Figaro

jest milion sposobów. Po prostu ten jest moim ulubionym (czasem ryż zamieniam na jakiś azjatki makaron). Na wigilię zaskoczę rodzinkę kimchi pierogami. Niech mnie jeszcze bardziej znienawidzą

to akurat śmieszna sprawa, od 2010 roku ważę 70 kg (przy 182 cm wzrostu), niemniej nie obraziłbym się przytyć jakieś 3 kilo.

Tak w ogóle, patrzcie co się dzieje, jak zostawicie kapustę pekińską na blacie i zbytnio odkładacie ukiszenie ich do kimchi. Rośnie na nich nowy ekosystem.

męcząca kolorystykak ale trzymam kciuki

to straszne co się stało z critical drinkerem, o dziwo jeszcze kilka lat temu był niezłym youtuberem

dwa lata zajęło im zrobienie poprawnych patchów do popsutej gry i gracze już wybaczyli, każdy wierzy w te 6 lat <3

jeszcze tu wrócęęęęęęęę

skoro lwia część odbiorców, w tym redakcje, tak odebrała kwestię tych sześciu lat, to może, MOŻE po prostu CD Projekt niejasno to opisało?

s-spokojnie, droczę się sobie dla ciebie.

ding, ding, dokładnie taki był cel wczorajszej zapowiedzi multum gier. Już dwa razy odwalali taki myk, że obiecywali szyszki na wierzbie, 5 nowych gier w uniwersum, nowe IP itd itp. Na pewno pamiętam te roadmapy, które absolutnie się nie pokrywały z rzeczywistością.

no tak jakby mało tej różnicy na tym gifie oprócz kolorystyki

cała trylogia w sześć lat XDDDDDDDDDDDD jebani oszuści

trzymcie mnie bo nie wytrzymje

<mejm mode one> no i bańka na Lewego w końcu pęknie <off>

a może, kurwa, po 17 podstronach, nauczysz się podawać tytuł gry?

tak, odróżniam ich

okropny mecz w wykonaniu Barcy a tu Inter prowadzony przy Inzaghiego, nie wiedziałem tego. Od dzisiaj kibicuję Interowi, wydaje się być fajną drużyną z fajnym bramkarzem i to nie dlatego, że jest czarny

taka Barca niczego nie osiągnie w LM.

czy my wróciliśmy do 1997 roku żeby przepisy pisać w łyżkach i łyżeczkach? ja tu o gramy się pytam, ale czego spodziewać się od BOOMERA

Jakie masz proporcje mąki ryżowej, cukru i wody jak robisz kleik? Mi coś ostatnio mało go wychodzi na trzy kapusty.

kolego, na moje oko to mamy tutaj podobną ilość to zależy. A jakiej firmy masz? używałeś kleika? jak tak, to ciepłego czy zimnego? i kim Ty kur.wa w ogóle jesteś? weźcie nie zmieniajcie tych nicków

Kupiłem w ostatni weekend słoiczek kimchi za 12 zł z azjatyckiej restauracji. 150g za 12 zł. A kimchi? Pasteryzowane, co oznacza zabicie wszystkich probiotycznych właściwości. I to samo w marketach. Tak jakby zabija to połowię sensu jedzenia tej bożej potrawy. Więc uznałem, że październik rozpocznę od pokiszonkowania. Ale będzie jedzone ze smażonym ryżem, kostkami boczku i sadzonym jajkiem na wierzchu. Łojezu.

Pierwszy art. Wygląda... dobrze?