balon
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez balon
-
Kolejny worms z emigracji ehhhhh. Wracając do tematu mi się akurat jakoś bardzo nie podoba ta beta. Tzn jako auto to ładne, efektowne itp ale nie pasuje mi ten wygląd do stajnie BMW. Jednak jestem motoryzacyjnym konserwatystą. -
No niestety, mocno wyeksploatowane organizmy, co ważne gigantyczne organizmy. Serce i płuca muszą się nieźle napracować aby dotlenić taki organizm. Do tego hardcorowe obciążenia od gnoja, a za seniora często po 4 mecze w tydzień. Natury się nie oszuka.
-
Obstawiam że nie
-
Citroen C5 jako auto służbowe to piękna opcja. Wsio było elektryczne, nawet regulacja foteli + kurevska wygoda dzięki hydroaktywnemu zawieszeniu (też dość h.ujowemu w używkach), a 204 km, 440 nm i 7,8 do setki mocno robiło gozaköw na świtłach w 20 letnich sportowych bolidach. Takin rochę silent killer.
-
No tak historia wiarygodna, serwis aso i jeden wlasiciel, to zawsze na propsie. Ja przez ostatnie 7 lat objechalem 2 auta, które mialem na 3 letnich leasingach. Każde po tych ~ 3 latach miały ok 170 tys i probelmy z turbinamy, dpf itp. Ostatni, czyli C5 z 204 konnym hdi miał do wymiany turbine, dpf po 3,5 roku użytkowania.
-
No a co w tym dziwnego że 17,5 za 7 letnie auto ? (Akurat nie chodzi mi o to) Liczy się stan i wartoś rynkowa danego pojazdu. Ja w tamtym roku sprzedałem za 19500, 6 letnią Corsę i poszła po 2 dniach na OLX a byló kilku chętnych.
-
Z tym że poleasingowy TD to bardzo często 150-200 tys km, więc trzeba sobie zostawić na ewentualny serwis turbiny/dpf czy wtryskiwaczy bo przy takich przebiegach już może się to zadziać.
-
Ale tendencyjne zdjęcie tej foki . Jak przy takiej dobrej chacie to bankowo w mega stanie i bez żadnych problemów z turbobą, dpf czy wtryskiwaczami !
-
Dalej nie kumam różnicy w zginie może jedynie po za większymi kosztami duplikatu.
-
Jaka Alfa?
-
Z tym, że żuk nie jest suwem a crossoverem, a co do komfortu to sądzę (bo tym nissanem nie jeździłem), że Golf 7 ma o niebo lepszy komfort oraz właściwości jezdne, choćby dlatego, że identyczne zawieszenie i układ jezdny ma Passat.
-
No ale przecież ma prawie 100 zł niższą cenę jak obecnie inne exy na PS4. Do tego jest to pełno prawna gra z dużą ilością zmian i dodatkowego contentu oraz jak widać b.dobrze oceniana. To ile miałaby kosztować na start ? Jeszcze bym zrozumiał jakby poprzednia wersja sprzedała się jakoś dobrze ale biorąc pod uwagę fakt, że na vicie prawie nic się nie sprzedawało to ten aspekt też odpada. Ja mam tyle gier do ogrania, że spokojnie wciągnę sobie w okolicach grudnia ale będzie to bardzo miły zakup.
-
-
A co to za różnica? jakby się zgubiło normalny kluczyk z pilotem od centralnego to byłyby takie same skutki.
-
-
-
Inteligentny kluczyk mega przydatny jak idziesz z dzieckiem na rękach do samochodu. Łapiesz za klamkę i wkładasz do fotelika, a tak trzeba gimnastykować się z dzieckiem na ręku żeby kluczyk znaleźć. Nie mówię już o babolach, które mają często czarną dziurę w swoich torebkach, a na dnie oczywiście dziwnym trafem są kluczyki od auta...
-
-
Zagrali naprawdę spoko. Szacun. ps. Jutro jak coś 1 mecz Polaków na ME w kosza o14:55 na tvp sport.
-
-
Wiem że Mejtpięć na to czeka. Żałuj że nie urodziłeś się z 10 lat wcześniej to byś grał w podobne gierki co 2 tygodnie i nie jako wybitne indyki, a topowe AAA...
-
No ale na co się decydować ? Z dwóch zacytowanych moich zdań możesz wywnioskować, że dla mnie to kolekcja nie jest gównem ale też nie życzę twórcom zysków, bo nie przepadam za remasterami ale nie rozpaczam nad nimi (i przez to nas branżą) tylko ich nie kupuję.
-
No i oby na tym remasterze też nie zarobili.
-
No to tym bardziej po co pchać do PS4 aby odbierać wiarę z wersji na PS3 ? Z tego co pamiętam z recenzji (bo nie grałem ani minuty w żadne multi U) to nawet nie byłoby różnicy bo już na PS3 multi śmigało w 60 k/s.
-
No to najlepszą zachowaniem na takie praktyki jest nie kupowanie tego gówna, a nie obrażanie się na branżę (bo w sumie odp. Kobikowi). Nie licząc remasterów dwóch mesjaszy (GTAV i TLou), które są naprawdę świetnie wykonane, nie kupuję raz jeszcze gier w które grałem.