tukan

jak już wróciłeś to czekam na jakieś świeże ploteczki z branży

ale to jest przech.uj album, już zapomniałem że wyszły te dwa gów.na od smrodusa to jest moja pierwsza styczność z Immortal, może i trochę monotonne ale kozak gurwa mitsubiszi 130 kucy

Czy wy macie rozum i godność człowieka żeby tłumaczyć się z książek które kupujecie/czytacie? xD Z tego wrzutu glutmana pewnie bym łykną to expanse czy altered carbon, czy mevkowej żony millenium albo pieśń lodu i ognia ale zwyczajnie nie mam na to czasu. Poza tym po obcowaniu z takimi typami jak Pynchon, Roth, DeLillo, McCarthy reszta literatury wydaje się jakaś taka miałka. ;/ @Rozi mnie ciekawią wszystkie wrzutki i opinie tutaj, często wyhaczam coś dla siebie na teraz albo "na później".

GOD=DOG | Soon [via facebook] XDDDDDDDDDDDDDD

ostatnie zakupy chabon nowy reszta z allegro przy czym Pola Londynu trochę styrane ale za 10zł to nie ma co narzekać [wysyłka droższa była xd]

Ok pękło te osiem epizodów s04. Słabizna straszna. O ile poprzednie sezony były o wiele lepsze niż TWD tak ten jest na równi. Męcząca narracja z ciągłymi przeskokami w czasie, kiepskie nowe postacie, pełno nielogicznych debilizmów. Nawet to pięciosekundowe intro zmienili na jakąś kupę ;/

może ktoś mi wyjaśni bo się trochę pogubiłem na przełomie s03/04

Sicario: Soldado - cóż, do genialnej jedynki trochę zabrakło, Taylor Sheridan pogubił się trochę w scenariuszu a Sollima to nie poziom Villeneuve'a. Niemniej zdjęcia Wolskiego i muzyka Hildura cośtam robią robotę plus del Toro i Brolin dostarczają aktorsko. Sam film dalej trzyma w napięciu, to nie jest typowy akcyjniak gdzie plujesz popkornem WOWOWOW ale szczelajo sie! Tutaj czujesz się niekomfortowo, nie ma dobrych i złych, jest tylko moralna szara strefa w jakiej operują nasi bohaterowie. Realizm całego tego bajzlu jest tym co przykuwa do ekranu. Sceny akcji są dobrze rozpisane, niby cliche ale jednak kończące się w nietypowy sposób. Film jest luźno powiązany z częścią pierwszą więc zarówna dla fanów jedynki jak i osób nie znających jedynki zdecydowanie warto, dwie godzinki lecą bardzo szybko. Podbijam. Wspaniała rola Kota. Klimat wczesnych lat powojennych, kontrast między reżimem wschodu a wolnością zachodu a miedzy tym niesztampowy romans głównej pary bohaterów.

No to nic specjalnego, sto razy motyw z okładki...

Ej poka jakieś zdj jak ten limited box wygląda

Birdsy z hc/screamo poeksperymentowali trochę w kierunku post hc. Szału nie robi ale słucha się dobrze. DFHVN ojezu tragiczne wokale momentami, jakieś zje.bane chórki, czyste zaspiewki. Jedyne co tam z blacku [xd] zostało to perkman czasem przypier.doli. Muzycznie wspaniały album na bbq w parku. Tudzież do prasowania.

Numer taki pomiędzy phantom limb / book burner, te single przed albumem zawsze mieli trochę na taką modłę. Dwanaście tracków i mniej niż 33minuty, będzie nakur.wianie.

O skur.wesyny

a wy kur/wa co? dalej obesrana vik to r iaaaa czy inne heka(pipi)? Nawet mi was nie żal.

niedługo się dowiesz

z tych najnowszych na pewno a macie tak że wytrzymujecie max jeden kawałek deftones nie mając w glowie obrazu taco?

Hereditary / Dziedzictwo - o kur/wa milordzie, dawno tak dobrego filmu nie widziałem. Aktorstwo i zdjęcia są wspaniałe. Najlepsze jest to że kiedy już myślisz że wiesz dokąd prowadzi ten film to dostajesz strzał na pysk i już odbija w innym kierunku. Warto zwracać uwagę na wszystko, drobne szczegóły mocno budują klimat przed finałowym clusterfuckiem. Nie ma w tym filmie jumpscare'ów! CZAICIE? Są sceny które WIECIE jak się potoczą bo są cliche... a CHU/JA bo w tym filmie będzie całkiem inne podejście. Środkowa część trochę siada i zaczyna nudzić po czym znów nabiera rozpędy aż do finału który, cóż, tu akurat trochę oklepany, ale zadowalający. Może nie jest to nowa jakość ale nic lepszego w kinie nie zobaczycie chyba w tym roku. co do fabuły to btw po tym seansie naprawdę żal mi ludzi podniecających się taki gów/nem jak cicha spier/dolina

Nie będzie mi jakiś kur.wa bluber mówił jak mam się zachowywać na koncertach.

Słyszę kazik albo kult i przed oczami mam plecak 'kostkę' z naszywkami ga-ga, t love, kabanos, farben lehre, coma... SZTRYMS JAK CH/UJ

nisko upadłeś, co dalej, herbata wzniosła krzyk?

@JJoker Sądząc po twoich postach na forume to idealnie wpisujesz się w '5letnią dziewczynkę z autyzmem' więc film trafił na swój target.

A Quite Place / Ciche Gów.no - HORROR ROKU, chyba dla 5letnich dziewczynek z autyzmem, stek głupot i żenady. Reżyser/scenarzysta/aktor/mąż pani aktorki w jednej osobie i pani aktorka zamielini się mózgiem z odbytem bo nie mam pojęcia co za umysł mógł wysrać taką spier/dolinę. I jeszcze ten design potwora XDDD

chyba jednak nie bo, jak jeszcze mieszkałem we wrocławiu, dość często braliśmy pizzałki z da grasso [ z ulicy wyszyńskiego] i były takie jak na zdj Reda, w dostawie i na miesjcu. Czasem przesadzali z rukolą i wplacek wyglądał jak łąka XD

@ragus najprostsza metoda? wykonawca + album + blogspot i przeszperanie paru pierwszych linków, gdzieś powinno się trafić edit. nowa strona więc prawda

http://www.mediafire.com/download/s5eya3yh13x5xd5/Dog-Fashion-Disco---Adultery.zip 1min w google, nie wiem jaka jakość bo jem kolację i nie chce mi się szukać dalej