Mustang

Kampania nie jest długa, ale gra się przyjemnie. Multi jest niestety dość okrojone jeśli chodzi o tryby i ilość map, ale od strony technicznej dopracowane i gra online sprawia dużo frajdy. Nawet jeśli Judgment nie stanowi do końca kolejnej pełnoprawnej części Gearsów to nadal bardzo dobra gra, pod warunkiem nastawienia się na granie online Gnasherem.

Jeszcze co do czasu gry. Poziom Hardcore (w sam raz jeśli chodzi o trudność) w 2 osoby, 107 gwiazdek, wszystkie odtajnione misje (fajna rzecz, wymusza inne podejście i czasem wprowadza coś zupełnie nowego) i 30 COG Tagów bez poradnika - wyszło nieco ponad 7 godzin. Czyli niezbyt długo, ale też nie jakoś niesamowicie krótko.

BattleBlock Theater ma oficjalną datę premiery - 3 kwietnia. Jakby ktoś nie wiedział, to gra od twórców Alien Hominid i docenionego Castle Crashers. Teraz aspekt grania z innymi graczami jest jeszcze bardziej rozwinięty. Można przejść wspólnie tryb fabularny składający się z platformowych poziomów, ale bardzo ważnym elementem gry jest rozwinięte multi. Są różne tryby, od prostych typu TDM, poprzez coś w rodzaju koszykówki, po CTF gdzie za flagi robią tzw. konie. Gramy postaciami, których główną cechą jest wymienna główka. Główki kolekcjonujemy i możemy dowolnie wymieniać; jest ich mnóstwo i rzadko spotyka się kogoś, kto wybrał taką samą. Poza tym zbieramy różne typy broni (wybuchowe frisbee, lubiany przeze mnie bumerang, miotacz ognia/baniek z kwasu, wybuchowe żaby...). Całość jest bardzo ładnie narysowana, a wrażenia z multi są świetne, co mówię jako uczestnik bety - gra sprawia mnóstwo frajdy, mecze są zacięte, a lagi sporadyczne. Można grać na jednym ekranie na maksymalnie 4 pady (zależnie od trybu). Grałem z dwójką kolegów na boty i było bardzo zabawnie. Całości dopełnia fajny humor i genialnie dobrany narrator, czytający tekst raz z teatralnym przejęciem, raz z rozbawieniem, a raz ze śmiesznym zrezygnowaniem. Polecam zainteresować się tytułem. Powinien sprawdzić się jako platformówka, jako lekkie multi, a także jako party game. Sam kupuję na 100%, beta była super.

nowe: Golf 2.0 TDI, ręczna skrzynia i kilka opcji (koniecznie ksenony) - na GTI niestety nieco za mało, tak samo jak na Audi A3 z przyzwoitym wyposażeniem i silnikiem; jakbym potrzebował miejsca, to pewnie Octavia Combi 1.8 TSI używane: Phaeton 3.0 TDI, rocznik 2008-2009 - albo parę innych pomysłów jak BMW E60 530d, Audi A4 B8 3.0 TDI...

Też bardzo mi się podoba jego design, a przy tym ten samochód naprawdę fajnie jeździ. Bardzo wygodna pozycja za kierownicą, zegary - choć nieco dziwne - okazują się być praktyczne i niebrzydkie, ale najważniejsze, że układ jezdny i kierowniczy są naprawdę fajnie zestrojone. Kierownica stawia przyjemny opór, zawieszenie nie przechyla się na zakrętach i jazda daje tym samym sporą frajdę. Tylko narzuca się wybór jednego z mocniejszych silników. Ogólnie nowe Clio mnie przekonało, ale ciekaw jestem jak jeździ się Fiestą i Polo dla porównania. A, z kolei nie podoba mi się informacja, że wersja RS nie występuje z manualem, trochę lipa. GT86 na pewno chciałbym się kiedyś przejechać i moim zdaniem jest to ładniejsze auto niż RX-8. Ale czy chciałbym mieć jako jedyny samochód? Nie, jednak kupiłbym Golfa GTI. Jeszcze co do Clio - zawsze mnie zaskakuje jak tanie są w Polsce Renault w porównaniu z Francją. W Polsce najtańsza wersja 41k, we Francji prawie 57k, topowa z najmocniejszym dieslem odpowiednio 62k i 82,5k.

Przez jalopnika właśnie się dowiedziałem, że w Ameryce Północnej sprzedawali też Imprezę firmowaną przez Saaba. Może część osób to wiedziała, szczególnie fani japończyków (lub Saaba?), ale jak dla mnie to interesująca ciekawostka. http://en.wikipedia.org/wiki/Subaru_Impreza_%28second_generation%29#Saab_9-2X

Nie Forebode przypadkiem?

Ale jak ten 300C się ma do niusów?

Ale wiele osób docenia wyższą pozycję za kierownicą, większe bezpieczeństwo (przy kolizjach z innymi autami), a choć wiele SUV'ów marnie radzi sobie w terenie (ale nie wszystkie, Touareg czy Range Rover pozwalają na naprawdę wiele), to z kolei świetnie sprawdzają się na pełnej dziur drodze, szutrowym podjeździe do domku letniskowego, czy ogólnie w licznych sytuacjach spotykanych przy normalnym użytkowaniu samochodu. Mnie z kolei średnio podoba się pomysł stosowania w tego typu pojazdach napędu 4x2. Oczywiście prawdą jest, że mnóstwo klientów i tak jeździ tylko w normalnych warunkach, ale dla mnie to jednak by wypadało, żeby nawet bez jakiś super kątów natarcia czy brodzenia w wodzie, SUV przynajmniej dobrze radził sobie w zimie.

Benzyna tak, z dieslami od Renault już nie zawsze tak dobrze jest z tą bezawaryjnością.

A S-max albo nowa Zafira też? Moim zdaniem szczególnie Zafira wygląda bardzo dobrze.

Cennik cennikiem, a ile uda się wynegocjować u konkretnego dilera, to inna sprawa. Szczególnie na samochód z placu. i30 i Cee'd są bardzo zbliżone, pochodzą w końcu z jednego koncernu. Osobiście bardzo lubię design i30. Z kompaktów tradycyjnie tańszych od Astry/Focusa/Golfa jest jeszcze Chevy Cruze. Inna sprawa, że takiego Focusa też powinno się udać kupić za 60k, Golfa VI też. A, no i jeszcze można przemyśleć te małe vany (Meriva, B-max). W swoim czasie wujek pojechał do salonu zamienić Astrę I na II, a wrócił Merivą i nie żałuje - lubi wyższą pozycję za kierownicą i większe możliwości aranżacji wnętrza.

Zważywszy na to, że nie jesteś chyba szczególnie nastawiony na jakiś konkretny model, to ja bym popatrzył przede wszystkim gdzie są jakieś promocje i na ile atrakcyjne. Np. teraz do salonów wchodzi nowa Octavia, więc stare powinny być w niezłych cenach. Przykład z okolicy Zakopanego: http://otomoto.pl/skoda-octavia-family-1-6-102km-szybki-odbior-C27926380.html

Może Astra II by się jakaś znalazła, choć za taką cenę pewnie ciężko o dobry egzemplarz.

No właśnie trójka najbardziej mi się podobała. Ale lubię tamte realia historyczne i bieganie po lesie. IV - nie wiem, niby zapowiada się dobra gra, ale takie tempo to chyba za dużo już. Nie lubię mody na tworzenie flagowej marki i rąbanie nowych odsłon co rok.

Post pod postem, ale minęło sporo czasu. Jestem zadowolony z zakupu, słuchawki rzeczywiście bardzo dobrze grają i zakładam je kiedy mam ochotę naprawdę się wsłuchać się w muzykę.

AC3 robię na 100%. Jak dla mnie najlepszy AC ever. Gram od początku po patchu, więc glitchy prawie nie uświadczyłem, zaś realia historyczne są dla mnie jak dotąd najciekawsze. Poza tym zawsze lubiłem w grach biegać postacią po lesie. Tak jak podobał mi się Alan Wake, tak w RDR i tutaj polowanie w puszczy sprawi mi wielką frajdę, szczególnie jak na dworze syf.

Czemu nikt nie zrobi konkurencji swoją drogą?

Na co dzień zwykle Mercedesem. Citaro. Na uczelnię. Jak jestem w domu autem mamy, Grande Punto z pseudo-silnikiem 1.2. Być może za jakiś czas będzie szansa na coś własnego.

Też nigdy nie słyszałem o NFC, ale jak to kurczaki to zawsze można się wybrać.

Strasznie droga ta polska wersja, prawie wszystkie sklepy 219 wołają w tej chwili. To już lepiej za około 150 z UK zamówić (tak zrobiłem, mało się interesowałem tą grą, ale zewsząd słyszę ciepłe słowa, to mogę zagrać w końcu w coś w okolicach premiery, a nie 3 miesiące po).

Na zintegrowanej karcie i tak nie pójdzie nie?

Ja z kolei bardzo je lubię; są ładne, estetyczne, można z nich tworzyć ładne wzorki, a przede wszystkim dzięki nim samochód jest tanim kosztem doskonale widoczny w dzień. To od początku był najbardziej uwielbiany przeze mnie detal w A4 B8 i cieszę się, że stał się obecnie standardem. Jedyne co mnie nie przekonuje, to montowanie LED-ów w starszych autach.

Ale przy GoD chyba i tak jest blokada regionalna nie?