Skocz do zawartości

ogqozo

Senior Member

Treść opublikowana przez ogqozo

  1. ogqozo odpowiedział(a) na BuLLiT odpowiedź w temacie w Xbox One - Hardware, Software, Scena Xbox
    Słuchawki przewodowe są, w skrócie mówiąc, dużo lepsze... jeśli przewód idzie do źródła dźwięku. Microsoft nie wymyślił magicznego sposobu, że nagle można bez kabla przesyłać "dźwięk" tak samo jak po kablu. Wtedy chyba wszyscy by z tego korzystali... Słuchawki bezprzewodowe są przynajmniej tworzone ze świadomością, jak dokładnie będzie przesyłany sygnał i jaką moc muszą same sobie zapewnić. Fakt, że to wygoda, podłączysz je tu, tam. Ludzie tak grają i żyją. Ale akurat brzmienie lepsze nie będzie. 650 zł to raczej overkill przy takim zastosowaniu.
  2. ogqozo odpowiedział(a) na Malutki odpowiedź w temacie w Switch
    Serio? Masz obniżkę na Bayo 1 za kupno Bayo 2, a potem jeszcze obniżkę na kolejne Bayo 2 za ściągnięcie Bayo 1? Ok, jestem zdziwiony. Ale w sumie nadużywanie tego jest chyba trochę trudne - nadal na własnej konsoli ktoś musi wydać te 120 zł... W każdym razie, wydawca pisał, że obniżka jest za "kupno" Bayo 1, więc to dość ciekawa okazja do wycebulenia... czegoś przez Kesy tego świata.
  3. ogqozo odpowiedział(a) na Malutki odpowiedź w temacie w Switch
    Dwa posty wyżej dosłownie o to pytałem i otrzymałem odpowiedź. Polska cena Bayo 1 niby zniża się do 40 zł. Byłoby raczej głupim zabiegiem twórców, gdyby dawali ludziom drugą kopię jeszcze jednej gry "gratis" do faktycznego gratisu. Nie wierzę w aż takie błędy. Założenie tej eShopowej promocji jest raczej oczywiste, czyli zakup dwóch części taniej niż osobno. Samo otrzymanie kodu to właśnie osiąga.
  4. ogqozo odpowiedział(a) na Malutki odpowiedź w temacie w Switch
    E dobra, jak kogoś nie obchodzą pudła i limitki, to jaka właściwie jest cena tego zestawu w eShopie? Rozumiem, że jak kupię "dwójkę" za 210 zł, to jedynka ma być taniej niż te 130 zł, ale... jest gdzieś napisane za ile?
  5. ogqozo odpowiedział(a) na Ruther odpowiedź w temacie w Blizzard
    Atencjone: obecna "bójka" jest najciekawsza od dawna. Aż 9 bossów z przegiętymi taliami, taliami sensownymi, bez losowiska, szybkimi, są stare zapomniane karty.
  6. ogqozo odpowiedział(a) na Labtec odpowiedź w temacie w Switch
    Owlboy ma nawet swój temat gdzieś tutaj, poza Switchowym gettem. Zdecydowanie jedna z lepszych gier na Switcha, chociaż przy trwającym zalewie portów indyków nagle jest w cieniu gier czy to nowych (Celeste) czy zabijających ceną (jak te okazje na Oxenfree i Gungeona). W sumie nadal polecam, ale 90 zł wygląda jakby na więcej, niż niegdyś...
  7. ogqozo odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Jest SZEROKOŚĆ, jest wygrana.
  8. ogqozo odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Heh to samo pomyślałem. Sezon Realu. Wyglądają lepiej... ale potem piłka trafia do Krysztiano, który ładuje w trybuny przy pierwszej okazji. W PSG trafia do Neymara. Przyznam, że wydałem małpie dźwięki w momencie tej piętki. PSG ma problem z siłą pomocy, nic nowego. Niestety ten zespół jest nadal tak o co naaajmniej dwa lata od bycia tak kompletnym jak Real. Make it co najmniej trzy jeśli władze faktycznie uważają, że największym problemem na ten rok jest Areola. Wyglądają na razie jak gorsza ekipa z dwóch na boisku. I kto na ratunek, Diarra?
  9. ogqozo odpowiedział(a) na Labtec odpowiedź w temacie w Switch
    Jakem biedak, średnio widzę sens skąpienia stówy na padzie. Pad zmienia jakość każdej gry, w którą grasz, przez tysiące godzin, a kosztuje tyle, co jedna gra. Nigdy nie pomyślałem "kurczę, lepiej by było grać na przejściówce, żeby w zamian kupić jeszcze jedną gierkę której nie włączę". Kasa na oryginalnego pada to najmniej żałowana kasa w moim życiu gierkowym. (Oczywiście chyba że ktoś gra na PS4 i chce grać w te wszystkie gry na dobrym padzie zamiast Dualshocku, wtedy to rozumiem że kombinuje). Potem wyjdzie jakaś gra, w której pełna kompatybilność wszystkich funkcji robi różnicę, i i tak się kupi przecież kontroler Nintendo, a stówka na przejściówkę zostanie poza portfelem. Dla mnie to jak kupowanie karty 32 GB. Potem leży w szafie, bo i tak się chce większą. Czy ten... koleś co tak tym macha na obrazku ma zachęcać? YouTuberzy...
  10. ogqozo odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Jest Donatello. Z innych ciekawostek można wymienić, że w tym kluczowym meczu sezonu gra para Kimpembe-Marquinhos, a Thiago Silva na ławce. Kurzawa kontuzjowany, ku radości fanów PSG. Na ławce też Bale, Zidane jednak gra diament i Isco. Urgh....
  11. ogqozo odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Bez kontekstu nie wiem o co cho, ktoś na świecie mówił, że Basel wygra ten mecz? Smutne wręcz to było spotkanie, Basel miało nawet sporo okazji, ale City wszystko wpadało i po golu na 3-0 sobie tylko pykali. Vaclik w bramce zaprezentował jedne z najwolniejszych reakcji w historii LM przy tych golach. To rzadkie oglądać mecz przegrany 4-0, po którym widzowie głównie cię chwalą, ale tak teraz wygląda światowy futbol. Dzisiaj mecz, na który czekaliśmy całe swoje życia. (I rewanż). Real-PSG. Albo Neymar wygra i wyjdzie, że dobrze zrobił, albo przegra i wyjdzie, że źle zrobił. Będzie jeszcze 21 innych piłkarzy, no ale to tak w tle. Notoryczni zwycięzcy LM kontra zespół, który gra we Francji i tylko w Europie może udowodnić swoje ambicje. Jak mówi dziś sam Emery: "na ten mecz przygotowujemy się się od ostatniego gwizdka na Camp Nou". Nie przesadzajmy, ale tak, to najważniejsze starcie wszech czasów. Składy nie mają wielu pytań, ale bardzo ciekawych. Na przykład - Real SZEROKO z Vazquezem, czy wąsko z Isco? Jak wiadomo, jestem fanem tej pierwszej opcji. Ale Zidane chyba nie. Może też zagrać Bale. Zidane na konferencji pytany o zmiany ustawienia specjalnie na PSG tylko zaśmiał się tajemniczo. Na pewno będą chcieli zacząć mecz jak Juventus, atakując szybko i licząc na słabość PSG ze stałych fragmentów. W Paryżu główne pytanie to: Di Maria czy Mbappe? Niby to dziwne kwestionować grę paryskiego wonderboya w takim meczu, ale jest on w słabszej formie od czasu, gdy dostał trochę za mocno w głowę od bramkarza Lyonu. I to wielka szkoda, bo chciałbym zobaczyć, jak niszczy Real! Co potrafi Di Maria na prawym skrzydle, wiadomo. Problematyczna dla PSG była długo "szóstka" i w lidze nową gwiazdą na tej pozycji okazał się Giovani Lo Celso, wreszcie wypełniając tę pozycję idealnie i robiąc to, co miał zrobić Krychowiak. Możliwe jednak, że Emery postawi na doświadczenie i defensywę i zagra tam były madridista, Lass Diarra. W sumie liczę na PSG, bo jak przegrają to przez rok będą wszędzie "cięte" nie za bystre komentarze. Z drugiej strony Real też mogą takie spotkać... ciężka sprawa, przedwczesny finał. Na drugim ekranie ciekawe może być starcie Liverpoolu z Porto. Sergio Conceicao sprawił, że "Smoki" są najsilniejsze od lat. Nadal nie wygląda to jak poziom podbijania Ligi Mistrzów, ale obie ekipy należą do najbardziej ofensywnych w LM i dają jakąś nadzieję na show.
  12. ogqozo odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Mam mokre majty, wspaniały futbol. Dembele to najlepszy Dembele futbolu.
  13. ogqozo odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Futbolowa zima minęła i od dzisiaj znowu jeszcze mniej czasu w życiu dla każdego miłośnika futbolu. Basel-Man City to niby nic. Choć... Szwajcarzy wiele razy "zaskakiwali" angielskie ekipy i pokonywali w grupie czy w EL Man Utd, Tottenham, Liverpool ORAZ Chelsea. Oczywiście, ktoś powie, że to nie były... dobre drużyny. A Man City chyba jest. Basel zakłada wysoki pressing i stawia wysokie wymagania, ale przeciwko ekipie naprawdę na to przygotowanej, taka odwaga może się też skończyć na 6-0. I tego się oczekuje po City, mimo zmęczenia czy paru kontuzji. Prawdziwy faworyt LM powinien kontrolować taki mecz. W Basel najciekawszym talentem jest ostatnio Dimitri Oberlin. 20-latek zdobył 4 gole w fazie grupowej, głównie przeciwko Benfice. Chociaż nie jest chyba aż taki dobry. Czy dziś dotknie piłki? Jest szybki i ma dobre przyjęcie. Basel będzie liczyć, że wyjdzie im jakaś kontra... Tottenham jak widać nieźle przeżył powyższy "trudny terminarz", wygrywając z Mou Utd i Arsenalem, remisując z Liverpoolem. Poniżyli w grupie BVB i zagrali wyrównane mecze z Realem, wygrywając grupę, w której co niektórzy tutaj ich skreślali. Czyli... to wszystko brzmi bardzo serio. Ustabilizowali obronę bez Alderweirelda ("rozmawiałem z nim dziś dwie godziny o zdrowiu" - Pochettino. Koleś nie zagra), Kane nieustannie zgłasza angaż do tytułu najlepszego napastnika świata. Trochę mniej zachwytów wywołuje ostatnio Dele Alli, który tak błyszczał w fazie grupowej. Z drugiej strony Juve - ekipa pucharowa, która i w lidze jest jak zawsze solidna. W ostatnich 11 kolejkach straciła JEDNEGO gola. Wygrywają z włoskimi parobami bez względu na to, kto gra, i jak wygląda mecz. To nic, że np. kontuzjowany od miesiąca jest Dybala, a na prawej obronie gra wyśmiewany De Sciglio. W LM zdobyli najmniej goli ze wszystkich drużyn, które awansowały. Ale awansowali, a piękne Napoli nie. Trochę już mam ich dość. Mousa Dembele znowu wygląda jak dyrygent środka pola i chyba jego zagrania będą kluczowe dla spenetrowania cnotliwej obrony Juve: jeśli zamkną Belga, Spurs będzie ciężko coś stworzyć, a do tego przechwyty w takim miejscu mogą skończyć się jak w meczach z Monaco, łatwymi atakami co dwie minuty. To nie powinien być mecz Serie A: obie ekipy mają bardzo wszechstronnych graczy i często zmieniają ustawienia w trakcie meczu, potrafią atakować w bardzo zaskakujący sposób, no i Juve gra u siebie, więc powinno chcieć strzelić gola. Wszystko chyba może się zdarzyć! Kurs aż 2,25 na wygraną Juve nadal nie wydaje się bardzo atrakcyjny.
  14. ogqozo odpowiedział(a) na Godot odpowiedź w temacie w Switch
    Można by powiedzieć, że są wszelkie stopnie "trójwymiarowości" w serii Mario. Nikt nie zaprzecza, że 3D Land i World były blisko platformówek 2D. Masz ścieżkę i nią idziesz naprzód, napotykając wyzwania platformówkowe. No i to chyba samo w sobie tłumaczy, czemu dla niektórych te gry domyślnie będą lepsze. Niektórzy po prostu to lubią, a w Odyssey prawie tego nie ma. Nieliczne "intensywne" momenty są rozsiane po dużych światach wypełnionych dość spacerowymi przyjemnościami. "Nuda" to może mocne słowo, ale też jak np. biegniesz po pustyni do kolejnego miejsca, to jest moment "ciszy", jakiego w precyzyjnie zaplanowanych platformówkach 2D nigdy nie ma. Słynny festiwal czy zakończenie to niby najlepsze sceny w historii Mario, ale też poprzez tę zmianę tempa w praktyce troszkę sprawiały niemal na mnie wrażenie, jakby na koniec "Śmierci w Wenecji" umieścić nagle strzelaninę gangów. Dla wielu osób, jak dla mnie, Galaxy pozostaje ideałem, którego chyba nie da się lepiej zrobić. Tam znaleźli sposób, by połączyć wszystko - ciekawe lokacje, pewne uczucie spójności ale i różnorodność, wysokie tempo, nieustanną akcję, ciągle nowe efektowne patenty wymagające zmiany przyzwyczajeń, ale też trochę poczucia, że zwiedzasz świat i masz gdzie pobiegać. No i Galaxy do dzisiaj jest najprzyjemniejszą pod względem doznań dla oczu i uszu przygodą Mario. (Właściwie jedyną obok Yoshi's Island grą z serii, którą bym faktycznie określił jako będącą cały czas na plusie pod tym względem). Ale dla kogoś Galaxy też może być za bardzo "2D", też nadal jest to głównie zbiór pojedynczych linii, po których prze się do przodu. Jest pomiędzy pod tym względem. Ma to zalety i wady. Dla mnie jest super, bo nie lubię zbyt "technicznych" platformówek gdzie najważniejsze jest wymierzenie wielu skoków pod rząd, ale z drugiej strony Odyssey stawia zdecydowanie za małe wymagania motoryczne, w grze przez większość czasu się bardziej zwiedza te lokacje niż coś samemu wyczynia.
  15. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    No niby fajnie, że Atletico wbrew zapowiedziom ekspertów gra znów na nosie Realowi i straszy Barsę. Ale estetycznie to jest zbrodnia co grają w tym sezonie. Mecz z Malagą to jest poziom grania na 0-0 z Karabachem, tylko że jedną okazję się udało stworzyć. Myślisz, że już bardziej anty się nie da być, a oni śrubują ten styl coraz bardziej. W ogóle ostatnie kolejki pokazują, co to za sezon w Hiszpanii. Bramkarze to gwiazdy sezonu w dwóch drużynach liderujących tabeli. Jak tylko Messi się zmęczy, to Barsa wygląda jak wygląda. Zidane to ostatni obrońca pięknej, odważnej piłki. I co ja mam teraz zrobić, trzymać kciuki za Krysztiano?
  16. ogqozo odpowiedział(a) na pawelgr5 odpowiedź w temacie w Switch
    No właśnie nie jestem "fanem trudnych future racerów", więc jakoś mi nie zależy, ale myślałem, że dobrze by było mieć na konsoli coś, co ma proste multi na joycony i fajnie wygląda, tyle. Coś szybszego niż Wormsy, powiedzmy. Tymczasem w zestawieniach "w co warto pograć na Switchu" pojawia się oczywiście Mario Kart, potem Overcooked, Snipperclips, 1-2-Switch, nawet Puyo Puyo Tetris, cokolwiek... zastanawiałem się, czemu Fast RMX wycichł praktycznie od razu po premierze.
  17. ogqozo odpowiedział(a) na pawelgr5 odpowiedź w temacie w Switch
    Jaki jest teraz konsensus co do Fast RMX? Obniżka na 65 zyla. To jest w ogóle porównywalne do Mario Karta, F-Zero, warta marnowania czasu na nią? Czy to była tylko gierka, w którą ktoś grał, bo nie było wtedy nic innego na Switcha? W sumie lubiłem pograć w F-Zero z bratem jeszcze za czasów SNES-a i N64, a Fast RMX dostał wiele świetnych recenzji, ale... od tego czasu jakoś rzadko ktokolwiek tę grę poleca.
  18. ogqozo odpowiedział(a) na Solderowy123 odpowiedź w temacie w Seriale
    Fascynująca dyskusja. Ciężki do wyartykułowania "hej, obejrzyj ze diuuuus" jest fantastycznym serialem, i to takim, który nie potrzebuje specjalnie wciągać widza w sens całej historii, by pokazać swoje zalety. Jest tu dużo z "The Wire", ale ma swój bardziej przystępny, pstrokaty charakter taniej dziwki w tanim motelu. Takie motele są do wynajęcia na godziny i "The Deuce" też jest w stanie dać sporo frajdy każdym pojedynczym odcinkiem. Myślałem, że chyba już jestem stary i pozbawiony entuzjazmu, bo seriale nie wywołują we mnie takich uczuć, jakie miałem odkrywając złotą erę HBO itd. 10-15 lat temu. Ale oglądając "Deuce" dochodzę do wniosku, że może po prostu to seriale nie są już tak dobre. Tutaj nie ma jakichś wymyślonych światów, całych alegorii science-fiction, robotów zastanawiających się czy to złe moralnie je mordować, psychopatycznych morderców, pompowania agresji i patosu, nieskończonych zagadek skąd się co wzięło... po prostu dobrze napisana historia o realnych ludziach. Fajnie gadają, to się fajnie ogląda. Jest tu masa scen tak dobrze zagranych, że zamiast oglądać dalej chciałem przewijać wstecz, albo oglądać cały odcinek jeszcze raz. Takie drobne, ale życiowe momenty - ot, typu: mina kolesia, który myślał, że umówił się na randkę, ale okazuje się, że na spotkanie zawodowe. Aktorzy się nie wyróżniają? Ja nie wiem, jak można powiedzieć, że role typu "reżyser porno" czy "poboczny pimp u barbera" nie są tutaj wybitne. Bardzo zabawny i żywy, empatyczny, momentami dewastujący serial o urokach i trudach życia w wielkim mieście, pracy, przyziemnych marzeniach, poświęceniu, niepowodzeniach, zawodach oraz, nareszcie, CYCKACH.
  19. ogqozo odpowiedział(a) na pawelgr5 odpowiedź w temacie w Switch
    Od czasu Celeste na eShopie pojawiło się już kolejne GOTY w postaci Night in the Woods. Tak, to SYMULATOR CHODZENIA, ale ma lepszą FABUŁĘ od Edith Finch. Ponadto wyszedł ostatnio pierwszy Steamworld Dig, za 40 zł nawet nawet. W tym tygodniu nadal obificie w goty-porty, bo pojawią się Crypt of the Necrodancer i Owlboy. Obie w cenie raczej lepszej niż się spodziewałem. (No i DQ Builders, które zebrało sporo "dziewiątek", chociaż nadal nigdy w nie nie grałem).
  20. ogqozo odpowiedział(a) na Ruther odpowiedź w temacie w Blizzard
    Ice Block zawsze z natury będzie podstawą do "grania" na zasadzie "siedź i patrz co robi mag". Rozumiem raczej Blizzard, to jest mało ciekawe. Wraz z nowym sekretem itp., coraz bardziej mag wygląda jak zabawa "z pominięciem planszy", ot, ty nie możesz nic zrobić magowi bo blok i zamrażanie, a on wali cię zaklęciami w pysk. Raczej Hall of Fame będzie wykorzystane, a odwrotnie, Blizzard promuje granie w Dzicz, gdzie te karty są dostępne. Podobno jest to ciekawszy tryb, ale jakoś nie miałem czasu się mu przyjrzeć. Nie jest też nawet chyba taki drogi, bo popularne talie często nie różnią się bardzo od tych w standardzie. Za parę tygodni przez jakiś czas Arena będzie w trybie dziczy, będą specjalne bójki prezentujące przykładowe "dzikie" talie. Pojawił się patch i sporo zmian, w tym w progresie rankingowym oraz oczywiście osłabienia karty. Kurczę, już nie wiem nawet co można teraz grać gdy Pacześ, mara i Creeper osłabione.
  21. ogqozo odpowiedział(a) na Godot odpowiedź w temacie w Switch
    Jestem bardzo ciekaw, jak to wypadnie na konsoli, zwłaszcza przenośnej. Grałem w Pillarsy dużo, no ale to jest pecetowy erpeg, ściany tekstu na ekranie, sporo klikania po pikselikach, labiryntowe rysowane mapy, kamera z samolotu i detale jak mrówki na ekranie. O ile Skyrim czy Dragon Age Inquisition wydają mi się niemal stworzone na handhelda, tak tutaj... No nie wiem, nie wiem. Ale, Gruszczyk - "holiday season" to nie jest "za kilka miesięcy", tylko za 10... (I tak West of Loathing > lochy i smochy)
  22. ogqozo odpowiedział(a) na Labtec odpowiedź w temacie w Switch
    Wiadomo, że rok nowej konsoli, Mario, Mario Karta i Zeldy będzie dobry finansowo dla N. Z większych ciekawostek wymieniłbym wzrost sprzedaży cyfrowej o niemal 100% w porównaniu do 2016. Jest to już na Switchu rynek na setki milionów euro rocznie, czyli z jednej strony dużo, z drugiej - to nadal mała część całości. Można założyć, że jakieś 80% sprzedanych gier na Switcha to nadal fizyczne kopie, ale jak widać "nadrabiają" do standardów plejstejszyn. W przypadku największych hitów, wystawianych w każdym sklepie i kosztujących w eShopie 60 euro, na pewno ten odsetek jest jeszcze wyższy, a zaniżają go gierki dostępne tylko na eShopie, Moon Huntersy itp. Ponadto ciekawy element sprawozdania: ostatni prawdziwy handheld świata, czyli 3DS, sprzedał się w tym roku tylko o 9% słabiej, niż w poprzednim (software 33% mniej, co nie jest takie złe w roku po "prawdziwych" nowych Pokemonach, no i że trochę mało gier wyszło). Można powiedzieć, że Switch nie wpłynął znacząco na 3DS-a. A wśród najważniejszych perspektyw finansowych na najbliższy czas wymieniony jest, obok Kirby'ego i Bayo, także Pikachu Detective na 3DS-a.
  23. ogqozo odpowiedział(a) na pawelgr5 odpowiedź w temacie w Switch
    Ja tu się jaram że Gorogoa jest troszkę taniej na Switcha niż na peceta (taniej! Nie drożej! Na Nintendo!), a tutaj gierka kosztująca na PS4 i Steamie nadal ponad stówę jest za 16 zł. Szykuje się kolejna pozycja typu Moon Hunters, którą zobaczę na Switchu każdej osoby, ciul czy lubią.
  24. ogqozo odpowiedział(a) na Ruther odpowiedź w temacie w Blizzard
    Ludzie narzekali, że za długo to trwa, a Pacześ oraz In the caverns I go deeper obrzydzają im każdy dzień życia. Może słupki wyświetleń spadały. Ostatnio trochę grałem w rankingu i przyznam, że gra jest dość monotonna w takim układzie. Ale w takiej karciance chyba musi tak być. Zabili Razę, osłabili karty obecne w każdej niemal talii bo są za mocne? No to może trzeba będzie powitać jeszcze więcej czarnoksiężnika i modlić się, by nie miał broni w ręce, przyzwanie madafaki 3/9, kopiuj, zaraz są cztery madafaki 3/9 z prowokacją, nara, przegrałeś, mroczny pakt, zabijamy tego kolesia 2/2, przyzywamy demona, wszystko uleczona. Ale kto wie? Bronie mają mocne kontry, a na razie pierwsze typy na mocne talie to te, w których bronie są dość ważne (czarnoksiężnika, maga i łotra). Więc pewnie te nerfy wprowadzą trochę fermentu wśród graczy W MECIE.
  25. ogqozo odpowiedział(a) na pawelgr5 odpowiedź w temacie w Switch
    Metroid Prime 4 po pokazaniu logo ma 4 strony tematu, a najlepszy Metroid od 81 lat nie ma swojego? Trois lettres. Też na to zwróciłem uwagę, że gra najpierw pozwala poczuć się jak pionier-madafaka, który ciężko wykuwa każdy ruch, a dzięki zręczności w grapple'owaniu może niemal latać jak Mario na czapce... a potem zdobywasz tyle dopałek, że cały ten świat przemierzasz jak błyskawica. Ale niekoniecznie uważam to za wadę. Widząc te plansze, od początku spodziewałem się takich dopałek jak latanie, strzelanie w skoku itp. Po prostu żeby je naprawdę szybko przemierzać potem, szukając jakichś ukrytych korytarzy czy drogi do innego miejsca, to było wymagane. Po przekopaniu tych przestrzeni jest naprawdę sporo miejsca. Gra robi się inna, czy gorsza? Nie powiedziałbym. Nadal potrafi też postawić pewne wyzwania, nie jest to trudna gra, ale potrafi pokomplikować sprawy i umieścić tyle pomysłowych zagadek, żeby cały czas czowiek był czymś zajęty. Zagadkami, eksploracją, a nie łażeniem i kopaniem po tych samych korytarzach. Jestem fanem Metroidów i większość części jak zobaczę to zaczynam przechodzić znowu, ale zawsze zacinam się na tym etapie, gdy już poznałem świat i chciałbym zebrać 100% (co czasami jest częścią "FABUŁY" - te cholerne artefakty w Prime jedynce...). Po prostu mi się nie chce po tym łazić, od razu spada mi entuzjazm do zera jak kolejny raz idę, idę... Steamworld Dig 2 robi wszystko, by gra nigdy nie była nudna i nie kazała robić czegoś, co już zrobiliśmy. To jest super. Zrobiłem ją na prawie sto procent przez dwanaście godzin, ale byłem na maksa wciągnięty niemal cały czas. Cudowna gra, choć powiedziałbym, że nadal strasznie pachnie bardzo na 8. Czemu nie na 9? Bo nie ma w niej niemal żadnego... dramatyzmu? Wspaniale się odkrywa kolejne miejsca i kombinuje kolejne jaskinie, fajnie zdobywa władzę nad tą przepastną głębiną, ale wszystko to takie spoko, sympatyczne, nie porusza serca. Wystarczy włączyć Metroid Fusion na GBA, żeby zobaczyć różnicę. Fusion jest dzisiaj drętwe, momentami irytujące, i w sumie wyjątkowo jak na tę serię prostackie. Ale ma ten klimat... i się człowiek jakoś bardziej jara. Dynamikę Steamworld Dig 2 można opisać tak: grasz sobie w dowolnym kierunku... potem w połowie gry jest słaby przerywnik w tym cybernetycznym świecie na 10 minut... i potem grasz znowu... i gra się kończy. Na swój sposób to bardzo dobrze, ale jakoś dziwnie byłoby nazwać tę kapitalną grę arcydziełem.