ASX

już 4K i 60fpsów na KOXie to olbrzymie wyzwwanie przy tym poziomie oprawy graficznej, ale wyciśnięcie 60fpsów z starej konsoli jest awykonalne

No trony mają tą samą wadę co wcześniej event z Megalodona, da się je zrobić tylko w pierwszych dniach trwania eventu, później znalezienie innej ekipy graniczy z cudem. Gra jednocześnie zmusza do współpracy (i gdy to się udaje jest super) ale jednocześnie nie daję żadnych pomocy i narzędzi które miałyby sprzyjać temu. Tak sobie myślałem ostatnio że flary, podobne do tych co mają syreny byłyby spoko rozwiązaniem, dzięki którym można byłoby z każdego miejsca na mapie sygnalizować swoją pozycję. a za tydzień inny event, ma być coś z szkieletami z wybuchowymi beczkami może nie będzie zmuszał do współpracy

tak wyjdą, wierze

w życiu nie uwierzę że Sławomir Peszko zagra na Mistrzostwach Świata w Rosji choćby minute

Meg spełnia rolę, której nie podołał Kraken. Moim zdaniem morze powinno być niebezpieczne, nieprzewidywalne również dla sloopów (bo dlaczego mieliby mieć prościej? ) , nie chodzi przecież o to żeby za każdym razem atakował Cię potwór morski ale o samą świadomość niebezpieczeństwa

GamePass to strzał w dziesiątkę, dzięki niemu gracze nie muszą się oglądać na często tendencyjne recenzje i opinie w internecie, a zamiast tego mogą niewielkim kosztem samemu sprawdzić grę. Ciekaw jestem jak Sunset Overdrive by się sprzedał gdyby wówczas istniał GP

piękny widok wstawię jeszcze reklamę Crasha aby podkreślić jak długą drogę przeszła nasza branża

ja bym chcial balony Dlaczego nie ma balonów? przeciez chyba nie potrzebuja licencji

Moim zdaniem Xbox One X to znacznie bardziej przyszłościowy wybór niż Prosiak. Konsola Micorosoftu jest mocniejsza, lepiej wykonana, mniej awaryjna ma olbrzymią bilbioteka gier i szereg funkcji niedostępnych u konkurencji (GamePass, wsteczna komptybilność, FreeSync itd.) do tego bierz pod uwagę że Xbox będzie dłużej wspierany, bo za 2 lata zobaczymy prawdopobnie next-geny, a Xbox One X według zapewnień MS ma być kompatybilny w przód, dzięki czemu odpali przez jakiś czas gry z przyszłej, jeszcze niezapowiedzianej generacji.

We wczorajszym patchu wypuścili na wolność nie jednego Megalodona, ale od razu całą jego rodzinę, każdy o innym uspososbieniu, od neutralnych, które np boją się galeonów do tych ultra agresywnych znanych z dodatków. Więc jeśli ktoś nie skończył dodatku to teraz na pewno będzie miał okazję powalczyć z Meg podoba mi się ten ten kierunek rozbudowywania emergent gameplayu. Morze w Piratach potrzebuje takich losowych nieprzewidywalnych zdarzeń, wciąż czekam na losowo występującą mgłę która zmusi do ostrożnego nawigowania, statki widma pojawiające się znikąd w nocy, ale grupa wielkich rekinów pływających po morzach jest dobrym początkiem Za tydzień event z jakimiś szkieletami z wybuchowymi beczkami

72 graczy na serwerze

no nawet mi się podoba to ustawienie. Z tym że dodałbym że za Piszczka powinien zagrać Bereszyński. Gdyby to była Fifa czy FM to kilku bym jeszcze odstrzelił (Szczęsny) ale w prawdziwym życiu to nie przejdzie raczej, więc pewnie skonczy się na 1-2 zmianach. Moja wymarzona jedenastka to: Fabiański Rybus Bednarek Pazdan Bereszyński Grosicki Góralski Krychowiak Kownacki Zieliński Lewandowski

Wystawienie Cionka to sabotaż @adasiulko Rozumiem że to żółta kartka utrudniała Krychowiakowi przyjmowanie piłki?

IMO Zieliński nie zagrał jakiegoś tragicznego meczu, wręcz przeciwnie jako jedyny chyba z naszej drużyny wyglądał na kopacza któremu nie przeszkadza piłka, w przeciwieństwie do jego partnera Krychowiaka, o wyprowadzającym piłkę CIonku nie wspomnę. Z czasem zgasł ale pierwsza połowa była przyzwoita. Moim zdaniem tragicznie szczególnie pod względem fizycznym wyglądali Błaszczykowski (brak zaskoczenia) i Piszczek (duże zaskoczenie). Nie wierzyłem że kiedyś to napisze ale już druga strona z Grosikiem i Rybusem wyglądała lepiej. Zwłaszcza Rybus fajnie chodził. Wciąż jestem pod wrażeniem Senegalu, tego jak mądrze taktycznie zagrali, cofając się do defensywy odbierając nam wszystkie atuty i jak cierpliwie i mądrze grali wyczekując naszych błędów. Mówiłem że to będzie przeyebana grupa, z Kolumbią i Japonią też pewnie przegramy, ale plusem będzie to że przewiduje że z każdym przegramy w innym stylu xD

Krycha i Bednarek zyebali

no Kowal ewidentnie skradł show naszym chłopakom

przecież jest Kowal, leciutko podkręcony, czuje się jak w swoim żywiole xD

już na bani?

spaniała współpraca

xD

Jestem pod wrażeniem siły fizycznej Senegalu, niby czytało się że to chłopy jak dęby, ale jak zobaczyłem ich w telewizji to się trochę przestraszałem

Cionek się spalił za bramkę go nie obwiniam bo to zwykły pech, ale jest tykającą bombą zegarową, do tego tragicznie wyprowadza piłkę, a że obok ma drugiego wirtuoza to ciężko się dziwić że budujemy akcje, tak a nie inaczej.

no niezła strzelanka