okoolarnik

no niby podobny gameplay ale jak traktowałeś fallouta jak sptrzelanine to trochę współczuje, w falloucie strzelanie bez vatsa to była mordęga tu strzela sie rewelacyjnie, praca kamery działa bardo przyjemnie, broni jest dużo i czuć między nimi różnicę. Oczywiście mamy bardzo fajny, miejscami bardziej miejscami mniej falloutowo-westernowy klimat: pustynie, brud, baraki, fikuśne formacje skalne i miejscami szkielety gigantycznych zwierząt[i obozy zbudowane na tych szkieletach] do tego potwory i masa niezłych świrów za przeciwników. Z materiałów filmowych jakie widziałem jak dotąd najlepiej specyfikę tej gry oddaje recenzja na gametrailers[żadne tam trailery], przynajmniej ja sie po tej recenzji nakręciłem i nie zawiodłem się. A, bo i w przeciwieństwie do F3 tu swiat podzielony jest na strefy, więc nie ma tego specyficznego poczucia wolności, tu do każdego miejsca prowadzi z grubsza jedna droga.

ta gra jest jakos koszmarnie źle promowana, widziałem wcześniej filmiki i skriny i jakoś kompletnie mnie ta gra kręciła, teraz zobaczyłem recenzje na GT i pomyślałem sobie że no łał, taki bardziej nastawiony na strzelanie fallout: eksploracja, fajny klimat, ładne widoczki i to jeszcze z pojazdami, dlaczego nikt wcześniej nie mówił ze to tak fajnie sie zapowiada?

idziesz najpierw na prawo do tego okrągłem pokoju, tam spuściłeś zyrandol, wyskoczyła piącha i pogadałeś ze strażnikami, teraz idziesz spowrotem i wchodzisz to tej części budynku po lewej, tam uwalniasz kolejnych dwóch strażników i jak z nimi pogadasz to na mapce pojawia się wykrzyknik kierujący Cię do nieodsłoniętej jeszcze na twojej mapie pokoju, jak już tam siedostaniesz przeskanujesz pomieszczenie i wrócisz sie po śladach do okrągłego pokoju ze spuszczonym żyrandolem ._.

po śladach będziesz szukał poźniej, jak spuścisz lampe i "rozbroisz" bombe to po prostu cofnij sie do głównego pomieszczenia i wejdz w drzwi po lewej za pomnikiem, tam rozwalisz pierwszego banziora z bronią i obrożą a potem czeka Cię pokoj pełen gości z bronią i kolejnymi dwoma związanymi strażnikami, jak już pokonasz gości z bronią i uwolnisz strażników to skierują Cie oni do labolatorium jakiegoś[pokoj w okolicy].

golda nie mam a demko pobrałem już tydzień po premierze dla goldów, czyli ściągnąłem w ostatni czwartek po południu a premiera była 24września[konto US] ._.

Jeszcze sie z tym męczę, ale zauwazyłem że skład druzyny typu patapony na konikach+patapony z mieczami/toporami+patapony z dzidami daje niezle efekty, poki co ide na polowania bo musze sobie jeszcze jednego patapona na koniu urodzic ._ .

no ja myślę że w uderzeniu meteorytu w rage jest więcej niedopowiedzeń niż w przypadku nuklearnej zagłady z fallouta, i mam cichą nadzieje że tak zostanie[choć nigdy nie wiadomo co tam wymyślą]. oczywiście że to wymyśliłem myślę ze przesadzasz. co właściwie wiesz o meteorytach? skąd czerpiesz swoja wiedzę, że tak autorytarnie stwierdzasz że to mega bzdura? bo ja nadal utrzymuje że to brzmi całkiem fajnie, choć może i równie głupio co te bomby atomowe co unicestwiają życie na ziemi i zamieniają ludzi w ghule, taki zamiennik, i potrafię to jakoś olać, tym bardziej że meteoryt może być tylko odległym tłem w tej grze, a intryga może będzie jakaś całkiem fajna[nie wiem, zobaczymy].

no taki meteoryt, podobnie jak inne kosmiczne odpady też jest chyba ostro napromieniowany, poza tym meteoryt nie musi zniszczyć życia na ziemi, to jeszcze zależy od wielkości. A koncepcja popromiennych ghuli żyjących po kilkaset lat jest przecież kompletnie pulpowo-idiotyczna, pomysł godny grindhausu, i zdaje się że o to chodziło: w falloucie nei mamy do czynienia z realistycznym, tylko wyobrażeniowym przedstawieniem zagłady nuklearnej.

daj spokój, rasa mutantów popromiennych po wojnie atomowej to taka sama bzdura a jakoś Cię nie razi, wirus, który zmienia ludzi w zombie też, to dlaczego meteoryt skosmosu mutujący ludzi ma być większym idiotyzmem?

Fajne, komiksowa stylistyka przypasowała, jedynie mnie zastanawia skradankowa częśc tej gry, czajenie sie na przeciwników na gargulcach wygląda na ostre spłycenie całej skradankowości, a do tego to się na razie sprowadza[no ale może to jakaś metoda?]. Zobaczymy jak będzie w pełnej wersji, widać pod krzyżakiem sporo miejsca na dodatkowe zabawki do wyboru[w demie dostępne jest tylko toto do rzucania]

"w praniu" to gry prezentują się zwykle lepiej niż na screenach z filmików z gameplaya[bo w ruchu wszystko wygląda lepiej], tak samo jak gameplaye[bo to zwykle prawie to samo] i gorzej niż na oficjalnych screenach[bo są zawsze fotoszopowane i dobrze przemyślane. zawsze] dajcie spokój grafice, od ponad roku gry trzymają podobny, wysoki poziom pod tym względem, niektóre tylko wyrózniaja się na plus lub minus designem, mi pasuje że to właśnie pod względem projektowym i artystycznym ocenia się teraz coraz częściej grafikę w grach a mniejszą uwagę przyklada sie do rozdzielczości tekstur i technicznych wodotrysków.

64 kilobity? ściąganie z szybkością 8kB/s? ._. no bez jaj

Nikt nic nie pisze a wyspa okazuje się bardzo sympatyczna: niby niewielka a bardzo urozmaicona, na większość wysokich budynków można wjechać, wszelkich skrótów jest masa, większość z naprawde spektakularnymi skoczniami. Martwi trochę mała liczba eventów, ledwie 15, po dwóch godzinach zrobiłem z 9 i zostały mi już chyba tylko te siłowe i jeden time trial, jestem ciekaw czy po zaliczeniu wszystkich gra nie każe mi zrobić ich wszystkich jeszcze raz, bo np nabicie 1400000pkt w stunt to po paru próbach i opanowaniu dobrej miejscówki żaden wyczyn. Wyscigi też są tu bardzo przyjemne, poza masa skrótów siatka głównych ulic jest całkiem prosta wiec ciężko się zgubić.

ten nowy eye toy to widać było że na szybko przygotowana prezentacja była żeby tylko pokazać jakiś kadżet, który będzie mógł mierzyc sie z wiilotem i natalem. Mało w tym wizjonerstwa i skromnie przedstawione ale za to jakoś tak sympatycznie i szczerze["sory to jest tylko prototyp to urządzenie nie do końca tak będzie wyglądać"] no i zabawny, stremowany z początku gość wywijający znakime stopu i strzelający z łuku w krocze kościotrupom, fajne.

no i pokazali gameplay z AC2, wspinaczka wygląda prawie identycznie jak w części pierwszej, fajna latadło, fajnie dzganie dwóch strażników na raz, fajny granat dymny[licze na więcej takich gadżetów] niefajny monolog po zejsciu czarnego charaktera[rodem z jedynki], sam czarny charakter znowu tak samo czarno czarny jak czarne charaktery w jedynce[w cutscence widzimy jak zabija spanikowanego strażnika żeby dodać sobie animuszu]. Niefajnie że walka może być tylko troche urozmaicona w stosunku do pierwszej części[ma być dużo broni], bo przeciwnicy nadal potrafia stać i czekać aż skończymi przekręcać nóz w brzuchu ich kumpla ;/ a, no i stóg z sianem tez sie znalazł, ale tym razem strażnik podszedł zeby sprawdzic czy ktoś się w środku nie chowa... A! i fajnie że w mieście coś sie dzieje: w pokazanym fragmencie rozgrywki było widać bal maskowy i fajerwerki, mam nadzieje ze bedzie tego więcej.

mi się od razu przy tym przypomniały te przeróbki wiilota, dzięki którym wychylając się przed tv zmienia sie obraz, ja bym to bardziej tak widział: jako choćby usprawnienie przy graniu- w zależności od wychylenia głowy zmienia się kąt patrzenia... wiadomo że to nie zastapi całkowicie pada, znajdzie zastosowanie głównie do specjalnie do tego przygotowanych party-games, ale ma dużo większy potencjał od eye toya i mam nadziej że będzie w jakiś sposób wspomagać pada w wielu grach: mini gierki, ruchy głową, gesty, ja tam wolałbym machanie łapami od czasu do czasu od qte

ja bym się nie martwił akurat łatwością z jaką przychodzi prezentującym robienie różnych bajeranckich akcji, takie pokazy są zawsze dobrze przygotowywane wcześniej, demo jest specjalnie przygotowane pod taki a nie inny sposób grania, o ile gośc z padem rzeczywiście grał w to na zywca, o żadnych niezaplanowanych potknięciach nie mogło być mowy. Ale nie ma co, całość wygląda fajnie, choc trochę średnio mi sie podobają te fragmenty briefu wyświetlające sie na ścianach, choć wyobrażam sobie że może to być całkiem praktycznie.

i dobrze, o wiele mniej inwazyjne niż classics, znowu to oryginalna okładka gra pierwsze skrzypce.

bezkitu, wtf-game, pierwsze wrażenie jest takie ze nie wiadomo za bardzo o co chodzi, czy my tu jesteśmy jacyś poszukiwani? ktoś nas ściga? ludzie mijają nas spokojnie i bohater zaczyna na pełnym luzie gdy nagle jakaś, kurna, policja(?) zaczyna do nas strzelać. Biegamy po miniaturowych wąwozach, skrzynek z bronią nie wysadzi granat ale uderzenie w nie młotkiem wywoła mega eksplozje, w ogóle młotek to najpotężniejsza machina zniszczenia w grach evah, jeden pracowity gość z młotkiem potrafi wyburzyć niewielki obóz z murowanymi budynkami. Ogólnie całość wygląda dziwacznie, sztucznie, nie przemyślanie, miniaturowe góry i ogólny wtf, takie było moje pierwsze wrażenie.

no jak to? przecież widać tą rękawice na łapie cały czas

fajnie sie prezentuje, tekstury wyglądają na wyrysowane i głównie w przerywnikach gra potrafi wyglądać momentami jak film animowany[i nie drażni typowym opatrzonym cell-shadingiem], ale gra się tak sobie, nuda i jakoś bez powera jak dla mnie, nawet rozcinanie przeciwników na pół nie ratuje sytuacji ;<

po Falloucie 3 żadna gra nie ma już dla mnie brzydkiej animacji ;d swoją droga ciekawe z jakiej gry pochodzi ten filmik, bo co by nie mówic nie wygląda na jakąś amatorską robótkę edit: ktos na youtube rzucił tytuł: http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=10510

no właśnie a obraz ciągle tak klatkuje przy wywalaniu się? mimo że w demo nie grałeś to jeśli tego nie poprawili to powinno ci sie to rzucić w oczy.

mi się udało dodzwonić wczoraj koło południa.