kami30004

W końcu kupiłem GC:) Początkowo miałem go nabyć coś koło 2003 roku, głównie ze względu na cenę w stosunku do Xboxa i PS2. Niestety na konsolkę Ninny nie zapowiedziano Driv3ra, który dla mnie był jednym z poważniejszych powodów dla kupna (wtedy) next-gena. Poza tym ogólnie uboga ilość racerów, skłoniły mnie do zakupu PS2 w 2004r. Ale nie żałuję PS2 kupiłem ponownie rok temu, a teraz jedzie do mnie GC RE4 Ed. I cieszę się jak cholera, bo uwielbiam Residenty, Zelda podeszła mi na DSie, lubię horrory - jest Eternal Darkness, lubię gry z uniwersum Mario, Metroid z DSa też był spoko. I znowu odkurzę stare numery PSXa i czytnę pominięte wcześniej recenzje. A najlepsze jest to, że jeszcze nie było mi dane obcować z tą konsolą.

Warto zacząć od jedynki. Jeśli lubisz przygodówki/Tomb Raidery to najprawdopodobniej i tak sięgniesz po następne części gry. Ja pół roku temu ukończyłem TRII i mam ochotę na więcej. Kolejna będzie cześć pierwsza

1. Fatal Frame II, lubię horrory, gram w nie często-gęsto ale przejście tego to nie była "bułka z masłem" Wszechobecne zjawy, dla których nie istnieją ograniczenia w postaci ścian, zamkniętych drzwi i niekonwencjonalna broń - Camera Obscura. Żeby załatwić zjawę trzeba jej było zrobić zdjęcie/a, na dodatek z bliska. W pewnym momencie i miejscu nagle zapanowała całkowita ciemność i oczywiście należało pstryknąć kilka fotek naszemu prześladowcy, co wcale łatwe nie było. Mocne! 2. Silent Hill, wcześniej grałem w część 2 i wcale mniej straszna nie była, ale... W pierwszą część zagrałem pierwszy raz dopiero pod koniec 2009r i bałem się jak cholera. Grę przeszedłem kilka razy (zakończenia!) i za każdym razem dała mi konkretną dawkę strachu. Nie grałem w nią wcześniej więc nie przemawia przeze mnie sentyment (sam nie do końca wierzyłem że taki staroć może jeszcze tak przerażać). Gra spełnia swe zadanie nawet dziś 3. Call of Cthulhu, trudna gra przez co nasilało się wrażenie totalnej nagonki na naszego bohatera gdy ścigała nas ludność miasta Innsmouth. Klimat potęgowała sterowana przez nas postać, której nie było obojętne otaczające ją piekło. Nasz bohater tracił przytomność, majaczył, miewał koszmary (Asylum!!!). Skok ze zbyt dużej wysokości skutkował połamanymi nogami, postrzał sprawiał że niewiele widzieliśmy przez zalewającą ekran krew. Tych horrorów bałem się najbardziej

Noz sie w kieszeni otwiera! Taki Orson bedzie pisal co jest obiektywne a co nie. Glupoty piszesz facet! Nie pamietam zebym wystawil kiedys tak niska ocene, ale w tym przypadku taka a nie inna jest wg mnie adekwatna - juz pisalem czemu i nie bede sie powtarzal. PS: Jak chcesz to sie pobaw, ale "obiektywnych" ocen i swoich "zabaw" nie narzucaj innym...

Nie lubie takich klimatow jak Avatar. Przypomina mi "Wyspe doktora Moreau", tez kiepskie. I jeszcze ten zolty kolor (gorna belka i napisy) kontrastuje z reszta - jest "naciapane" - zupelnie jak na okladce PSXa z pierwszym Dead Rising. Podsumowujac - jak zwykl mawiac jeden z bohaterow Abe's Oddysee - BLEEE!

No jest kilka bardzo fajnych gierek na N-Gage 2.0. Kupiłem One, Creatures of the deep, Pandemonium i jestem happy. I wszystko byłoby extra gdyby nie wczorajsza wiadomość o likwidacji platformy do września 2010... Smutna wiadomość dla fanów. Może jeszcze sobie sprawie takie tytuły jak MGS, RE, Dirk Dagger ale naprawdę szkoda bo kilka dobrych pozycji można było na N-Gage znaleźć. Trzeba też przyznać że wiele z dostępnych tam gier to średniaki/crapy/lipne konwersje z Javy. Mimo wszystko potencjał był ale niestety został zmarnowany. OVI Store Nokii ma zastąpić N-Gage, ale narazie to nie ta liga;(

Wypełniłem, zatwierdziłem i w nagrodę wystąpił błąd serwera i zaznaczone odp. poszły się kochać:| No ale wypełniłem raz jeszcze, bo ciekawy byłem wyników. Powodzenia!

Tym razem naprawdę nie mogę się doczekać! Uwielbiam testy sprzętu. W ogóle dział WARTE UWAGI rzeczywiście jest jej wart. Poza tym recki mocno wyczekiwanych przeze mnie gier. Ciekaw jestem opinii nt. Colina na PSP - mało na jego temat czytałem - i dobrze. Choć pewnie szału nie ma. Okładki spoko, ale wolałbym tą z U2.

Bardzo dobre gry, bardzo dobry odcinek. Warto obejrzeć!

Z tych jeszcze nie wymienionych to: CMR 2.0, Toca 2, Everybody's Golf 2, Knockout Kings 2001. Nie testowałem jeszcze multi w Oddworld: Abe Odyssey no ale podejrzewam że jest zacne

Po ukończeniu Tomb Raidera II przyszła kolej na Oddworld'a Abe's Odyssey i ISS Pro Evo 2.

Dzięki za odp.! Kupiłem drugiego Duala do PSone i powoli gromadzę dobre tytuły do gry w multi. Z piłkarskich mam tylko kiepściutką Fifę 2003 i nawet przyzwoitą Road to World Cup '98 czyli dość słabo. Teraz muszę tylko dorwać swoją kopię ISSa. Trochę się spóźniłem, bo jakieś 10 dni temu ktoś wystawiał na aukcji właśnie polecaną przez Was edycję...

Witam! Którą edycję ISSa na poczciwego szaraka polecicie jako najmiodniejszą. Jest tego trochę i ciężko mi wybrać.

No nie wiem... Przed przejściem 2ki i 1ki zmęczyłem driv3era ze 2 razy. W CHASE CALITA było ciężko, owszem, ale tam musiałeś uważać na traffic. Fury specjalnie zajeżdżały drogę i musiałeś dobrze wjeżdżać w wąskie uliczki. Ale ani gliny ani mafia nie pędziły na Ciebie z kosmiczną prędkością nie wspominając o blokadach przez które często trudno było się przebić ( + śliska nawierzchnia w czasie zimy i mało zwrotna limuzyna:( Anyway, zazdroszczę farta bo Dual w moim przypadku był mocno zagrożony:)

What the...???

Wczoraj zagłosowałem m.in. na Everybody's Golf. Coś jest nie tak skoro przy Golfie jest 0 głosów (0%)...

PSXa kiedyś już miałem, ale kupiłem miesiąc temu jeszcze raz ze względu na zaległe świetne tytuły i niskie ceny gier i sprzętu. Aktualnie mam jeszcze DSa, więc jestem "na czasie" co dla ciebie widocznie jest bardzo ważne. Wiele wspaniałych serii miało swój początek (często gęsto również koniec) na szaraku. Wiele spośród nich to pozycje ponadczasowe i mega grywalne nawet dziś. Naprawdę nie wiem czego fani PSXa mają się wstydzić...

Ciężko powiedzieć, ale z tych co grałem to Drivery - pierwsza i druga część. A zasłużyły na ten zaszczyt z powodu ostatnich misji w obu grach. W Driverze 2 jakoś się wyuczyłem schematu jazdy w ostatniej misji i nie było tak źle. Ale ostatnia misja w pierwszym Driverze - President's Run - to prawie do szału mnie doprowadziła. Trzeba mieć fart i dobrą taktykę żeby dotrzeć do celu. "Nice drivin son" - tjaa, sam sobie prowadź No ale w końcu się udało...

Ostatnio skończyłem Dino Crisis do którego jednak musiałem się przekonać. Dalej poszło już z górki i wciągnęło mnie bez reszty. W końcu grę popełnili twórcy Residenta. Aktualnie Tomb Raider II, którego na nieszczęście mam w wersji "Komplett im Deutsch" Poziom trudności i niesłychanie absorbujący klimat - za to cenię stare Tomb Raidery

Ciężko wybrać z tylu extra tytułów. Mój głos dla gry którą miałem okazję ukończyć i obiektywnie ocenić: PROFESSOR LAYTON AND THE CURIOUS VILLAGE Na wyróżnienie zasługują MGS4, LBP & No More Heroes

Aktualnie MGS i RR TYPE4. MGS 2 & 3 zmęczone dawno temu, teraz nadrabiam zaległości:)

Jak najbardziej warto. Miałem jeden ze starszych modeli (30004:) i niestety odmówił posłuszeństwa. Ale kupiłbym go ponownie dla takich tytułów jak: -Okami -ICO -Shadow of the Colossus -Killer 7 -Fahrenheit -Project Zero -Cold Fear -Richard Burns Rally -Haunting Ground -Forbidden Siren

Nie chcę być zdany na to czy 'translatorzy' wywiążą się ze swojej roboty czy nie. Spolonizowany Max Payne był OK, ale Alone in the Dark:TNN już niezbyt. Gdy gra jest w pełni spolonizowana to już raczej nie mam wyboru polski/english. Jestem za wersją kinową

Super Mario 64 DS - spędziłem z tą grą już dużo czasu i spędzę jeszcze pewnie wiele bo nie dają mi spokoju Castle Secret Stars. Pozostały mi do zebrania 3 sztuki z 30.

Nowa wersja DSa? Coraz więcej ostatnio takich newsów/plotek. Coś dzieje się na rzeczy w tym temacie... > http://www.slipperybrick.com/2008/09/new-n...s-camera-music/ > http://www.idg.pl/news/168536/Nintendo.zna...konsole.DS.html Posiadam DSa crimson black od czerwca, a starszego czarnego sprezentowałem bratu. Jakie są różnice? Hmmm... Crimson nie rysuje się tak jak black a ewentualne rysy można z matowej powierzchni usunąć palcem, odciski są widoczne na górnej klapce ale nie rzuca się to w oczy tak jak w czarnej wersji. Matowy plastik ma to do siebie, że się "wyślizguje" - widać to szczególnie w okolicach krzyżaka. Ja swojego DSa noszę cały czas w pokrowcu, jednak zauważyłem ostatnio, że na rogach dolnej części DSik lekko się wyślizgał od trzymania. Ale trzeba się przyjrzeć żeby to dostrzec. Z kolei zaletą tego wykończenia jest to że gdy mamy spocone ręce DSa nadal trzymamy pewnie. Poza tym matowy plastik ładnie współgra z lakierowaną górną klapką. Jeśli miałbym ponownie wybierać wybrałbym wersję crimson black. Polecam! EDIT A jednak, nowy model zwie się DSi i pojawi się w sprzedaży 1.11.2008 na razie ekskluzywnie w Japonii: > http://ds.ign.com/articles/915/915507p1.html Specyfikacja techniczna i różnice względem DS Lite'a: > http://ds.ign.com/articles/915/915510p1.html