MatekDM

Poprawki i ciągły rozwój gry są zapowiedziane, jak najbardziej. Sam Yamauchi to potwierdza. Niebawem ulepszą uszkodzenia, a w planach wiele więcej.

No, teraz jest spoko Ale zgadzam się z powyższymi opiniami. Można było darować gokarty, 800 samochodów standard i pare innych rzeczy, na rzecz większej liczby aut premium i poprawy oprawy lokacji. Niech to, Kaz, za dużo chciałeś, przerost formy nad treścią...

Thesixthaxis na końcu recki wstawia krótkie podsumowanie - "just go and buy it."

To są recenzje, które się do tej pory pojawiły. Każda niemal wspomina, że model jazdy jest świetny, a grafika cholernie nierówna.

I jak Wam idzie panowie? Mathiu, Sprite? Ja chwilowo jestem odcięty od sieci w PS3

Spoko, mam nadzieję, że w jakiś sposób pomogłem

Hmm... Nieźle. Ale spokojnie. Do 8 listopada mam dużo czasu na zejście poniżej 3:09

Ponad 200? Ja mam już ponad 620 I faktycznie, gdyby nie ten Autolog, w życiu nie grałbym w to tak chętnie i tak dużo. Bardzo, ale to bardzo wydłuża czas zabawy, a to tylko demo

Serdecznie was nienawidze :| Serdecznie Cię pozdrawiamy

Coś Ty, gra online, gdy będziemy na jednym torze, będzie wyglądać zupełnie inaczej. Taki czas jest uzyskany podczas kilkuset powtórzeń, jednym samochodem, na jednej trasie w ten sam sposób. To żaden wyznacznik - pełna wersja wszystko odmieni

Nagrałem filmik z przejazdu z czasem 3:12:03 Zapraszam do oglądania http://www.youtube.com/watch?v=FvlRVAouU2I Tylko jakość jest paskudna, bo nagrywane telefonem...

Bardzo polecam tak spróbować

No to w moim wypadku jest tak, że staram się wjechać na skrót też z czerwoną prędkością, po czym daję nitro dopiero po drugim zakręcie, w czasie dojazdu do tunelu, następnie zaraz po skręcie w prawo w tym tunelu wrzucam trochę nitro i wchodzę na drifcie w cały ten łuk w lewo. I tutaj bardzo istotne jest, żeby CAŁY ten łuk przejechać na drifcie, od samego jego początku, do końca, jak najbliżej barierki. Później nitro pod góre do 250 km/h i zakręt w prawo jak najbliżej wewnętrznej. Później ładuje nitro aż do wylotu na ulice i w tym momencie mam 230 km/h na liczniku i 3/4 paska. Nitro do samego końca i rozpędzam się do 280 km/h, później drift na zakręcie tuż przed metą i nitro ile wlezie. Tak przynajmniej to wyglądało przy przejeździe 3:11. A co do początku, to się nie przejmuj. Ta sekunda straty to w zasadzie przypadek. Zależy kiedy i jak się ułoży sytuacja z zawodnikami konsolowymi, bo ja przy przejeździe 3:11 wyjechałem z tego tunelu na granicy 1:40. Później można to nadrobić

Na skrócie - właściwie tylko tam da radę urwać nawet 3 sekundy Jest szalenie istotne, by dobrze tam przejechać

A używasz nitro na skrócie po pierwszym zakręcie i przed dojazdem do tej pierwszej skałki? 3:11:71 i już widzę, że da się lepiej.

Właśnie 3:12:66 - co za czas. Wielkie gratulacje, ja zaczynam sie denerwować, bo siedzisz mi na ogonie. Póki co, poprawiłem o 3 setne - 3:12:19, ale to da się przejechać szybciej (co mnie martwi )

Nie, przy driftach zawsze wewnętrznej części zakrętu, żeby go jak najszybciej ściąć i wrócić na lewy pas. Najlepiej, gdy uda się jeszcze na drifcie na niego wrócić

Hmm... Od początku właściwie robię tak, że na nitro wyprzedzam wszystkich oprócz białego Porsche (pierwszego), jadę za nim całą tą prostą, starając się utrzymać bardzo blisko na ogonie. Później, z górki, przyspieszam na nitro, wyprzedzam go, wchodzę z driftem w ten zakręt, znowu nitro, drift w lewo i nitro i staram się do tunelu nie spadać poniżej 270 km/h. W tunelu też próbuje wypracować ciągle powyżej 265 km/h Później, po wylocie z tunelu i po tym zakręcie nie mogę spaść z prędkością poniżej 255

Przy wyjeździe miałem 1:38:xx - ale to było tak na granicy 1:39

Dałem radę zejść niżej - 3:12:24, ale widzę, że można zejść jeszcze niżej. Udało mi się niemal cały skrót przejechać przy 240 km/h i na drifcie i schrzaniłem na ostatnim zakręcie, obiłem się o płotek. Więc da radę lepiej. Schab, popracuj nad skrótem, bo to najtrudniejszy element trasy, a dobrze tam jadąc można nadrobić kilka sek. Mój znajomy jeszcze wczoraj miał 3:27 i właśnie na skrócie tracił, a dziś, po treningu dał radę już 3:19 wycisnąć, więc wszystko do zrobienia.

Z tego co widzę, do tej pory jestem pierwszy, ale osoba za mną ma 3:12:66, czyli tylko kilkadziesiąt setnych straty. Szykuje się bardzo ostra rywalizacja. Oczywiście wszystkim życzę dużo powodzenia.

Cóż, może, ale wtedy na miejsce drugiego wpada ten, co był trzeci i zazwyczaj jest tak, że ten czas ma jakieś przełożenie na rezultat. Im większą mam tą przewagę, tym szybciej to wszystko wychodzi i faktycznie, końcowy czas jest lepszy. Więc przyjąłem za punkt odniesienia tą przewagę 3:12:24 i schrzaniłem na początku. Przy wjeździe na skrót, przy tych płotkach było 2:12.90-2:13.10 - coś takiego

Jak wjeżdżam w skrót, to nigdy na to uwagi nie zwracam, ale chyba dochodze do 2:12, bo przewagę nad drugim w momencie wjazdu mam 16.75 sec, później po wyjeździe z tunelu zazwyczaj 18,5 sec, a później ok. 21 sec. Za chwilę napiszę, ile to jest dokładnie. Teraz miałem pecha, bo już podczas drugiego pomiaru wyszło 19,2 sec, później 21,75 sec i zabrakło mi nitro pod koniec, dojechałem z czasem 3:12:99 EDIT: Teraz skończyłem przejazd z czasem 3:14:12 i wjechałem w skrót przy 2:13.xx, ale można to zrobić szybciej.

Mathiu, tak żeby ustalić jakąś czasową granicę, po ostatnim zakręcie na skrócie, musisz mieć przewagi nad drugim ok. 21,5 sec i gdzieś z pół paska nitro jeszcze, żeby przebić granicę 3:13. Zauważyłem, że w innym wypadku po prostu się nie zejdzie niżej.

Nie, teraz każdy przejazd mam w granicach 3:13:30 - najważniejsze jest w dalszym ciągu użycie nitro na skrócie (ja wcześniej tam niemal w ogóle nitro nie używałem xD), bo dzięki temu przebiłem najpierw granice poniżej 3:14 Cała reszta bez zmian.