balon
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez balon
-
-
-
Chyba mieszkasz w jakimś magnetycznym leju... Bez kytu. Mam/miałem życiu z 20 konsol i żadna mi się nie popsuła, ani nie była jakaś wadliwa.
-
Oraz od tego czy masz dźwięk włączony w audio oraz jak blisko trzymasz uszko konsoli. Dla lepszego słyszenia cewek rekomenduje się nie więcej niż 50 cm i vol max 6/100.
-
No lepsza zdecydowanie, ale to deko inny poziom cenowy, szczególnie w dobrych miejskich lokalizacjach, gdzie są te używki. No ale w wolnostojącym też tak możesz trafić. No chyba, że będziesz miał działkę 5 tys m2 czy/i totalny brak sąsiadów obok. Na działkach 700-1000 m2 grill, czy impreza na zewnątrz jest upierdliwa. Dlatego ważne jest aby nie kupować ziemi w najtańszych lokalizacjach, bo można natknąć się na takich asów. Jednak cena robię wstępna selekcję.
-
No ale w bliźniaku nikt mieszka pod, ani nad Tobą. Oddzielają Was dwie ściany 24 cm i dyletacja (nie żadne działowe czy blokowe 12 cm), czyli łącznie 48 cm z dylatacją. Co do twoje sytuacji to szczerze współczuje
-
Aaaa ja myślałem, że tym masz ten nowszy model i o nim pisałeś. https://www.autocentrum.pl/mazda/6/iii/
-
Taka ciekawostka, dziś czytałem artykuł na LinkedIn odnośnie sytuacji mieszkaniowej w PL i Europie. Jesteśmy liderem! Przodujemy w Europie w cenach mieszkań za m2 w przeliczeniu na zarobki. Statystycznie pracując przez cały miesiąc nie jesteśmy w stanie kupić nawet 1m2... Jest to trochę smutne
-
Nie ma 6 w hatchu, są tylko 3. Może mylisz liftback z hatchback?
-
No ale to ty szukasz/rozglądasz nie my Czasy są jakie są i tak całkiem szersze to obecnie są najbardziej sprzyjające pod własny kawałek działki szczególnie jak ma się dzieci (lockdowny itp gówna).
-
Wziąłem jak coś jako auto rodzinne dla żony i dzieci, okazjonalnie dla siebie (weekendy, wczasy itp.). Zostałem w grupie VAG ale poszedłem LVL wyżej niż VW. Sprzedałem na loozie naszego x35. Po 6 latach mieliśmy w nim 60 tys km przebiegu xdxdx. Do pracy mam kolejnego Passata z dsg. Dla mnie to idealne auto na połykanie km i nie rzucanie się w oczy przy dość wysokim komforcie.
-
Bylem tak wkurwiony, że mi się odechciało heheh. Potem przypomniało mi się, jak w 2017 wrzuciłem fotkę jak odbierałem passareti. Był bardzo złośliwy odbiór, więc obiecałem sobie że koniec z forumowym ekshibicjonizmem, a już napewno wszelkimi zdjęciami mienia
-
No takie bliźniaki to najczęściej stan surowy zamknięty. Jak tak to jeszcze z 300 tys na wykończenie. Co do ilości sąsiadów to zawsze 4-5 mniej niż w dużym mieszkaniu. Tak czy owak Taxi Nowak. Jest tak jak pisze Pan Michał. Zawsze jest zły moment na takie inwestycje i z takim podejściem to najlepsze lata jakby jeszcze dzieci coś skorzystały z takiego domu prześmierdzisz w bloku!
-
Ja na swoje czekałem od końca września. Przyjechało na początku marca nie takie jak miło być (inne audio i felgi). No ale wziąłem bo wyjścia nie miałem (poprzednie auto już zwróciłem)... Byłem tak wkurwiony, ale szybko mi przeszło, przecież to tyko rzecz i zapewne po 3 latach zmienię. Szkoda nerwów.
-
Dobra, wszystko jasne. Samochody podrożały max, czeka się na nie długo, płaci słono po czym i tak się dostaje nie takie jakie się zamawiało I masz dwa wyjścia bierzesz z rabatem, albo czekasz jeszcze hu wie ile na takie jakie skonfigurowałeś
-
No ale nie o to mi chodzi. Nie ma szóstki w hatchu...
-
Mazda 6 w hatchu?
-
Czemu akurat co 2 lata? Najlepiej tak się Tobie „amortyzuje”? Robicie w firmie jakieś kosmiczne przebiegi że tylko 2 lata? Ja jak do tego nie podchodziłem to 3 lata najbardziej korzystnie wychodziło.
-
To jaki jest program na dziś? Co o której?
-
-
To tak jak u mnie, nie licząc Assassina nigdzie z powyższych gier nie widziałem spadków, bo śmigają miodzie na klocku Żeby nie było w Cyberka nie grałem, bo czekam na next genowego pacza.
-
Z ciekawości, nie licząc Assassina co tam tak mocno szarpie na XSX, że VRR taki przydatny?
-
Konsola była od początku niedoszacowana. Jak zobaczyli jakie jest ssanie to podniosą sugerowaną cenę w oparciu o wzrost cen komponentów.
-
No ja w pół roku w 2017 na same KS7000 wydałem 12 tysia XD. W pierwszym synek po 5 miesiącach matrycę zbił. Pamiętam ten wkurw. Mimo że nie palę to wyszedłem z domu, pojechałem po fajki i spaliłem 3 w lesie hehe. Na tamte czasy ten TV podjechał mi bardzo, więc kupiłem kolejnego, ale większego. No korcił teraz ten oled, muszę przyznać, ale wydygałem wypaleń jak młody No nic może next time. Czuję, że niedługo córka mi zbije Sonke, więc szkoda Oleda 77 ryzykować
-
