Masamune

Jak się nie ma co się lubi, to się lubi Astro Bota. Ja podziękuję, czekam na nowego Killzone czy coś innego, trochę bardziej charyzmatycznego.

Super, że wszyscy cieszą się grą i w ogóle, ale to trochę absurdalne, że gra z serii stworzonej aby dodać ją za free do pokazania możliwości nowego pada staje się raptem największym hitem platformy, bo jest taka super rzecz jasna, no i w sumie trochę dlatego, że nie wyszło nic innego od Sony wartego uwagi

Hmm, będę więc kombinować z różnymi opcjami rozdzielczości wyjściowej konsoli, bo mam wrażenie że gra jest o wiele bardziej rozmyta niż na PS4 Pro.

Jako że posucha panuje w obozie niebieskim, który stać tylko i wyłącznie na porażkę w postaci Konkorda, postanowiłem przypomnieć sobie czasy, gdy firma jeszcze próbowała cokolwiek osiągnąć - kupiłem Driveclub za dychę od handlarza. Świetnie się składa, bo swojego czasu dokupiłem też komplet dodatków do gry, więc jest co robić. Czy ktoś z szanownych forumowiczów orientuje się, czy gra miała jakiś tryb szachownicowy dla PS4 Pro, który mógłbym wykorzystać na PS5? Gra odpalona w standardzie na PS5 niestety mocno kłuje w oczy niską rozdzielczością jak dla telewizora 4K. Grę zapamiętałem znacznie lepiej w tym względzie, gdy grałem w nią jeszcze na PS4.

Ale wtopa. Wychodzi na to, że dla normalnego gracza nie ma już sensu posiadania PlayStation, bo: 1. Nie skupiają się już na produkowaniu wypasionych produkcji singlowych 2. Wszystkie gry ex lądują prędzej czy później na PC 3. Konsola bez unikalnej architektury szybko się starzeje pod względem technologicznym oferując marne rezultaty w grach wieloplatformowych. Chyba czas się przesiąść na PC, bo serio wolałbym Wukonga z wypasionym RT zamiast Wukonga w 1080p lub karykaturalnego Konkord.

Jak się robi gry na uniwersalnych UE do wszystkiego i do niczego, to nie ma co się dziwić, że "powinno wyglądać lepiej". Wiadomo, że takie kombajny jak UE prędzej wykorzystają więcej teraflopów nowego RTX 5090 Super Duper GTX lub jakiś ficzer sponsorowany pieniędzmi Nvidii, niż jakieś niuanse architektury konsoli.

A ten Konkord to chyba UE5? Już nawet własnego silnika nie zrobią, tylko po najprostszej linii oporu idą. Rozgrywka to dla mnie jakiś reskin Destiny. Po materiałach mam nawet wrażenie że niektóre animacje się powtarzają .

Czy na 11 stronach wątku pojawiła się chociaż jedna pozytywna opinia o tym gównie? Potężna porażka, wtopić tyle kasy, tyle lat pracy w coś w co nikt nie będzie grał. No ale spece od excela wiedzą lepiej.

W obecnej konfiguracji zadecydowanie brakuje mi precyzji. Szczególnie w tych niskich zakresach hamulca, albo np na starcie lotnym w Assetto, gdzie trzeba utrzymać 70 kph. Trail braking średnio wychodzi bo najczęściej po odpuszczeniu hamulca z 80-100% robi mi się 20% i ciężko jest operować w tej strefie pomiędzy 80 i 20

Panowie , czy pedały load cell robią różnicę po przesiadce ze zwykłych T2PM Thrustmaster ? Szukam opcji rozbudowy swojego standardowego zestawu T300 GTE i wydaje mi się, że byłaby to najbardziej miarodajna zmiana, rozważałem też zakup nowego kółka, np 488 GTE lub SF1000, ale obręcz to jedynie dodatkowe przyciski, gdzie lepsze pedały bardziej powinny się przekładać na lepsze czasy okrążeń. Jakie są wasze doświadczenia odnośnie przesiadki na pedały z load cell, będą lepsze czasy?

Nie kojarzę takiej opcji. Jakieś wskazówki ? Jedyny sposób jaki znalazłem to włączenie opcji RAW, mam wtedy dostęp do zdjęcia bez obróbki ale pojawia się problem z aplikacją Zdjęcia Google, która nie potrafi wyświetlić ich w pełnej jakości i serwuje użytkownikowi rozpikselowane G. Jedyna opcja w takim wypadku to pobranie aplikacji zewnętrznej typu Adobe Lightroom, obróbka i zapisanie kopii w jpeg. Za dużo zachodu jak na giganta pokroju Google, tym bardziej producenta systemu.

Poużywałem trochę już swojego Google Pixel 6 Pro, o jednej rzeczy nie wiedziałem, a bardzo mnie wkurza - Aparat de facto nie ma trybu manual. Mało tego, każde zdjęcie przechodzi obróbkę post tuż po pstryknięciu, przez co nie ma dostępu do surowej foty bez obróbki. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że efektem ubocznym jest nierzadko pixeloza i artefakty jak przy silnej kompresji obrazu. Mój stary Huawei P30 robił świetne zdjęcia bez owijania w bawełnę , tutaj niby spoko aparat a takie wymysły bez kontroli są wciskane.

Ta nowa fizyka to bomba! Miałem dłuższą przerwę od GT7, to co zobaczyłem po tej aktualizacji przerosło moje najśmielsze oczekiwania. GT7 zbliżyło się baaardzo do ACC. Force Feedback to zupełnie inny poziom niż dotychczas, w końcu czuć to, co powinno być odczuwalne na porządnej kierownicy, w porządnej grze. Zdecydowanie ogromny krok w kierunku "Real driving simulator". Co się tyczy tych śmiesznych filmików ze skaczącymi autami, to nie wiem czy zdajecie sobie sprawę z tego, ile w tej grze było cwaniaków z czitowymi setupami do jazdy online. Mnie cieszy ten stan rzeczy, że przy jakichś skrajnie śmiesznych wartościach ustawień zawieszenia borykają się teraz z takimi problemami. Na zdrowie.

Dzisiaj kolejny mecz naszej kadry, jak myślicie , czy Putin po raz kolejny zaatakuje swoimi hakerami Bogu ducha winne serwery TVP uniemożliwiając nam oglądanie meczu przez internet?

Posiadacze czystego Androida, sprawdźcie dostępność aktualizacji. Nowa łatka już dostępna, głównie na Pixelach, a w niej m.in. "notification flash" - cały ekran bądź LED aparatu, jak również opcja włączenia przełącznika obiektywów w aplikacji Aparat zamiast standardowego przełącznika "zoom".

No to 10. W każdym razie działa

U mnie strimowanie obrazu z telefonu na tv LG też nie działa na Pixel 6 Pro z Androidem 14. Wcześniej miałem Huawei P30 na Android 11 i działało bez problemu. Strumieniowanie na Pixelu działa dopiero po odpaleniu opcji z aplikacji LG ThinQ, wybór opcji przesyłania obrazu z pozycji systemu nie wyszukuje telewizora.

Azov Atom też jest bardzo spoko. Właściwie jeździ po wszystkim, pali śmiesznie mało.

Może to jakiś post-processing wyświetlacza? Wystarczy, że twoja tapeta nie jest idealnie czarna i np filtr polepszający kolory będzie próbował maksymalnie wyciągnąć "detale", co będzie skutkować takim właśnie kwiatkiem. Sprawdziłem u siebie na Pixel 6 Pro, obraz czarna bitmapa, okazało się, że w galerii system wyciągnął z niej jasne ziarno, które jest tak naprawdę efektem kompresji jpeg, a nie zamierzonym efektem artystycznym. Na tapecie jednak nie widać tego efektu.

Telefony trzymane w jednej dłoni? Przecież to jest już przeszłość od jakichś 3 lat.

Uważaj jak będziecie z kumplem przechodzić na kolejną mapę, najlepiej się umówcie, że pierwszy z was odjedzie z miejsca teleportu zanim drugi się zacznie przynosić, bo może czekać was wybuchowa niespodzianka jeśli zrobicie to od razu jeden po drugim poza tym błędów raczej brak.

Nie ekscytuj się tak, jak tylko demo będzie dostępne do pobrania na PS5, na pewno je sprawdzę osobiście i wyrobię sobie bardziej precyzyjną opinię. Na ten moment na pewno przemawia do mnie fakt, że jest to gra bez wodotrysków i fajerwerków jak Forza Horizon czy The Crew. Druga sprawa, seria jest oparta o doświadczanie jazdy autami w ich oryginalnej formie, czyli znowu efekciarstwo w postaci 2000hp tuningu raczej nie będzie tu możliwe. Trzecia rzecz, jak to widzę, to włącza mi się tryb nostalgii i pojawiają się wspomnienia z rewelacyjnego TDU Trzymam więc kciuki, jeśli poprawią to i owo, to może nawet będzie zakup premierowy!

Ja to widziałem tylko na YT i oprócz powszechnych pustek na ulicach, to chyba wygląda ok. Grafa taka sobie, chociaż mam wrażenie, że neony i roślinność wyglądają spoko. Całość to taka wersja Alpha/beta, duuużo rzeczy do poprawy, jeśli podołają, może być bardzo dobrze!

Śmiechem żartem, na pewno na korzyść gra prosta pionowa krawędź telefonu i ramka ze szczotkowanego aluminium zamiast lakierowanego metalu. U mnie w Pixel 6 Pro jest lakierowana czarna ramka, w dodatku półokrągła i paprochy mają siłę przebicia...

Dobra panowie, a czy wynaleziono już sposób na nie rysowanie się ramki i plecków telefonu w silikonowym etui? Kupiłem nowy, piękny telefon i po tygodniu widzę już cały syf z kieszeni wchodzący pod etui i w związku z tym delikatne ślady na ramce. Ręce opadają, ostatecznie wychodzi na to, że prościej jest chodzić z telefonem bez żadnego zabezpieczenia w kieszeni...