicznosc. po trzecie nie rozumiem zachwytow wiekszosci kibicow barcelony na temat ich posiadania pilki. ze niby takie duze. przeciez oni potrafia przez jakas minute, czy dwie stac na 40 metrze i podawac sobie pilke z boku na bok, nie przesuwajac sie do przodu o nawet centymetr. jak dla mnie - nudy.
- Behemoth
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
zaczalem ogladac "opetanie" zulawskiego, ale od ok 50 minuty przesunal sie dzwiek na tyle, ze nie dalo sie ogladac gdyz jestem zbyt wyczulony na takie rzeczy. dopiero potem przeczytalem w komentarzach, ze wersja jest do du.py. nie wiem jacy idioci i po co to dalej seeduja. sciagam nowa wersje teraz, ale sie poteznie wku.rwilem bo film oglada sie z napietymi posladami. napisze tylko, ze adjani gra swietnie, neil czasem troche przegina z ekspresja, ale klimat jest doskonaly. napisze krotka recenzje i dam ocene jak obejrze calosc.
- Buty
-
Henry Miller
dotarlem do 65 strony 'zwrotnika raka' i niestety jestem umowiony w miescie, bo inaczej czytalbym dalej. nie chce narazie pisac zadnej opinii bo to nawet nie 1/3 calosci, ale powiem tyle, ze na poczatku troche ciezko bylo mi skumac styl w jakim pisze autor, ciagle zmiany watkow, sporo roznych postaci i artystyczne opisy wagin. nie mniej jednak ksiazka zapowiada sie swietnie i sadze, ze jutro ja dokoncze.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
20 chyba ;] dobra du.pa