Treść opublikowana przez MaZZeo
-
W co teraz grasz?
Jeśli chodzi ci o Zealot to nie boje sie go :]
-
W co teraz grasz?
Ogrywam Borderlandsy, jedno posiedzenie i już 10ty level wbity, strasznie wciąga ta gra. Jeszcze zacząłem Metro 2033 które znalazłem pod choinką, fajna gra z super klimatem, do tego b. ładnie wygląda i ma świetne animacje przeładowania broni i ma fajne patenty z ładowaniem latarki czy tym zegarkiem. Aczkolwiek animacje postaci, mimika i skrypty trochę odbiegają od dzisiejszych standardów. Przedwczoraj jeszcze kupiłem Trials Evolution na promocji, wczoraj łyknąłem z allegro Dead Space 2, a jeszcze czeka na ogranie Deus Ex. Dodać do tego multi Halo 4 i onyxowanie Hordy w Gears of War 3 (chce zdążyć do Judgment, zostało mi 1000 fal do zaliczenia) i mam w co grać do kwietnia co najmniej o_O Szczególnie że mam ochotę na calakowanie Borderlandsów, Metra i Dead Space 2, a może i jeszcze Deus Ex wpadnie.
-
HALO 4 - MULTIPLAYER
Byłoby jednak sporo lepiej bez Boltshota lub jesli już ma być to w zmienionej postaci... najlepiej by było jakby w przypadku strzału w typa z pełnym zdrowiem opadała mu tylko tarcza (tak jak z naładowanego pistoletu plazmowego), a jak ktoś jest raniony to dopiero wtedy boltshot powinien zabijać (czyli tak jak jest np. ze snajperką, gdzie jak ktoś już ma trochę opadniętą tarczę to wystarczy jeden strzał w dowolną część ciała by go zabić). Ewentualnie zrobić go identycznie na Maulera i tyle. Ale zapewnie olweackie 343 nie zrobi z tym nic, bo, jak to Tokar ładnie określił w statusach odnośnie TTT2, "pokolenie CoDa musi mieć takie patenty bo jak nie to pier.dolnie foszka i nie kupi gierki/sprzeda ją". Prometański pistolet.
-
HALO 4 - MULTIPLAYER
Mam nadzieję że ta umysłowa ku.rwa która wrzuciła boltshota do multiplayera umrze na wszystkie choroby weneryczne i jest zadowolona, że to w konsekwencji doprowadziło to do kuriozalnej jak na Halo sytuacji, gdzie populacja w Big Teamie jest wyższa niż w zwykłym slayerze. Ja naprawde byłem cierpliwy przez te prawie dwa miesiące, boltshot oczywiście irytował ale nie każdy się nim posługiwał, ale jak kur.wa w ostatnich 2-3 dniach 70% moich śmierci spowodowane jest tym chvjstwem to mnie już gul skacze, całe teamy kampią po kątach na kuckach z boltshotem i czekają na debila który się wyłonie zza rogu, a jeszcze jak na złość te imbecyle z 343 wrzucają challange na 200 killi z broni zapasowej, co w efekcie daje mnóstwo boltshotowskich kurew, na dodatek jeszcze z camo. I oczywiście granie na przemian abandon z adriftem, bo przecież te yebane pedały nie wybiorą Haven czy Complex nawet bo wiedzą że dostaną wpjerdol. Ta broń 247657 razy bardziej demoluje grę niż obrzyn w Gears of War 3, bo przynajmniej ta broń wymaga jakiejś strategii, powiedziałbym że nawet skilla, no i po strzale przeładowanie trwa długo, nie to co ta jebana automatyczna armata chowana do kieszeni. Dobije do 130 rangi, ogram dwa nadchodzące mappacki i naprawdę nie widze siebie bym w to grał jeszcze za pół roku póki nic nie zostanie zrobione z tą bronią. Chyba wrócę sobie do gearsów, gdzie wszystko jest po staremu, walka o power weapony, bitwy na gnashery gdzie liczy się skill i jedyne co troszkę wnerwia to retro lancer.
-
Monografia Realu Madryt
Oran, pisz do El Jarka z realmadrid.pl, to mój kumpel z czasów szkolnych i mówił mi swego czasu że pisał licencjat m.in. na temat finansów klubu ale i więcej.
-
LAG- nowy magazyn o grach
LOL, chyba mylisz dema "ogarnij się" z Niekrytym.
-
Największe niespodzianki 2012 roku
I kolejny temat podsumowań, tym razem największe niespodzianki tego roku. Gry które nie były na waszych radarach zakryte blockbusterami i przehajpowanymi gierkami, a jednak zaskoczyły pozytywnie i dały wiele radości. Dust, gra kompletnie nie w moim klimacie, rzygająca kolorami i ewidentnie zrobiona przez fana futrzaków dla fanów futrzaków. Mimo tego wystarczyło demo bym kupił tego szpila a potem się wgłębił na 15 godzin (gra z arcade przypominam). Strasznie fajny system walki i sporo satysfakcji z eksterminacji potworków, przerywana dość dobrze zrobionymi zagadkami, dobrze zrobiony rozwój postaci, ciekawa historia z dobrym zakończeniem i fantastycznie zrobiony świat. Wszystko zrobione przez 1 (słownie: jednego) człowieka. Perełka. Kolejny tytuł o którym się dowiedziałem może dwa tygodnie przed premierą? Oba Shanki mi się podobały ale dupy nie urwały, w dobie coraz rzadszych skradanek sięgnąłem po to nie oczekując czegoś wielkiego po twórcach radosnej rąbanki, że mogą stworzyć coś dobrego w tym gatunku, a jednak... genialnie zrobiona gierka, w fajnym stylu, mnóstwo opcji przejścia levelu i zabijania przeciwników, gra nagradza zarówno pacyfistów jak i zimnokrwistych zabójców, świetny styl graficzny, myślący przeciwnicy, pomysłowe gadżety, chęć masterowania wyniku oraz new game plus. Kolejna perełka. Gra która jeszcze przed E3 istniała w formie jakiegoś śmiesznego nic nie mówiącego trailera, Forza i otwarty świat... mimo wszystko nie spodziewałem się aż tak świetnej samochodówki, mnóstwo aut, idealny jak na taką grę model jazdy, klimat jest elo elo ale jest bardziej lekkostrawny niż w Dirt 2, fenomenalna polonizacja, fajowy soundtrack, zróżnicowany krajobraz oraz drogi, wielkość mapy ani za mała, ani też za duża jak chociażby w TDU. IMO najlepsza samochodówka od czasów PGR4. Te dwie gry + Hot Pursuit 2010 to dla mnie podium najlepszych gier wyścigowych tej generacji.
-
Największe rozczarowanie 2012 roku
Tym razem bez żadnych ankiet - piszmy co nas zawiodło w roku, który miał niby być ostatnim a jednak nie jest. U mnie to: Alan Wake American Nightmare, który oczywiście zły nie jest, ale spodziewałem czegoś fajniejszego niż zapętlonej trzykrotnie strzelanki Halo 4, a raczej nie sama gra tylko support multiplayera ze strony 343i. Sporo błędów i niedoróbek w multi, niezbalansowane rzeczy, parę idiotycznych i nieprzemyślanych decyzji, brak map z forge'a w matchmakingu, wreszcie mnóstwo zlagowanych meczy, szczególnie na początku życia gry. Na dodatek strona halowaypoint jest sporo gorsza od bungie.net. A twórcy zamiast regularnie dopieszczać, wypuszczać patche i odpowiadać na odzew rozczarowanych fanów to poszli na urlop. 343 Industries musi się jeszcze od Bungie wiele nauczyć. Wszystko to jest konsekwencją braku bety. A o tym jak beta potrafi być pomocna można było się przekonać przy okazji Gears of War 3, którą ogólnie uważam za lepszą grę multiplayer. W tym wypadku beta nawet spowodowała przerobienie niektórych map. Podejrzewam że najwięcej hejtu spadnie na AC3 i Mass Effect 3.
-
Gears of War 3
- Fast food
Po tym brandzlowaniu się nad Drwalem w końcu go spróbowałem i ostro się zawiodłem. Taki sobie i w ch.uj nie warty tych 11zł.- HALO 4 - MULTIPLAYER
- Konsole nowej generacji
- State of Decay [Class3]
- Champions League
Kiedy ostatni raz Man Utd grał z Realem? Pamiętam mecz z 2003 roku jeszcze z Beckhamem w czerwonym trykocie, potem już chyba nie grali, mam rację? Tak dawno nie było tego pojedynku, już jaram się tym meczem- rosyjska literatura
Słuchajcie przeczytałem niedawno Metro 2033 (po raz drugi zresztą) i mega mi się ta książka spodobała. Chcę kolejny tytuł z tego uniwersum ale nie wiem za co się złapać bo trochę tego jest. Piter, Do Światła? Czy może po prostu Metro 2034, nie miałbym wątpliwości gdyby nie to że czytałem sporo opinii że jest słaba, prawda to?- HALO 4 - MULTIPLAYER
- Forza Horizon
Jak dla mnie to pojazdy inaczej się trochę zachowują, mają tendencję do driftowania dzięki czemu jeździ się ultra przyjemnie. Jest mega Dirtowo aha no i nie wiem kto niby wymyślił że to są trasy jedynie ze zmienionymi nawierzchniami, parę miejscówek skojarzyłem, ale generalnie te drogi są ZNACZĄCO przemodelowane, w gruncie rzeczy to są kompletnie nowe IMO, nie ma mowy o tym że to jest to samo co podstawka tylko że zdarli asfalt.- Drogówka - 2013 - Wojtek Smarzowski
Również ufam Smarzowskiemu i na bank obejrzę. Dom Zły i Wesele to właśnie dla mnie instant klasyki, a po trailerze widzę że będzie grubo- PSX Extreme 184
No, tyle że HIV mówi o cenach w Polsce 99 - PC i 199 - konsole, tak czy inaczej jego argument jest średnio trafny.- Darksiders II
Ja kompletnie olałem nekromantę gdyż te skille są mało skuteczne. Najlepszy skill zdaje się nazywa Niezwyciężony, szczególnie w walce z bossami, na dodatek jest sporo opcji by tę zdolność rozwinąć.- PSX Extreme 184
(pipi) prawda. No chyba, że dla Ciebie 10 funtów to minimalna różnica. http://www.thehut.co...arch=dishonored Piszesz "gówno prawda" dając jeden przykład gry która miała swoją premierę 2 miesiące temu. Popatrz na ceny na steamie i porównaj to do cen edycji konsolowych tych samych gier. Popatrz też na pre-ordery Crysisa 3, Dead Space 3 i innych gier na amazonie i wyciągnij wnioski. Znalazłem jedną grę, nowe Aliens: Colonial Marines które możesz zamówić za 50$ (edycje konsolowe za 60$) - różnica jest mała w porównaniu do dysproporcji na naszym rynku.- HALO 4 - MULTIPLAYER
Tak się kończą jakieś debilizmy ze specjalizacjami, season passami i innymi gów.nami http://www.neogaf.com/forum/showthread.php?t=504411 343 razem z MSem już od premiery nie radzi sobie z ogarnięciem rzeczy związanych z Halo 4, a to już przechyliło czarę goryczy. W tym czasie 343 poszło sobie na urlop do połowy stycznia ;]- Gears of War 3
Ciekawostka - tak wygląda Gears of War 3 na devkicie Epic Games- HALO 4 - MULTIPLAYER
- Forza Horizon
Ja gram na kierze i jest zayebiście - Fast food