MatekDM

Nie wierzę, że ktokolwiek napisał coś takiego na serio. Po prostu nie wierzę. Microsoft właśnie pokazuje wszystkim graczom w Europie, że ma ich głęboko w (pipi)e. Ze ma w ogóle graczy w (pipi)e. Blokada używek? Instalacja gier? Wymagany Kinect, by Xbox funkcjonował? I ktoś pisze coś takiego? Nie, no po prostu nie...

No tak, czyli tak jak myślałem, faktycznie nigdzie nie potwierdzono, że będzie na PS4 Co wydawałoby się dziwne, gdyby go nie było, ale kto wie, co tam EA planuje...

Z minimalną korzyścią dla PS4, ale to świetna wiadomość, bo tym razem o przewadze któregoś z systemów zadecydują przede wszystkim gry na wyłączność. Multiplatformy powinny być identyczne jakościowo.

Dla jednego i drugiego choć z większym naciskiem na to drugie...... W którym niby miejscu napisał że rzeczy wymienione przez ciebie (po za trofeami) uważa za bzdety ? bzdety odnosiły się właśnie do trofeów i tym podobnych "wynalazków" (przynajmniej ja tak to zrozumiałem). Ale jak ty stawiasz trofea i usługi sieciowe nie wspominając o elementach składowych konsoli (jak miedzy innymi napęd) na równi....... Nie, po prostu wiem, że ludzie którzy tak wytrwale i zaciekle bronią Nintendo, wrzucają wszystko do jednego worka, nie dostrzegając w tej konsoli wad, a wręcz wywyższając urojone zalety.

Ja tam myślę, że ludzie kupują konsole stacjonarne od Big N bo oczekują właśnie gier, które są wydawane tylko na tą konsolę czyli takie Mario, Zeldy, Metroidy itd jakoś nie wydaje mi się by ludzie lecieli do sklepów po WiiU bo chcą grać w tytuły jakie wymieniłeś. Już nie wspominając o tym, że nie wiem co tam niby robi C&C XD Jak dla mnie WiiU zacznie mieć rację bytu jak wyjdą kolejne tytuły z serii jakie wymieniłem powyżej, pewnie znaczna część ludzi też właśnie czeka na tego typu produkcje i dopiero potem kupi sprzęt. Ninny na swój sposób podchodzi do tematu grania na konsoli i ja sobie to osobiście cenię bo oferują całkowicie inne podejście i gry, których na próżno szukać u konkurencji. A już wytykanie Big N za złe faktów, że nie mają tych durnych trofek czy innych bzdetów to już doprawdy zakrawa na kiepski żart. A takie też teksty swego czasu czytałem. Pewnie, trofki są durne, jakieś bzdety w postaci Blu-Raya czy za(pipi)istych usług sieciowych też są durne, zapewne dysk twardy w konsoli to też głupota, bo po co to komu? A tabletopad z możliwością dotyku jednego punktu w jednym momencie to zapewne również fantastyczne, nowoczesne i pomysłowe rozwiązanie. Że nie wspomnę o aktualizacjach, kulejącym Nintendo Network, czy tragicznych Nintendo Direct, na których WRESZCIE zobaczyliśmy coś o Pikminie 3, który przecież miał być gra startową! Nintendo to kompletnie inny świat, ale też pisanie takich głupot zakrawa na kiepski żart. I też nie wymieniłem tych tytułów ze stwierdzeniem, że ludzie będą po nie biec do sklepów - takie gry WARTO mieć w ofercie, bo ZAWSZE kogoś przyciągną. A skąd wiesz, że nowa Zelda czy Mario nie powtórzą utartych schematów? Skąd wiesz, że to Nintendo wykombinuje coś za(pipi)istego, a nie jakiś developer third party, który nie wyda swojego dzieła na Wii U ze względu na beznadziejną technologię/zacofanie/tragiczną sprzedaż?

Tu nie chodzi o żadnych fanów EA, czy ich produkcji. To największy wydawca na świecie i czy się to komuś podoba, czy nie, musi się z nim liczyć. Jeżeli na konsoli brakuje takich tytułów jak FIFA, Mass Effect, Need for Speed, NHL, Madden, Crysis, Dragon Age, Battlefield czy Command & Conquer, to coś już nie zagrało. I to też może wiele osób zniechęcić. Nintendo ucieka ogromny worek z kasą przez to i powinni zadbać o wsparcie EA, bez względu na to, jakie te gry by nie były. A ten koleś, który określił Wii mianem "kupy gówna" miał niestety 100% racji. To absolutnie nieprzemyślana, słaba konsola z tragicznym systemem sieciowym i jeszcze gorszym oprogramowaniem systemowym (gdzie aktualizacje trwają cholernie długo). W dodatku beznadziejne i durne ograniczenia w postaci pobierania dem od 18 lat po godz. 22, czy brak wsparcia choćby Rockstar Games - Nintendo jedzie na tytułach na wyłączność z własnej fabryki, wiadomo, ale ludzie będą tak spragnieni nowej generacji i nowej jakości, że Miyamoto może na tym bardzo wiele stracić. Chyba nikt nie chce pakować się raz jeszcze w to samo bagno i kupować current-gena z tragicznymi rozwiązaniami.

Wygląda za(pipi)iście, cholernie się tym jaram, bo uwielbiam wyścigi wszelkiej maści.

Przecież to ma być krótkie coś, trwające blisko godzinę tylko i to o 11:00 tamtego czasu - kto to będzie oglądać wtedy, jak ludzie w pracy siedzą? Jak dla mnie to nie zrobią żadnego BOOM, co gorsza, nie pokażą niczego konkretnego, a tylko jakieś teasery czy coś w ten deseń. Czekają na E3.

Za(pipi)iście dobrze, że będzie jeszcze na PS3 Jaram się!

Może i tutaj faktycznie nie widać aż takiej różnicy, ale jednak przeskok na Full HD będzie zauważalny. Oprócz tego, zobaczycie co będzie za dwa-trzy lata, gry pod względem graficznym zaczną miażdżyć. Analogicznie, jak na current-genach. Póki nie wyszło pierwsze Uncharted i pierwsze Gearsy, to też ludzie kręcili głowami widząc Perfect Darka, czy Resistance: Fall of Man. A co mamy teraz? Przepaść.

To na PC i klawiaturze była i dalej jest jedna z najłatwiejszych misji w tej grze... kurcze, zawsze ją zaliczałem za pierwszym podejściem

Ta gra jest tworzona tez na obecna generację, więc nie oczekujcie cudów. Zobaczymy, co przyniosą gry od podstaw projektowane pod next-geny. Powinny zmiażdżyc graficznie.

Ja katuje w nie cały czas i dla mnie każde GTA jest ponadczasowe i w ogóle nie czuje, by sie zestarzaly ostatnio przechodzilem Vice City na PC, PS2, a teraz na tablecie, a trójkę na telefonie i wkreca mnie solidnie, chociaż kończylem te grę kilkanaście razy... Właśnie kupiłem SA i będę katowac jak głupi przed GTA V, najlepsze gry wszechczasow. Czas za chwile przejść obydwa dodatki do GTA IV. Swoją droga, przez tego byle jakiego Niko przeszedłem GTA IV tylko trzy razy i nie mam parcia póki co, by kończyć je raz jeszcze...

Raczej nie zmieszczą na jednym DVD, tylko na trzech, coś jak L.A. Noire

Te screeny wyglądają do dupy akurat. Rozpikselowane podłoże? Mało zachęcające, ale chyba tak niefortunnie dobrane ujęcia i tyle.

Ja mam tego zwykłego iPada, bez 3G i za każdym razem kiedy potrzebuje połączenia z siecią, robię sobie hot-spot z telefonu i to mi wystarcza. Szkoda dopłacać 5 stów, jeżeli jesteś w stanie "znosić" takie utrudnienie

Również nie mam nic przeciwko Taka mapa byłaby doprawdy fajnym rozwiązaniem by połapać się w tym gigantycznym świecie.

Ale chyba tylko do 50%, gdzieś cos takiego widziałem.

Mam nadzieję, że będzie to standardem świetny efekt.

Widzę, że Tobie mama nie dała czegoś innego. Nauczyłbyś się, skoro jesteś taki doświadczony i za(pipi)isty, że na tym świecie w zasadzie nie ma słownych korporacji, a wszystko nastawione jest na zysk i dymanie klienta, byleby im wcisnąć, co tylko się da. Hajs rządzi każdym tego typu rynkiem.

Nie kumam tego, co Cię tak boli? Kupiłes w tym celu TV Full HD czy co? Logiczne, ze teraz nie wydadzą konsoli, ktora obsluguje 4K, bo to nie jest opłacalne. Wiesz, ile taka konsola musiałaby kosztować, żeby pociągnąć odpowiednio rozbudowane gry w takiej rozdzielczości? Inna sprawa ile osób ma takie TV i inna sprawa, ze filmy 4K PS4 bedzie obsługiwać, więc bardzo ok. Jak dla mnie, pozostanie przy 1080p jest jedynym właściwym i od początku calkowicie oczywistym krokiem. Ty w ogole pamietasz co bylo powiedzane w 2006r. na konferencji?! Miales 15lat wiec moze cie to wtedy go.wno obchodzilo bo byles zajety pokemonami ale obejrzyj sobie na YT co Sony wtedy zapowiedzialo. 1080p. Na ps3. Kazda gierka. Rozdzielczosc. Swiat oszalal. Kazdy spodziewal sie zaje.bistej grafiki a skonczylo sie na 720p (i to nie w kazdej). A teraz po 7(!) latach Sony wraca z nowa konsola, rzuca haslo 1080 (chociaz ja do dzis nie uslyszalem oficjalnej informacji ale internety wiedza lepiej) a ludzie mowia: "no spoko, tyle wystarczy, jest dobrze, ale to sony fajne". Serio, ja sie nie dziwie, ze branza jest tu gdzie jest skoro ludzie, cokolwiek korporacja wypusci, kupuja bez slowa krytyki. A moze to ja wymagam od tych molochow po prostu wiecej niz sprzet dla casuali i plonnych obietnic niewiarygodnych doznan, ktore (oby nie, ale biorac pod uwage rok 2006) skoncza sie na 25fps i share buttonie... Ogarnij się, bo po pierwsze, nie obrażam Cię, tylko normalnie pytam, po drugie, masz chyba pewien problem z całym światem i uważasz się za bóg wie kogo. Wtedy Kutaragi zapowiadał 120 czy 240 FPS i krzyczał, że render z Killzone'a to prawdziwy gameplay. Było, jak było. Sony wtedy źle podeszło do PS3, ale teraz doyebali konferencję, na której przedstawiono wszystko w bardzo ciekawym świetle. Zrozum tylko, że Twoje WYMAGANIA są nie z tej bajki. Jak na dzis - 1080p jest wystarczające i z pewnością taka rozdzielczość stanie się standardem. 4k to bardzo odległa melodia przyszłości. A co do całej reszty - jak nie chcesz PS4 to jej nie kupuj, podobnie z nowym Xboxem, skoro masz taki żal do całej branży - zmień hobby.

Swoją droga, wymagac fotorealizmu od konsol, które muszą być przystępne cenowo. Skoro PC maja wydajnosc rzędu 4,5 TFlopsa, to dlaczego tam nie ma fotorealizmu? To jeszcze nie te lata. Cholera, PS4 naprawdę jest za(pipi)istym rozwinięciem idei konsoli i unowoczesnia ja w każdy możliwy sposób. Ale niektórzy maja wymagania, które są po prostu chore.

Nie kumam tego, co Cię tak boli? Kupiłes w tym celu TV Full HD czy co? Logiczne, ze teraz nie wydadzą konsoli, ktora obsluguje 4K, bo to nie jest opłacalne. Wiesz, ile taka konsola musiałaby kosztować, żeby pociągnąć odpowiednio rozbudowane gry w takiej rozdzielczości? Inna sprawa ile osób ma takie TV i inna sprawa, ze filmy 4K PS4 bedzie obsługiwać, więc bardzo ok. Jak dla mnie, pozostanie przy 1080p jest jedynym właściwym i od początku calkowicie oczywistym krokiem.

Brak jakiejkolwiek argumentacji zawsze oznacza koniec rozmowy żyj w swoim swiecie cyferek i tysięcy potoków strumieniowych.

TERAZ POKAZEMY REALTIME GAMEPLAY Z PS4, ZAPNIJCIE PASY Kazdy 5latek - kaz chyba cie poyebalo! Yano: CZEMU HEJTUJECIE SONY? Przeciez to nowa generacja, to moze tak wygaldac!!!!!!!!!!!!!!!! Na xboxie to byscie kurfa uwierzyli od razu, PLAYSTATION POWER!!!!!!!!!!!!!!!! Ale co Ty chcesz udowodnić? Wychodzą nowe konsole, które dyktuja warunki na rynku gier i nic w tym dziwnego. Chyba każdy powinien sie cieszyć, ze skostnialy rynek wreszcie ożyje. A to, ze nie ma tam podzespołów za kilka tysięcy dolców tez jest jasne i proste. Konsola musi trzymać przystępna cenę. Wmawianie jaki to PC jest za(pipi)isty i tak nic nie da, bo dziś granie na PC przeznaczone jest wyłącznie dla entuzjastów, a 95% graczy kupi konsole i bedzie mieć w (pipi)e liczbę TFlopsow czy ilośc pamięci, rdzeni czy czegokolwiek. Liczą sie gry.