
Treść opublikowana przez KrYcHu_89
-
Grand Theft Auto: The Trilogy
Plan wydawniczy Rockstara na najbliższe lata: -remaster GTA V -remaster RDR -remaster GTA IV -remaster RDR2 Smutna rzeczywistość wielkich korpo...
-
Grand Theft Auto: The Trilogy
Tak, za SSR + lighting + 4k dałbym te 60$.
-
Grand Theft Auto: The Trilogy
No ja troche żartowałem :P. Ale mnie się podoba, nie chce mi się narzekać, a gra się spoko :). Vice City zawsze w moim sercu, a w lepszą wersję nie gralem :). Fajnie mieć trylogię w takiej oprawie na dysku konsolki. Swoją drogą z GTA IV jak się trochę pouczą (albo/i nie będą dotykać modeli, bo nie trzeba IMO przy GTA IV). to takie dopakowanie cieniowania/tekstur/oswietlenia/odbić/płynności zrobi z GTA IV niezłe cacko, bo ta gra ma niektóre rzeczy lepiej zrobione niż osławiona Vtka (np. Fizyka, wnętrza budynków i samo miasto).
-
Grand Theft Auto: The Trilogy
Odpaliłem Vice City z mojego super preordera za 269 zł na PS5, cena na 3-pack jak najbardziej umiarkowana, można powiedzieć, że promocja. Goty 2021, jak to niesamowicie to wygląda... . Dokładnie to czego się spodziewałem, czyli ta sama gra co 20 lat temu lepsza oprawą. 60 fps raczej trzyma na PS5 bez problemu. Wiem, że oczekiwania były wieksze, ale to 20 letnia gra i to cud, co z tego wyciągnęli :). Brawo dla praktykantów, co to robili, na pewno będzie to pochwalny wpis w CV i być może następnym razem będzie jeszcze lepiej . Wszak kolejna wcześniej niedorobiona gra, co chodziła w 15 fps na ps3, czyli GTA IV juz czeka na remaster.
-
Disco Elysium
No mi nawet 20h, ale nie zrobiłem każdego sidequesta, może jeszcze do niej wrócę i ogram rzeczy przed punktem bez powrotu. Dla mnie dobrze, że gra nie jest długa, idealnie to pasuje do jej conceptu i świata, nie ma dłużyzn, które mogłyby się pojawić w grze w samymi jednak bądź co bądź dialogami i to trudnymi. Ostatnio gralem w Pathfindera, zajęła 100h, co wcale nie było jej plusem... Gra ma miliony wyborów przecież, nigdzie nie widziałem, żeby gdzieś było ich więcej, a gry bez żadnego systemu walki z samymi dialogami to można że świecą szukać, po prostu ich nie ma. Endingów też jest mnóstwo, IMO każdy wpis do gazety to jest osobny ending, a zginąć można na 1001 sposobów nawet od uderzenia się w kosz na śmieci. Jestem świeżo po grze, ale dla mnie zachwyty są uzasadnione. W jakiej innej grze można zostać wuefistą i komunistą jednoczesnie:)? Czekam na Disco 2, czytałem gdzieś, że nie są gotowi by się pożegnać z uniwersum, więc dwojka zapewne bliżej niż dalej po takim sukcesie.
-
Disco Elysium
Skoczyłem wczoraj Disco Elysium: The Final Cut na PC. Ostatni raz taki poziom writingu widziałem przy Planescape: Torment. Totalne zrycie bani. Polityka, psycha, zjawiska paranormalne, wszystko to się tutaj znajduje. Genialna gra. Polecam każdemu z minimum przyzwoitym poziomem angielskiego. Nie bać się, słownik się przydaje, ale na wszystko jest czas, to nie gra akcji:). 10/10.
-
Ratchet and Clank Rift Apart
W Returnal to główny problem był taki, że trofea były od premiery zbugowane... bo też za poziom trudności trofeum nie było.
-
Ratchet and Clank Rift Apart
Platyna wbita. Mega przyjemna, bardzo prosta to fakt, tylko dlatego ją zrobiłem:) całość z robieniem calaka zajęła 16h (11h +5h dodatkowe aktywności). Widać Sony podeszło do osiągnięć w tej grze typowo casualowo i dobrze, bo pasuje to do całej gry:). Można już odkładać na półkę. Szczerze wolę takie tytuły mniej rozbudowane, wciąż mega dopracowane, a częściej od Insomniaca (Morales, Rift Apart) w tej generacji. Oby tak dalej.
-
Ratchet and Clank Rift Apart
Ukończona gierka w 11h, na pewno będę robił osiągnięcia jeszcze. Jak dla mnie 9/10, bardzo mocny, niezobowiązujący, luzacki tytuł. Wyważona rozgrywka, ekstremalnie dobra grafika i ogólne dopracowanie poziomów. Może lokacje mogłyby być trochę bardziej rozbudowane tu i tam, ale to już czepialstwo, jak na ten rodzaj rozgrywki, myślę, że te 11-15 godzin to jest dobry wynik. Jestem w pełni usatysfakcjonowany. W goty 2021 race na pewno top 3 do tej pory razem z RE VIllage i Returnalem.
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
Xbox Game Pass - gry w abonamencie
M$ wreszcie zaczyna wstawać z kolan pod względem dużych exów. Ja jako cRPGowiec najbardziej liczę na Avowed i Starfielda i już rozgrzewam swoje PC na te dofinansowane na pewno mocno przez M$ produkcje. Na razie jedyne co wiem, to, że obie będą zbugowane Obsidian i Bethesda to królowie tematu miodności, ale i bugów . Liczę, że pieniążki od M$ pójdą właśnie na warstwę QA.
-
Ratchet and Clank Rift Apart
Zacząłem wczoraj Rift Apart, nawet w trybie 60 fps + RT to najlepiej wyglądająca obecnie według mnie gra i to nie tylko na PS5. Oczywiście jak podejdziemy bliżej telewizora, to widać, że nie jest to wysoka rozdzielczość, ale nikt chyba nie gra na dużym TV 30 cm od ekranu , a płynność jest najważniejsza:). Trybu 120 Hz niestety nie sprawdzę (podobno te 40 fps naprawdę dają radę w trybie fidelty), bo mój TV tego nie obsłuży, czas na zmianę :D. Gameplayowo z tego co widzę, nie różni się dużo od Ratcheta 2016, co nie znaczy, że jest źle. Na taką grę właśnie czekałem, bo na PC męczę, a raczej powoli rozgrywam cRPG Pathfinder: Kingmaker, a na PS5 rozgrzebany Nioh 2, więc Ratchet idealnie się komponuje jako odskocznia od czegoś bardziej hardkorowego :D. Sony miażdży exami po raz kolejny, jak tutaj nie być ich fanbojem. Demon's Souls Remake, Spiderman: MM, Returnal, Ratchet, 3 różne gatunki pokryte i wszystko TOP w pół roku od premiery. Wszystko na najwyższym poziomie wizualnym i gameplayowym. Co do ceny gier na PS5 (exów szczególnie). To pierwszy raz poczekałem, 2 tygodnie dosłownie i okazuje się, że kupiłem nową kopię w folii za 170 zł... Nie wiem co tak szybko ta gra staniała, ale chyba pakują ją do konsol (zestawów) no i do tego gra jest raczej krótka,warto było poczekać jak kogoś interesują pięniążki:). Pierwsze wrażenia 9/10, kolejny goty contender od Sony się zapowiada. Jak Horizon: FW wyjdzie w 2021 to całe podium może być Sony.
- Abandoned
-
Horizon II Forbidden West
Sony niszczy tymi exami w tej generacji jeszcze bardziej niż w poprzedniej. Fantastyczne remake'i, fenomenalne nowe IP i kapitalne kontynuacje. Miazga!
- Returnal
-
Returnal
Final boss pokonany. Nawet nie zużyłem apteczki, karabin tach. na 29 levelu dał radę. Trudniejszy był ten skurwiel w komnacie przed bossem, padłem na nim kilka razy wcześniej próbując go omijać, po prostu za mną biegł aż do finałowej komnaty i tam mnie ubijał. Tym razem to ja ubiłem jego, nie warto go omijać, taki hint. Świetnie zaprojektowana gra ze sporym learning-curve, ale czuć rosnącego skilla z każdym podejściem, na koniec gry można poczuć prawdziwą moc . System strzelania to jest top topów, Control nawet nie jest blisko. Zdecydowanie najtrudniejszy był biom 3 jak dla mnie. Z minusów miałem przez 39h 2/3 crashe, po ostatnim patchu w sumie nie miałem ich ani razu. Na zakończenie też nie wpadły mi dwa trofea za final bossa i zakończenie właśnie. Czy ktoś miał podobny problem z finalnymi trofeami (akt 2 i final boss, wiem, że jest jeszcze secret ending itp., ale to inna historia)?. Jest szansa jakoś je odzyskać np. restartując grę albo podchodząc jeszcze raz do bossa? Wiem, ze niektórzy mają jakiś fallback i trofeum potrafi wpaść nawet za 2 dni (jakiś rare bug związany z aktywnościami na PS5 w Returnal). Dajcie znać, bo trochę szkoda tych osiągnięć :D. Może patch naprawi... Poza tym czekam na Returnal 2 . To będzie top generacji.
- Returnal
- Returnal
- Returnal
-
Returnal
Ja dzisiaj czekałem na patcha i drugi padł za pierwszym podejściem:). Nie wiem czy coś znerfili w patchu, ale pewnie po prostu trzeba było się przespać z taktyką 3ci biom niestety, zweryfikował mnie brutalnie:/. Btw patch dobrze działa, zero crashy (a wczoraj miałem 2 w pierwszym biomie) i wreszcie działa tryb online zwiazany ze skafandrami innych graczy, przed patchem nie dostawałem nic z tym i widzialem, ze w patch notesie bylo info o tej poprawce (i crashach) takze można wsiadac spokojnie:).
-
Returnal
Zacząłem Returnala grając i platynując wczesniej wszystkie Soulsy, BB, kończąc Sekiro, Nioha itp. Platyna w Control, który ma podobny gameplay. Ogólnie czułem się pewnie i myślałem, że casuale gadają bzdury o wygórowanym poziomie trudności. Takiego wpierdolu nigdy jeszcze nie zebrałem od gry jak tutaj xD. Po 10h ubiłem jednego bossa a na drugim padłem już 3 razy i to raz jeden hit od wygranej, byłem na 150% paska, z kosmonautą, 7 lvl broni i apteczką... piękna katastrofa. Świetna gra xD, ale mega wymagająca, chyba najtrudniejsza w jaką grałem. Z minusów poważnych to mimo patchy gra raz mi wyłączyła konsole (!) podczas runa, drugi raz wywaliła do dashboarda. Jak na 10h to jednak dla gry bez zapisu skandaliczne i jest to spory problem, nie chce wiedzieć jak ta gra działała na premierę, bo słyszałem, że potrafiła wywalić kilka razy w ciągu kilku godzin... co ciekawe na drugim biomie nie miałem crasha, może jest to związane z pierwszym, generalnie jestem zaskoczony takiego typu problemami, dzisiaj kolejny patch, który ma zaadresować crashe. Pytanko jeszcze: czy fabrykator ten główny po przejściu pierwszego biomu nie pojawia się już w nim jak lecimy od początku run do drugiego biomu, czy mamy wtedy dwa (w 1 i 2)??
-
Resident Evil 8 Village
Dokładnie.
-
Resident Evil 8 Village
- Resident Evil 8 Village
Ukończyłem w 10h. Gra im dalej, tym gorsza. Pierwsza połowa gry była zdecydowanie lepsza od drugiej i powoli to się już robi standardem w nowych Residentach. Mimo wszystko gra bardzo dobra i stawiam na równi z mocniejszą, ale gorszą gameplayowo 7demką.- Ratchet and Clank Rift Apart
Jak sequel HZD nie wyjdzie w tym roku, to zapewne GOTY dla Ratcheta, tak mówimi moja szklana kula, po tym co widać w preview, gra nie tylko doskonale wyglada i doskonale się w nią gra, ale też jest pozbawiona błędów. Insomniac to jednak top topów już od czasów Spidermana. - Resident Evil 8 Village