Treść opublikowana przez Tokar
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Yakubu rzeczywiście królik bystrzak. Z tej odległości to ciężko uderzyć tak, żeby nie trafić w światło bramki.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Ooo, dziadek Palermo na 2:0. A Messiemu chyba nie jest dane strzelić gola na mudżyńskiej ziemi.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
No Argento wreszcie ukuło. Chu/j że strasznie kalecznie i po ręce Milito :potter:
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Nigasy strasznie zamulają, więc niech już nie męczą siebie i nas i niech wracają lepić chatki z gó/wna. Kitajce z duracelami w dupach będą ciekawym przeciwnikiem dla urusów.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Grecja niechcący miała 1000% okazję, ale Katsuranisa przerosło strzelenie do pustej bramki po tym, jak Romero nie wiedzieć po co gdzieś sobie poszedł :potter
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
No po kim jak po kim, ale po chu.jowej Portugalii nie spodziewałem się przełamania passy kompromitacji topowych drużyn ze słabeuszami. Północnokoreańska telewizja już nigdy nie pokaże niczego na żywo (*)
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Fabiano się tłumaczy: "Piłka najpierw dotknęła mojej ręki, a później ramienia. Ale nie było w tym mojej intencji, to było niezależnie ode mnie. Strzeliłem jednego z najładniejszych goli w karierze i pozwólcie mi się z niego cieszyć". Czyli jednak ręka już tam była :potter:
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Sraka out !
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
No to lepiej, żeby jutro komuszki jakiegoś psikusa zrobiły, bo "szlagier" BRA- POR sam w sobie zapowiadałsię chu/jowo, a jak jeszcze będzie o pietruszkę, to już w ogóle kołysanka.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
No ale "co się stało to się nie odwróci" !
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
No (pipi)a, sędzia się pyta Fabiano po fakcie czy zagrał ręka xD Fabiano oczywiście pali głupa :potter:
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Fabiano postanowił przebić Henryego. W jednej akcji 2 razy przyjął sobie piłkę ręką :potter: Czyli jednak chu/jowa Ghana ostatnią nadzieją czarnego lądu.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
UWAGA ! swenjoranerikson ANALIZUJE !
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Już ustaliliśmy, że Słowacja jest idealną symulacją polskiej kady, a co jak co, ale mecze o honor na mundialu raczej nam wychodzą :potter: włochy --->
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
WpIsUjCiE mIaStA, kTóRe ŚmIeJoM sIę z ItAliI !!!1 ŁóDź !!!!
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Maroko to było poza burtą już po eliminacjach
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
No włoskie suczki już wyżebrały jednego karniaka od sędziego z republiki bananowej [*]
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Tak patrzę na Słowaków i stwierdzam, że bardzo dobrze zastępują nas na mundialu. Grają dokładnie tak, jak my byśmy grali - wolno, bez pomysłu, bez żadnego napastnika, popełniają milion głupich błędów. Przez Boruca to nie nam przypadł zaszczyt zremisowania z Nową Zelandią ;(
-
Fullmetal Alchemist
Hehe, tak się zastanawiałem czy ktoś na forum napisze o zżynce z second impact w NGE no i proszę, nie zawiodłem się Przy czym sama ta akcje jeszcze jest ok i do tego fajnie pokazana. Najgorsze jest to co po niej następuje. Po zasymilowaniu niby-boga, Father zmienia się w bishonena i zaczyna się strzelanina firebalami z dupy okraszona tonami patosu. W ogóle rola kamienia filozoficznego, który był punktem wyjścia dla całej opowieści, została delikatnie mówiąc wypaczona. Coś, co miało być niepowtarzalne i wyjątkowe, okazuje się iść w miliony. Ja już szczerze mówiąc pogubiłem się w tym kto i ile kamieni filozoficznych trzyma w du.pie/pod pachą i do czego one w końcu służą (bo wychodzi na to, do wszystkiego). Nie rozumiem jak można porównywać to, co się dzieje tutaj, do końcówki pierwszego FMA ze świetnym twistem z drugą stroną bramy. Niby mają jeszcze 2 epy, ale coś mi się zdaje, że zostaną one zmarnowane na dalsze macanie się z Fatherem i wygłaszanie podniosłych kwestii o wszystkim i o niczym. Konkretnych szokerów raczej się nie spodziewam.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
No dla mnie to jest też niepojęte jakim cudem ktokolwiek poważny chce jeszcze zatrudniać Ericssona. Przecie ten typ gdzie się nie pojawi, tam zostawia za sobą zgliszcza.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
No teoretycznie Brazylia powinna bardziej cisnąc w tym meczu, żeby sobie zapewnić wyjcie z grupy przez meczem z Portugalią. Jeżeli ktoś ma się tu murować, to właśnie WKS. 2 pkt na koncie i mecz z komuchami to całkiem niezła perspektywa. Będzie macanie przez 90 minut i remis. Rzekłem.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Ja nie czekam, bo nie pamiętam żeby kiedykolwiek zapowiadany "hit" spełnił oczekiwania. Poza tym pewno skończy się na przyczajce "aby nie przegrać".
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Ghana bez Essiena gra totalnie na pałę i kiepsko się to ogląda. Przy ewentualnym awansie zbiorą ciężki wpier/dol w 1/8.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
No i po najlepszym meczem na tym mundialeiro. Trochę szkoda Kamerunu, ale sami są sobie winni. Przy drugiej bramce to powinni jeszcze Romedhalowi frytki zaserwować, no i kłania się mecz na stojąco z japsami.
-
Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Odnośnie piłki, to na finał przygotowywana jest zapgrejdowana jabulani Jo'bulani w dialekcie zulusów oznacza "ssij moje suty". Dla uatrakcyjnienia widowiska adidas wyposażył piłkę w funkcję chwilowej niewidzialności. Sprawdzone info.