Treść opublikowana przez Dahaka
-
Final Fantasy VII Remake
Ja sobie jednak hard odpuscilem, niestety widac ze jest wrzucony na ostatnia chwile, zeby wydluzyc zywotnosc gry i raczej nie ma co liczyc na sensowny balans. Generalnie patrzac na biedacaki, prawie ze nie istniajacy post-game i to jak gra paskudnie wyglada momentami, widac ze przydaloby jeszcze z 6 miesiecy developingu. I przez to tez wyczuwam Royal Edition za rok albo dwa, dlatego narazie koncze przygode.
-
Final Fantasy VII Remake
mam na mysli
-
Final Fantasy VII Remake
Praktycznie do samego konca jest do niego dostep, wiec bez obaw
-
Final Fantasy VII Remake
Pewnosci nie mam, ale raczej sila. W innym wypadku po co bylyby jej bronie zorientowane bardziej na sile czy tez rozwijanie attack power w drzewku?
-
Final Fantasy VII Remake
Ost w walce z to czysta poezja, zaczyna sie jak jakis slaby remix, ale jak pod koniec walki wjechal na pelnej piz.dzie perfekcyjnie zremasterowany motyw z oryginalu to myslalem ze sie zesram Ale tak ogolnie to mam mieszane uczucia co do OST. I znowu musze powiedziec, ze chcialbym, zeby jednym problemem tego aspektu gry bylo wstepne narzekanie, ze "no orkiestra to juz nie to samo co syntezatory". A niestety tak nie jest. Zremasterowane kawalki z oryginalu to czysta poezja z drobnymi wyjatkami, ale nowe kawalki sa po prostu meh w wiekszosci. Mysle ze nawet osoba nie znajaca oryginalu od razu bedzie w stanie wychwycic co jest starym zremasterowanym kawalkiem, a co zupelnie nowym, bo roznice w poziomie czuc az za wyraznie. Ogolnie brakuje mi w tym spojnosci, czasami czulem sie jakby to byly 2-3 rozne soundtracki wymieszane w jednej grze.
-
Final Fantasy VII Remake
Przed final bossem tez nie ma mozliwosci grindu, wiec lepiej robcie manual sejwy osobne wczesniej xd
-
Final Fantasy VII Remake
Jeszcze nie, gralem ostatnie trzy dni non stop od pobudki do pojscia spac, wiec musze odpoczac troche xD Calosc 41h z zaliczeniem 90% opcjonalnych rzeczy.
-
Final Fantasy VII Remake
System z XV a system z rimejku to niebo a ziemia, nie ma co nawet porownywac, ten jest lepszy pod kazdym wzgledem. Tutaj odpowiednie korzystanie z jego mozliwosci nie jest konieczne, ale na pewno znacznie przyspiesza walki.
-
Final Fantasy VII Remake
System walki jest naprawdę dobry, w zasadzie powiedziałbym, że spamowanie kwadratu jest proporcjonalnie takie samo jak spamowanie ataku w oryginale. Problemem tej gry nie jest system, tylko poziom trudności, który nie wymaga korzystania w pełni z tego co system oferuje - problem, który miał też oryginał. Z połowy materii nigdy nie skorzystałem, bo nie było takiej potrzeby, podobnie z ekwipunkiem. Trochę szkoda, bo potencjał do kombinowania jest tutaj większy niż w oryginale. Czekam na premiere na PC i scene moderską, które wyciśnie z tego systemy wszystkie soki, a jest co wyciskać. Niemniej mimo to nawet w obecnym stanie walki z bossami nigdy nie opierały się na mashowaniu kwadratu - jasne, w sumie można i tak,, tylko że wtedy walki trwają 3x dłużej niż gdy korzystamy z dobrodziejstw systemu. Umiejętna żonglerka postaciami, wykorzystywanie słabości przeciwników, odpowiednie dobieranie skilli do efektywniejszego zwiekszania staggeru, manewrowanie po polu bitwy w celu uniknia atakow przeciwnika, rozkminianie w krytycznym stanie jak unikac atakow przeciwnika az naladuje sie ATB itd itp - no naprawdę jest tu o czym myslec i co klikac, poziom oryginalu spokojnie, a wrecz nawet wyzszy. Tylko ten poziom trudności nie pozwala się temu wszystkiemu całkowicie rozwinac... brakuje przeciwników z szerokim zakresem odporności, którzy by nas zmusili do odpowiedniego przygotowania ekwipunku i materii...zobaczymy jak jest na hardzie, bo brak możliwości korzystania z itemów, który na nim jest na pewno korzystnie wplywnie na element strategiczny. @smoo Jesli mowisz o tym co jest przed spoilerem, to w spoilerze masz delikatne rozwiniecie bez szczegolow, jesli chodzi o rozwiniecie tego co jest w spoilerze to (uwaga mega spoilery z ostatniego rozdzialu) Jak mówiłem wcześniej, gra ma lepsze i gorsze momenty, ale ogólnie jest to naprawdę dobre odnowienie historii. A potem zaczyna się ostatni rozdział. I ja jestem pewny, że wszytko co ma tam miejsce to pomysł tego luja Nomury. A jak jego genialne pomysly sie koncza, to fani KH dobrze wiedzą Tym co nie grali w oryginał, zdecydowanie polecam ograć go w pierwszej kolejności i bynajmniej nie chodzi o to, że Remake jest fabularnie zły. To po prostu inna gra, zbudowana na bazie oryginału.
-
Final Fantasy VII Remake
Skończyłem, gra bardzo dobra, ma lepsze i gorsze momenty, ale... współczuję ludziom, którzy nie grali w oryginał i dali się nabrać na ogranie tej części bez wchodzenia w szczegoly, ehh, chciałbym żeby podzielenie tej historii na kilka części było jej największym problemem...
-
Final Fantasy VII Remake
panie boze jesli istniejesz spraw, zeby nie bylo opoznien z wysylka moja psychika tego nie zniesie nie wiem kiedy ostatnio mialem taki hype, czuje sie jak dziecko
-
PPE.pl - portal graczy
Ten wpis o najnudniejszych questach w AC to jest jakaś totalna abstrakcja. Jeszcze bym zrozumial, gdyby te questy byly jakos ciekawie nudne ale no krwa czytanie czegos takiego "Po rozmowie z mężczyzną przebywającym w Mesarze musimy udać się do pobliskiej jaskini, w której znajduje się jego amulet. Po drodze eliminujemy paru przeciwników, zabieramy amulet i odnosimy go mężczyźnie." to jest jakis kosmos. Po co? Dlaczego? Kogo to interesuje? Co jest takiego ciekawego w opisywaniu yebanych fetch questow ktore sa w grach od zarania dziejow? Dramat.
-
One Piece
ta mina to nie zwiastun roz(pipi)u, tylko tego, ze
-
Final Fantasy VII Remake
Grałem, jest dwa razy dłuższe niż oryginał, mimo że nie ma tam nic nowego. Doda się nowe wątki, postacie i lokacje i już z 20h głównej fabuły można wycisnąć. Do tego dochodzą jeszcze sidequesty i inna zawartość poboczna, której w midagrze w oryginale w ogóle nie było. Raczej nie widzę problemu w tym jakby miali to rozbudować, żeby wyszła gierka na 50h, zwłaszcza, że w oryginale zwiedziliśmy z 10% całego Midgaru
-
Final Fantasy VII Remake
3:1, bo wszystkiego będzie więcej, a to co było w oryginale będzie większe
-
Final Fantasy VII Remake
Też bym sie zastanawial jakby przenosili gre 1:1 Ale tego nie robią.
-
Final Fantasy VII Remake
No ale wiesz, że w tej grze nie będzie niczego poza midgarem xd?
-
Final Fantasy VII Remake
w midgarze tyle wysp, jakoś trzeba się na nie dostać!
-
Final Fantasy VII Remake
To samo. Czezky ufam Tobie
-
Final Fantasy VII Remake
Chyba pierwszy raz w zyciu wezme urlop na gierke. Hejterzy lepiej trzymajcie sie z daleka bo tu z bzdurasem taki tag team jaranka zrobimy na premiere, że możecie nie wytrzymać
-
Final Fantasy VII Remake
Orkiestrowe aranzacje sa na najwyzszym poziomie, a ze ktos woli syntezatory z oryginalu zamiast orkiestry to
-
Ogólne rozważania serialowe
Oglądał ktoś 12 małp? Warto? Nie warto?
-
Final Fantasy VII Remake
ej ale nie pisz takich rzeczy, bo rimejk defence force traci na wiarygodnosci
-
Final Fantasy VII Remake
Wchodzenie z buta 60 pięter w takiej jakości? Ależ to będzie sztos
-
Final Fantasy VII Remake
No trochę beka z tej krytyki, że wybrakowany produkt bo tylko midgar, jakbysmy mieli dostać ten sam pięciogodzinny midgar co byl w oryginale. Może będzie wypełniony atrakcjami na 40 godzin, a może będzie fillerowe kopiuj-wklej. Nie wiadomo. Przekonamy się za miesiąc to wtedy się oceni czy pan se nas wydymał czy może jednak się przyłożył tym razem.