Skocz do zawartości

Sylvan Wielki

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sylvan Wielki

  1. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Tekken
  2. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Szermac odpowiedź w temacie w Souls-like
  3. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Daffy odpowiedź w temacie w Ogólne
  4. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na SzczurekPB odpowiedź w temacie w PS4
  5. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Szermac odpowiedź w temacie w Souls-like
  6. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Ogólne
  7. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na newyorkdanzig odpowiedź w temacie w Region Filmowy
  8. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Ogólne
  9. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Ogólne
    Wrzucam zwiastun, jak jeszcze ktoś nie widział, to proszę bardzo.
  10. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w PS5
  11. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Powiem wam, chłopaki, że obraz całościowo zaskakuje. Z całą pewnością jest klimatycznie, i to od pierwszych minut, a ten stan utrzymuje się aż do końca, które daje widzowi niezłego łupnia. Dodatkowo jest kilka - bodaj 3 - wstrząsających scen, które kompletnie szokują odbiorcę. Demian Rugna, czyli reżyser filmu, nie patyczkuje się z bohaterami i nikt tu nie może czuć się bezpieczny. A dzieje się. "Gdy rodzi się zło" można wypożyczyć na platformie amazon prime. 14 zł za mocny seans - nie ma się co zastanawiać, o ile lubi się takie kino. Niestety nie brakuje tu klasycznych durnot typu: "Mówili by nie ruszać tego, bo może skończyć się źle, ale... co może pójść nie tak?", a i zachowanie postaci czasami ma z logiką tyle wspólnego co nic - co przejdzie niezbyt rozgarniętej nastolatce w slaszerze, nie przystoi w filmie tego kalibru. Klimatyczny, bardzo dobry horror. Początkowo zastanawiałem się nad 7/10, ale złapałem się na tym, że chce go kupić do kolekcji i obejrzeć raz jeszcze. Ostatecznie ląduje 8/10 za całokształt. Nic wybitnego, ale wciąż to dobra, mocna rzecz.
  12. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Tekken
    Wraz z najnowszą łatką dostał potężne osłabienia. Faktycznie, był mocno (delikatnie rzecz ujmując) przesadzony. Wystarczy napisać, że na pewnym turnieju, Mulgold - mający jednego z najlepszych Claudio na świecie - przegrał 3-0 z LowHigh - topowy Bryan. Następnie Mulgold postawił na Clivea i gładko rozgromił cyborga 3-0 (w tym jeden perfect). LH przerzucił się na Stevensona w kolejny starciu, ale poległ również, tym razem 3-1. Mulgold, zresztą podobnie jak reszta graczy, nadużywa p+1+2 i 1+2. Teraz takie p+1+2 zostało osłabione aż na 4. płaszczyznach. JoKa i DADDYKING (#1 Clive na świecie) rzecz jasna wbili Rosfieldem maksymalną rangę, i raczej u nich, nawet pomimo tych nerfów, gościnna postać z Finala bez problemu zwycięży z 99,99% graczy, ale już tak łatwo nie będzie. I zgadzam się, facet bardziej pasowałby do Soul Calibur, niż Tekkeńca, ale cóż począć. Ja tam w walkach rankingowych odesłałem do domu chyba każdego Clivea, ale też byli to wyraźnie słabsi gracze. Mniejsza z tym. Ciekawe kogo drugi sezon przyniesie.
  13. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Luqat odpowiedź w temacie w Ogólne
    Liczę na to, szczególnie teraz, jak gra jest w abonamencie, że więcej graczy wcieli się w Uszatego, bo warto. Od siebie dodam, że w kolekcji posiadam wersję zarówno na PS5, jak i na Słiczerka. Piękne wydanie wycenione premierowo na okolice 140 zł. Obecnie można je kupić poniżej stu złotych, ale z dostępnością bywa różnie. Kto nie grał, nawet niech się nie zastanawia. Mnie ta gra kupiła swoim pierwszym zwiastunem. Nie zawiodłem się.
  14. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Square odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    GOTY: Tekken 8 - od czasu SF4 najlepsze mordobicie w jakie grałem. Od czasu Tekken 5 (DR) najlepszy Tekkeniec. Prawdopodobnie najsprawniejsze wykorzystanie Nierealnego Silnika Pięć na konsolach. Tytuł jest śliczny i hula jak należy. Brzmi również niczego sobie. Gra się kapitalnie. Mam już nabite blisko sto godzin i T8 w ogóle się nie nudzi. Wspaniała gra. Runner up: Darkest Dungeon II - fantastyczna kontynuacja jednej z moich ulubionych gier. Pierwsze Darkest Dungeon to dla mnie 10/10. Przeszedłem na PS4(Pro), zdobywając , ukończyłem na One X, Słiczu i Vicie. Setki godzin DOSKONAŁEJ zabawy. Teraz jest podobnie. Niewiele brakuje do platyny na PS5, zaliczone dziesiątki godzin na Słiczerku, a i na Serii X jest ogrywane. Darkest Dungeon II wygląda znakomicie, brzmi wspaniale, jest nieprawdopodobnie grywalny i nie bierze jeńców. Ode mnie mocne 9/10. Runner up 2: zastanawiałem się nad Banishers: Ghosts of New Eden, które bardzo mi się podobało. Fabuła, główny bohater, klimat - . Myślałem również o Asto Bot (śliczna, zabawna, grywalna). Te tytuły jednak wyróżnię, a padnie na Warhemmer 40,000: Space Marine II. Nie ma się co rozpisywać... Brakowało takiej gry. Czegoś w stylu klasycznych Girsów. Idziesz przed siebie i siejesz spustoszenie. Nic tu nie jest przekombinowane i dodane na siłę. Ot czysta, nieskrępowana niczym frajda. Rozczarowanie roku: nie mam zamiaru się nad niczym pastwić. Najbardziej wyczekiwany tytuł 2025: jeżeli miałbym wybrać tylko jeden, będzie to Judas. A na tablicy wyróżnień przypnę: DOOM: The Dark Ages, Mafia: The Old Country, Kingdom Come: Deliverance II, The First Berserker: Khazan, Path of Exile II, Metal Gear Solid Delta : Snake Eater, GTA VI, Hades 2, Death Stranding 2 nowa Forza oraz Gearsy. Na czym gram? PS5 Pro, Xbox Series X, Słiczerek, Portal.
  15. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Ogólne
    Jak najbardziej. Niespełna 14 godzin mięsistej rozgrywki, a to wszytko w imię Boga Imperatora. Rekomenduję tryb wydajności (Pro). Nic mu nie brakuje. Kupuj i dobrze się baw. Space Marine II można już nabyć za okolice 180 zł. Klimat przez duże "K". Polecam również książki. Co tam się wyprawia...
  16. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Ogólne
  17. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na ornit odpowiedź w temacie w Forum Bijatyk
  18. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Ogólne
    Jest już dostępne demo gry.
  19. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na newyorkdanzig odpowiedź w temacie w Region Filmowy
  20. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w 2D
  21. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na nero2082 odpowiedź w temacie w PS5
    No tak, ale mowa o Pro, a Pro daje - w zależności od wybranego trybu - od kilkunastu, do blisko trzydziestu klatek więcej względem bazowej PS5. Ale masz rację, Shen. Twórca najwyższa kwotę krzyczy na premierę. Gra powinna działać jak najlepiej właśnie podczas swojej premiery, szczególnie, że jest tworzona często latami. A DD2 na PS5 była daleka od ideału w tym aspekcie. Ogólnie to powinny być jakieś wytyczne, że minimum na nowych konsolach to kombo 1440p w 60 k/s i nic poniżej nie jest akceptowane. Wstyd, że dalej te tryby 30 klatek latają, a jeszcze gorzej, że potrafi to krztusić do kinowych 24. No i mimo wszytko mam nadzieję, że twórcy nowych gier będą dbać o podstawowe modele konsol, i że nie będzie tak - "dopieszczamy wersja na Pro, a na PS5 jakoś to będzie".
  22. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na nero2082 odpowiedź w temacie w PS5
    Powinien. REmake 2, 3 oraz VIllage, nie mają oficjalnego wsparcia, jako takiego, a w trybie 60 k/s Pro oferuje na ogół kilkanaście klatek więcej. Natomiast biorąc pod lupę opcję 120, to różnice czasami dochodziły do 30 k/s. Z Capcom różnie bywa, ale w grafikę potrafią. DMC V i REmake 2 na PS4 wyglądały świetnie i znakomicie chodziły. Na mocniejszych sprzętach niemal błyszczały. MH to kura znosząca złote jajka. Wątpię by pozwolili sobie na niedopracowanie. Z drugiej strony MHW ba bazowych konsolach dropił poniżej 30, a dopiero Pro/One X zapewniły okolice 43 klatek.
  23. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Mało co oglądam. Jak mam te dwie godziny, to raczej chwycę za książkę, albo włączę konsolę. Dość napisać, że w ubiegłym roku może z 8 filmów widziałem. Ostatnio zapodałem sobie mini maraton. Głownie kino grozy. "Pułapka" - najsłabszy film jaki widziałem od lat. Ogromny zawód. M. Night Shyamalan czasami potrafi coś skleić. Nawet jeżeli to jakościowo nie jest wysoka pólka, to mamy jakiś bardziej/mniej interesujący zwrot fabularny, a sam "Split" nawet mi się podobał, ale jego najnowszy film... Dno. I ja rozumiem, że film ma jaką tam konwencję, ale jak mamy faceta otoczonego przez kilkunastu chłopa, którzy mają go na przysłowiowym oku i on potrafi... Nie, szkoda słów. Nawet jeden z użytkowników napisał lepszy scenariusz do fabularnego tłistu, którego tu i tak brak. 3/10. Ogromny zawód. "Terrifier 2" i "Terrifier 3" - no, powiem wam, że... dzieje się. Dawno takiego chorego gore nie widziałem. I zastanawiam się, czy jak ktoś napisze, że mu się te filmy podobają, to czy dobrze świadczy o tej osobie. Dwójka była mocna, ale trójka ją przebija. Motyw z rurką i gryzoniami... Oj, ktoś czytał "American Psycho" Ellisa. Ohydna akcja. W każdym razie dwójce daje 7/10, ale trójka to już 6/10. Dziewczyny do kina na 4. nie zabiorę raczej. "Omen początek" - bardzo dobry, klimatyczny horror. Pierwsza część jest kultowa, niezwykle mi się podoba i można ją obejrzeć nawet dzisiaj, oceniając ją niezwykle wysoko. W sumie to kontynuacja tez była w porządku. Sądziłem, że taki prequel po wielu, wielu latach, to będzie skok na kasę, ale nie. Ma swoje wady, jest rzecz jasna naciągany, ale dobrze się oglądało. Takie mocno naciągane 8/10. "Substancja" - byłem na tym filmie w kinie. Przyznam, ze liczyłem na więcej, ale wizualnie - mistrzostwo. Ogólnie film jest w porządku. Finałowy rozdział - mocno kontrowersyjny. Niemniej dobra rzecz. Wystawiam mocne 7/10. "Uśmiechnij się" - horrorowy seans ciąg dalszy, aż dziw, że po 2-3 filmach z rzędu (i tak przez dwa dni) nie miałem nocnych koszmarów. Nieważne. Dobry film, nic nadzwyczajnego, ale był trochę kripi, a i zakończenie takie jak lubię. 7/10. Zobaczymy jak tam kontynuacja. "Piła X" - jedynka najlepsza, później to już tendencja spadkowa. Ogląda się serię już chyba tylko dla zagadek, wymyślnych pułapek i zwrotów fabularnych. Tu niby taki jeden jest, nie - jak tradycyjnie - pod koniec, ale niespecjalnie ratuje to całość. Od biedy naciągane 6/10. W tym tygodniu będę chciał obejrzeć: Diunę II, Alien Romulus, Renfield II, Gdy rodzi się zło (When Evil Lurks), Lighthouse, i Kod zła. Jak już znalazłem chwile, by się wypowiedzieć, polećcie chłopaki film, bądź filmy, z jakimiś kompletnie kozackimi zwrotami akcji. Te lubię i niezwykle cenię. Nawet w tak średnim filmie, jakim jest "Mgła", zakończenie... Szalenie mi się podobał w tym aspekcie "Lucky number Slevin", który to też jest jednym z moich ulubionych filmów.. Prolog - o ja cię... Świetny środek, no i to co na końcu się wydarzyło. Czapki z głów. Doskonała rzecz, niebywała pozycja. Uwielbiam. 10/10.