Lukas_AT

http://gamezilla.komputerswiat.pl/zapowiedzi/2014/9/tgs-2014-forza-horizon-2-dla-tej-gry-warto-kupic-xboksa-one Jest odpowiedź redaktora w komentarzach: No to znów pytam się gdzie.

Coś te polskie portale na psy schodzą. PSX, Poly, GZ, gram, co kolejne? Chyba tylko Eurogamer zostanie do czytania.

Na X360 raziła mnie kiepska oprawa, ale sam gameplay po demku zauroczył. Ciesze się, że wychodzi na X1. Cierpliwie poczekam na tę wersję. I dobrze, że nie muszę brać na PC.

Często się zdarza, że prequel mimo wszystko nie wprowadza do uniwersum, tak jak pierwsza, prawowita część danej serii. Nie tłumaczy np. podstawowych zagadnień dotyczących świata. Jak to wygląda w Reach?

To się w końcu da wskazać, czy nie ? ; ] Obiektywnie nie. Każdy ma swoje typy.

Nie da się wskazać gry wszechczasów, bo za dużo jest gier, które zasługują na taki tytuł. Dla mnie grą wszechczasów pozostanie Resident Evil 2.

Szczerze mówiąc, to nie wiem po co Capcom wydaje tę część. Wygląda to na jakąś poczekalnię na Resident Evil 7. Grafika jak z początków 7 generacji, animacja rodem z PS2, podział na epizody, pewnie gra na 7h i znów wciskanie na siłę co-op, zamiast postawić na singleplayer horror experience. W powrót do korzeni nie wierzę.

To napisz do nich, że ty dałeś 9/10, to oni się mylą. The Last of Us to może nie gra wszechczasów. jeśli mamy na myśli same mechanizmy rozgrywki, bo nie ma tam nic odkrywczego, ale to jedna z tych gier, której fabuła, relacje dwójki bohaterów i klimat tak mocno oddziaływują na gracza. Niewiele jest tytułów, które wzbudzają takie emocje.

Można swoją przygodę z serią Halo zacząć od tej części? Czy fabuła zbyt mocno jest powiązana z poprzednikami i lepiej sobie odpuścić?

Janusz gamingu kupi Battlefield 4 i Watch Dogs na PS3 i pochwali się znajomym, że kupił dobre gierki. Janusz gamingu ma podłączoną konsolę do TV kablem chinch.

A co ma powiedzieć fan wyścigów? Za rogiem Forza Horizon 2, potem Project CARS, The Crew i DriveClub. Każda z tych gier razem z multi zabierze minimum 50h.

Szkoda, widziałbym już jutro czy kupić wersję na X360 czy odlozyć na X1.

http://www.ppe.pl/news-30940-_driveclub_otrzyma_zmienne_warunki_pogodowe_juz_w_dniu_premiery.html Użytkownicy zwracali uwagę na facebooku i w komentarezach na ppe.pl, a mimo to ten news nadal wisi i ciągle wprowadza w błąd. Autor tego newsa źle przetłumaczył tekst w źródle. Zmienne warunki pogodowe nie pojawią się w dniu premiery, tylko informacje o nich.

Chciałem kupić Xbox Live Gold Family na X360, ale nigdzie nie mogę znaleźć. Chcę doładować swoje konto i konto brata. Czy pakiet Family można kupić tylko z poziomu konsoli, że nie widzę ani w sklepach, ani na allegro? Akurat chwilowo nie mam możliwości włączenia by sprawdzić.

Świetnie to wygląda na PS4. Jak dla mnie to system seller. Tęsknie za dobrymi wyścigami i to będzie moja pierwsza gra kupiona na PS4.

Nie wiem czy było, ale to coś pięknego. Na kolana, Sim City!

Na very hardzie trybu podsłuchiwania nie można nawet włączyć - dlatego powrót z very harda na hard przypomina mi sielankę. Na normalu nawet nigdy nie grałem, ale pewnie bym przeszedł trzymając pada jedną ręką.

Oprócz fabuły generatorem za(pipi)istości jest rozgrywka w trybie very hard i wyżej. Wówczas ulega ona dość widocznemu przeobrażeniu - zmienia się kompletnie charakter gry. Tak jak na normalu, to sprawia wrażenie "Uncharted z zombiakami", tak na very hardzie to prawdziwy survival i skradanka pełną gębą. Bardzo rzadko w grach się zdarza, by zmiana poziomu trudności tak modernizowała grę.

Tak ładnego otoczenia nie miała jeszcze żadna gra wyścigowa.

Wygląda to świetnie. Może lepiej jak biorą się za to fani.

Petycja wisi już niemal dwa lata w sieci. 34 tysięcy to trochę mało. Może dostaniemy jakąś reedycję HD dwójki, ale nie odświezy to znaząco grafiki, bo tam są tła 2D. Jest też edycja z GameCube'a, która wygląda bardzo dobrze. Na dobry remake robiony od nowa, w takiej postaci jak jedynka, nie ma co liczyć, a jeśli nawet, to pewnie go skopią. Capcom już nie umie robić dobrych gier.

To nie jest remaster remastera. Resident Evil na GameCube'a był całkowicie robiony od podstaw - był całkowicie nową grą. Jest to więc remaster remake'u. Taki remaster to strzał w dziesiątkę - jako że gra ukazała się tylko na platformach Nintendo, to teraz więcej osób będzie mogło sięgnąć po ten tytuł. Capcom przy okazji zbada rynek i zobaczy, jak ludzie dziś ocenią starego, klasycznego Residenta. Jeśli sprzeda się dobrze, to może przejrzą na oczy i przestaną produkowac gów,na w postaci Resident Evil 6.

Na very hardzie i Grounded ostrza lepiej zostawiać na otwieranie drzwi, a na klikerów znaleźć inne sposoby (wymijanie, łuk, koktajle molotowa). Znajdzie się tam inne, ważne zapasy, które się przydadzą.

Dobrze napisane. Niech osoby, które doświadczyły 60 klatek w Remastered, włączą po chwili oryginalne The Last of US na PS3. Efekt "zepsucia" będzie ten sam.

Co niby jest nie tak w Remastered? Klatka to klatka. W wersji na PS3 niejednokrotnie były 22 klatki i nikt nie narzekał, a wręcz przeciwnie. Efekt o którym piszesz wynika tylko z nagłego przełączania się pomiędzy 30 a 60. Gdy po długiej sesji z Forzą 4 włączyłem GTA V, czułem jakby gra się cieła. Po 10 minutach ten efekt znika. Z The Last of Us jest to samo. PS. Nikt nie mówił, że w multi będzie grać przy 30 klatkach. To już inna para kaloszy, bo gracz staje przeciwko graczowi. PS. 2 Infamous: Second Son po odblokowaniu nie działa w 60 klatkach, tylko głównie w przedziale 30-40. Czasami dobija do 45.