Ölschmitz

ja z kolejnym przejsciem poczekam na pewno az spaczują wersje na ps5. np. wczoraj na koniec gra sie zwiesila (dwa razy bo nawet na szybko powtorzylem) na samym koncu. jak juz sie robi czarny ekran i maja wjechac napisy. czarny ekran zostal, muza zostala, napisow brak. sprawdzilem na YT czy czegos nie stracilem, ale na szczescie nie. a jak bedzie dobra polonizacja to juz w ogole.

w nocy skonczylem. co za gra, ja pie.rdole. dam sobie troche czasu na upewnienie sie, ale tak jak pisalem - gdybym totalnie odsunal sentymenty na bok (wiadomo, gry z dziecinstwa FF7, MGS, Fallout 1 i 2 itd.) to mysle, ze to najlepsza gra w jaka gralem. nawet nie wiedzialem, ze cale zycie na to czekalem. to 1 tytul w ktorym naprawdę naprawdę masz wybór. wielu tworcow o tym pieprzy a ostatecznie jak masz wybor miedzy byciem dobrym a zlym to i tak warto byc dobrym zeby sobie nie zablokowac questow i zdobyc wiecej expa i wiecej sprzetu. w DE masz wybor zeby byc dobrym, zlym, glupim, disco-gwiazda policji, smutasem, nawiedzonym kapitalista lub feministycznym komunista. nic nie tracisz, grasz dalej, konczysz zadania, postacie roznie na ciebie reaguja. to jest wspaniale. ci ktorzy mowia, ze w wiedzminie sa ciekawe questy poboczne, coz - zagrajcie w disco elysium. wszystko sie pieknie spina, nawet nie wiesz kiedy wykorzystasz to do glownego sledztwa. najlepsze momenty, tak na szybko gra potrafi byc totalnie depresyjna, brutalna, subtelna, ale tez bardzo smieszna. piekna rzecz. jesli chodzi o zakonczenie to

Ja na pewno biore divera albo ten longines, albo cos z tej dwojki https://dolinski.pl/seiko-prospex-spb187j1/ https://dolinski.pl/oris-aquis-date-73377304135mb/

jeszcze jedna opcja mi sie pojawila https://dolinski.pl/seiko-prospex-spb187j1/ ogladalem ta omege i tego seiko co pisales @iluck85, ale to nie ta polka cenowa. te 7-8 to i tak naciagniety budzet jak gacie. podoba mi sie tez tag heuer aquaracer, ale w tej cenie automat ciezko ogarnac, kwarcowe sa za 7K.

Wiesz co, nie musi byc koniecznie Diver. nie chcialbym zeby byl zbyt elegancki, wiec sporo fajnych, ktore obiektywnie mi sie podobaja, odpada. zalezy mi tez zeby marka byla... Hmm powiedzmy z historia. te aquaracery mi sie podobaja, ale ten co wkleiles to tez kwarc. sa identyczne automaty. szukam dalej. sam dokladnie nie wiem czego chce. chcialbym po prostu porzadny sikor na lata, cena max 7-8K. najlepiej bransoleta i nie przesadnie elegancki, nie chodze zbyt czesto w koszulach czy tym bardziej garniaku.

ten czarny automat od TH to mial byc ten https://www.czaszegarkow.pl/tag-heuer-formula-1-szary-stal-o43-mm-p-292691.html ten czarny wzor na bransolecie mi sie tez nie podoba.

chce kupic sikor z budzetem ok 6K, upatrzylem sobie 3, ktos jakies opinie? https://dolinski.pl/longines-hydroconquest-automatic-l3.782.4.96.6/?gclid=Cj0KCQjwsLWDBhCmARIsAPSL3_38FWg3K6G56DP5E7YkE1ij961PHX55AB3d-vUg4DTgBJnmaP9bgGwaAvzJEALw_wcB https://www.czaszegarkow.pl/tag-heuer-formula-1-szary-stal-o43-mm-p-292692.html ten mi sie podoba chyba najbardziej, ale nie wiem czy za ta cene kwarcowy to nie przesada https://www.czaszegarkow.pl/tag-heuer-formula-1-niebieski-stal-o43-mm-p-292682.html raczej bransoleta, w miare uniwersalny, tshirt / bluza z kapturem, nieformalny stroj raczej.

nie jest przerażająco IMO - czasem trzeba dwa razy kliknac na przedmiot zeby go uzyc, ale to raczej nieprzemyslany "ficzer" z tego co pisali na twitterze. raz naciskasz zeby podejsc, drugi zeby uzyc. albo od razu przytrzymujesz. na poczatku lekko przeszkadzalo, teraz juz ok - jak sie biegnie to czasem gra zgubi kilka klatek - trzy zbugowane questy, z czego jeden dalo sie ogarnac, dwoch sie nie da (ale to poboczne) oczywiscie, ze lipa. nie wiem czy poza grami sa jakies inne produkty ktore systematycznie sa tak niedopracowane i wybrakowane. no, ale trudno. gra IMO to wszystko nadrabia i ja o tych pierdołach w ogole nie mysle. to tak jakby spedzic noc z jennifer lopez i narzekac, ze miala na sobie brzydka kurtkę jak przyszla.

The Pigs tak, mialem ten problem - znalazlem na reddicie i zadzialalo. no, ale wlasnie takie glupoty troche przeszkadzaja co tu duzo gadac. Ale potrafie spojrzec przez to i gra kladzie na lopatki. W grze jest milion zaje.bistych momentow (randomowe dzwonienie przez telefon, impreza w kosciele, trybunał....)

mam jakies 20h na liczniku, nie wiem czy to polowa, chyba troche dalej, moze nawet z 2/3 gry za mna. staram sie robic wszystko, kilka razy chyba na cos nie wpadlem bo niektore questy sie zablokowaly (np. znajdz przedmiot X, potem jedna postac zniknela i to zadanie tez. wiec pewnie to ta osoba to miala :P). ale raczej gadam z kazdym i staram sie ogarniac kazde zadanie. wiadomo, port jest taki sobie. mam dwa zbugowane zadania (kopiec piasku i jeden samochod), ale widzialem na reddicie, ze ludzie na ps5 juz to zglaszali, powinno byc w paczu. sama gra? kurde, nie pamietam kiedy ostatnio mialem tak, ze oczekiwalem wiele a dostalem jeszcze wiecej. jestem jeszcze w trakcie, gram w kazdej wolnej chwili, ale na ten moment to wyglada jak najlepsza gra w jaka kiedykolwiek gralem. klimat, fabula, dialogi, te wewnetrzne rozmowy w glowie bohatera, no wszystko jest tutaj po prostu zaje.biste.

kupilem, gram na ps5. e tam, myslalem, ze bedzie gorzej. po paczu 1.1 dziala spoko a zaraz pacz 1.2, wiec powinno byc jeszcze lepiej. loadingi dlugawe, ale nic w porownaniu do pillars of eternity na ps4, tam mozna bylo sie zes.rać. a sama gra? czekalem na nia ponad rok, po 3 godzinach wydaje sie jeszcze lepsza niz sobie wymarzylem. ale mi siadło.

dobra, skupmy sie na najwazniejszym klekna czy nie klekna?

no wlasnie ja jestem bardzo napalony i nie wiem czy nie poczekac na pacze. nie chcialbym zeby cokolwiek psulo to doswiadczenie

podobno wersja ps5 tak sobie. ktos gral i potwierdzi?

ja walczylem z grubasem w 2-2 chyba z 40 minut. zalozylem providental ring i wpadlo po chyba 5. potem cos zje.balem (zabilem black phantoma przez to, ze spadl i nie zmienilo mi to CT) wgralem sejwa z chmury i znow musialem farmic monete. 30 minut meczenia sie z grubasem i nic. mowie "a jo providental ring". wpadlo po kilku minutach. zaloz to gowno i idz do grubasa 2-2. podnies winde i jak go zabijesz to skacz w dziure, zaoszczedzisz troche czasu. mi wpadlo 2 razy w ciagu jednego dnia. w luck nie wpakowalem nawet jednego punktu.

a ten drop jest w miare ok? czy tak jak gold coin u grubasow? eh, lizalem sciany, ani razu tego go.wna nie uzylem i jednak mi brakuje 4 zeby w ogole wszedzie miec tych black phantomow. plus jeszcze dozbierac na dwa primeval demony co najmniej gra wybitna, ale te cyrki z platyna, sam nie wiem. za daleko polazlem, zeby sie teraz wycofac.

robie jednak platynke, aktualnie jestem na etapie eliminacji phantomow w PBWT. dodatkowo musze miec 3 colorless soul, najgorsze jest to, ze mam na styk tych kamieni co zamienia w czlowieka zeby zmienic na PBWT. ale jak zabijam BP to tendencja sie podnosi i zeby ten primerval demon sie pojawil musialbym znow ja obnizyc. jaka to jest masakra gdzie mozna to pofarmic?

to w ogole bedzie w pudle czy jeno cyfra? za tydzien premiera i nic nie widac za bardzo.

Ktos wie czy dwojka na ps4/ps5 jest spaczowana? ponoc na premiere byl dramat i sie zastanawiam. gram na ps5 jakby co.

ja cala gierke z saw cleaver ;]

ja splatynowalem BB, zebralem to cos, ale nigdy nie uzylem, wiec tez mnie ten filmik zaskoczyl

po raz pierwszy w soulsy postanowilem grac magiem. do tej pory zawsze build pod siłę. no i gre przelazlem (juz kiedys na ps3 smignalem tez siłaczem), ale srednio chce mi sie dobic do platyny bo... magiem ch... sie gra. nie ma takich emocji, walki z bossami tez mniej ciekawe (a z firestorm to juz w ogole). fajne doswiadczenie, ale chyba zaczne kiedys od nowa i wroce do zwarcia. szkoda, ze nie mozna statsow wyczyscic.

zassalem to w koncu bo bylo za darmo na ps5. po godzinie usunalem, wszystko mnie odtraca od tej gierki. moze kiedys sprobuje, ale pierwsze wrazenie to nie pamietam zeby jakas gra zrobila gorsze.

ale po co robic taka gre? masz remastery na PSN do kupienia za grosze. podciagnieta rozdzialka, wyglada fajnie, da sie grac jak najbardziej. mi ten remake siadl, moja ulubiona gra, zrobiona od zera, przystajaca do dzisiejszych standardow. byly glupotki, ale czysto subiektywnie - bawilem sie wybitnie.

ja skonczylem gre, potem kupilem dodatek, ale bylem na poczatku NG+ i dostawalem w pi.zde niemilosiernie tam. musialem doplatynowac gre, przejsc na NG+ i wtedy przed germanem dodatek poszedl W MIARE lekko. w miare bo na kosie troche utknalem. mozna by rzec trafil kamien na kosę.