Gregorius

Połączenia między różnymi lokacjami to normalnie Dark Souls. Wchodzisz punktem A , bujasz się trochę po miejscówce, rozbijasz ścianę którą cudem odkryłeś bo mogło cię tam równie dobrze nie być i wychodzisz w punkcie C który już znałeś i zastanawiałeś się co jest za tymi drzwiami. Ależ zajebiście to jest zrobione

Gra ma już status zweryfikowanej na decku i muszę przyznać, że gra się na nim, jak na możliwisci sprzętu, wyśmienicie. Sterowanie bardzo szybkie do opanowaniaa, komfortowe, z możliwością customizacji menu kołowych tak aby wszystko co nas interesuje mieć blisko pod ręką. Sterowanie postacią/kamerą bardzo dobrze rozwiązane jak dla mnie lepiej niż na pc - gałki robią tu robotę z chodzeniem w tpp przyblizaniem/oddalaniem/obracaniem a do tego wystarczy jeden klik aby mieć bardziej klasyczny i precyzyjny pointer. Graficznie, znów, jak na możliwości sprzętu, świetnie. Największe dropy na cut scenkach a tak to spokojnie można lecieć na wysokich w 30-40 fps (początek gry nie wiem co dalej będzie). Myślałem,że będzie problem a jest świetnie z dobrymi perspektywami na przyszłość. Brać i grać.

A na jakim poziomie gracie? Ja zacząłem na środkowym żeby zapoznać się z mechanikami a potem się zobaczy. Gra szybko też nauczyła mnie robić save co 5 minut bo po jednej cut scenie zniknął mi bezpowrotnie cały hud z ekranu i tak z pół godzinki straciłem przez to.

Microsoftowi to opóznienie nawet na rękę bo nie będzie dzielenia graczy na Baldura i Starfielda. Pózniej, w sezonie ogórkowym, zrzuci się Baldurową bombę i wszyscy zadowoleni.

Słuchanie community to jedno ale takie napierdalanie od bandy do bandy co chwilę to coś zupełnie innego. Gdzie tu czas na jakąś refleksję co działa a co nie jak nie dają sobie wystarczająco czasu na analizę wprowadzanych zmian? Ja tam lubię jak to jednak developer panuje nad swoją grą, i ma na nią konkretny plan, a nie tylko reaguje na sondaże jak politycy. Powodzenia w dogadzaniu wszystkim. Zamiast skupiać się na stałych, i znanych bolączkach, to non stop gaszenie pożaru.

Zawsze to lepiej mieć miesiąc atencji tylko dla siebie niż się dzielić z, jakby nie było, inną bardzo wyczekiwaną grą. Jak dla mnie zajebiście to się ułożyło i liczę na dobrą optymalizację na Dexku od premiery bo w Sierpniu urlop, i to na nim będzie częściej grane do końca wakacji.

A nie jest to taktyczne przyspieszenie przed Starfieldem przypadkiem? Nie twierdzę, że się obawiają no ale jednak dwa molochy to rzadko kto ma czas ograć na raz.

Akurat u Łotra jedna z trzech specjalizacji polega na podbijaniu siły uderzenia umiejętności głównej, umiejętnością podstawowową (max x3) także to o co pyta @Sedrakzależy od postaci. No chyba, że pytał stricte o Necro to już odpowiedzieliście.

6 lat temu drużyna z Vegas dołączyła do NHL aby w obecnym sezonie podnieść puchar. Także jeśli na pustyni hala pęka w szwach podczas meczów hokeja to tym bardziej jest tam miejsce na basket. Od tego sezonu równieź F1 zagości w Vegas także widać ostro obrali tam kierunek na sport.

Przechodząc z Rapid Fire Łotra na Barba/Druida w sezonie odczuwam wręcz fizyczny ból widząc jak to się porusza

Zamiast wrzucać filmy lepiej się wyśpij bo za 4h zaczynasz grind nową postacią na Twichu

Ja akurat za dużo czasu nie mam i dopiero 61 lvl wbiłem Łotrem ale gra mi się na tyle dobrze, że to sezon potraktuję jako coś pobocznego, skupiając głównie na pierwszej postaci. Ani na moment nie odczułem znużenia ale to pewnie dlatego, że gram intensywniej 2-3 dni a potem kilka dni przerwy, i wracam na głodzie.

Oj czuję, że Boniek będzie się dzisiaj dotykał u Kołtonia. Za mojej prezesury to...

"Shogun" absulutny majstersztyk, zresztą jak dla mnie wszystko od Clavella takie jest - "Król szczurów" jest w moim ścisłym topie kiedykolwiek przeczytanych książek i często do niego wracam. A jeśli "Shogun" tak bardzo Ci się @Homelander spodobał to kontynuuj serię azjatycką rozpoczynając od "Tai- Pan" ( notabene słucham obecnie audiobooka dla przypomnienia). Czytając mam wrażenie, że to jest dalsza część historii bo styl jest identyczny. Tym razem przenosimy się jednak do Hong-Kongu, do samych początków brytyjskiej obecności na wyspie, i obserwujemy bezwzględną rywalizację przedsiębiorstw handlowych. Wojny opiumowe, przemyt, polityka i intrygi a przede wszystkim potężna dawka kultury chińskiej podana w przystępnej formie. Polecam bardzo i sam jadę teraz sagę do końca w formie audio, także wypowiem się po ukończeniu całości. Clavell top.

Jak zaczniesz normalnie to nie będziesz mógł tą postacią grać w sezonie także lepiej zaczekać te kilka dni. Po zakończeniu sezonu postać przechodzi do nazwijmy to "podstawki" i zaczynasz od zera sezon kolejny. To chujowe bardzo rozwiązanie jak sobie tak głębiej o tym pomyślę.

Do podstawki będą dodawane jakiekolwiek aktywności czy cały rozwój gry będzie w ramch sezonów? Jeśli to drugie to takie granie "starymi" postaciami w kółko tych samych aktywności jest trochę bezcelowe.

Strus 63/4 od Cleveland Ładnie rolesi i średniaki się bawią w nowej rzeczywistości gdzie musisz wydać 90% siana przed startem sezonu. Czyszczonko rotacji pod Damiana idzie pełną parą. Osobiście trochę zaskoczył mnie powrót Kuzmy do Wizards chociaż oczywiście 103/4 nie śmierdzi.

Pat bierz się do roboty!

Teraz patrzę na głównej i można zamawiać wszystkie modele w promce.

Najwięcej krwi napsuł mi chyba szaszłyk w ogrodzie, ten co dropi broń dla Lenne, a on jest chyba pierwszym bossem

Mi trochę przeszkadzało podzielenie tych umiejętności na kolejne "pakiety" do odblokowania na pewnych określonych poziomach. To nie jest przecież tak, że te odblokowywane na końcu robiły jakąś dużą różnicę a jednak ograniczyły pewne możliwości robienia buildów. No i co to za radocha,że z pewnych skilli skorzystamy przez bardzo krótki czas... bo zbliżamy się do końca gry gdy odblokowujemy ostatni tier. Oczywiście powyższe nie zmienia pozycji gry jako GOTY indyk 22.

O dzięki. Windhorst tak jęczał ostatnio na podcaście, że mu się pomyliło kiedy jest start, że aż i mnie zakręcił. Ale jak widać już się ruszyło Beka z Brodacza.

Tak jak Wojtas pisze, główne dania już zostały rozszarpane i tylko czekają na oficjalne potwierdzenie do otwarcia okienka. Jutro to już tylko płotki zostaną. Zresztą za 1.5h się dowiemy.

Mówisz i masz

En Garde! - taki trochę Prince of Persia ale w klimacie Trzech Muszkieterów z przepiękną grafiką, doskonale dopasowaną muzyką i bohaterką która nie da sobie w kaszę dmuchać. Mało jest pozycji w tym klimacie. I choć gra potrzebuje jeszcze trochę szlifów to jest u mnie na wishliście. Station to station - mokry sen fanów pociągów gdzie rozwiązujemy puzzle budując połączenia kolejowe w ramach zaplanowanego budżetu. Gra dla totalnego relaksu nie żaden skomplikowany sim. Na dodatkowy plus cudowna grafika - morda cieszy się na sam widok jak to wszystko się rusza. New Cycle - jeszcze w demo nie grałem ale zapisałem to sobie do wishlisty podczas konferencji dla PC-tów. Gra budownicza - wygląda trochę na cross over FrostPunka z Factorio. Będę to badał - jeśli nie będzie zbyt dużego skomplikowania to może wessać.