krupek

Ja pie.rdole co? Nawet nic nie mówiono, że chorował. Mega koleś. Robił karierę zanim Gorswag się dwutaktu nauczył, koszykarsko zawsze był ponad nim, zanim ten trafił do NBA.

No to git, mi taka opcja odpowiada.

No jak robisz redukcję na keto to raczej nie.

Jak sobie sypię chia do placka, albo czasami jogurtu to jest ok?

Kupiłem w Lidlu takie coś jak Pacific z Brzoskwinią, pszeniczne o smaku brzoskwini. Całkiem ok, dość orzeżwiające. Więcej niż jedno racze by mi nie weszło.

Ja jadłem takie cienkie jak paluszki, obrzydliwe.

Cienkie Kabanosy Tarczynskiego z chilli. Dawno takiego gunwa nie jadłem, mdłe przyprawy, za słone, ciężkostrawne, szajs jak 150.

W Lidlu jest mąka lniana za 6 zł, w składzie sporo białka, błonnika, trochę tłuszczu i bardzo mało węgli. Używam kokosowej do placka, ale ta może być ciekawa, wziąłem na próbę.

No coś za coś, ale chyba warto przymknąć na to oko.

To 3,5l diesel? Jak ze spalaniem?

Jakie masz fotele? Widziałem kiedyś fajną opcję, brzegi skórzane, a wewnątrz welur. No i co tam za silnik jest?

Mega fura, elegancki sportowiec. Poprzednie Trójki w coupe były mocno zdresione i wieśniackie.

Podejrzewam zbyt duże wyobrażenie o zbawiennej mocy supli.

Piperyna od Allnutrition, na przykład, nie ma stymulantów. Spalacz od Grenade, albo USA Labs też nie ma, ale to już pewnie Litwin coś lepszego doradzi.

No to wrzuć jakiś spalacz.

W sumie racja, bo jeszcze nie byłem.

Pieczony łosoś, ryż i mix warzyw, marchewka, groszek, brukselka i fasolka. Siedzi na miękko.

Jak tylko siłowy rekreacyjnie to z BCAA nie skorzystasz, moim zdaniem.

No ja ważę 92 kg, żebym wskoczył na jakiś lepszy poziom to bym musiał minimum 10 kg zrzucić, ale wtedy to już oświęcim pełną gębą.

Trollował, dalej zapie.rdala jak dzik.

To bystry chłopak jesteś, biorąc pod uwagę z jakich kultur wywodzi się kulturystyka.

Nie unika, dalej robi.

Na zdjęciach wyglądają jak taki typowy śmieciowy Fast Food, podoba mnie się to.

Miało być w połączeniu z kawą, coś ucięło. Całkiem spoko się sprawuje, warto sprawdzić.

Ten Acetyl l-karnityny w połączeniu daje fajnego kompa. Nie jakieś tam ultra pobudzenie, ale tak ożywia umysł przy zmęczeniu.