Patricko

Spoko sprint, walki jak rzadko kiedy. Szkoda, że Eklerek jeszcze nie wziął Norrisa.

Kup analog na Aliexpress czy na allegro i wymień. Rozkręcić pada to żaden problem, masa filmików na YT. Chwila roboty, nie ma się co pierdolić z klejeniem.

Przy jedyneczce bawiłem się doskonale. Mogliby przy okazji zrobić jakieś odświeżenie na PS5, chętnie bym wrócił w oczekiwaniu na sequel. Świetnie, że zostało to w rękach Creative Assembly.

Witam w klubie Który rok i jaki silnik? Moja z 2016 z 1.6 dieselkiem i jestem mega zadowolony. No, ale ja też zawsze Honda, jeszcze nigdy mnie nie zawiodła.

Panowie, mam taki dylemat, Myślałem nad Portalem, ale jednak sobie go odpuszczę z jednego powodu - input lag. Pójdę raczej w monitor/tv do PS5, ale nie chcę szaleć z hajsem póki co. Szykuje mi się dłuższy wyjazd i chce mieć na czym grać, a nie mam jak zabrać ze sobą swojego klocka 65" Na chwilę obecną znalazłem takie monitory: 1. Gigabyte M32U - 32", koszt ~2400zł 2, Gigabyte AORUS FV43U - 43", koszt ~3200zł 3. SAMSUNG Odyssey Neo G7 LS43CG700NUXEN - 43", koszt ~3300zł Patrzyłem też na te TV Hisense czy TCL, bo niby w podobnych pieniądzach można mieć już 55" na MiniLedzie ze wszystkim co potrzebuje PS5. Ktoś używał tych marek i ma jakieś odniesienie jak sprawują się w praktyce? Bo na papierze wszystko wygląda bardzo ok. Czy jednak lepiej w jakiś dobry monitor? Z góry dzięki za pomoc.

Będę w mieszkaniu, wifi bardzo dobre, więc pod tym względem luzik.

Panowie, bo tak mierze się z zakupem Portala, ponieważ mógłby mi się przydać na wyjazd. Pytanie czy lepszy Portal czy jakiś monitor, ale w tej cenie to nic sensownego z monitorów/tv raczej się nie znajdzie. Jak póki co wrażenia z Portala? Jedyne co mnie trochę odrzuca to ten minimalny lag, brak wsparcia słuchawek BT, no i ewentualny drift analogów, który tutaj będzie bardzo ciężko ogarnąć. Chociaż można podpiąć jackiem 3.5 z tego co widziałem, a adaptery BT mają zaś opóźnienie minimalne.

Za Danielem nigdy nie przepadałem, uważam że to jeden z najbardziej przehajpowanych kierowców w stawce, a raczej był (hue hue). Mimo wszystko został potraktowany bardzo chujowo. Jaki by nie był, tak się po prostu nie robi. Pewnie przez cały hejt w sieci zrobią mu jakieś pożegnanie w fabryce czy coś i będą udawać wielkich przyjaciół. W biznesie nie ma litości, szczególnie w nastawionym na rywalizacje jak F1, ale są pewne granice. Dorosły chłop się prawie popłakał przed kamerami, no mega chujowo wyszło...

Ale procesja...

Kalendarzowym. https://screenrant.com/gta-6-2025-release-confirmed-delay/

Koniecznie z GTA VI (pomimo że było w 2024). Może R* rzuci w końcu jakieś nowe screenshoty zanim pójdzie do drukarni. Mi osobiście dużo bardziej pasuje wiszący. Kwestia papieru została już poruszona, bo ten obecny to cieńszy niż srajtaśma. Poza tym kupuję od zawsze, także nie przestawajcie ich robić

No spotkaniu udziałowców, które miało miejsce chyba dzisiaj, Take Two potwierdziło, że wciąż celują w datę wydania późnym 2025. Mała poprawka: Nie chodziło o samo spotkanie, tylko dokument z corocznym podsumowaniem, który temu towarzyszył i jest już dostępny w sieci.

Ciekawe czy Xbox będzie chciał powtórzyć sytuację z czasów X360 i wejść znacznie wcześniej na rynek z nową generacją. Wg mnie byłby to dobry ruch, żeby utrzeć trochę nosa japońcom, bo się zaczynają za bardzo panoszyć.

Ale z czym będzie odstawać? Ludzie widzę traktują to Pro jak jakiś magiczny kawałek plastiku, który nagle puści GTA VI w 120 klatkach... Jeśli zwykła PS5 nie ogarnie jakiejś gierki w 60 klatkach, to małe prawdopodobieństwo, że Pro ogarnie, tym bardziej że masz dokładnie ten sam procek i minimalnie lepsze GPU. Testują póki co skalowanie rozdziałki tym PSSR i chyba na tym skończy do czasu PS6. Poza tym żaden dev nie pozwoli sobie na to, żeby faworyzować sprzęt, który będzie miało jakiś mały procent graczy. Najpierw focus na normalne konsole, a potem pewnie jakieś dodatkowe trybiki dla Pro, nie ma się co nakręcać. Przed zapowiedzią też miałem brać Pro, ale jak zobaczyłem tą żałosną prezentację, cenę i brak napędu to parsknąłem śmiechem i uśmiechnąłem się do mojego facika, który zostaje ze mną póki co. Będę stał z boku, patrzył co się odpierdala i jak ludzie liczą piksele na ekranie, żeby sobie usprawiedliwić wydanie 4 klocków.

Jedyny pozytyw, że tutaj mamy Bungo, które mimo całego syfu, potrafi zrobić jeden z najlepszych gunplay'ów. Pytanie co z całą resztą, bo extraction shootery to nie jest jakiś giga popularny odłam. Nastawienie na stricte PVP też może wyjść im bokiem. Szczególnie patrząc na to co się odpierdala w Destiny. Cena 40$ udała się przy Helldivers II, bo tam był coop PVE, czyli to co ludzie lubią najbardziej. Tutaj może nie być już tak kolorowo. Pewnie jak flopnie to będą już tylko klepać syf do destiny do usranej śmierci. No jestem bardzo ciekaw jak się sytuacja rozwinie. Chyba najwyższa pora pokazać też jakiś gameplay w najbliższym czasie (o ile jest co pokazywać).

Filmik tylko mi przypomniał jak zajebisty zrobił się ten sezon od momentu jak Horner pokazał parówę/palec jakiejś łasce

Tu masz mojego posta: Trochę dalej wymieniłem już baterię i do dzisiaj świetnie trzyma. Spokojnie kilka dni ostrego ciorania wytrzymuje i póki co nie zauważyłem jeszcze utraty mocy. Na pewno będę też wymieniał w kolorowych, bo tam też bateria schodzi.

Czołowi ludzie odeszli, albo zaraz odejdą. RB wróci na swoje miejsce, czyli midfield. Chyba cokolwiek Max zrobi nie będzie gorsze niż pozostanie tam dalej.

Gruba końcówka

Przebąkuje się, że młody może pójść do Astona w WEC.

Max niech ucieka z tego RB, bo coś czuję, że lepiej już nie będzie. Podobno Aston się o niego stara, a ekipa robi się tam giga silna, więc pewnie poważnie nad tym myśli.

No to samo miałem napisać, kolejny nudny Azerbejdżan się szykuje chyba...

Oj Robson namieszał na 1 zakręcie Jeszcze nie wiadomo jaką karę dostanie. Edit: 30 sekund stop & go, można było się spodziewać.

Norris out już w Q1.

Tutaj leciało crapem od pierwszego trailera. Nie wiem jakim cudem takie studio kogucik dostało licencję Test Drive, ale wyrządzili tej marce masakryczną krzywdę. Ogra się może jak będzie w promo za 20 zł, czyli pewnie już niedługo, o ile serwerów nie wyłączą (no właśnie, always online kolejny giga debilny pomysł).