Michał102

Osobom, które nie mają/nie grały na kierownicy bardzo trudno jest wytłumaczyć różnice. Model jazdy jest taki sam, ale co z tego jeśli połowy tego modelu jazdy w żaden sposób nie czujemy grając padem? Na padzie nie sposób wyczuć bardzo subtelnych sygnałów, które daje nam FF podczas początkowej fazy utraty przyczepności, przez co nie mamy jak na ową sytuację zareagować. Podobnych sytuacji jest cała masa.

Jordan - w takim razie porównaj sobie do symulatora miotły elektrycznej. Symulatory są stworzone aby jak najwierniej odwzorować model jazdy z rzeczywistości, więc dlaczego porównanie gry do jazdy w realu mija się z celem? Oczywiście gra nam nie stworzy warunków, które działają na nas podczas jazdy prawdziwym samochodem, ale takie aspekty jak fizyka itp. śmiało można porównywać.

Czasy, kiedy to GT niszczyło całą konkurencję pod względem grafiki minęły i trzeba się z tym pogodzić. Choć "pełne" GT5 może jeszcze pokazać pazur za sprawą takich tras jak chociażby N-Ring czy Spa. To samo trasy "nocne", które zawsze ryły beret Julita - powiadasz, że fura po wypadnięciu z trasy podskakuje jak piłka do koszykówki? W Shi(f)t'cie podskakuje jadąc po równiutkim i prościutkim asfalcie W ogóle porównywanie GT5 do ostatniego NFS'a mija się z celem. NFS nie jest ani w 10% symulatorem. Ten kto twierdzi inaczej chyba nigdy nie prowadził samochodu szybciej niż 50 km/h

maciucha - Logi FX się do GT kompletnie nie nadaje. Grałem na tym sprzęcie u mojego brata i była kompletna tragedia. Kółko do GT musi mieć 900 st. obrotu najlepiej zaopatrzyć się w takie cudo:

Pisząc takie brednie widać, że w trzecią Forze nie grałeś lub grałeś bardzo mało. Polecam przejechać się mocniejszą furą RWD bez kontroli trakcji na trasie Amalfi Coast (ten 12km odcinek). Oczywiście, że w GT model jazdy jest bardziej wymagający, ale w Forzie na pewno nie jest banalnie łatwy

Bierz GT. Jest szybsza, a to duży plus.

Wiem, że ocenianie czegokolwiek na podstawie oglądania filmików na YT to kompletna głupota i przejaw idiotyzmu , ale fanem GT jestem od zarania dziejów i nawet na tych filmikach widzę jak znacząco została poprawiona fizyka oraz praca zawieszenia. Samochód teraz doskonale i zgodnie z rzeczywistością pochyla się na zakrętach, zawieszenie wzorowo oddaje nierówności toru, widać również minimalne podskoki tylnej osi przy utracie przyczepności Kiedy fizyka i model jazdy są tak doskonale oddane, to grafika w tym momencie nie ma dla mnie kompletnie żadnego znaczenia. Może być nawet taka jak w GT1, i tak będę się w to zagrywał godzinami Forza 3 mną pozamiatała, co w takim razie zrobi GT5? Strach pomyśleć, hłehłe.

GT5P (i GT5 demo pewnie też) to tytuł, który pokazuje swoje oblicze dopiero po podłączeniu do konsoli kierownicy. Ocenienie modelu jazdy grając na padzie jest po prostu niemożliwe! Taka jest brutalna prawda i tyle. Każdy kto ma zamiar zaopatrzyć się w GT5 już teraz powinien odkładać złotówki na kierownicę, w przeciwnym razie mija się to z celem. W owe demko zagram pewnie za kilka dni jak będę miał dostęp do PS3. Jedyne co mnie troszkę martwi oglądając filmiki, to dość słabe poczucie prędkości. Mam nadzieję, że grając "na żywo" jest zupełnie inne wrażenie

W tym demku jest podział na fizykę normal/pro?

Miejmy nadzieję, że to demo z finalną wersją gry nie ma nic wspólnego. Grafika to chyba jakiś żart? Tak jak napisał Ficuś - asfalt to czasy PS2. Do tego dalej ten drętwy i praktycznie jednolity pisk opon, brrrrr. Po jaką cholerę Polyphony ma zamiar wypuścić takie straszydło? Tym bardziej w dobie "panowania" FM3. Moim zdaniem powinni nam dać kawałek finalnego kodu z dopasioną fizyką i modelem zniszczeń, wtedy ciśnienie na ten tytuł byłoby ogromne. Tak niestety pozostanie po tym demie tylko krzywa mina i jęk zawodu

20h na liczniku i fabuła ukończona Z misji pobocznych zrobiłem tylko wszystkie grobowce. Na upartego idzie zaliczyć ten tytuł znacznie szybciej, ale dla mnie jest to gra, którą należy się delektować. Zdecydowany nr. 1 w tym roku

Po przeczytaniu jaki to crap ten Avatar zrezygnowałem z zakupu. Na szczęście mam znajomego na giełdzie w Katowicach, i grę udało mi się pożyczyć na parę godzin. Jedno jest pewne - gry już mu nie oddam Byle średniaki mnie nigdy nie interesowały i zawsze wylatywały z czytnika konsoli po 20 min. zabawy. Avatar na miano średniaka (tym bardziej crapa) nie zasługuje. Jest to naprawdę kawał bardzo solidnej strzelaniny osadzonej w przepięknej wręcz oprawie AV. Także nie sugerujcie się opiniami typu "gra sama odkłada się na półkę", bo może akurat Wam się bardzo spodoba.

Oby poczucie prędkości było lepsze niż w prologu. Powinni też dać klasyczną kamerę z maski, a nie jakiś dziwoląg z dachu.

Chyba prędzej doczekamy się kolejnej odsłony Forzy niż GT5. To co wyprawia PD jest po prostu żałosne. Cała nadzieja w tym, że jak już kiedyś tam w odległej przyszłości ta gra się ukaże, to pozamiata konkurencją aż miło Niestety tak się pewnie nie stanie, bo Forza zawiesiła poprzeczkę tak wysoko, że trudno będzie ten poziom przeskoczyć (nie mam na myśli grafy). Ale dla mnie całe to czekanie ma nawet swoje plusy. Moja PS3 dawno już poszła do piachu i mogę spokojnie i bez pośpiechu zbierać złotówki na nową. Kupiłem też dzięki temu X'a i teraz ogrywam FM3, hłehłe. Wszystkim fanom GT życzę, aby pod choinką znaleźli X360 + FM3 + porządna kierownica Czekanie na GT5 będzie wtedy dużo milsze

Pograłem wreszcie dłużej na kierownicy M$. Niestety mam dość mieszane uczucia :confused: Co mam na myśli? Ano to, że zestaw FM3 + kiera M$ nie daje takiej frajdy, precyzji sterowania i zarazem realizmu, co kombo DFP + GT5P. Siła FF w sprzęcie Bila to po prostu śmiech na sali, jest to szczególnie dotkliwe, kiedy pędzimy 350 km/h na prostej, a kierownica nie stwarza żadnego oporu. W dodatku mój egzemplarz (tym razem fabrycznie nowy) posiada wg. mnie dyskwalifikującą ten sprzęt wadę - kierownica nie kalibruje się centralnie, tylko ustawia się o kilka stopni w prawo, przez co opanowanie fury przy maksymalnych prędkościach jest niemożliwe. Znalazłem na to jednak prowizoryczne rozwiązanie - pod prawą nogę stołu podkładam kilka książek, aby kąt koła kier. zrównał się z dolną linią TV kiedy trzymam kierownicę na wprost. Czas poważnie pomyśleć nad zakupem Fanatec'a

Miesiąc temu kupiłem używaną kierownicę MS Wireless Racing Whell. Kiera popsuła się od razu jak ją dostałem (przestały działać wszystkie przyciski), była jeszcze na gwarancji więc wysłałem ją do serwisu MS. Wczoraj sprzęt do mnie wrócił, jak się okazało nowiutki Niestety kierownica nie jest do końca idealna. Występują dwa problemy: - kierownica nie centruje się idealnie - oraz posiada takie luzy W związku z tym mam pytanie do użytkowników tego sprzętu: tak ma każdy egzemplarz, czy znowu mam wysyłać to ustrojstwo do serwisu?

Najwyraźniej autor recki spodziewał się wyścigów rydwanów, a tu panowie z T10 bezczelnie skopiowali pomysł z GT i wrzucili do gry samochody

Też właśnie obejrzałem to berachło Niema to jak obiektywna recenzja, hłehłe.

Najgorsze jest to, że Sony nie robi absolutnie nic aby poprawić awaryjność tego bubla (nie bójmy się nazywać rzeczy po imieniu). Microsoft przynajmniej jawnie się przyznał, że ich konsole to niewypał technologiczny i przedłużył gwarancję. Później wypuścili nowsze, ulepszone płyty główne, które tą awaryjność mają wyeliminować bądź możliwie jak najbardziej ograniczyć. W przypadku PS3 najsłabszy punkt to ten przeklęty czytnik BD, a z tego co ludzie piszą wynika, że jakość tego elementu jest coraz gorsza. Nic tylko wymienić ten napęd po gwarancji za ciężką kasę, a po paru dniach powinien przywitać nas YLOD . Ja rozumiem, że każdy sprzęt ma prawo się popsuć, no ale bez przesady. PSX, DC, PS2, pierwszego Xboxa miałem po kilka lat i katowałem te konsole znacznie bardziej niż PS3/X360 i żadna z nich nigdy się nie popsuła.

Oczywiście nie każda gra na PS3 obsłuży 900 st. i sprzęgło

A co za różnica, czy ukradniesz Audi czy Mercedesa? Wyzywacie innych od złodzieji (i słusznie), ale czy sami tacy święci jesteście? Ten temat już się chyba wyczerpał i powinien zostać zamknięty, bo dochodzi w nim tylko do niepotrzebnych napinek.

Tak nie powinno się dziać, oddaj to ustrojstwo do sklepu. Jak minęło kilka dni od zakupu to powinieneś dostać od razu nową konsolę.

Teraz się nie dziwię dlaczego T10 nie dodało tej zacnej animacji od samego początku. To co wrzucili w tym patchu to bieda, która nie przystoi konsolom obecnej generacji. No, ale fani chcieli animację zmiany biegów to dostali. Ciekaw jestem tylko, czy X'owi już brak mocy, czy panom z T10 talentu?

Dokładnie. Po co mam płacić więcej za sprzęt gorszej jakości? Tym bardziej, że FAT 80 GB jest jeszcze do kupienia w wielu sklepach, często z 3 grami i pilotem do BD.

Czyli chyba najrozsądniejszym wyborem w tej chwili byłby FAT 80 GB. Tam oba proce są wykonane w technologii 65nm, ale obudowa jest większa i konsoli łatwiej "oddychać". Tak przynajmniej mi się wydaje.