Treść opublikowana przez Zwyrodnialec
-
Polygamia bliska zamknięcia? (plotka)
Ale to była słuszna ocena dla tej gry. A co do samej polygamii, nie obchodzi mnie ich los i tak tam nie zaglądam, więc nic nie tracę.
- Moje prywatne GOTY
-
PSX Extreme 180
Bardzo fajny jest ten materiał o komiksach. Może warto byłoby otworzyć jakiś mini kącik choćby na pół strony i co miesiąc opisywać/recenzować jakieś ciekawe zeszyty typu Arkham Asylum Serious House On Serious Earth, oczywiście nie trzeba się ograniczać do staroci. Wolałbym poczytać coś takiego niż te nudne kąciki sportowy/wyścigowy.
-
Moje prywatne GOTY
Wrzucam top 5 na ten moment, bo jednak wyjdą jeszcze ciekawe gry, które mogą namieszać, jak RE6, Bioshock Infinite, Tomb Raider, Hitman Absolution itd 1. Bioshock - wizytówka tej generacji, fantastyczny design, zdegenerowane Rapture z błąkającymi się szaleńcami, upadła utopia, w której człowiek chce jak najszybciej dowiedzieć się wszystkiego co doprowadziło do zagłady, masa ciekawych broni i plazmidów, świetna fabuła, symbioza między Little Sister i Big Daddym, motyw gdy nasyłasz na niego bandę splicerów, a ten chroni małą własnym ciałem na długo zapada w pamięci ;], albo gdy przychodzi i puka po tych rurach - a małej nie ma bo wcześniej się nią zajęliśmy - kończy się skomleniem nurka 2. Batman Arkham City i Arkham Asylum - nie wiedziałem którą wyróżnić, dlatego niech będą obie. Najlepsze gry action adventure, masa świetnych postaci na czele z królem przestępczości Gotham Jokerem, fajne walki z bossami (Scarecrow to miazga), rewelacyjny system walki z wieloma przeciwnikami, więzienie Arkham z degeneratami wypuszczonymi na wolność, panorama Arkham oglądana z wieży ciśnień, sporo fajnych gadżetów i wreszcie ktoś wpadł na pomysł, że Batman nie tylko bije po ryju, ale jest też detektywem i bardzo ładnie wpleciono do rozgrywki zagadki, do tego wszystkiego tryby challenge, w które regularnie dla relaksu gram od premiery, w tym momencie dotyczy to tylko AC i 4 postaci do wyboru 3. Uncharted 2 - fenomenalna oprawa, klimat przygody z odkrywaniem sekretów cywilizacji, dużo świetnych skryptów jak ostrzeliwanie się w zapadającym budynku, idealne połączenie intensywnej akcji z zagadkami, sporo różnorodnych lokacji, Drake to growy odpowiednik Indiany Jonesa 4. God Of War 3 - jedna z najbardziej widowiskowych gierek, a już na pewno najbardziej brutalna (wciskanie gałek ocznych, mniam!). Zwieńczenie zemsty Kratosa na bogach olimpijskich powala epickimi scenami jak walka z Posejdonem czy Kronosem, fajnym bajerem były też wypruwane flaki, a i dodatkowe bronie były całkiem fajne. Po premierze narzekałem, że nie spełniła do końca moich oczekiwań, głównie przez zbyt szybkie ucięcie początku gdy z Tytanami napieramy na Olimp, przez co za szybko krucjata Kratosa przeradza się w samotną podróż, a nie tego oczekiwałem po finale dwójki. Gra ma ponad 2 lata na karku, a do dzisiaj na PS3 poza Uncharted 3 i momentami Uncharted 2 nie ma ładniejszych gier. 5. Deus Ex Human Revolution - rewelacyjny cyberpunkowy klimat z wplecionymi wstawkami rodem z renesansu, swoboda w podejmowaniu działań, zajebiste zadania poboczne, jak dla mnie najlepszy OST od czasu Okami, świetna immersja z wykreowanym światem, zaglądałem w każdy kąt, hackowałem wszystkie zamki i komputery, czytałem każdą notatkę/maile itd bo chciałem po prostu wiedzieć o wszystkim co przygotowali twórcy, gierka mnie pochłonęła w tym względzie na długi czas
-
Resident Evil 6
Pod koniec ubiegłej generacji Capcom też wypuszczał długie gry, jak RE4, Okami, Onimusha DoD. Co do 5 kampanii to najbardziej bym chciał, by miał ją Hunk. Jedna z najciekawszych postaci w uniwersum, a występował tylko w dodatkach.
-
Batman: Arkham City
Ok 2h grania. Na zmianę Robinem i Batmanem, z czego ten pierwszy tylko w lokacjach zamkniętych. W sumie niewiele on wnosi do fabuły gry i wszystko toczy się przewidywalnym torem. Ja jednak nie żałowałem, ale jeśli ktoś uważa że dodatek z Catwoman nie był wart single passa, to ten też może sobie odpuścić.
-
Twoje wspomnienia w PSX Extreme!
I 5 dni siedział w jednych ciuchach w redakcji. To był EXTREME.
-
PSX Extreme 180
To było przy 50-tym numerze. Dodatkowo były tam opisane różne platformy i ranking top 5 gier na nie.
-
Naruto (uwaga spoilery)
Nie wierzę, że tak łatwo go pokonają. Teraz skoro już znają sposób jak go trafić to i Tobi będzie uważał. Zresztą coś czuje, że w kluczowym momencie Kakashiemu czakry zabraknie.
-
Resident Evil 6
Zgadzam się, w czwórce już TMP miało większego kopa, niż karabiny w RE5. Zresztą tak było z większością broni. Co jest beznadziejne, to że w RE5 nawet taki gość z piłą po przyjęciu masy naboi na łeb co najwyżej na chwilę przystawał, w czwórce strzelba rzucała nim na ziemię.
-
Resident Evil 6
Recenzenci nie będą płakać, że zabrakło trybów multi, a dzieciaki sobie trochę pograją. Ja tam na to leję, wystarczą mi 4 kampanie i mercenaries.
-
Resident Evil 6
Pomimo tego całego DLC i tak ten RE będzie zajebiście bogaty w content. Wystarczy przejść 3 kampanie by odblokować tą 4 z Adą. Jestem zaskoczony, w tych czasach coś takiego sprzedaje się jako wycięte DLC, a tu taka niespodzianka. A najlepsze, że to nie wygląda na jakiś odpad, tylko będzie mega klimatyczne.
-
Deus Ex: Human Revolution
Możesz go wyłączyć zupełnie, albo ustawić by atakował wrogów.
-
Batman Arkham City
Zakapturzony Tim Drake wygląda dobrze, prezentuje się lepiej od Nightwinga w lateksowych ciuszkach. Robin może też bardzo szybko nabić niezłe combo dzięki doczepianym bombom, na całą walkę można tego użyć tylko 3 razy, a potem spokojnie można skakać od jednego do drugiego i nokautować gdy leżą na ziemi. Najsłabsze ma za to specjale przynajmniej dla mnie. Rozkręcenie typa i rzut w pozostałych za małe robi szkody, a machnięcie kijkiem które kładzie wszystkich dookoła ma mały zasięg. Nightwing z kolei specjale ma mocne z dużym zasięgiem. Przede wszystkim porażenie ładnie wszystkich stopuje, a typów z elektrycznymi pałkami ustawia tyłem dzięki czemu są łatwym celem.
-
Boardwalk Empire
Niech ten wrzesień szybciej nadchodzi.
-
Batman Arkham City
Albo robienie najwyższych wyników w wyzwaniach walki. Dzięki temu, że najbardziej liczy się tam wysoki mnożnik combo, jest ona najlepsza.
-
Co ci w głowie szumi? [edycja gamingowa]
http://www.youtube.com/watch?v=-xitnvPKiBo http://www.youtube.com/watch?v=k0zlXQdc4X8
-
Przereklamowane gwiazdy
Z tym sie w ogóle nie zgodzę. Brak ekspresji ? przecież jego role w 12 małp, sven czy fight clubie to majstersztyk. Gość jak dla mnie jest jednym z najlepszych aktorów w historii. No i nie zapominajmy też o świetnej roli cygana w Snatch.
-
PSX Extreme 180
No nareszcie powrócił zgrentgen, brawo! Oby już tak na stałe. Ciekawie zapowiada się też playtest RE6. Dlaczego w o co chodzi jakby daliście tylko FFX i XII? Są lepsze części.
-
Oceń okładkę PSX Extreme #180
Nasrane napisami i taki sobie art. Można było wrzucić coś lepszego, np
-
własnie ukonczyłem...
Na Gacku mam od 0 do 4. RE2 i RE3 na tej konsoli są to do teraz najlepiej wyglądające porty, głównie dzięki trochę wyższej rozdzielczości i filtrom, dzięki którym postaci nie straszą typowo PSX-owymi teksturami. Z drugiej strony jak na PSX-a to i tak do dzisiaj jedne z najładniejszych gier, które bronią się tłami. Gry w pełnym 3D (np Silent Hill) nie miały tyle szczęścia i lepiej tego dzisiaj nie oglądać. ;] Btw w RE2 jest jednak auto aim, wystarczyło w opcjach zmienić typ sterowania.
-
Batman Arkham City
Jak leci się byle do przodu patrząc tylko na cel zadania to łącznie z godzinę. Później jednak zbieranie łupu i zagadek zajmuje przynajmniej drugie tyle czasu.
-
Resident Evil 6
Chris też będzie miał ciekawe momenty w swojej kampanii, np tutaj od 13 minuty
-
The Dark Knight Rises
Nolan musiał się inspirować najchujowszym filmem z Nietoperzem, czyli Batman i Robin, tam
-
własnie ukonczyłem...
Resident Evil 2 i Resident Evil 3 - po czasie jednak w trójeczkę gra się znacznie przyjemniej. Przede wszystkim jest auto aim - krytykuję takie rozwiązanie przy praktycznie wszystkich grach, tak stare Residenty to są wyjątki. Momentami są dziwne ustawienia kamery i nie widać co się dzieje przed nami, a dodatkowo czasem strzela się z głębi ekranu. W dwójce straciłem przez to trochę bełtów do kuszy, ale nie tylko. Obracanie postacią jest trochę toporne, a trzeba się tam ustawiać idealnie do wroga inaczej jedna, czy dwie strzały (wystrzeliwane są 3 jednocześnie) lecą gdzieś obok, a zombiak dalej zmierza w naszym kierunku. Kolejną sprawą na korzyść trójki są uniki, przy dobrym timingu, można spokojnie przedzierać się nie oddając nawet strzału. Bardzo to też pomocne przy walkach z bossami. Spokojnie też poradziłem sobie z każdą formą Nemesisa, choć jedna jego zmutowana forma po przyniesieniu szczepionki Jill odrobinę problemów sprawiła . ;] Nawet się raz wystraszyłem jak na komisariacie wpadł przez okno, zupełnie o tym zapomniałem. ;] W dwójce nie ma takiego bajeru i trzeba już wcześniej reagować, bo przy tym sterowaniu zanim postać się cofnie od razu się obrywa. A jak w to się ogólnie gra? Nie będzie niespodzianką, że na dzisiejsze czasy są to ogólnie mocno nieprzystępne gry. Amunicji prawie nigdy nie jest wiele, choć w trójce pod koniec biegałem już tylko z samym magnum i granatnikiem z zamrażającymi granatami. Ograniczone miejsce w ekwipunku, save nie robi się co kilka kroków jak to jest w obecnych grach, tylko trzeba zbierać taśmy i dojść do określonego punktu. Zagadki może nie są jakoś przesadnie wymagające poza może jedną z trójki, ale trzeba się nabiegać za przedmiotami. I tutaj pojawia się backtracking, a raczej BACKTRACKING. Ile to ja razy po wyminięciu potworków, musiałem z powrotem wracać się do skrzyni przez kilka lokacji, a potem znowu do wyznaczonego miejsca, bo okazało się, że nie mam miejsca na jakieś przedmioty, albo ten leży już w skrzyni. Momentami mocno to wkurwia. Dobrze, że mniej więcej pamiętałem w których momentach pojawią się walki z bossami, dzięki czemu udało mi się uniknąć sytuacji, że jestem z samym pistolecikiem. Obecnie w trójcę przechodzę Mercenaries, żeby zebrać wszystkie bronie i nielimitowaną amunicję, do tej ostatniej brakuje mi już niewiele. ;]