Andreal

Mały risercz zrobiłem i dziwię się jak diabli, bo ani asus transformer, ani galaxy tab 10.1 nie wspierają formatu mkv. To już poczciwy telefon galaxy S (1 rdzeń!) bez bólu łykał mkv w HD... Rozwiązanie: ipad 2, jb i instalacja XBMC, po sambie udostępniasz media z kompa i oglądasz co chcesz i w jakim formacie chcesz.

W E6 ekran jest pojemnościowy, czyli jak w większości dzisiejszych smarftfonów; ochronę stanowi Corning Gorilla Glass Bez qwerty: Lumia 800, ale przy ostrym użytkowaniu zapomnij o baterii na kilka dni. I dopisz jaki system preferujesz.

Nokia E6, E7 -obie na symbianie belle, obie mają świetne aparaty, pierwsza ma qwerty jak blackberry, druga -rozsuwane. Z tego co się orientuję charakteryzują się dość długim czasem działania na baterii (jak na dzisiejsze czasy) 1111 postów :o

chyba miałeś to w dopingu napisać...

Przeprosiłem telefon, po dłuższym testowaniu dostrzegam jego zalety. System świetnie chodzi, brak zwiech, świetny odtwarzacz muzyki. Co prawda do synchronizacji z telefonem wymagane jest Zune, ale tutaj też są zalety. W końcu zaczynam porządkować moją muzyczną bibliotekę (na plus bezproblemowe udostępnianie mediów PC -> X360). Aparat w telefonie jest jednym z lepszych, jakie miałem okazję testować, świetne makro, lampa ksenonowa, nagrywanie filmów w 720 p. GPS łapie fixa natychmiastowo. Przymierzam się do zmiany roma na jakiegoś customa - zawsze dojdzie kilka aplikacji, które wymagają odblokowanego systemu oraz dostęp do pełnego marketplace (bez podziału na urządzenia). Bateria trzyma średnio 2 dni, przy intensywnym użytkowaniu (3g włączone, aktywny GPS, przeglądanie internetu, granie, rozmowy, robienie zdjęć) już wieczorem trzeba nakarmić urządzenie. Do tego wszystkiego dochodzi naprawdę solidne wykonanie, lekki minus to "chwyt" metalowej obudowy - jest po prostu za śliska. Rozwiązanie, kupno żelka na telefon (właśnie do mnie jedzie)

Je przebiłem się tylko przez kampanię Marine, zacząłem grać obcym, ale szybko sobie odpuściłem... Poprzednie części na PC rządziły, łap plusa.

No i co z tego, że dzwonisz gdzie dzwonisz? Jak już napisałem - ja nie mam takiej potrzeby, więc nic dziwnego nie widzę w skąpym minutowo abonamencie. Temat jest swoistą ankietą, więc po co durne komentarze?

Grzecznie odpowiadając: @szeni - posiadanie darmowego numeru do żony nie czyni pantofelkiem, abonament od zawsze brałem minimalistyczny @Yacek - w dzisiejszych czasach telefon to dodatek do kombajnów internetowo/multimedialnych, a abonament jest swoistym sposobem utrzymania numeru posiadanego od wielu lat. Jak lubicie panowie ploty walić przez telefon godzinami, to faktycznie na moim abo byście sobie nie pomerdali językami.

Telefon jest mi potrzebny przede wszystkim do kontaktów z małżonką, a do niej mam za darmo, więc wychodzi więcej niż minuta dzienne. Poza tym te 32 min to dodatkowy pakiet do zawartości abonamentu (wychodzi 2 min. dzienne )

Halo CE Anniversary, lekka odskocznia od gier xrpg.

Dla mnie naprawdę wystarcza

Alpha Protocol zakończone, grałem nie oglądając się za siebie i nie próbując bawić się wyborami. Dość oklepana historia, ale gra posiada mocny syndrom kolejnych drzwi, przez co bardzo ją polecam. Najważniejsze w niej to przebić się przez początek, później jest tylko z górki. W empiku ( online) chyba jeszcze jest promocja poniżej 40 zł.

Mam służbową Nokię c1-00, bateria trzyma kilka dńi, fajnie się przez nią rozmawia, tragicznie nie wygląda, ma wejście na słuchawki 3,5", więc aktualnie jest moim odtwarzaczem w drodze do pracy. Od siebie polecam.

Jest na free i na iOS, i na andka.

John Carter - potrzebowałem obejrzeć coś na kształt baśni, coś lekkiego i łatwego w odbiorze, film spełnił moje oczekiwania.

Polecam, bardzo fajny, ale żeby srać w gacie po nim przez tydzień? Raczej nie.

Ja jechałem kilka lat na Orange Mix do czasu, gdy w tamtym roku wwalili mi abonament (ewidentnie moja wina, nie doczytałem umowy...). Płacę 32 zł, umowa na 12 miesięcy (niedługo się kończy), w tym dodatkowe (oprócz abonamentu) 32 minuty do wszystkich miesięcznie, jeden nr za darmo, 300 MB w pakiecie - taki minimalny plan, ale dla mnie starcza aż nadtto, ogólnie jestem zadowolony.

Już tam nie przesadzajmy, wcale taki gruby nie jest. Mój ipad w otterboxie jest dopiero gruby, ale nie to.

Wydawcą będzie Cenega

Korzystam już sporo czasu z ipada 1 i nie narzekam. Czytam na nim książki, sporadycznie komiksy, przeglądam internet, trochę gram, oglądam filmy używając XBMC (jailbreak wymagany), słucham radia internetowego - głośnik w tym urządzeniu jest naprawdę świetny. Wszystko zamknięte w otterboxie, więc jest pancerka. Rozdzielczość jak i sam ekran są dla mnie optymalne. Boli trochę mała ilość pamięci, ale nie planuję wymiany dopóki mi kompletnie nie padnie.

Zagraj w Boiling Point na PC Trochę niskobudżetowe, ale dla mnie gra dała masę frajdy, zwłaszcza że można było sterować pojazdami oddzielnym kontrolerem. Oczywiście grzech nie wspomnieć o S.T.A.L.K.E.R. - ach

Mam pomysła na grę, ale nic o nim nie napiszę, bo podchwycicie i sprzedacie EA za dużo dolarów

Na kolejne szczęście możemy kupować za granicą.

Ależ będę dzisiaj zdrapywał

Beyond Good and Evil HD Żeś z tą starszą datą przesadził