Skocz do zawartości

kotlet_schabowy

Użytkownicy
  • Postów

    4 159
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kotlet_schabowy

  1. Po pierwsze masa mięśniowa, w celu zwiększenia szans w ewentualnej walce (czyli można to czytać jako "siła" w pewnym sensie). Po drugie, wygląd.
  2. Skończyłem ostatnio 2 kg Mass XXL Treca. Smak bananowy, powiem szczerze, niezbyt dobry, ale nie tragiczny. Strasznie to słodkie ogólnie, no i niestety trochę "chemiczne". Z mlekiem lepiej. Rozpuszczalność przy miksowaniu ok, ale mieszając łyżką bardzo słaba. To takie techniczne kwestie. Założyłem sobie, że robię dwa koktajle po 45-50 g dziennie w dzień treningowy i jeden koktajl w DNT. Przy tym założeniu i obecnym systemie treningów powinno mi to starczyć na równiutkie cztery tygodnie, a wyszło na to, że zabrakło ze trzech shake'ów. Albo oni coś szyją, albo miarka jest chooyowa. Taka dygresja. Co do efektów, to wiadomo, że po 2kg opakowaniu rozłożonym na miesiąc nie ma co oczekiwać rewelacji, ale głównie zależało mi na odzyskaniu formy i wagi po chorobie. Nabrałem, na oko, niecałe 2 kg, więc średnio. Obwodów sobie nie mierzę, więc mogę powiedzieć, znowu na oko, że minimalne różnice na plus są w górnej części ciała (brzuch nie urósł).
  3. Na stawy zawsze warto coś brać, więc to raczej dobry wybór. Jak chcesz zrzucać tłuszcz i nie tracić przy tym mięśni, to inwestuj w białko, ewentualnie glutamina/BCAA. O HMB zbyt dużo dobrego nie słyszałem, a spalacze chyba nie mają sensu za bardzo.
  4. Biedowanie ? Chłopie, jak jeździłem to nie brałem powyżej 10 zł, a zdarzało się mniej. No ale auta nie używałem do jazdy regularnej . Szeni : rozumiem, że dopiero wizja, że ktoś miałby mieć korzyść z tego, popchnęła Cię do noszenia karty ?
  5. Racja, za szybko czasami postać "znika" z fabuły (nie mówię o śmierci). Brucie to dobry przykład. Szkoda, że nawet w cut scenkach późniejszych go mało. Co by nie mówić, to przyznam, że chyba pierwszy raz w serii model jazdy (w połączeniu z wyglądem pojazdów) sprawia tyle frajdy. Biorąc pod uwagę fajne widoczki, to mogę przyznać, że jeżdżenie dla samego jeżdżenia zapewnia trochę zabawy.
  6. kotlet_schabowy

    Pomoc

    Po fotkach wnoszę, że brzuchem nie powinieneś się zbyt przejmować. Tzn. na pewno nie na tyle, żeby olać masowanie w ogóle. To co odstawiłeś wystarczy chyba, jak na razie.
  7. kotlet_schabowy

    Fotki

    Najważniejsze, co musisz zmienić, to ciągłość treningów. Takie przerwy to straszna lipa, serio. No i może więcej jedz, chociaż z tego co kojarzę, to dietę jako taką trzymałeś chyba.
  8. kotlet_schabowy

    Buty

    Buty Psyko pozytywne, jakaś odmiana od tego, co się w tym temacie pokazuje. Na miejscu mj kupiłbym sobie coś w tym stylu.
  9. kotlet_schabowy

    Terminator

    Też tak kminiłem, jednak wg. wersji z T1 wehikuł czasu został zniszczony zaraz po wysłaniu Kyle'a (za Terminatorem). Jednak dwójka, nie mówiąc o trójce, burzą tę teorię. Przez pryzmat T2 i T3 wychodzi na to, że Skynet w przyszłości mógłby wysłać Terminatora chociażby do tego samego dnia, co w T1, i tak w kółko, aż się uda. Teoretycznie, sekundę po wysłaniu maszyny w przeszłość w świecie przyszłości byłyby widoczne efekty jej działań : czyli przykładowo zniknięcie Connora. Teoretycznie Connor nie zdążyłby nawet wysłać Kyle'a, bo już by nie żył. Za dużo tu rozkminek w sumie, żeby to na poważnie brać.
  10. Album El Polako średnio mi się podobał, natomiast IPC jest dobrą płytą. Nie jestem fanem Gurala, ale jest naprawdę nieźle. Świetne są podkłady, naprawdę klimatyczne i w sumie w jakimś tam stopniu nietypowe. Remix El Polako wypada dla mnie lepiej niż oryginał, "Jedziemy po swoje" to jedna z lepszych nut na płycie.
  11. kotlet_schabowy

    Pomoc

    Każdy mówi, że alkohol źle wpływa na formę i jest be jak się ćwiczy. Ale jakieś konkrety ? Wiadomo, że zawsze to dodatkowe kalorie (to mnie akurat nie interesuje), odwadnia (w większych ilościach), ale jakieś bezpośrednie działanie na mięśnie ? Załóżmy, że mam dzień treningowy. Popołudniu poćwiczyłem, wieczorem wypiłem jedno piwo, wróciłem do domu, zaliczyłem wszystkie posiłki itd. Chyba nie jest to jakieś specjalnie duże wykroczenie ?
  12. Niestety, też uważam, że poprzednia płyta lepsza. Z tamtej mogłem wybrać ze 3, 4 kawałki, których do dziś słucham, z tej chyba nic się nie "wybija". Powiedzmy, że chodzi mi głównie o podkłady, bo tekstów nie chcę za szybko oceniać.
  13. Miałem miesiąc przerwy z powodu choroby głównie, z tego powodu oczywiste spadki, ale to do odrobienia w miarę szybkiego. Po chorobie zacząłem z braku laku robić w domu FBW 3 razy w tygodniu i w sumie zadowala mnie ten trening, ale takie dni jak były ostatnio są dramatyczne jeśli chodzi o trening (ratuje mnie wentylator). Dziś/wczoraj ominąłem trening z powodu wypadu nad wodę, jutro (sobota) odrobię. Ogólnie psychicznie też słabo trochę (ale to od wiosny w sumie), ale sierpień/wrzesień już myślę, że będzie ok.
  14. Film wczoraj obejrzałem w kinie. Nastawienie miałem pozytywne i prawidłowe na taki film, zresztą część pierwsza mi się podobała, więc mniej więcej wiedziałem czego oczekiwać. Jednak ogólnie T2 wypadło, przynajmniej dla mnie, słabiej niż poprzednik. Po pierwsze, dużo wiejskich, niby śmiesznych zagrywek, ale o tym pisali już ludzie przede mną. Tu nie chodzi o wstrzelenie się w klimat, bo w jedynce mi to pasowało, ale było jakoś lepiej wyważone, stonowane. Prawie wszystko co związane z epizodem w akademiku to żenada. Słabo wyszło nawiązanie do motywów puszczania piosenek z radia przez Bumblebee (swoją drogą . Sama historia nie taka zła, nie ma zresztą za bardzo co wnikać. Efekty oczywiście na wysokim poziomie, ale nie zostałem zmiażdżony, a tego się spodziewałem. Za mało Devastatora. Jak już ktoś pisał, można było jakoś fajnie rozwiniętą walkę z nim pokazać. Za mało Fallena (ale przyznam, że był chyba najmocniejszym elementem końcowych walk). W końcowych scenach za dużo wojennego strzelania (w którym mało co jest wyraźne w ogóle), a za mało bezpośredniej walki robotów. Występy innych transformerów nie wywarły na mnie większego wrażenia. Aktorzy wypadli raczej nieźle, choć agent S7 i Leo za bardzo na siłę zrobieni na "śmieszących". Dziwnie wypadł ten film w moich oczach. Nie "porwał mnie" rozpierduchą aż tak, jak bym się spodziewał, nie śmieszył tak jak jedynka. Ogólnie nie jest zły, świetny na wypad do kina, no i jednak relaksujący.
  15. kotlet_schabowy

    Terminator

    No ale jakby wysoki cel temu nie przyświecał, to jednak zbeszcześcili świetną, legendarną wręcz postać. Pierwsze pół filmu ciężko się ogląda przez to, tak żenujący jest. Mowa cały czas o T3.
  16. kotlet_schabowy

    Trening

    Jak Ci zależy na "łapie" to rób ją (w domyśle : biceps) więcej niż raz w tygodniu, zamiast barków (tu akurat łatwo o nadwyrężenie).
  17. Na Neste stoi (wczoraj stało przynajmniej) 95 za 4,25 zł w ten sam dzień widziałem na innej, "zwykłej" stacji za 4,56 zł, więc jest nieźle (zazwyczaj różnica wynosiła z 10 gr). Ogólnie tankowałem głównie na Neste, bo mam praktycznie przy wyjeździe spod bloku.
  18. kotlet_schabowy

    Pomoc

    Odpowiadając bezpośrednio na pytanie : ja uważam, że 40 pompek pod rząd w tym wieku to sporo. W kontekscie kulturystyki nie ma to pewnie większego znaczenia, ale świadczy ogólnie pozytywnie o Twojej sprawności. Ba, w III liceum za 40 pompek na teście sprawnościowym była ocena 6, co swoją drogą jest dla mnie śmieszne. Kumpel w I klasie technikum miał próg 60 pompek na 6stkę, i tu już prędzej bym się zgodził. Wniosek : w liceum są normy dla większych sierot . Tori : założę się, że ten dzieciak wyszedł na tej sytuacji (treningi ze starszymi) pozytywnie, w długoterminowym spojrzeniu.
  19. Też ostatnio obejrzałem Pineapple Express i powiem tyle, że jako komedia średnio spełnia rolę (mało śmiechu, jak dla mnie), ale jako rozluźniający film nawet spoko. W dużym skrócie historia zjaranych (typ i jego diler) kolesi, którzy niechcący wplątują się w intrygę przestępczą. W sumie to końcówka trochę już poleciała w dziwnym kierunku, średnio pasującym do filmu. V jak Vendetta : bardzo dobry film. Po różnych opiniach nie spodziewałem się aż tak dobrego. Historia zamaskowanego "terrorysty", który swoimi działaniami próbuje otworzyć oczy obywatelom i zmienić trochę sytuację w totalitarnej Wielkiej Brytanii (akcja osadzona w niedalekiej w sumie przyszłości). Oczywiście uogólniając. Wciąga i nie nudzi, a to podstawa. Aktorzy na dobrym poziomie (o odtwórcy roli V dowiedziałem się dopiero z napisów końcowych), choć kilka akcji troszkę przesadzonych może.
  20. kotlet_schabowy

    bieganie

    Zrzucić 10 kg tłuszczu i nabrać 10 kg mięśni . Co do pompek, to powiem Ci tak : będąc załamany swoją klatą, zacząłem, poza treningiem normalnym, robić pompki codziennie, albo chociaż co drugi dzień. Powiedzmy, że kilka serii po 20-30 pompek, ale w efekcie i tak do ostatnich sił robiłem. Po wszystkim klata fajnie wygląda w lustrze przez parę minut (baardzo pompuje), ale długotrwałe działanie jest raczej nijakie. Mógłbym na siłę powiedzieć, że poprawiło mi wygląd klaty, kształt, ale na pewno nie zwiększało masy (choć z drugiej strony, skoro robiłem też trening na siłce, to w ogóle ciężko orzec, co zawdzięczam czemu). Na pewno na tym nie stracisz, możesz tylko zyskać, a poza pracą klatki ładnie pompują tricepsy, zresztą kondycja się wyrabia też. Ważne jest, jak układasz ręce : łokcie wzdłuż ciała i pracują bardziej tricepsy, łokcie na zewnątrz : klata. Wąsko dłonie : środek klaty. W sumie jak na sztandze. Polecam na kostkach, wcale nie męczy bardziej, a oszczędzasz nadgarstki.
  21. kotlet_schabowy

    Mięsień Piwny

    Body Fat, czyli procentowa zawartość tłuszczu w ciele.
  22. W sumie po skończeniu fabuły (mając na liczniku ok 75 %) prawie w ogóle nie miałem/nie mam ochoty w GTA4 grać, więc coś w tym jest. Raz na jakiś czas się przemogłem i kilka procent wyciągąłem, ale nawet sobie nie wyobrażam szukać gołębi (Vice City, San Andreas, Vice City Stories skończyłem na 100 %). Może to też kwestia osobista (ogólnie mniej mnie jarają gry, na dodatek GTA4 mam tylko na PC). To niby podobieństwo do GTA3 w kwestii "konkretności" fabuły i rozgrywki wcale dla mnie nie jest plusem, akurat GTA3 jest dla mnie jedną z nudniejszych i słabszych części (grałem po VC). Można jedynie oczekiwać, że jakieś następne części będą się prezentować analogicznie do rozwoju serii na PS2.
  23. kotlet_schabowy

    District 9

    Trochę popłynęli w stronę, której się na początku nie spodziewałem. Wręcz kiczowato. Wiadomo, że musiało być wprowadzenie jakiejś akcji, ale bez przesady. No ale nie chcę oceniać za wcześnie, i tak z chęcią obejrzę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...