Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Forum PSX Extreme

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

kotlet_schabowy

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kotlet_schabowy

  1. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na papi temat w SpartakuS
    Mam takie o jakie pytasz i na razie mnie nie zawiodły (używam takich w domu, ale też na siłce na którą chodzę). Jeśli chodzi o ciężarki, na jakich "testowałem", to jak dałem po 10-15 kg na jedną stronę, to wszystko jest w porządku. Jakieś limity to pewnie ma, no ale też ile naładujesz ciężaru na hantelkę ? Myślę, że z 20 kg na stronę uciągnie (czyli 40 kg na hantelkę, żeby ktoś się nie zamotał). Też zależeć to może od ćwiczenia, bo wyciskając hantelki (czyli trzymając je poziomo, chwytami na boki) jest mniejsze ryzyko, że "popuści", niż jakbyś, dajmy na to, przenosił hantelkę za głowę i ciężar plus grawitacja napierałby z całą mocą na zacisk.
  2. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na bomberman temat w SpartakuS
    No nikt w "szanującej się diecie" nie wrzuca do menu pyz, bo notatniki ma zajęte już ryżem, piersią z kurczaka, tuńczykiem i twarogiem, tudzież owsianką. W żadnym wypadku nie neguję wartości tych dań, no ale normalny człowiek robi sobie jakąś odmianę czasami, i niekoniecznie to musi się wiązać od razu z gorszymi efektami. No ile można. Już pomijam to, że dieta na masę ma w sobie dużo elementów, które równie dobrze odnajdują się w diecie redukcyjnej u "przeciętnych" ludzi (ryż i owsianka są zawsze podawane jako zdrowsze i lepiej wpływające na zachowanie szczupłej sylwetki odpowiedniki ziemniaków i makaronu oraz płatków kukurydzianych przykładowo), chociażby dlatego, że często wpływają przyspieszająco na trawienie (co wcale takie super nie jest w przypadku niektórych osób). Ludzie zapominają chyba, że robiąc masę nie potrzebujesz tylko białka, żeby budować te mięśnie, ale też bomby kalorycznej, żeby mieć na to w ogóle siły. Nie oznacza to, że trzeba się zapychać pączkami, ale też nie oznacza, że mamy rezygnować z połowy "normalnych" dań. No i dowiem się w końcu, co jest takiego negatywnego w tych pyzach ? Idąc tym tropem, ćwicząc na siłce pasowałoby odrzucić wszystkie mączne dania. Szacunek za trzymanie ostrej diety, ja pewnie jakbym miał trochę więcej kasy to też bym wszystko miał zapięte na ostatni guzik, ale jesteśmy ludźmi i nie można wpadać w obsesję.
  3. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na bomberman temat w SpartakuS
    Pyzy są ok i tyle. Trudno, żeby robiąc masę człowiek się spinał jeść takie coś. Żadne to śmieciowe jedzenie. No chyba że, jak gekona, kogoś zalewa po kilku dniach świątecznego jedzenia, to może być ostrożny .
  4. Dzień Zagłady, dla mnie zayebisty, może to też kwestia sentymentu, ale w sumie obejrzałem go w ciągu ostatnich kilku miesięcy po raz któryś z kolei i nadal jest na poziomie. Lepsze niż Armageddon, którego też lubię, ale jest bardziej efekciarski, pompatyczny i mniej poważny od DZ. Straż Nocna dużo opinii pozytywnych zbierała, mnie osobiście film nudził.
  5. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Lucek temat w Kącik Podróżnika
    Najpopularniejsze zabytki oglądniesz szybko, na samym Rynku praktycznie, potem o Wawel zahaczyć nieopodal (nie pamiętam, czy tam na wzgórzu, przed zamek jest darmowy wstęp). Pooglądać Wisłę z mostu. Knajpy skupione przy Rynku i, jak mówił Lucek, na Kazimierzu (na Kazimierzu łatwiej można w łeb dostać, poza tym żydowska dzielnica, tak w ramach ciekawostki), na Rynku typowo do "zaliczenia" jest ulica Floriańska. Kur.wy są podobnoż na Warszawskiej. Wiejska dyskoteka w okolicy to Energy 2000. Jak byś chciał się zahaczyć na jakiś niby koncert, to najczęściej są w klubie Studio albo Rotunda w okolicach Miasteczka Studenckiego AGH. Mam na myśli jakieś rapy przykładowo. Imax masz w Plazie, a obok tego CH Krokus masz Multikino i Aqua Park (duży i zayebisty). Kopiec Kościuszki zbadać (chociaż można trafić na okres, w którym jest zamknięty i się nie poogląda, oczywiście wstęp płatny), reszta mniej szałowa. Fajny zalew na Zakrzówku, teraz trochę po sezonie na pływanie, ale widoki są. Powinienem coś zareklamować w swojej okolicy. Ogólnie centrum NH jest w miarę ciekawe, ale raczej tylko do pooglądania (robić to tu jako turysta, na własną rękę, nie ma za bardzo co, knajp kilka i to raczej średnich lotów, klubów/pubów w sumie brak, zresztą nie ma tu takiego studenckiego klimatu, że sobie przyjdziesz i przyjemnie piwo wypijesz, lol). Centrum dosłownie, czyli Plac Centralny (dojazd tramwajami z okolic Rynku i Dworca, więc ok). Dosłownie kawałek od Centrum zaczynają Ci się Łąki, na których możesz co najwyżej się przespacerować, ale widok ze skarpy jest całkiem przyjemny (szczególnie elektrociepłownia w oddali). Ze 2 km dalej jest Kopiec Wandy (nic specjalnego) i Klasztor Cystersów plus mały zabytkowy drewniany kościół (jakoś wątpię, żeby Cię to interesowało). W miarę nieźle się prezentują "biurowce" Huty, trzy przystanki od Centrum. Jak kogoś jarają takie klimaty, to zawsze może pojechać w stronę kombinatu i sobie pooglądać kominy itd itp. Czyli : poza samym oglądaniem, słabo. Oczywiście mnie zadowala.
  6. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na bomberman temat w SpartakuS
    Jest wszędzie, ale jak produkt ma 20 % białka, to już jest sukces. To jest właśnie w tej zabawie wku.rwiające. Na przykładzie sera białego, żeby mieć te magiczne 30 gram, wpierdalasz 150 gram sera. Już nie mówię o finansowej kwestii dobrej diety, no ale powiedzmy, że na tyle powinien sobie człowiek zorganizować miesięcznie, nawet nie pracując na stałe.
  7. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Ogqozo : chociażby nowa trylogia Star Wars miała dubbing. Po trailerach nie jestem zachęcony, może kiedyś obejrzę, po nadrobieniu ważniejszych zaległości.
  8. Kilka kawałków mogę słuchać od premiery, na prawdę mocne : Giovanni Dziadzia, Betonowe Lasy Mokną, Palę Majki, w mniejszym stopniu Goryl, Braga 30. Reszta oczywiście na dobrym poziomie, ale zaznaczam, co jest dla mnie "hitem". Jako całokształt w każdym razie płyta bardzo dobra, podoba mi się koncept, klimat, świetne bity. O tekstach można by dyskutować, nie chcę się bawić w ocenianie wartości merytorycznej, ale technicznie Gural leci ładnie. Kiedyś byłem negatywnie nastawiony do "nowego" Gurala, ale od IPC się przekonałem i jest pozytywnie. Edit : otóż to, poprawione.
  9. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na ShtaS temat w HHC - HaIPe HaOPe Crew
    Niełatwy jest żywot ulicznego rapera : przewinąć od razu na zwrotkę Palucha i jest całkiem nieźle (bit mi pasuje).
  10. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Banny temat w Szmaty
    Ja rozumiem, że moda itd, ale dlaczego ktoś w takie upały, jakie bywały w tym roku, miałby stroić się w długie spodnie i koszulę z długim rękawem (jeszcze wciśniętą do gaci, co, z doświadczenia wiem, podkręca temperaturę dodatkowo). Może sobie być przewiewne, lekkie itd (wcale niektóre tak nie wyglądają), ale to nadal za dużo materiału. To moje zdanie, ja w temperaturze powyżej 20 stopni nie dałbym rady śmigać w niczym więcej niż krótkie spodnie, koszulka, buty (ze skarpetami ofkoz, swoją drogą, takie buty jak ma murzyn, zapodane bez skarpet, owocują raczej niezbyt miłymi doznaniami w gorące dni).
  11. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na papi temat w SpartakuS
    Gdyby nie jeść białka przed i po treningu, a na śniadanie standardowo niewielkie ilości, to nie wiem, gdzie by się wepchało te 100-150-ile tam potrzebujecie gram białka na dzień. Swoją drogą, spotkałem też się z obalaniem magicznego przelicznika "2gr białka na kilogram ciała", ale to inna bajka. Z tańszych suplementów białkowych można sprawdzić białko UNS. Jeśli chodzi o rozpuszczalność i smak, to wiadomo, rewelacji nie ma, ale na pewno lepiej niż w przypadku Ostrowii. Opinie na necie też raczej pozytywne.
  12. Sprawdź Kolekcjonera i W Słusznej Sprawie. Scenariuszowo może nie ma za wiele podobieństw (sprawy morderstw prowadzone przez detektywa, niby standard), ale klimatycznie jest ok. Kolekcjoner to w ogóle jeden z chyba trzech filmów na podstawie jakiejś serii książkowej, w których rolę tego samego detektywa gra Freeman. Zawsze to jakiś element znany z Siedem.
  13. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na z2djtkose temat w Region Filmowy
    Obejrzałem Incepcję ponad tydzień temu. Wówczas na necie już pojawiały się mega pozytywne opinie, więc możliwe, że trochę sobie zawyżyłem oczekiwania, bo AŻ takiego kosmosu nie było. Tak czy inaczej, film jest świetny. Dobry i świeży pomysł, to przede wszystkim. Elegancki casting; DiCaprio, Lewitt, Hardy bardzo ok. Świetna muzyka, mnie pasuje taki rodzaj patosu i emocji. Ogólnie rzecz biorąc, realizacja zayebista, efekty z reguły na wysokim poziomie (zdarzają się gorsze momenty, jak lustro, czy niektóre akcje w limbo Cobba, ale chooy z tym). Walka w hotelu kozacka, spełniła oczekiwania w stu procentach. Szkoda, że nie ma dużo więcej tak zapadających w pamięć scen (przynajmniej dla mnie). Nie zawiodłem się, choć nie nazwałbym też tego filmu arcydziełem. Wyższa półka, godny zapamiętania i ponownych seansów, to na pewno.
  14. Jak dla mnie książka jest świetna, trudno stawiać obok siebie wrażenia z filmu i powieści, ale w swojej kategorii i jedno i drugie jest na bardzo wysokim poziomie. Ostatnio widziałem : The Man Who Stare At Goats : dobra obsada, ciekawa historia. Trochę humoru, choć dużo śmiechu to tu nie ma. Porównałbym ten film do Burn After Reading. Obydwa szybko wciągają, są nieco absurdalne. Można obejrzeć, ale nie ma co oczekiwać cudów. Repo Man : typowy film, który pojawił się bez echa i przejdzie bez echa. Akcyjniak sci-fi, w sumie zainteresował mnie (po trailerze) przez tematykę : mamy przyszłość, gdzie zastępniki narządów ludzkich można kupić jak części zamienne, tyle, że ceny oscylują w setkach tysięcy dolarów. Komornicy przychodzą do delikwenta, który nie spłacił raty za narząd, i wyjmują mu go bezpośrednio z ciała. Cała historia ma sporo nielogiczności, i to poważnych, ale zakładając, że film nie aspirował na miano wybitnego, to można przymknąć na to oko. Na plus całe te realia, sceny akcji (rating R), aktorzy (lubię Lawa, Whitaker też ok, dupa Sucre z PB się pojawia), soundtrack całkiem niezły. Jest kilka momentów, dla których warto obejrzeć film, zresztą historia ma swoje lepsze chwile. W sumie polecam, chyba, że ktoś autentycznie nie wytrzymuje pewnych uproszczeń scenariusza. Following : jeden z pierwszych filmów Nolana, jeśli się nie mylę. Seans nie ma nic wspólnego z zajawką na Incepcję. Ogólnie rzecz biorąc : dosyć mocny materiał. Akcja jest powolna, atmosfera "duszna", bohaterów niewielu. W skrócie, w filmie obserwujemy działania kolesia, którego zajawką staje się śledzenie przypadkowych ludzi. W końcu z jednym z nich nawiązuje kontakt i zaczyna okradać mieszkania, choć nie skupiają się na celach zarobkowych. Później się to wszystko rozwija i miesza. Wydarzenia poznajemy nie chronologicznie, jakaś tam zapowiedź Memento w tym aspekcie. Specyficzny, dosyć krótki film. Styl może nie każdemu przypasować, klimat to ma nietypowy. Nie jest to wybitne, ale obejrzeć warto.
  15. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    W ogóle zajawka na klimaty science fiction, tyle, że w nudnej i sztampowej postaci. Dziesięć shooterów osadzonych w realiach XXII wieku, w których bohater ma nowoczesny kombinezon, zapewniający mu nowe umiejętności, przeciwnicy wyglądają jak cyborgi, co jakiś czas walka z większym mechem itd itp. Ogólnie jestem raczej fanem sci-fi, ale zrobionego ze smakiem (Killzone ok, Crisis nie ok).
  16. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Wkur.wia cena PS3. Wkur.wiają wszechobecne spoilery z gier, które mają kilka miechów lub więcej. Założenie, że "skoro gra wyszła w 2008, to już pewnie wszyscy kur.wa znają fabułę". Tak, chodzi mi głównie o MGS4. Wkur.wia brak piratów na PS3, i w gdzieś mam, co kto o tym podejściu sądzi. Wkur.wia spadająca totalnie zajawka na gry, w okresie życiowym, kiedy mam na nie najwięcej czasu, kasy i możliwości. Cieszy, że od 2008 jestem w miarę na bieżąco z grami obecnej generacji. Cieszy, że multiplatformowe hity (a czasami też exclusive'y z X360) wychodzą na PC, który to jest obecnie moją główną platformą do grania.
  17. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Tak jak niektórzy ludzie nie mogą znieść klimatów, jak to oni mówią, "elo murzynów" w GTA : SA, tak mnie obrzydzają klimaty The Lost and Damned, czy, z innej beczki, Brutal Legend. Dostrzegłem to zjawisko już dawno, ma dużo do czynienia z osobistymi przekonaniami i "antypatiami". Z tym, że mimo wszystko w TLaD dobrze się bawię, bo gameplay i fabułę stawiam wyżej. Przełączę po prostu stacje metalowe. Polecam innym trochę dystansu do świata przedstawionego, bo nikt nie ma nic przeciwko włoskiej mafii czy latynoskim gangom, ale jakoś uwzięli się na tych murzynów, hip hop itd. w SA.
  18. Dobra, skończyłem S06 niedawno, więc mogę dorzucić swoją opinię. Zaznaczam, że serial zacząłem oglądać dwa lata temu (4 sezony w wakacje), po czym zarówno w przypadku S05 i S06 czekałem na zakończenie ich emisji, żeby sobie bezstresowo obejrzeć ile chcę i kiedy chcę. Może to odbiera trochę "magii", ale ma dużo plusów. Przede wszystkim, jakoś nie zwraca się w takiej sytuacji aż takiej uwagi, że "ten odcinek był choojowy/najgorszy w sezonie/znowu męczą historią Kate". Szczerze, dopóki nie czytałem opinii na forum, to ciężko mi było dostrzec choojowość pewnych epów. Ogólnie rzecz biorąc : sezon sam w sobie nie spełnił niektórych moich oczekiwań. Czuć lekkie obniżenie lotów. Sezon 5ty uważam za naprawdę udany, a finał trafił idealnie w moje gusta (mistycyzm, mitologia), jednak myślałem, że nieco inaczej się to potoczy. Jacob raczej nijako wypada, w przeciwieństwie do brata, który jest jednym z największych plusów sezonu (zarówno jako Lock, jak i jako "czarna koszula"). Wątek świątyni : na siłę wprowadzony, szybko i słabo zakończony, to samo tyczy się związanym z nich postaci Dogena i tłumacza (na plus motyw muzyczny związany z tą miejscówką). Inaczej by to też wyglądało, gdyby świątynia była miejscem spokań "okazyjnych", związanych z jakimś rytuałem, a tu wychodzi na to, że ekipa sobie tam żyła i hodowała rośliny, a, nie wiedzieć czemu, grupa Bena, z Richardem itd, siedziała w domkach Dharmy, a później w ogóle w namiotach. Nie określono w żaden sposób, żeby między Othersami był jakiś podział, więc sytuacja z doopy. Dogen ogólnie byłby nawet ok, gdyby nie okazał się kimś pozornie arcyważnym, ginącym po kilku epach nie pokazując nic konkretnego. Po świątyni poziom zaczął wzrastać, ale znowuż ekipa Widmora i on sam nie pokazali się od zbyt dobrej strony. Wątek średnio rozwinięty, brak większych wyjaśnień na temat jego wiedzy o sytuacji na wyspie, ale mniejsza z tym. Alternatywne wydarzenia, czyli jeden z ważniejszych elementów sezonu : bardzo dobry pomysł. Po pierwsze, sam w sobie był ciekawą zagadką, na której rozwiązanie czekało się do samego końca w niepewności, snując swoje wersje. Po drugie, wątki w tym "świecie" przyjemnie się oglądało, jak to z flashbackami etc. było zawsze w Lostach. Zakończenie, wyjaśnienie tego motywu, zaskakujące i mocne, mnie się spodobało. Ogólnie finał bardzo dobry. Może cały odcinek bez szoku, ale ostatnie minuty naprawdę świetne i, przyznam, wzruszające. Z akcji na plus to mimo wszystko walka Jacka z Flockiem, rozmowy z Hugo, wszystko w "alternatywnej" rzeczywistości, no i zakończenie oczywiście. Zawiódł mnie w pewnym stopniu odcinek związany z Richardem. W ogóle, motyw zniszczenia statuy to jedna z większych porażek tego sezonu. Przez chwilę nie dowierzałem, że serio to tak wyjaśnią Oo. Lepsze to, niż olanie sprawy, no ale niesmak zostaje. Będąc przy tym : ostatni sezon zawiódł mnie w kwestii wyjaśnienia pewnych motywów. Nie ma sensu się bardziej rozpisywać, po prostu, jak już było wspomniane, jest różnica między pominięciem czegoś, zostawieniem miejsca na własną interpretację, a olaniem całkowitym motywów, wokół których się budowało jakąś otoczkę "ważności" w poprzedni odcinkach, sezonach. Nie fajnie. Sezon jako całokształt jest oczywiście ok, piszę to jako osoba zajawiona tym serialem (choć bez przesady). Lost jest naprawdę świetnym dziełem. W życiu obejrzałem w całości niewiele seriali/ów, ale ten na pewno jest jednym z najlepszych, albo i najlepszym. Tyle.
  19. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na z2djtkose temat w Region Filmowy
    Nie, to muzyka skomponowana przez kogoś innego, tylko na potrzeby trailera, zakładam, że chodzi Ci o to : http://www.youtube.com/watch?v=lOJqicM6x84
  20. Ostatnio widziałem Clash of The Titans. Średniawka totalna. W sumie niezbyt wciągający, pozytywny pod względem wizualnym (widoczki, wygląd bogów, stworów mitologicznych itd). Muzyka też niespecjalnie wybijająca się. Kilka kiczowatych zagrywek, strasznie to wszystko typowe. Na plus jeszcze aktorzy. W ogóle film mocno przypomina gry video, w negatywnym sensie (intro, walki, trochę eksploracji, walki, kolejne miejscówki). Można obejrzeć dla wrażeń czysto estetycznych.
  21. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Ölschmitz temat w SpartakuS
    Z doświadczenia wiem, że będąc chudym "domyślnie" (w sensie, że nie przybierałeś na masie ostatnio, nie ćwiczyłeś na siłce), to już poniżej pewnej naturalnej granicy nie spadniesz. Normalne bieganie i inne aeroby są jak najbardziej ok w tym przypadku.
  22. Dobra, nie czytałem tematu całego, bo w tym dziale od jakiegoś czasu ludzie mają w du.pie coś takiego, jak oznaczanie spoilerów. Mam tylko pytanie : dużo jest do "stracenia" jeśli skończę Peace Walkera bez znajomości MGS 4 ? Jakieś nawiązania, spoilery, mają miejsce ?
  23. Mordechay : od razu się bierz za Lock, Stock & Two Smoking Barrels (Porachunki).
  24. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na papi temat w SpartakuS
    Czasem trza jeść na siłę. No to Sebas nie marnuj miejsca tylko rozpisz nie-bzdury.
  25. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na papi temat w SpartakuS
    Sześć łącznie. Czyli lewa, prawa, lewa, prawa, lewa, prawa. Takie są moje informacje.

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.