mugen

Co to za czary? Co później, gry które w ogóle działają bez płyty?

Fiat Multipla obuwia.

No i są jeszcze te figurki - czekpointy.

No grafika pół biedy, ale dla mnie gejplejowo też nie jest dobrze.

No nie wydaje mi się, żeby po tylu latach nadal istniały te mityczne tłumy które nieświadome zagrozenia odbijają się zszokowane od poziomu trudności kolejnych gierek From.

Mnie betka skutecznie wyleczyła z tej gry, a jestem z tych co Nioh>Sekiro i podchodziłem ze sporym entuzjazmem. No i nawet na PS5 wygląda jak gówno, w obydwu trybach.

Wskrzesić sresić, marki to się tworzy nowe, a nie wraca ciągle do jakichś starych śmieci.

Ukrywają, bo będzie mega niespodzianka, wszystkie gierki Activision.

Skąd ta data B99, w trailerku jest 'wkrótce'.

Skąd te dane?

sajmon, ale wiesz, że na plejstejszyn można cykać screeny z poziomu kąsoli?

Ja oczywiście jak zwykle zrobię zepsutą postać która umie wszystkiego po trochu i do niczego się tak naprawdę nie nadaje, w dodatku lekkie szmaty więc na szczała

Też się za to wziąłem, co za perełka, to Ghibli to tak nie do końca trafne, może przez jeden, czy dwa pierwsze epy, potem wjeżdżają knowania, zdrady, ludzkie dramaty, choć jest nad wszystkim taki jakby ogólnie pozytywny vibe. Przemyślana linia fabularna, fajne niejednowymiarowe postaci, a nie produkt nastawiony na sprzedawanie potem merchu z cycatymi lolitkami. Kreska jak z czechosłowackiej kreskówki z lat 80 ale dla mnie na plus. Gorąco polecam.

Ta, to już ten czas co jeden czapter wychodził co pół roku jak nie dłużej, więc tą łódką to płynęli dobre kilka lat.

Nawet nie wiem, coś tam czasem wpada i mam jakiś zapas, ale nie zarejestrowałem za bardzo czego, bo to chyba nie ląduje w ekwipunku tylko podbija liczbę użyć przy wskaźnikach zdrowia. Na pewno w sklepie można coś tam kupić.

Tak tylko podpowiem, bo może ktoś przeoczył, ale jak wam spada morale czy zdrowie w trakcie rozmowy to można je w tym samym momencie podładować używając itemka.

Przecież możesz przedashować komnatę i wrócić później z czymś mocniejszym.

No dobra, ale The Office jest też na Netfliksie.

Fajnie, wygląda na to, że w końcu warto gierkę sprawdzić.

Nie ma co szydzić z niepiśmiennych.

Czyli jednak Michniewicz, on lubi wysypać cały kompost przed bramką w nadziei, że piłka w nim ugrzęźnie.

Tu nie chodzi o serduszko, tylko dla każdego polskiego trenera reprezentacja to sufit, nie ma strachu, że ktoś go skusi, bo po prostu nikt go nie będzie chciał.

Myślę, że warto założyć Kickstartera i nagrać w ten materiał we wszystkich możliwych językach. Fajnie jakby współczuli nam też np w Afryce, Afganistanie i Mongoli

Ja tylko przypomnę, że to samo mógł napisać Boniek jak Michniewicz uciekał z walczącej jeszcze o awans do ME Reprezentacji Polski U-21 do Legii Warszawa. Jakoś polskie środowisko dziennikarskie nie było wtedy takie patriotyczne.