Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Forum PSX Extreme

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

ogqozo

Senior Member

Treść opublikowana przez ogqozo

  1. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 temat w Kącik Sportowy
    Piątek oficjalnie. Zdobycie takiej kasy - to chyba dobry deal dla Milanu. Nasz pistoleiro w tym sezonie zdobył, poza rzutami karnymi, jedną bramkę - i nie słyszałem, żeby zagrał choć jeden dobry mecz. Zlatan jakoś z marszu nie wymiata i nie odmienił może całej ekipy, ale za to umiejętności kreacji ma kompletnie nieporównywalne i jego współpraca z Leao oraz Rebiciem już teraz kwitnie, przez co Piątek nie wstaje już z ławki. Dla Piątka to też świetny ruch, że po zaledwie pół roku tej tragedii zwiał szukać nowej szansy - po kolejnym pół roku na ławie mógłby naprawdę nie znaleźć w ogóle żadnego klubu, a w Berlinie podobno ma nawet dostać wyższą pensję, niż w Milanie. Dla Herthy? Ich to nie rozumiem. Ich problemem jest na razie brak jakiejkolwiek ofensywy, nie wykończenia. Ale oni chcą przebudować cały skład myśląc już o następnym sezonie, kiedy dołączy więcej "wielkich nazwisk". Paco Alcacer - oficjalnie w Villarrealu. Ten to też szybko przeszedł z mesjasza na ławkowicza. Jeszcze na początku tego sezonu fani wymieniliby go jako postać, którą jako ostatnią chcieliby sprzedać. Tutaj czuć potencjał na hit, bo Villarreal nieźle gra w piłkę, ale Moreno skutecznością nie powalał. Bramkostrzelny napastnik może im dać szanse na awans do Ligi Mistrzów. Jeśli wróci do formy. Sander Berge - w Sheffield United. Dla klubu, który nadal imponuje czołową defensywą w Premier League, to chyba normalne, że pobili rekord kwoty transferowej (blisko 30 mln euro) na drwala z Norwegii. 21-latek może jakoś nie zachwycał w Lidze Mistrzów, ale zaprezentował się jako intrygujący czołg z niezłym podaniem; widzę jakieś szanse, że kiedyś będą z niego ludzie w Anglii. Ogólnie kluby z Anglii czy Francji muszą teraz wydać okolice 20 mln euro na transfer jakiegoś solidnego gracza, który nie zbliża się nawet do poziomu reprezentacyjnego i może nawet nie będzie w jedenastce (Jarrod Bowen? Daniel Podence?), dlatego kwoty, które BVB dostała za Paco czy Milan za Piątka, też w tym kontekście informują nas, że byli to gracze na wyprzedaży.
  2. ogqozo odpowiedział(a) na Daffy temat w Switch
    Od 13 marca do kupienia będzie specjalna edycja Switcha oraz pokrowiec. W załączonym tweecie zdjęcia. Można odnieść wrażenie, że po reakcjach na Switcha Lite, Nintendo uznało nagle, że ludzie lubią... ładne kolory?
  3. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 temat w Kącik Sportowy
    To pewnie najlepszy ruch, jaki mogło wykonać United marząc o 4. miejscu w lidze. A jednak - to też kolejny ruch, który potwierdza, że do United nie trafiają najbardziej rozchwytywani piłkarze. Owszem, Bruno Fernandes to zdecydowanie Król Portugalii, który mimo kryzysu w Sportingu, pewnie dostałby w tym roku trzeci raz z rzędu nagrodę dla gracza sezonu. W ciągu 2,5 pół roku, pomocnik zapisał się w historii klubu i ligi. Ale - Portugalia jako liga ma teraz kiepską renomę jeśli chodzi o promowanie gwiazd do większych lig, po tym jak nie wypalała większość jej czołowych graczy: William Carvalho, Joao Felix, Renato Sanches, Jackson Martinez, Joao Mario, Adrien Silva, Eliaquim Mangala, i tak dalej... Sam Fernandes grał przecież do 23. roku życia w "dużych ligach", we Włoszech. Nie wyróżniał się tam w ogóle. Za to w Sportingu - dominator, stał się natychmiast liderem. Walcząc w pomocy, jednocześnie bombarduje bramki rywali. Podsumowaniem jego kariery w Sportingu był mecz z PSV Eindehoven w Europa League, decydujący o awansie. Sporting wygrał 4-0 przy dwóch golach i dwóch asystach Fernandesa. Wszystko tam było: piękna odegrania, bomba z dystansu, potężnie wykonany rzut rożny i karny. Ale też bardzo nierówny piłkarz, który często traci piłkę. Kupując go, Man United potwierdza, że chce trzymać kierunek na grę z kontry. Ogólnie ryzykowny transfer, ale chyba dobrze dobrany do potrzeb. Zamienić w ostatnim meczu Pereirę na takiego Fernandesa - to brzmi jak różnica między niestrzelaniem goli a strzelaniem goli. Wydaje mi się, że United nie grało źle przeciw Arsenalowi czy Burnely, ale jakość wykończenia była denna. Temu klubowi udało się sprawić, że Pereira, Rashford ORAZ Mata w ciągu jednego sezonu wszyscy zgłosili kandydaturę do miana najgorszej "dziesiątki" w lidze (nagrody im. Mesuta Oezila).
  4. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 temat w Kącik Sportowy
    Erisken oficjalnie w Interze. Steven Bergwijn chyba przejdzie jednak do Spurs. Zdaniem "Telegraafu", kluby miały się wczoraj dogadać. Bergwijn nie grał w ten weekend - bez pozwolenia klubu zwiał do Londynu na własną rękę, na co klub publicznie odpowiedział, że po takiej akcji to już na pewno go nigdzie nie puści. Trener PSV stwierdził, że mu pozwolił, a piłkarz widocznie nie uznał za stosowne w ogóle się spytać władz klubu o zdanie przed wskoczeniem do samolotu do Londynu na testy medyczne. Bergwijn wrzucił na Insta video, w którym mówi, że media go szkalują i on nigdy nie zdradził PSV. Spurs mieli zaoferować dość śmieszne 30 mln euro za jednego z najważniejszych graczy PSV, które ma też trudny moment w sezonie, spadło na 5. miejsce w tabeli (co naprawdę jest już kryzysem w "lidze trzech klubów"). PSV oczywiście się na taką kwotę transferu nie zgodziło. Bergwijn ledwo co latem przedłużył kontrakt do 2023, ale wiadomo jak to z piłkarzami bywa. Klub być może ulegnie i sprzeda.
  5. W sumie to imponujące, że można było przeżyć całą ostatnią dekadę i nawet nie usłyszeć, jakiego ogólnie rodzaju gry robi Telltale.
  6. Filmu? Nie... Po upadku Telltale dość szybko dogadano się z finansowaniem na dwa ostatnie odcinki, które już wcześniej zaplanowano jako dość solidne zakończenie historii Klementyny. Final Season to Final Season.
  7. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    Fani Barcelony w necie wykonują dzisiaj chyba rekordowo szybki tradycyjny zwrot kibiców od "nareszcie, pod wodzą Setiena Barcelona będzie wreszcie wolała zawsze wygrać 5-4, niż 1-0, koniec z graniem nudnego góvna i rozczarowujących wyników, gorzej niż za Valverde być nie może z jakimkolwiek Normalnym Trenerem zamiast niego" do "Quique Setien, co za debil, wystawia X zamiast Y, co on osiągnął, niezły ale tylko niezły jeden sezon z Las Palmas, bezproduktywne posiadanie piłki, klepanie tiki taki, żałosna obrona opierająca się na cudach ter Stegena i atak w którym poza Messim nic nie idzie dobrze". Myślałem, że po tym wymęczeniu 1-0 u siebie z Granadą jednak pociągną to dłużej.
  8. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 temat w Kącik Sportowy
    Dani Olmo oficjalnie w Lipsku. Jestem trochę w szoku. Oczywiście, jeśli Olmo wypadnie w Lipsku tak, jak się spodziewam po jego występach, to zawsze może później i tak pójść do Barsy czy gdzieś. Ale Lipsk to przedziwny kierunek dla tego piłkarza. Czy on w ogóle będzie grał, kiedy Lipsk ma ustalony sposób gry i walczy w tym momencie o niemożliwe, czyli pokonanie Bayernu? Ja bym prędzej się spodziewał, że to Bawarczycy sięgną po Olmo. Być może Olmo zostanie nawet środkowym napastnikiem na miejsce Timo Wernera, którym tradycyjnie interesują się wszyscy najwięksi. Niezły steal, tak czy siak. Klub emeryta, assemble: Ashley Young oraz Victor Moses już oficjalnie w Interze. Raczej na pewno w tym tygodniu zostanie sfinalizowany Christian Eriksen, a także jakiś napastnik (Giroud lub Llorente, najprawdopodobniej).
  9. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    Dziwnie się z tym naprawdę czuję, że mam wrażenie bycia jakimś obrońcą Ole. Jak się świat zmienia przez rok... Man United w tym meczu gniotło Burnley, Pope zagrał świetny mecz, De Gea jak to De Gea, wpuścił wszystko co się dało. Nie żeby to było jakieś dobre... Ale samo to nie jest powodem do wiary, że inny trener by miał lepszy wynik. Jak Man City przegrywa tego typu mecze, mając w tym momencie miażdżąco lepszych indywidualnie piłkarzy do wykończenia od United, to nikt nie traktuje tego jako jakiś dowód na beznadziejność akurat trenera. Na dłuższą metę, fuks zazwyczaj się wyrównuje statystycznie, co także za kadencji Mourinho było widać. Wiadomo, że fani by chcieli walczyć o tytuł, a nie o 4. miejsce, ale to tak nie działa ze zmianami trenerów. Ci ludzie chcieli nikogo innego jak Mourinho, bo on zawsze walczy o tytuły, skończyło się na tytule Mistrza Europa League i odejściu gdy klub był 11 punktów za czwartym miejscem. Ten tweet to też jakieś retrospektywne tworzenie narracji. Widzę dużo więcej krytyki trenera, i poważniejszej (jednak inne oczekiwania ludzie mają wobec Mou i wuefisty, no sorry) teraz niż wtedy. Nikt jakoś specjalnie nie zwalniał jeszcze wtedy Mourinho, była krytyka, ale nie tak powszechna, po tej porażce z Huddersfield ludzie częściej krytykowali po prostu Lindelofa. Dzisiaj widzę taki wiralny tweet: "Haaland zdobył w tym roku więcej goli niż Man United!!!". Ciekawe dlaczego taka rzecz się przebija bardziej niż podobny tweet o Tottenhamie wielkiego, udręczonego Mourinho. Który zdobył w tym roku dwa gole, u siebie z Norwich. I jakoś im się udało wygrać 2-1 z Norwich u siebie, przy wyrównanym spotkaniu pod względem liczby szans na gola. Nie żebym jakoś wielbił Ole, jeśli jest lepszy trener to niech i go zatrudnią, ale Man United ostatnio gra przyzwoitą piłkę. Ma trochę pecha, trochę brak ludzi. Tak samo Chelsea ostatnio dość często przegrywa, ale mając przewagę, piłkarze są młodzi i czasami grają bardzo słabe mecze, ale trudno powiedzieć że kierunek byłoby nagle łatwo zmienić na lepszy. Za czasów Ole zrobili dwa duże transfery, Wan-Bissaka i Maguire, jeden wydaje się bardzo dobry, drugi przyzwoity. Klub odwrócił się od próby kontrolowania meczów i przez ostatnie lata ukształtował się tak, że najlepiej się czuje w kontrataku. To może nie być dobry kierunek dla tak dużego klubu, ale teraz to nie wiem jak oni by mogli to nagle zawrócić.
  10. ogqozo odpowiedział(a) na Daffy temat w Switch
    Coraz lepsze są te teksty. Pocket Camp to gra na komórki. To inna gra. Nie ma tam za bardzo chodzenia po niczym, tworzenia sobie miejsca, zbierania rzeczy bez końca, rozgrywki, swobody... To gra na komórki zrobiona jak gra na komórki, przez firmę nadal będącą w fazie testów, jak zoptymalizować te produkty tak by przyniosły najwięcej kasy z mikrotransakcji, co jest celem istnienia gier na komórki. W jutrzejszym odcinku: czy jest sens grać w Mario Kart 8 jeśli odbiłem się od Mario Kart Tour.
  11. ogqozo odpowiedział(a) na Daffy temat w Switch
    W Animal Crossing chodzi o wiele rzeczy. Podstawowe cele są dość prozaiczne: zbieranie kasy i rzeczy, większość graczy w AC się tym kieruje w jakiejś mierze. Spłacenie domu i jego rozbudowa czy też skompletowanie muzeów to zadanie na setki godzin. Domyślam się, że kiedy ludzie piszą że w AC "nie ma celu", mają na myśli brak jednego zunifikowanego celu: faktycznie, gra nie nabija ci jakiegoś jednego ogólnego Levelu za wszystko co zrobisz, i nie mówi które z rzeczy masz robić a które możesz olać. No i oczywiście brak kultowej forumowej FABUŁY: pod nieobecność jakiejś jednej dramatycznej historii, na scenariusz AC składają się niezliczone ilości zwykłych ludzkich interakcji z postaciami dokoła i wydarzeń cyklicznych (ot, grasz rok i nagle coś nowego się dzieje), których jest tak wiele, że raczej na pewno żaden jeden człowiek nie będzie w stanie widzieć wszystkich. Fani Animal Crossing zazwyczaj po prostu lubią te postaci; ich teksty i życie ich wciągają. Przez długi czas gry, do miasta wprowadzają się nowe postaci, a stare mogą się wyprowadzić. Nawet pomijając rozwijające się z części na część zintegrowanie multiplayera, AC zawsze było mocno jak singlowy odpowiednik MMO. Gra, w której postęp mierzy się co najmniej z tygodnia na tydzień, a nie z godziny na godzinę. A trochę nawet - jak odpowiednik tych facebookowych gierek, uzależniających ciągłym utemperowanym czasowo progresem. Fakt, że czas płynie "realnie", jest kluczowy i to on wpływa na tę podobno wielką różnicę wobec Harvest Moona: nie da się włączyć AC i coś "zaliczyć" haustem, wielogodzinne sesje właściwie nie mają sensu (choć niektórzy i to lubią), gra za to zachęca do włączania jej codziennie o pewnych porach, tak by pielęgnować nasze kwiatki i relacje z przyjaciółmi (i jedno i drugie UMRZE jeśli zostawisz grę na dłuższy czas). Wszystko rozwija się bardzo powoli... i fani AC to kochają. Ludzie zazwyczaj w to grają dla nieco podobnych emocji, co w jakieś FFXIV. Tylko że w tym MMO, inaczej niż w większości popularnych gierek online, postaci dokoła ciebie są miłe. Można by mnożyć przykłady na to, że ta gra jest z założenia "życiowa", tak jak gry "hardkorowe" w ogóle nie są: przykładowo, do przyjaciół możemy wysyłać listy, i gra potrafi przeczytać i oceniać te listy na podstawie m.in. użycia poprawnej interpunkcji. "Hardkorowi" gracze rozumieją, że pod względem programistycznym pisanie listów do AI nie ma sensu, ale dla wielu normalnych osób takie detale wpływają na obraz gry, która jest jak bycie z ludźmi. Ktoś docenia to, że się postarałeś i wysłałeś im ładny list - i na pewno podziękuje i odpisze tobie. To... miłe, dla wielu osób milsze niż życie. AC zdecydowanie nie jest grą dla większości "hardkorowych graczy". To gra dla ludzi lubiących urządzać sobie ładnie mieszkanie czy ogród (wyrażający ich indywidualność), mieć fajnych przyjaciół i być dla nich miłym, dbać o siebie i innych, ogólnie zrelaksować się bez ciśnienia. Tacy fani mówią o AC: 200 zł to niewiele za urządzenie mieszkania według marzeń, to nie jest nawet cena jednego krzesła. Nie jest to wiele za relaks każdego dnia w pociągu do pracy, bo tyle kosztuje jedna godzina psychoterapii. To, wydaje mi się, zdecydowanie największa gra, wśród której twórców połowa to kobiety, i największa konsolowa gra w ogóle, której fanami są w większości kobiety. Chociaż nasi forumowi mędrcy nazywają prawie wszystko "system-sellerami", to AC jest jedną z tych niewielu gier, dla których faktycznie konsole kupują ludzie, którzy bez tej jednej gry by jej w ogóle nie kupili. Zwłaszcza w przypadku Switcha, którego pierwsi nabywcy to byli prawie całkowicie młodzi faceci "hardkorowcy". Fani tej gry uważają, że Isabelle jest ikoną stylu i praw, a najbardziej znanym memem wyrosłym z gry są pełne szacunku rozmówki doge'a i Isabelle o tym, jak bardzo siebie nazwajem szanują. Patrząc na forum i np. na wyniki głosowania "Gra Roku", uznałbym to za normalne, że niewiele osób tutaj jest "targetem" AC, nie ma w tym nic dziwnego. Ja też jakoś napalony nie jestem. Dotychczasowe części były dla mnie za wolne, czasami zrobienie prostej powtarzalnej rzeczy wymagało długiego babrania się z menusami, przejściami, loadingami. Ta zapowiada się pod tym względem lepiej (powinna się włączać duużo szybciej, jest save w każdym momencie, nieco żwawsze sterowanie itd.), ale żadnego ciśnienia że "powinienem" w to grać nie ma.
  12. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    W tym sezonie to chyba jedyną niespodzianką będzie, jeśli Liverpool kiedyś nie wygra meczu. Ostatnie ich 30 meczów to 29-1-0, chore. No i tak, ten jeden remis w tym czasie wywalczyło właśnie United. Ale dzisiaj się na to chyba nie zanosi. Ile razy United rusza do przodu, to w ciągu sekundy ktoś z Reds im zabiera piłkę. Morderczy terror, jaki wprowadza ten GEGENPRESSING Kloppa to już jakiś żart. Ale akurat pod wodzą Ole, Man United chyba najlepiej się czuje, gdy podczas meczu liczy tylko na kontry.
  13. ogqozo odpowiedział(a) na Cris temat w Kącik Sportowy
    Przyzwoity debiut. To jakiś magiczny rywal, że rok temu Paco Alcacer też w jednym ze swoich pierwszych meczów wszedł w 59. minucie przeciwko Augbsburgowi, zdobył hat-tricka i wygrali 4-3. W sumie Alcacer od tego czasu ładuje gole, kiedy tylko gra, ale teraz jest, zdaje się, na wylocie, bo nie siadł nawet na ławce, a Dortmund dał bardzo mocny kontrakt Haalandowi (i złamał swoją zasadę, jaką miał od czasów odejścia Goetzego do Bayernu, by nigdy nie dawać klauzuli odejścia. Teraz Goetze sam jest chyba zbędny jako rezerwowa "dziewiątka" i może to on jeszcze w styczniu odejdzie). Aubameyang też strzelił hat-tricka w swoim debiucie dla BVB przeciw Augsburgowi. Wejście smoka w Austrii, wejście smoka w LM, wejście smoka w Bundeslidze. Typ robi karierę. Jego ogrowate postura i bieg mogą niedługo przerażać wszystkich bramkarzy w Niemczech.
  14. Nie ma teraz przecen na nic dobrego. Chyba że ktoś ma jakieś Capcomy do nadrobienia, obecnie wiele z nich ma najniższą cenę, jaką miało na Switchu (Okami, Dragon's Dogma, Residenty, Monster Hunter itd.). Poza tym dobre przecenione gry to Lovers in Dangerous Spacetime (co-op) i Shakedown Hawaii (sympatyczne GTA w zbieranie pieniędzy). Ogólnie wolałbym kupić coś dobrego, ale co kto woli. Pojawiła się na Switchu gra To the Moon. Pierwsze konsolowe wydanie tego mającego niemal 10 lat kultowego klasyka. Z nowości nie zostaje na razie nic jak czekać do 28 stycznia na wydanie również na Switcha GOTY, GOTG i ogólnie GOPS-a po tylu latach czekania.
  15. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 temat w Kącik Sportowy
    Rzadka okazja: osłabienie dla Lipska. Odchodzi od nich Diego Demme, który był z klubem od 2014, od czasów trzeciej ligi, a pozostał opoką linii pomocy nawet w tym sezonie, prowadząc drużynę do fazy pucharowej LM i na szczyt tabeli Bundesligi. Czemu Demme odchodzi do Napoli? Myślę, że pewnie o tym marzył. Jego ojciech był Włochem i nazwał syna na cześć Maradony, a do tego sam Demme jako największego osobistego idola zawsze podawał Gennaro Gattuso, czyli nowego trenera Napoli. Marzenia się spełniają. Za to Lipsk traci w tym ważnym momencie kluczowy element ekipy. Ciekawostka: Diego Demme to, czy ja wiem, może jedyny na świecie człowiek będący i profesjonalnym piłkarzem, i profesjonalnym graczem w gierkę FIFA, w którą reprezentował esportową drużynę Lipska.
  16. Jak dla mnie to Lumines stało się 3x lepszą grą dzięki Switchowym wibracjom. Serio nigdy się ta gra dla mnie aż tak nie wyróżniała, póki nie zrobili tego. Nagle z dziwnego układania klocków z jedną metodą na całą grę, gra staje się hardkorowym przeżyciem głównie zmysłu dotyku z wibracjami zagłuszającymi ci muzykę jak na rave przystało mdr. W życiu bym tego nie kupił na Lite'a.
  17. ogqozo odpowiedział(a) na Obsolete temat w Kącik Sportowy
    Trudno coś powiedzieć o tym Zlatanie na pierwszy rzut oka jeszcze. Czy to będzie wujek z Ameryki, który wpada z kasiorą, to jeszcze zobaczymy. Na razie widzę tyle, że jest wysoki (przydatne), i że bramkarz Cagliari dzisiaj nie wypił rano kawy i dzięki temu Milan wygrał. Ciekawe, że duet Leao-Zlatan stał się faktem w ciągu tygodnia, kolesie się ewidentnie bardzo lubią i wszyscy we Włoszech piszą o nich od razu jak o małżeństwie. To tyle z kariery Piątka na ten moment. Gdy Leao zszedł z boiska, zastąpił go Ante Rebić, o którym już zapomniałem, że istnieje. Biedaczek. Co ten Milan robi z karierami. Wieczorem Inter kontra Atalanta. Lider kontra zespół, który wydaje się jakimś cudem ciągle robić postępy i grać nie tylko najbardziej ofensywny we Włoszech, ale też całkiem skuteczny futbol. Inter z kolei ma najlepszą obronę (swoją drogą, rozwaliło mnie, jak Weszło w rankingu "top 10 środkowych obrońców 2019" umieściło Diego Godina, podczas gdy fani Interu nie umieszczają go nawet w top 3 środkowych obrońców Interu). Właściciele Interu ewidentnie poczuli zapach szans na tytuł, bo próbują rzucać kasą w różnorakie niezadowolone gwiazdy już na styczniowe okienko: Eriksen, Giroud, Ashley Young, Arturo Vidal... Czy w końcu doczekamy się rywala dla Juve?
  18. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    Choćby wystawili Pogbę chodzącego o kulach, to ten mecz miał marginalne znaczenie dla ich sezonu i na posadę trenera nie wpłynie. Z Arsenalem beznadziejnie? Arsenal zagrał dość dobry mecz, a i tak jednym z kluczowych graczy dla ich wygranej był Bernd Leno. Jak dla mnie, jeśli ekipa przegrywa, ale dzięki temu że jeden bramkarz pobronił a drugi nie, to nie jest zły znak dla trenera. Zwłaszcza w kontekście tego co United grało przez jakiś czas wcześniej. Dzisiaj to raczej De Gea ma dobry dzień, a bramkarz rywali wpuszcza co się da, to wynik jest inny. Ogólnie nie wygląda to tragicznie na Old Trafford jak dla mnie. Także transfery przeprowadzone w pierwszym sezonie Ole można uznać za dość przydatne. Chociaż u buków Ole nadal prowadzi w lidze w rankingu gorących stołków, to mam wrażenie, że tam nikt o tym dzisiaj za mocno nie myśli. Hicior Spurs-Liverpool zaczyna się intrygująco już przy ogłoszeniu składów: Mou zostawia na ławce Vertonghena, by wystawić niejakiego Japheta Tangangę. Chłopiec podobno utalentowany, od lat gra w młodzieżowych reprezentacjach Anglii, ale moment na debiut dość ciekawy. O sorry, koleś już raz zagrał we wrześniu, w pucharku Cacao przeciw Colchester.
  19. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    Przecież Ole w tym sezonie zagrał najlepszy mecz przeciwko City w Anglii, poza Liverpoolem. Za pucharek kakao nikomu nie spadnie poparcie zarządu o 1%. Z tak grającym City prawie każdy by przegrał, dziwny moment na takie teksty. Patrząc na to wszystko mam wrażenie, że trochę ciężko już toczyć bekę, bo United faktycznie wydaje się iść w dobrym kierunku. Nawet jak przegrywają, to jednak mogą powiedzieć, że popróbowali w bramce rywali Forstera czy innego Leno, że to był pech a nie nędza, że coś grają. Przy dyspozycji innych rywali, nagle szanse na 4. miejsce wydają się jednak realne. A już kompletnie w to nie wierzyłem.
  20. ogqozo odpowiedział(a) na FARMEROS temat w The Pit
    Kvelertak wydaje nową płytę na Walentynki. Drugi singiel ją promujący to dla mnie dziś pewne zaskoczenie. Piosenka po angielsku, z tak oryginalnymi metalowymi rymami jak "dehumanize/vandalize" czy "trading my soul/ready to roll". Do tego gościnnie śpiewa Troy Sanders z Mastodona.
  21. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 temat w Kącik Sportowy
    O Ibrze pisałem, gdy ugadano transfer. Koleś był dobry praktycznie zawsze, gdy grał. Ale trochę lat mu przybyło, a w lidze USA poziom gry jest jak w polskiej. Piątek to nawet nieciekawy temat pod tym względem. On nie powinien i tak w ogóle grać. Pomijając karne, zdobył jednego gola w tym sezonie, i generalnie nie słyszałem o tym, żeby zagrał jakikolwiek dobry mecz. Leao przynajmniej ma błyski, że coś pociągnie. Piątek nie bardzo. Ten zespół jest kompletnie już sparaliżowany. Piątek jako jedyny miał okazje, których nie wykorzystywał. Poza tym strzały najczęściej były z dystansu. Na 17 kolejek, Milan zdobył 9 goli z gry. Można spokojnie powiedzieć, że jakikolwiek mecz wygrali od września, to tylko dzięki indywidualnym szaleństwom Theo, i ewentualnie jakimś stałym fragmentom i karnym. Wszystkie swoje zwycięstwa odnieśli różnicą jednego gola, w mękach. Oni są do kitu i jeśli Zlatan ma jeszcze tyle sił, żeby uniknąć czasem spalonego w warunkach Serie A (czyli minimalną ilość sił), to przez sam swój rozmiar i technikę może być dla nich wzmocnieniem nawet z siwymi włosami.
  22. ogqozo odpowiedział(a) na Daffy temat w Switch
    Tak dobrze to nie było, te ryby się zmieniały co miesiąc. Ale tak, trzeba by czekać cały rok. Właściwie tak wiele to nie zmienia w obrazie całej gry. Żeby "zrobić wszystko" (no, prawie wszystko, wszystko to nie wiem czy ktokolwiek zrobił) w New Leaf trzeba by i tak poświęcić dobre kilkaset godzin nawet przy najzręczniejszym manipulowaniu zegarem konsoli. Tak normalnie ludzie mogą w to grać kilka tysięcy godzin, jeśli są aż tak zboczeni.
  23. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 temat w Kącik Sportowy
    Christian Eriksen wybrał Inter. Transfer jest bardzo blisko. Liderzy Serie A biorą się na serio za rzucanie forsą, bo jakoś przekonali Eriksena, którym interesuje się każdy od Realu przez Man United po Juve. Reinier Jesus będzie kolejnym brazylijskim nastolatkiem w Realu. Transfer ma być sfinalizowany za kilka tygodni, gdy tylko piłkarz stanie się pełnoletni. Flamengo ma dostać co najmniej 30 mln euro, a zawodnik trafi do zespołu rezerw Królewskich. Jerome Boateng, choć ostatnio dość regularnie gra, nadal chce opuścić Bayern, a ci puszczą go za symboliczną kwotę, jeśli ktoś go zechce. Kilka dużych klubów interesuje się stoperem, np. Arsenal. Jean-Clair Todibo jest blisko przejścia do AC Milan, choć Valverde ledwie parę dni temu powiedział "oprócz Alenii nikt w tym okienku nie odejdzie". Todibo dobrze zagrał z Interem, ciekawie byłoby zobaczyć go w akcji, bo w Barsie nic nie gra.
  24. ogqozo odpowiedział(a) na Daffy temat w Switch
    Aya Kyogoku powiedziała na E3, że "Resetti stracił posadę, ale szuka nowej pracy". To dość kontrowersyjna postać, Nintendo parę razy przyznawało, że Resetti przeraża niektóre małe dzieci. Gra szykuje się na jeszcze większą i oczekującą jeszcze większego zaangażowania, niż poprzednie części. Dodano masę rzeczy, do tego online i co-op powinny pozwalać na znacznie więcej. Oczywiście, nie trzeba grać o określonych godzinach, dniach, robić określonych rzeczy... Ale myślę, że gra do tego zachęca, i to właśnie dla oddanych fanatyków ma najwięcej do zaoferowania, będąc Nintendowym odpowiednikiem MMORPG-ów; grą, w której nigdy nie skończy ci się kontent, ile byś nie grał. Teraz będą oni mogli dodatkowo skorzystać np. z integracji z social media (nie znalazłem dokładnie jakiej, ale chyba opcja robienia zdjęć w grze będzie mogła od razu uploadować także np. na Instagrama). Na szczęście wiele rzeczy nie będzie już chyba zajmować technicznie tyle czasu. Dodano trochę ulepszeń interfejsu (np. cholerne zmienianie narzędzi bez wchodzenia do menu, wow, wreszcie. Szkoda że w inwentarzu nadal jest tak mało miejsc), no i ten system save'ów (oraz sprawniejsze działanie konsoli) też sprawia, że włączanie gry co jakiś czas do zrobienia dwóch rzeczy powinno być znacznie szybsze do zaczęcia i przerwania, niż na 3DS-ie. To mnie zawsze najbardziej znięchęcało do AC. Switchowo wygląda trochę lepiej, choć nadal dość powolnie jak na 2020 rok.
  25. A ona nie miała też wczoraj się skończyć? Tak czy siak warto, zalety i wady opisałem w temacie o grze. Sayonara zaiste przypomina nieco Reza, chociaż to jest album muzyki pop, więc w tym porównaniu ma nieco mniej technicznego wyrafinowania czy jakiejkolwiek głębi, a więcej emocji i gładkości wykonania.

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.