-
Postów
518 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez japco
-
Design demonów zdaje mi się mocno inspirowany (jak nie zerżnięty) Doomem (Vanguard, Flamelurker). Ten remake będzie raczej bardziej reinterpretacją oryginału, niż jego doskonałym odtworzeniem. Dla mnie spoko, może być trochę inaczej. Nie umniejszy to w żadnym stopniu zayebistości oryginału. Będzie grane. Najbardziej klimatyczne i najmniej w(pipi)iające. Jak dla mnie najlepsze w serii.
-
-
-
Obejrzałem. Za(pipi)iście podszedł. Uwielbiam takie tripujące klimaty, na plus na pewno też to że film sam nie traktuje się zbyt poważnie. Jak dla mnie perełka. W podobnym klimacie jest też niedawny Kolor z przestworzy. Cage i kwasowe obrazy included. Również niezły.
-
Całe szczęście ja plułem na TLOU zanim to było modne, już jedynka była dla mnie nudną sraką. Ileż sobie tym sposobem oszczędziłem nerwów i rozczarowań, uff.
-
https://www.filmweb.pl/film/Platforma-2019-839870 Sztos.
-
To toporne sterowanie dziś by nie przeszło, a jego zmiana na bardziej nowoczesne wymusiłaby gruntowne przebudowanie rozgrywki. Byłoby po prostu za łatwo gdyby wrzucili sterowanie z nowych części. Zresztą mogliby se już dać siana, wydali tę grę już ze 150 razy na wszystkie platformy. Ostatnia wersja HD nie potrzebuje moim zdaniem żadnych poprawek.
-
Póki co mieszane uczucia. W porównaniu do bezbłędnego pierwowzoru- przekombinowana. No i to platformówkowanie może pospierdalać świńskim truchtem.
-
Mimo wszystko fajnie że powstało coś, co nie jest pyerdolonym filmem historycznym, czy inną chuyową komedią romantyczną.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 9 - Skywalker Odrodzenie ( XDDDDDDD)
japco odpowiedział(a) na Frantik temat w Region Filmowy
Jest już w wypożyczalniach. Nie warto ściągać. -
-
Kurła kiedyś to było.
-
Czy to jest Matrixbrute po prawej na dole? I jeszcze ten Matriach, ja (pipi)ye ależ mnie polaczkowa zazdrość dopadła.
-
Katakumby w RTCW (obsrywałem zbroję za dzieciaka). Wariatkowo w Manhunt. Najlepszy był ten ancymon w kiecce, który zamordował swoją żonę i przejął jej tożsamość. Domek dla lalek w Alice: Madness Returns. Do tego momentu cała gra była pokręcona, ale w taki trochę lekki i bajkowy sposób. Końcówka natomiast już solidnie ryje beret. Więzienie w SH2. I pewnie milion innych, ale nie chce mi się dalej grzebać w pamięci.
-
Całkiem niewąski, prawda. AHS jest zyebane, nie czuć w nim żadnego zagrożenia, bo z odcinka na odcinek ktoś zdycha, żeby zaraz wrócić do życia w takiej, czy innej formie. No i te wymuszone zwroty akcji, ten jednak nie jest zły, tamten jednak nie jest dobry, a nie czekaj, jednak nie. Ale w sumie to teraz już tak. Scenariusze pisane chyba przez jakiś studentów filmoznawstwa. Niemniej, katuję się co roku tym szajsem (taki mój guilty pleasure), śmiejąc się i facepalmując na zmianę. Niektóre sezony mają całkiem spoko klimat i oprawę muzyczną. W temacie slasherów ciekawy jest Behind the Mask: The Rise of Leslie Vernon. Nie jest to co prawda slasher jako taki, raczej toczenie beki z owego gatunku i humorystyczne pokazywanie "pracy" psychola. Żadne dzieło sztuki, ale sprawdzić warto.
-
-
Eminem skończył się na Kill 'Em All. Tzn Marshall Mathers LP.
-
Nagrałem taki oto miks, zapałętał się w nim też kawałek mojej produkcji.
-
1. Bloodborne 2. Wiedźmin 3 3. Doom 4. Dark Souls 5. Hotline Miami 6. Battlefield: Bad Company 2 7. MGS 5 8. Alice: Madness Returns 9. Hitman (1 i 2 bo w sumie składają się na jedną grę) 10. Star Wars: Knights of The Old Republic II (wyszło 16 lat temu, ale ja grałem po raz pierwszy jakieś 2 tygodnie temu, więc chuy) Poza top 4 kolejność przypadkowa.
-
-
No nie jest, ale i tak bym kupował jak pojebany.
-
Chyba najlepiej wspominam 50STR/50ARC i Holy Moonlight Sword.
-
Chuy z telewizorem, plusik za Technicsa.
-
Lighthouse całkiem niewąski.