Treść opublikowana przez Rudiok
-
Marvel Cinematic Universe
D&W bawiłem się na seansie super, ale tak jak teraz myślę to raptem kilka scen pamiętam, a fabuły za chuja bym nie streścił. Buddy movie na odmóżdżenie I fanserwis wciskany prosto do gardła z połykiem. Czy to źle? Nie, ale doszukiwać się tu czegoś więcej to nie ten adres.
-
AGD małe, duże i średnie
To zobacz na PHILIPS HU1510/03.
- HBO Max
- HBO Max
-
Star Wars (seriale) - Disney+
Można też zjeść tłuczone szkło, wsadzić sobie w tyłek kaktusa, albo zakroplić do oczu ekstrakt z habanero. Można. Ale po co? Tylko cierpienie.
-
AGD małe, duże i średnie
AC2729/13 35W
-
AGD małe, duże i średnie
Korzystam z oczyszczacza z nawilżaczem Philipsa i bardzo polecam. Dobrze kontroluje wilgotność, ale faktycznie śpi się lepiej.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
- HBO Max
-
Piwo
A, faktycznie, są inne piwka w zestawie. Wziąłem ten z niską szklanką bo mi się z takiej lepiej ciemne pije.
- Piwo
-
Mission Impossible: Cinematic Universe
Tak samo bym je uszeregował. I niestety ostatnia część to kupsztal, poza scenami pościgów to już nawet zapomniałem o co tam chodziło. Dwójka na premierę robiła robotę, ale teraz trochę wieje cringe.
-
Marvel Cinematic Universe
Gdzieś trzeba było wcisnąć sceny z grubymi lesbijkami w różowych włosach.
-
Star Wars (seriale) - Disney+
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Mięsna plata w Sarajevo '84 w Ljubljanie na Słowenii. Cevapi, pljeskavica, kiełbaski paprykowe, ajvar, kajmak, szopska sałata i lepinje. Klimatyczny lokal udekorowany pamiątkami z igrzysk w Sarajewie. Ukryty w piwnicy w bocznej uliczce a w sezonie to trzeba tam stać nieraz po 2h czekając na stolik. Bardzo dobre jedzenie, a rok bez cevapa to rok stracony.
-
Telefony
Mam S24+ 512, polecam, telefon chyba tylko kawy nie robi a proces zakupowy miałem podobny czyli S24 za mały, Ultra za duży. Brałem pół roku temu na jakimś cashbacku i kodach to mnie wyszło finalnie ~3000 za 512 więc faktycznie warto polować na BF, choć największe promki są zawsze przy okazji premiery nowego modelu. Obecna cena nawet za 256 wydaje się okej, jak jeszcze co zbijesz kodami to bueno.
-
Pytania remontowo-budowlane
Pany, coś do polecenia jeśli chodzi o oświetlenie szafy? Najlepiej z czujnikiem i na baterie, ale takie co nie żre ich za szybko.
-
Air Fryer
No akurat frajer to razem z grillem tefala najczęściej używany u mnie sprzęt. Schaboszczak odgrzany we frajerze to +10 do zajebistości.
-
Air Fryer
Panie, to ma 7.5 l, tu zrobisz frytki dla sąsiadów za jednym zamachem.
-
Air Fryer
Pa tu, 7.5 l od Tefala za 339. https://allegro.pl/oferta/frytkownica-beztluszczowa-tefal-ey855d10-frytownica-air-fryer-7-5l-duza-xl-16027529805
-
Air Fryer
No właśnie ta 2,5 jest idealna do odgrzewania albo dla 2 osób. Kawałek pizzy się bez problemu mieści, dwa kawałki łososia wejdą, a kiełby mi się nieraz uda wepchać 4. We frytki się kiedyś tam bawiłem, ale mi się znudziło, bo faktycznie na większą ilość ta pojemność tylko wkurwia bo ciągle trzeba mieszać. Myślę, że takie 3-3,5 l byłby moim docelowym maxem.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Na fali nijakości serialowej wersji Prawnika z Lincolna wróciłem do prawilnego filmu z 2011 r. z McConaugheyem no i czuje dobrze człowiek. Co klasyk to klasyk, jest odpowiedni klimat Kalifornii, charakterystyczne postacie, napięcie na sali sądowej, dobra muza i ciekawa historia z odpowiednimi zwrotami akcji. Mimo upływu lat film niemal w ogóle się nie zestarzał. Mam bardzo mocną nadzieję, że w końcu uda im się dopiąć wyczekiwaną kontynuację. 9/10 Ostatnio było głośniej o ciągle pogarszającym się stanie Bruce'a Willisa, więc chciałem wrócić do jakichś jego dobrych filmów, a padło na nieznane mi wcześniej Życzenie śmierci z 2018 r. i zaliczam go do tej lepszej części filmów z Willisem. Inspirowany oczywiście klasykiem z Bronsonem, ale odpowiednio zmodernizowany i trochę zmieniony względem oryginału, więc nie nazwałbym go remakiem. Tematyka przemocy i wymierzania sprawiedliwości na własną rękę się trochę zdezaktualizowała przez lata i już nie uderza tak mocno jak w latach '70 czy '80, ale film ogląda się przyjemnie. 7/10 z czego oczko wyżej za Willisa bo to jakby nie było jeden z aktorów dzieciństwa.
-
Air Fryer
Kusi, ale cholera tak się do swojej 2,5 l przyzwyczaiłem, że ta 5 l wydaje mi się wręcz ogromna jak dla 2 osób. Konstrukcyjnie nie rozumiem po cholerę to okienko, bo już na etapie projektowania przecież można było ogarnąć, że tam może coś przeciekać. I wiadomo, że nikt oprócz Reda tam zupy nie będzie gotował, no ale czasem potrafi sporo tłuszczu i wody z mięsa wypłynąć.
-
Air Fryer
Frajer? GOTY sprzęt. Kawałek papieru do pieczenia, łosoś maźnięty solą, pieprzem i oliwą, kilkanaście minut i gotowe. Albo patent z tortillami - mała tortilla żeby weszła na spód, na to sos, ser, jakieś mięcho i dodatki, na wierzch kolejna tortilla i ser. Wychodzi quesadilla na sterydach. A mowa o sprzęcie za jakieś grosze z Juli
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Thanksgiving - Eli Roth dostarcza slashera będącego mieszanką Krzyku i Piły, w campowej otoczce ze sporą ilością gore. Film ma mocny i na czasie start gdzie ludzie w szale przed Black Friday dokonują masakry w sklepie w pogoni za towarem a rok później tajemniczy ktoś zaczyna mordować uczestników tego szału zakupowego. Jest obowiązkowa grupa nastolatków, są policjanci, jest wodzenie widza za nos w próbie odgadnięcia kto zabija, są groteskowe ale i pomysłowe sposoby na zabijanie, oraz oczywiście mnóstwo głupich decycji. Film świata nie zmieni, ale oglądało się dobrze i poczułem się jak przy pierwszym Krzyku. 7/10