wrog

Switch od Nintendo dotarł do Polski i jutro ma być u mnie.

Oof.

Nudne show jak dla mnie. Nawet jak jakaś ciekawa gra się przewinęła, to była słabo pokazana. Fajnie, że Pragmata żyje. Na plus James Bond.

Nintendo widzę też już wysłało, więc może przed końcem tygodnia będzie.

Ja skończyłem trzecią mapę (Incommunicado) i zacząłem czwartą. Widzę, że teren ładnie przeorany i tutaj będzie chyba jeszcze więcej zabawy. Przyjemna, relaksująca gierka. Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z Runnerami od nich, więc mój pierwszy kontakt z tego typu tytułem.

Słoweński Chezky.

To cena za bundla z gokartami.

W euro. U mnie po przeliczeniu wyszło 2174,90zł.

U mnie z gierek na razie chyba tylko Mario z bundla plus olbrzymi backlog (pewnie przede wszystkim Zelda: TOTK, którą ledwo liznąłem) w oczekiwaniu na małpę. No i dołączyłem do rodzinki z EP, więc może Wind Wakera sprawdzę.

Mogło po prostu chodzić o sprawdzanie gier z polską wersją, które trafiają już na Switcha.

Przygotowania do premiery Switcha 2.

Aż trzy nocne premiery w Warszawie? Fiu, fiu. Polska kraj Nintendo.

Będę kładł asfalt.

Jak ktoś ma hajp i musi mieć na premierę, to oczywiście. Ja kupuję głównie z myślą o małpie w lipcu i backlogu ze Switcha 1, więc zero ciśnienia.

Nie mam zamiaru zwracać. W sumie nie wiem, jak to działa u Nintendo, ale zakładam, że z gwarancją w razie co nie będzie problemów.

Nintendo wzięło wczoraj kasę za preordera. Ponad dwie stówki taniej to zbyt dobry deal żeby brać z polskiego sklepu, nawet jeśli nie przyjdzie w dniu premiery (aż tak mi na Mario nie zależy).

Człowiek wchodzi poczytać o głupotach z PPE, a tu jakieś dyskusje o Asasynach...

W przypadku Bungie to chyba już czwarty raz, jak "pożycza" sobie coś od artystów z neta. Za każdym razem przepraszają i obiecują poprawę. Wspaniałe studio.

Nie, globalna premiera.

Dwa zamówienia od nich dostałem DPD.

Każdy może zamawiać już w Nintendo Store, trzeba jedynie mieć na koncie aktywną płatną wersję któregoś abonamentu online. Cena sugerowana, darmowa wysyłka. Trzeba się jednak liczyć, że pewnie nie dojdzie na premierę.

Remaster remastera. Meh. Ale niech sobie na Plejce pograją. Te wariaty co tam cały czas w multi cisną ucieszą się z crossplaya :D

Głównie odnosiłem się do posta wyżej i wchodzenia na mapę z samym młotem. Na solo granie pod zbieranie materiałów albo robienie prostego questa darmowy loadout jest bardzo spoko. No taki urok extraction shootera, że cały czas musisz mieć z tyłu głowy ryzyko utraty ekwipunku. Jak przekroczysz pewien próg w progresie, odblokujesz schematy i nazbierasz w schowku materiałów to nie będzie tak bolało.

Przecież jest darmowy loadout do wyboru. Możesz tak odpalić mecz kilka razy, od razu próbować uciec i będziesz miał trochę podstawowego sprzętu na następne gierki.

Na pewno będzie beta, ale nic o niej więcej nie wiadomo.