Moldar

To w tedy patrz w spoiler.

No to dajesz własną muzę w tle.

Mnie mocno zawodzi AI wrogów, tragedia.

Ile ta gra ma bugów, wczoraj to już chyba do granicy absurdu, co 5 minut zdunek w śmiech, już prawie padł z tego powodu. W Dark Zone z kolei kilku graczy już chyba mocno oszukiwało, normalna wymiana ognia, a jak już prawie ginął to teleporty jak w matriksie i nie dało się go zabić.

Grę mam od kilku miesięcy, ale dopiero 3 dni temu ogarnąłem się aby w końcu pociągnąć grę do końca. Dwa razy wychodziłem ze szkoły i klimat mi nie pasował. Ale wystarczyło przejść trochę dalej, aby tak się wciągnąć, ze tylko chciałem konsole odpalać i grać dalej. W sumie bardzo dobrze, że nie grałem wcześniej, chyba bym nie wytrzymał czekając na kolejne epizody Gra mocno wciąga, niesamowita historia o przyjaźni od początku do końca, zakończenie drugiego epizodu mnie zaskoczyło, bo wszystkie te pierdoły jak kartki, napisy itp. są często bardzo istotnymi informacjami w grze, co w końcówce drugiego epizodu pomaga, byłem tym mocno zaskoczony. Dalej było trochę słabiej, zwłaszcza przez ale i tak gra mocno trzymała w napięciu, niesamowite twisty fabularne i ta ciągła niepewność co dalej. Oczywiście w piątym epizodzie można przewidzieć jaka będzie końcówka i tak właśnie było. Osobiście wybrałem TTG powinno się uczyć jak robić samograje, w LiS można było chociaż polizać ściany, a nie scena od sceny, qte i znowu same animacje, gdzie nawet gałki do chodzenia nie używamy. Z niecierpliwością wypatruję kolejnych części, polecam wszystkim.

Dla pewności, kupując wersję cyfrową, otrzymam Alan Wake, AN oraz klucz na wersję PC?

Miał być Ratchet, ale chyba zacznę od QB, a potem Uncharted, co to będzie za miesiąc

Tylko dla cyfrówki, więc będzie jeden kod na obie platformy.

lol

Co tu dużo pisać, biegasz trochę jak sackboy( grafika też LBP przypomina), twój sznurek służy do wspinaczek, budowania mostów i takie tam, pp drodze trochę zagadek i klimat przeszłości i tęsknoty za dzieciństwem. Coś jakby kolejne Journey, gra z przekazem, ale trochę więcej się robi. Mnie nie porwało, lepiej kupić w promocji.

Pewnie czołgi Sam znam znajomych, którzy od premiery tylko w to grają, ja wymiękłem bardzo szybko.

Okładki już od dawna są beznadziejne, nic nowego.

Można pograć, ale nic więcej. Lepiej kupić Ori na PC jak ktoś nie ma Xboxa.

Normalne.

Przybić piątkę?

AI raczej niczym poza głupotą się nie wyróżnia. Ale gra się fajnie, jak ktoś lubi coopa, to można się świetnie bawić.

Przytrzymaj i patrz jest po prostu głupie. W tej grze można przebiec z jednego murku do drugiego oddalonego o 10 metrów za pomocą jednego przycisku.

Idzie pograć, ale Mesjasza to ja tutaj nie widzę. Cover system na jeden przycisk, przytrzymaj a ludzik zrobi resztę.Samemu nuda, więc od razu odradzam, trzeba mieć ekipę. Ja grami MMO i pseudo MMO ( destiny) jestem zmęczony już, więc nawet nie myślę o zakupie. interfejs, Ubi przebiło poziom żenady.

red faction, cities, darksiders, sniper dziękuję bardzo

próbowałem Styxa na ps4, nawet tego nie odpalajcie.

muszę sprawdzić jaki mam poziom, jak coś to też bym się pisał na granie.

Tak, tylko, że jakoś często łapie się na tym, że gra chce abym nacisnął X i zamiast nacisnąć kwadrat, naciskam krzyżak i mnie to wkurza no nic, pozostaje kabel.

To trochę beka, że konkurencyjny pad działa z Windows przez bluetooth. Dzięki za info.

Czy pada od xbox one można jakoś podłączyć do pc przez bluetooth jak dualshocka 4 ?

Oo super sprawa, zawsze chciałem to kupić, jeszcze na vicie będzie można grać, :exact: