Treść opublikowana przez Dahaka
-
Dragon Quest XI
Tak, włącz silniejszych przeciwników i to w zupełności wystarczy, żeby gra była wymagająca.
-
Westworld - HBO
Rzygam z nudów, tak bardzo porywający jest ten sezon. PS.
-
Persona 5
Bo nie chodzi o to, że mnie czytanie dialogów męczy. Jeśli są ciekawe i wnoszą coś nowego, to mogę nawet 10 godzin siedzieć i przewijać, ale nie 20 razy takie pasjonujące rozmowy jak w poście wyżej. Widać, że twórcy chcieli, żeby ten aspekt życia codziennego był jak najbardziej naturalny i żeby codziennie coś się działo, jakieś rozmowy, jak w życiu. I w sumie w życiu rozmowy z ludzmi, z ktorymi widzisz sie na codzien czesto tak wygladają, powtarza sie te same rzeczy troche inaczej z braku nowych tematów. No ale to jest jednak gra, a nie życie, wiec mogliby ogarnac to lepiej xd W 4 jeszcze nie gralem, bo schowali ją na tej przekletej vicie a szkoda mi kasy na kupowanie konsoli dla jednej gry xD Mogliby wydac jakas kolekcje 3 i 4 w koncu, nie ogarniam czemu jeszcze tego nie zrobili. Dungeony w 3 nie mnie bolaly w ogole, fabula i mechanika i ogolnie gameplay loop tak mnie wciagnely ze klapy na oczach przez cala gre. Ale teraz jakbym mial wrocic to pewnie byloby ciezko.
- Persona 5
-
Persona 5
Gram wlasnie w Royal i zbieralem sie, zeby napisac to co wyżej. Jestem przy drugim pałacu i te dialogi zaczynają mnie po prostu męczyć. 50% z nich to powtarzanie tego, co zostało już powiedziane. Coraz częściej łapię się na tym, że chce aby przestali już gadać i żeby gra pozwoliła mi coś porobić, a nie tylko przewijać dialogi. Grałem jeszcze tylko w Persona 3, ale tam mam wrażenie było to znacznie lepiej wyważone, bo nigdy zmęczenia nie czułem. Tutaj za to wyraźnie czuć jak gra traci na tempie przez całą masę niepotrzebnych dialogów. Mam nadzieje, że potem będzie lepiej.
- Divinity Orginal Sin 2
-
Final Fantasy VII Remake
XIII to byla zupelnie inne polka w kwestii korytarzy, tutaj sa przynajmniej urozmaicenia, questowe huby, backtracking, nie idzie sie ciagle prosto wiec nie ma syndromu rynny. Blizej temu do X niz do XIII
- Final Fantasy VII Remake
-
The Last of Us Part II
fanaberie sruckmana wyjasnione I jak wspomnialem wczesniej, pomijajac kontroweryjne tresci z szuflady sjw, to ogolny zarys scenariusza tej gry prezentuje sie niezbyt dobrze... i teraz kazdy, kto skrytykuje ten scenariusz bedzie nazwany -fobem, mizoginem czy glupim prawakiem. I obawiam sie ze ten lewicowy terror bedzie mial wplyw na recenzje. Cała ta gra wyglada jak jedna wielka prowokacja typa, ktory skrecil za mocno w lewo i probuje cos udowodnic swiatu. Szkoda też, że po drugiej stronie stoi masa dzbanów, ktorzy sprowadzaja wszystko do HEHE DUZA BABA ALE BEKA, kiedy problem jest jednak o wiele bardziej zlozony.
- The Last of Us Part II
- The Last of Us Part II
- The Last of Us Part II
-
Final Fantasy VII Remake
Akurat jest to popularna teoria, ze ta gra to
-
One Piece
Norma od wieeeelu lat. Anime dalej wlecze sie jak zolw, ale najnowszy arc zdecydowanie poprawil sie pod wzgledem kreski i animacji. Nadal nie jest idealnie, wiadomo, ale zdecydowanie spory krok naprzod.
-
Final Fantasy VII Remake
co ty gadasz kanabis, przeciez bez nostalgii to jest 5/10, nie moze ci sie podobac
-
Final Fantasy XV
Gralem tylko w wersje koncowa, po wszystkich patchach, ale gra dalej wyglada jakby byla po srogim piekle developerskim, wiec nie stala sie nagla wspaniala. Nie da sie naprawic czegos, co jest zepsute w samych fundamentach. Przelepili pare plastrow, ale kregoslup nadal zlamany. Na pewno nie warto probowac ponownie.
-
Final Fantasy VII Remake
a moze a moze jednak ludziom sie faktycznie podoba bez wzgledu na nostalgie? moze jednak twoje zdanie nie jest uniwersalne? hm?
-
Final Fantasy VII Remake
Dla mnie solidne 8/10, gdzie XV to 7/10, a XIII 6/10 (XV to znacznie wiekszy pjerdolnik, ale przyjemniej mi sie w nia gralo) Design lokacji faktycznie czesto zbyt korytarzoy i gra jest zbyt rozciagnieta, ale reszta jest conajmniej ok.
-
Final Fantasy VII Remake
Ale Aerith mowiaca , majac w pamieci slowa Zacka z finalu CC.... feelsy przyiiebaly jak pociag,
-
Final Fantasy VII Remake
Ale końcówka Crisis Core jest w oryginalnym FF VII przeciez, wiec to zaden spoiler nigdy nie byl
-
Final Fantasy VII Remake
A co jeśli
-
Final Fantasy VII Remake
A pochwalić musze jeszcze animacje twarzy w niektórych momentach, a zwłaszcza Clouda. Zawsze stara sie trzymać poker fejsa, ale czasami widać jak kącik ust się unosi i można z jego bardzo subtelnej ekspresji dużo wyczytać. No i to przerażenie na twarzy jak widzi Sephirotha, jakby wlasnie dostawal epizodu ptsd Legnacko to odwalili
- JoJo’s Bizarre Adventure
-
Final Fantasy VII Remake
No ten rozdzial 15 to jest jakaś porażka graficzna, na szczescie od 16 do konca juz wszystko tip top.
-
Final Fantasy VII Remake
A wchodziliście 60 pieter po schodach czy winda jak jakies lamusy?