Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Forum PSX Extreme

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

stoodio

Senior Member
  • Dołączył

Treść opublikowana przez stoodio

  1. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Sam musisz zdecydować - można się znużyć, czyszcząc wszystko po kolei. Ja sobie to zostawiam na kolejne przejścia. W dwójce chyba bym sobie w łeb strzelił przy zgonie na 98lvl, obecnie mam 45lvl i nie zapowiada się żebym zaszedł dużo dalej.
  2. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Dobrze ci się wydaje - w tym przypadku nie można zjeść ciastko i mieć ciastko Przy okazji przypomnę, jeśli planujemy zmienić jakiś element rynsztunku z kamieniem w środku, to funkcja salvage nam ten gem odzyska.
  3. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Close but no cigar: Hardkor nie bierze jeńców...
  4. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
  5. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    2 dni temu już padł: Przedmiotem kultu stał się w dwójce - niebywały kapturek
  6. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Z cyklu "trudny wybór":
  7. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Pisałem wcześniej, że niektóre legendy potrafią mieć tak dokokszone właściwości, że z niczym niewyróżniającego się skilla robi się poteżna umiejętność (problem z balansem). W przypadku druida bardzo często skutkuje to całkowitą zmianą builda. Problem polega na tym, że musimy mieć odrobinę szczęścia, aby wylosować tę cechę. Tutaj właśnie z pomocą przychodzi wspomniany sprzedawca - trzeba tylko przepierdzielic taczkę oboli
  8. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    No pewnie, że się da - na początku ci kupcy są głównym źródłem legend.
  9. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Jaki poziom i okoliczności śmierci?
  10. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Możesz ją pominąć na HC + co się z tym wiąże masz dostęp do konia. A co do emocji - no dzieje się, inna gra
  11. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Tak - full random w dungeonach. Jak cię ubije, to się niestety zawija, nie dając szansy na szybki rewanż.
  12. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Gra ktoś na hardkorze? Jakieś przemyślenia, uwagi, porady? Zaskoczyło mnie, że koń odblokowany na SC jest dostępny na HC. Niestety Tier 3 jest już przypisany do trybu, w którym go odblokowaliśmy. Wiadomo - mapa, kodeksy, kapliczki - wszystko od początku, ale kampania już do pominięcia. Na razie 16lvl, nie podejmuję ryzyka, mam obrana ścieżkę i nią podążam - oby tylko Butcher nie pokrzyżował mi planów Na papierze czwórkowy hardkor nie powinien stanowić większego problemu. Zwłaszcza, że w odróżnieniu od bety dodano specjalny zwój oraz przepis na potka, które to przedmioty dodatkowo zwiększa nasze szanse na przeżycie.
  13. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Zaraz poprawię
  14. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Tak jak wspomniałem wyżej - gra ukończona. Czas na podsumowanie przygody. Trzeba sobie powiedzieć jasno, że Blizzard pierwszy raz w historii zagrał asekuracyjnie - każde kolejne Diablo było pewnego rodzaju rewolucją, różniącą się diametralnie od wcześniejszej częsci - tutaj mamy ewidentne podążanie śladem przetartym przez poprzednika. Niestety albo stety * Diablo IV zbudowane jest na mechanikach znanych z niesławnej trójki. Klimat się zmienił - pełna zgoda, oprawa odcina się od pastelowego starszego brata, ale trzon gry, jakim jest mordowanie hord potworów połączone z gromadzeniem niezliczonych precjozów, jest bliźniaczo podobny (jeśli nie tożsamy) z (nie)lubianą ]|[. Można się oszukiwać, wyliczając liczne nowinki, ale fakty są takie, że sam gameplay jest oparty o te same generatory/spendery/cooldowny, statystyki oraz inventory bazują z drobnymi zmianami na uproszczonym schemacie poprzednika, itemizacja (co za głupie słowo) wraz z modelem craftingu i socketów podąża utartą ścieżką, rozwijając ją nieco o mniej lub bardziej trafione pomysły. Podsumowując - gra się w to, nie jak w Diablo I, Diablo ][ czy Diablo IV (V, VI etc.), tylko trójkę właśnie. Trójkę okraszoną otwartą, rozległą mapą, którą możemy przemierzać horyzontalnie oraz wertykalnie a nawet konno, trójkę urozmaiconą licznymi (powtarzalnymi fhuhu) aktywnościami, wreszcie trójkę skąpaną w gęstym klimacie beznadziei. Ale jednak trójkę. Osobiście mam z tym kłopot, bo do samego końca liczyłem na nowy, świeży rozdział. Cóż, może za koleją dekadę... Po tej słodko-gorzkiej syntezie garść luźnych myśli w nieco podobnym tonie: Graficznie jest super - to najświeższy aspekt gry, który ukazuje nową jakość, trochę słabe są scenki na silniku z ambicją to bycia cinematikami. Kraina jest różnorodna, choć oczywiście wyeksploatowane do granic możliwości miejscówki wracają (ach te pustynie); Muzyka ma swoje momenty - szczególnie pierwszy region, dalej forma raczej spada (są jednak smaczki w postaci kultowych motywów z poprzednich części), chętnie zagłębię się w ost; Fabuła, a raczej początek intrygi oraz finał, jest naprawdę solidna - środek z uwagi na otwartość świata, został rozwleczony i okaleczony nijakością; Nowa obsada dała radę - szczególnie Główna Zła oraz Lorath - ironiczny, zgorzkniały a przy tym dużo ciekawszy Deckard Cain, fanatyczna Parva też in plus (ta animacja sprzed finału - ciareczki). Gorzej z resztą Iranius vel Izual, Neyrelle vel Leah, fanserwis ze starym znajomym taki trochę nietrafiony (już chyba nie mieli kogo wygrzebać XD). Wilk z początku okazał się tym, kim myślałem, że jest i bardzo dobrze; Powrót druida z dwójki REWELACJA - tym razem nie trzeba się jednak rozdrabniać (wilkołak czy niedźwiedziołak a może żywioły?), niby przerabiana już klasa a jednak zaskakuje; technicznie było (do wczoraj) naprawdę solidnie - nie nasiedziałem się w kolejkach, internet mam lichy a w trakcie kampanii serwery nie dały mi się zbytnio we znaki; Wspomniane wyżej nowinki ogólnie na plus - otwarty świat ma swój urok, punkty eksploracyjne trochę pokraczne - ileż razy w pospiechu zlazłem z wysokości, po czym klikając dash, wdrapałem się z powrotem na górę, koń jest przymulony - nie za prędki, blokuje się na mobkach (w przeciwieństwie do dasha), nie potrafi się wspinać, kapliczki Lilith w porządku; idea i wykonanie worldbossów - miodzio, każdy szefo to epicka potyczka (co istotne nie jest to mashowanie buttonów jak w np. legionach, taktyka i realizacja owocuje brakiem zgonu w 15 minutowej walce); Losowość właściwości legend niby ok, ale jest tego za mało i za szybko mamy przesyt różnych opcji - w żadnym wypadku nie jest to wyjątkowe doznanie; Skalowanie się potworów oraz ekwipunku to najgorszy kierunek, jaki można było obrać - nie ma szans na znalezienie czegoś cennego na początku gry, wszystko to chwilowy junk, dopiero dalej będziemy rollować do usranej śmierci właściwości itemów; same przedmioty też nie zapadną nam szczególnie w pamięć - do tej pory pamiętam mój pierwszy Dreamflange w jedynce i jego wpływ na mojego Sorcerera, o dwójkowych SoJach na normalu, rune huntingu i JMODach nie będę nawet wspominał - zupełnie inne doświadczenie; dramy z mikrotransakcjami nie zamierzam oceniać - w ogóle mnie to nie dotyczy; Reasumując, Diablo IV w mojej ocenie nie jest materiałem na grę na lata (syndrom trójki). To jest dobra gra a jednocześnie kolejne przeciętne Diablo, Blizzard stracił odwagę albo chęci do podjęcia próby otarcia się o geniusz. Kasa się będzie zgadzać, sukces komercyjny jak najbardziej osiągnięty (do czego sam świadomie przyłożyłem rękę), jednak historia umieści część czwartą w stosownym miejscu. Kupiłem wersję Ultimate z wczesnym dostępem, ale szczerze przyznam, że nie widzę się tutaj za rok, dwa czy pięć. Nie zamierzam ganiać za tymi nijakimi przedmiotami, gdyż mnie ta forma na dłuższą metę nie odpowiada. W jedynkę oraz dwójkę gram do tej pory, czwórka po sprawdzeniu wszystkich atrakcji zostanie zawieszona na kołku tuż obok trójki. Zawiało pesymizmem, więc dla równowagi zaznaczę, że obecnie ruszam z jednym słusznym trybem - czyli HC, zamierzam wycisnąć wszystkie pokłady miodu z tego plastra Moja ocena: Z góry dziękuję za lekturę * - niepotrzebne skreślić
  15. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Skończyłem i ja - później nieco więcej napiszę o całości. Userzy nie zawodzą:
  16. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    No to jest urok otwartości świata - nie ma sztywnych ram danego aktu. Na początku jeszcze jest zaakcentowany finał rozdziału, później bywa różnie
  17. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Na standardowych poziomach każdy sobie poradzi. Dalej trzeba jednak się nieco wgryźć w tajniki - nie mam tu na myśli wertowania metabuildów, ot po prostu przetestowanie różnych kombinacji postaci. Osobiście w becie dobrze poznałem druida i teraz go sobie masteruję "po swojemu"
  18. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Trochę przekombinowałeś - niedźwiedź po prostu ryczy i zmniejsza dmg pobliskich wrogów przez 4 sekundy. Coś jak okrzyk barba okraszony zmianą postaci. Nie ma ikonki, bo wpływa na wrogów nie na postać. Tak na marginesie wilczy odpowiednik jest o niebo lepszy
  19. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Druid ma ten problem, że wiele zależy od legend* - ja obecnie jadę jak walec z połączeniem creeper + pulverize, ale mam 2 konieczne losowe upgrade'y. Mogłem spokojnie zacząć na hc, bo ani razu nie padłem jeszcze. Na początek polecam landslide oraz wilki (solidny dmg + przeszkadzajki) okraszone wyciem wilka (regen life + spirit) oraz zbroją z głazów (defensywa). * - ciekawostka: zbroja z Earthen Bulwark utrzymuje się przez 3 sekundy, pewna legandarna właściwość zwiększa ten czas o dodatkowe 6 sekund
  20. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Później będziesz miał możliwość znacząco zwiększyć obrażenia bazówki. Walka z world bossem to w skrócie znacznik na mapce z licznikiem czasu do rozpoczęcia - wszyscy udają się w tym kierunku i FIGHT!
  21. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    To drzewko jest naprawdę genialne w swojej prostocie. Wymaga nieco poprawek, które zapewne prędzej czy później nastąpią - ale ilość opcji i "ukrytych" synergii imponuje. Brakuje mi na ten moment aktualizowania wartości - przykład: basic skill generuje 14 spirita -> podbijam pasywką o 18% -> nadal pokazuje bazowe 14
  22. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Kurczę, w robocie teraz siedzę - nie mam jak zweryfikować, ale wczoraj opuściłem Sanktuarium ~0:30 i nic mnie nie wywaliło.
  23. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Blizzard znowu dał dupy na premierę i nie przewidział wzmożonego ruchu na forumku XD
  24. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Tu pełna zgoda - jeśli chcesz podkręcić poziom trudności to poza HC będzie to jedyny słuszny wybór
  25. stoodio odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Ten Tier 2 to taka trochę mentalna pułapka: 15% złota (znikomy wzrost) oraz 20% expa za znacznie mocniejsze potworki. W efekcie w zamian za symboliczne profity dłużej walczymy z grupkami mobów/bossami, gdzie na tier 1 byśmy je zmietli w moment. Co istotne jakiegokolwiek wpływu na loot brak. To nie komenda Player X W bety leciałem na Tier 2, teraz TIer 1. Tutaj raz jeszcze wrzucam fajny skill calculator, dla tych którzy siedzą w pracy/na komunii/urodzinach szwagra: https://d4builds.gg/skill-trees/ Jest też interaktywna mapa, dla ciekawskich (spoilery ofc): https://d4builds.gg/map/

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.