Skocz do zawartości

ogqozo

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ogqozo

  1. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    David Raya to kolejny na celowniku Arsenalu. Sprawa wydaje się do dogadania, pójdzie trochę kasy (Brentford chce 40 mln opłaty), zawodnik jest chętny. Raya grał w ostatnim sezonie znacznie lepiej niż Aaron Ramsdale, więc zapewne może przyjść jako bramkarz nr 1. Jednak chyba niechęć Arsenalu do zapłaty za transfer sugeruje, że nie widzą w nim jakiejś wielkiej opoki. Thomas Partey prawdopodobnie zostanie w klubie, Arteta wydaje się być zbyt zadowolony z jego formy. Podstawowa jedenastka jest więc pewnym pytaniem, bo po wymianie Xhaka/Rice w pomocy nie widać dodatkowego miejsca, by Havertz nie zastąpił zawodnika, który był podstawowym i dobrym w tym sezonie. Cicho raczej o Nicolasie Pepe. Aż zapomniałem, że nadal jest w składzie, choć pewnie sam nie jest tym zachwycony. Liverpool wydaje się zrezygnowany w sprawie Romeo Lavii. Pisałem o nim wiele, ale Liverpool chyba nie chce za niego tyle płacić. Tutaj też mowa o jedynie 40 milionach. Możliwe jest, że nowy tercet pomocników uzupełni ktoś inny, np. 22-letni Andre z Brazylii. Zawodnik od paru lat w lidze brazylijskiej zbiera nagrody, zadebiutował też w reprezentacji.
  2. ogqozo odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Nic w RPG-ach nie ma sensu na forum, są RPG-i w każdym dziale i są też w dziale RPG. Gra będzie raczej w okolicach 30 godzin. Nie wiadomo jak będzie z zawartością poboczną. Ogólnie twórcy ujawnili bardzo małą część całej gry.
  3. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Czas klauzuli podobno minął, tak że tyle z tego Dembele. Oczywiście PSG może teraz zapłacić więcej i przekonać Barsę, ale skoro mieli tę opcję 50 mln i nie skorzystali to jakoś nie wydają się przekonani. Paryżanie dostali dziś konkretny cios, bo Mbappe został w klubie do końca lipca, co oznacza kolejne 40 mln euro bonusu lojalnościowego. To musi być świetne bulić tyle lojalnościowego kolesiowi, który ostatnio zapewnia tylko lojalność wobec Realu Madryt mdr. Kluby planują dogadać transfer w ciągu dwóch tygodni, ale nie wiem nadal, czy Real tak na serio. Według "Le Parisien", o Mbappego starała się nadal Barcelona, oferowała zestaw Dembele+Gavi+Raphiinha, ale Mbappe nie był chętny iść do Barcelony. PSG podobno wznowiło poważniejsze starania o Randala Kolo Muaniego, ale znów pytanie, czy cokolwiek się wydarzy w ataku PSG dopóki nie rozwiążą sytuacji Mbappego.
  4. ogqozo odpowiedział(a) na Labtec odpowiedź w temacie w Switch
    Te remastery to też taki mit że naprawdę warto się tak o to srać jak wy mdr. Jest zainteresowanie to się wydaje, przecież i tak to zazwyczaj nie zarabia tyle żeby zwrócić to, ile wyszły na minus w czasach Wii U. Przecież Wii U miało tak małą bazę użytkowników i taką sprzedaż prawie wszystkich gier, że co to niby daje, i tak ludzie chcący kupić te gry przez wsteczną w większości musieliby je po prostu kupić bo nie mieli Wii U. No więc zrobiliby to samo, kupili grę której do tej pory nie mieli, niesamowite. Nie rozumiem kompletnie jakiejś logiki w tym fantazjowaniu o wielkim znaczeniu tych mitycznych remasterów. Jakby gry z Wii U miały wsteczną jakoś magicznie, to najwyżej Nintendo by zrobiło nowe gry tego typu i tyle, niewielka różnica. Smash na przykład jest nowy, dowalili wiele w tej wersji, ale przecież to nie dlatego sprzedał 30 mlm sztuk a nie 5 mln jak na Wii U mdr. Tylko dlatego że Switch jest popularny. Jakby co to Nintendo by sobie poradziło z niesamowitym wyzwaniem typu zrobienie raz na generację 2D Mario w stylu NSMBU. Zarobkowo nie ma to i tak startu do gier opartych na corocznej iteracji, mikrotransakcjach, żyjącym organizmie itd. Nintendo to wie, tego lekko próbuje na komórkach i w niektórych grach z DLC, ma też gry które są dość wtórne mimo nowego tytułu "niebycia remasterem" jak Splatoon itd. W top 30 gier sprzedażowo na Switcha, są aż 3 remastery z Wii U, no konsola kompletnie jedzie wyłącznie na nich i cały sukces Switcha na tym się opiera lol. Zawsze można dodać "2" i tyle, jak w Mario Makerze, Splatoonie, niektórych sportówkach itd., nie jest to wielkie ograniczenie. Nintendo umie ogólnie robić gry tak naprawdę.
  5. ogqozo odpowiedział(a) na Labtec odpowiedź w temacie w Switch
    OLED nie jest akurat taki drogi, a konstrukcyjnie jest nawet łatwiejszy do włożenia niż LCD, naprawdę nie wiem czemu tzw. "konkurenci Switcha" go nie używają bo stosunek cena/ogólna przyjemność ze sprzętu jest akurat bardzo korzystny, zwłaszcza że nowsze gry z większymi cyferkami zawsze będą wychodzić co roku nowe i wyścig będzie trwał, a dobry ekran sprawia, że nawet pixel art klasyk jest dużo fajniejszy. Jeśli Nintendo zrobi nowy sprzęt a la Switch, to akurat najmniejszy problem. Natomiast problematyczne fantazje to praktycznie wszystko inne. CPU, GPU, prędkość i ilość RAM i VRAM, pola przesyłu, bandwith praktycznie wszystkiego, upgrade jednego elementu może nie być wart swojej ceny bez całej reszty. Nie bez powodu Sony powtarza, że ich cudowne PS5 jest oparte na maksymalizacji tempa przesyłu w każdym jednym elemencie, tylko że PS5 jest nie tylko drogie, ale też sam wentylator PS5 jest wielokrotnie większy od całego Switcha z kontrolerami, przyciskami, ekranem itd. "Moc" da się zrobić jaką chcesz, ot kupujesz od wykonawców, ale cena i rozmiar są po prostu inne niż tutaj forumowiczom się wydaje. Nintendo Cegła, Nintendo Brich? Kto wie, w końcu telefony też są dziś dużo większe, niż się kiedyś ludziom wydawało wygodne. Nie podoba mi się, ale jest możliwe.
  6. ogqozo odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    FF XIV ma chyba crossover ze wszystkim więc jest to wiadome. Jakieś questy z FF XIV w szesnastce byłyby dziwniejsze niż w piętnastce, ale w sumie kto wie co mogą dowalić do tej gry za jakiś czas, kiedy będzie trzeba utrzymywać zainteresowanie.
  7. ogqozo odpowiedział(a) na Labtec odpowiedź w temacie w Switch
    SSD to jakaś nowa fantazja w tym temacie? Przy obecnych możliwościach technologicznych, SSD nie wiem co znaczy dla gracza w takim sprzęcie. Storage obecnego Switcha i tak jest szybki, kilkukrotnie szybszy od kart SD i dysku PS4, ale niewiele to daje w kontekście porównania szybkości czegokolwiek w grze w porównaniu do PS4. Loadingi są jakoś 10% szybsze na wewnętrznym flashu Switcha niż z karty SD, fajnie ale żadna wielka rewolucja. Do gier najważniejsza jest różnica w szybkości rozpoczęcia przesyłu bardziej niż sama szybkość przesyłu, zwłaszcza gier na Switcha które i tak z powodu optymalizacji wydajności mają jak najmniejsze rozmiary, w odróżnieniu od gier na duże sprzęty. Tylko że ta różnica w porównaniu SSD/flash który jest w Switchu nie jest aż taka wielka, jak była w dużych sprzętach przy przejściu z HDD. Nintendo nigdy nie używało HDD. Patrząc na rozmiar SSD to kompletnie nie rozumiem zysku z takiego poświęcenia w konsoli, w której głównym wyzwaniem jest minimalizacja. Nie wiem co to SSD ma dać bez procesora, GPU, RAM-u, pasów danych, co za tym idzie chłodzenia, baterii itd. pozwalających to wykorzystać w zauważalnym stopniu. W tym rozmiarze nie wiem co miałoby zrobić Nintendo, żeby to nawet miało znaczenie. Największy problem ze spełnianiem fantazji to raczej wzmocnienie GPU i także też CPU bez robienia znacznie większej, cięższej, droższej, mniej żywotnej konsoli (a la Deck). Technologia jest znana, tylko że nie w tej cenie i temperaturze, jak Nintendo chce. Switch już jest oparty na chipie który jest szybszy, ale ma określoną mniejszą moc ze względów konstrukcji całej konsoli. SSD brzmi jak coś co by wniosło więcej problemów niż rozwiązań.
  8. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    W sensie planu na drużynę to i tak nie mogą na niego liczyć, więc nie wiem, ile tracą. Koleś w swoich najlepszych meczach przypomina dawny geniusz, ale ile rocznie tych meczów ma, może kilka dosłownie? A większość to albo nie gra, albo gra i nic nie pokazuje tak naprawdę. Nie wiem no, są JAKIEŚ szanse że to się opłaci PSG, ale wydają mi się nie za wielkie. Jasne, mogę to sobie wyobrazić, że we Francji koleś rozwala tamtejszych obrońców i w sumie nie jest aż tak strasznie drogi jak na PSG.
  9. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Nadal są bogatym klubem, choć powoli lecą w dół - wg Deloitte, w ostatnich latach po raz pierwszy nie są najbogatszym klubem w Anglii, spadli za Man City i Liverpool pod względem wysokości przychodów. Hojlund ma dużo do nauki, ale ludzie przesadzają już tak jęcząc, że strzelił 9 goli. W tym wieku mało kto strzela więcej (w tym sezonie dwóch kolesi, Musiala w Niemczech i Elye Wahi we Francji, obaj jednak mieli już za sobą lata bycia ważnym elementem klubu). Pracowitością, walecznością, tempem nauki wbił się zaskakująco szybko do składu Atalanty, ponadto wiosną pyknął 6 goli dla Danii, to jest takie tempo rozwoju, że jeśli Hojlund spełni oczekiwania, to mogła być ostatnia szansa, żeby go zdobyć. Ludzie będą płakać na kwotę jak zawsze, ale co to jest 80 mln za 20-latka - 8 mln euro za rok kariery. Jeśli będzie w ogóle grał na plus dla takiego klubu, to ta kasa nie będzie miała większego znaczenia dla Man United, czy to było 80 mln czy 20 mln. Tymczasem, Mateusz Skoczylas chyba już dogadany z AC Milan. Gwiazdor kadry U-17 był na celowniku kilku klubów, ale Milan wydaje się dopiął swego. Ten to na pewno chwilę jeszcze nie pogra hehe. Z drugiej strony, pozostaje wielka niewiadoma, co teraz. Dla Milanu to nie za wielka inwestycja, nie widziałem kwoty, ale na razie nie wydaje się, by to był nawet jeden milion euro. Dla Zagłębia nic wielkiego, Łakomy poszedł właśnie do Szwajcarii za jakieś 2 miliony. Mimo zwrócenia uwagi świata w U-17, długa droga przed nim do dużej piłki.
  10. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Wielce pożądany Rasmus Hojlund chyba dogadany w Manchesterem United. Podobno Atalanta dostanie ok. 80 mln euro. Ludzie będą sporo gadać o tej kwocie. Hojlund ma talent, ale naprawdę trudno powiedzieć, co z niego będzie. Jest szybki, silny, duży, gibki, umie wykończyć obiema nogami, każdy klub może sobie wyobrazić go jako najlepszy zakup. Kojarzy mi się nieco ze Zlatanem, bo tak łatwo mu podać piłkę - zawsze wydaje się dostępny, zawsze utrzyma. Ale wiele w wykończeniu brakuje. Nie wiem, czy obecny Man United to klub do rozwijania takich talentów.
  11. ogqozo odpowiedział(a) na Labtec odpowiedź w temacie w Switch
    Jest parę dziewiątek, dominują szóstki i siódemki. Bardzo przewijają się określenia typu "Metroid Junior", "moja pierwsza metroidówka". Nie brzmi jak nic poza oczywistym.
  12. ogqozo odpowiedział(a) na Labtec odpowiedź w temacie w Switch
    Na pewno po kupieniu OLED-a moja miłość do Switcha jeszcze odżyła. Gry stały się jakby jeszcze bardziej wciągające, trudne do odłożenia. Kupiłem bo gram sporo, w przeliczeniu na godzinę grania to grosze wydałem, a jakbym nie kupił to bym się zastanawiał czy to zrobić czy nie hehe. Jak wydałem dwa razy tyle na PS5 z paroma grami to nie myślałem nigdy nad opłacalnością Switcha. Ludzie tutaj jęczą, że Switch jest "słaby", ale sprzęt elektroniczny zawsze będzie "słaby" - najwyżej parę lat później, nadal wyjdą kolejne gry, które nie będą chodzić i na tym wcześniej "silniejszym", nie będzie klatek i pikseli. Natomiast większy i ładniejszy ekran będzie uprzyjemniał prawie każdą grę, choćby prostą. V2 to też zauważalna zmiana na plus. Czas życia baterii pierwszego modelu naprawdę czasami uwierał w życiu. V2 (OLED i nieoled) działa na baterii zauważalnie dłużej, niż Lite. A V1 jeszcze krócej, niż Lite.
  13. ogqozo odpowiedział(a) na pawelgr5 odpowiedź w temacie w Switch
    Na Switchu pojawiła się gierka LISA The Painful, oraz sequel LISA The Joyful. To absolutnie kultowa pozycja. Kto zagra, raczej dowie się, dlaczego. Przy czym słowo "kult" oddaje tutaj sytuację tej gry. Większość osób zgodzi się, że jako gierka RPG, Lisa ma trochę problemów. Balans i poziom trudności potrafią wnerwić. Nie wszystko idzie gładko. Niemniej, z powodu historii, Lisa dla wielu osób jest jedną z gier życia. Pomysłowa i przede wszystkim okropnie brutalna historia sprawiła, że Lisa regularnie znajduje się na listach "najmroczniejszych", "najsmutniejszych" czy "najbardziej ponurych" gier wszech czasów. Jednocześnie jest to zrobione sensownie, nie jest to bekowa "powaga" rodem z lastofasów i szczurów, gra jest też bardzo absurdalna i zabawna. Ogólnie można ją porównać do Earthbound, Undertale i Omori. Jest nieco krótsza od nich, ale ma wiele możliwych zakończeń i alternatywnych wydarzeń. Nowa wersja to odświeżona grafika, dodatkowe sceny, lekkie zmiany w grze, dodany tryb easy i wiele innych. Na Switchu raczej nie ma 120 FPS jak na dużych sprzętach, ale przynajmniej nie wycenzurowano wielu rzeczy takich jak alkohol, narkotyki itd. jak chyba zrobiono na Playstation.
  14. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Może to źle świadczy o Mistrzu Polski w Lidze Mistrzów, że jestem tak zaskoczony Kittelem. Koleś jednak nie załapał się na Bundesligę, grał regularnie w drugiej Bundeslidze - ale no grał, i to dobrze. Joao Felix nagle stwierdził, że marzy o Barcelonie. Zawsze o tym marzyłem, to zawsze był mój ulubiony klub, od dziecka... Fani Atletico oczywiście zachwyceni niemal tak, jak ci Interu o Lukaku mdr. Jednak podobno Barcelona jest chętna i Atletico pomarudzi i ponegcjuje, ale pewnie odda. Na wypożyczenie z opcją kupna. Taki trochę niechciany ten koleś naprawdę. Na razie do Barsy trafił Oriol Romeu. Za młodości wychowanek zagrał dla nich aż jeden mecz. Ale po 12 latach, Barsa uznała, że nie jest zbyt wybredna na Romeu.
  15. ogqozo odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    No, albo mniejsza bateria. Też jakoś mało to celerbuję. Samo dodanie metalowej nóżki w Switchu OLED mocno odczułem, jednak każdy detal jest na wagę złota w czymś co się tyle trzyma w rękach. Większy telefon to też większe ryzyko że wypadnie na asfalt i tym sposobem będzie i tak cały do wymiany. Nie wiem, nigdy nie wymieniałem baterii w życiu. W ciągu kilku lat zawsze się coś innego zepsuje na tyle, że bardziej się opłaca i tak kupić nowy niż naprawiać. Może u innych się to zdarza. Na Switchu gram więcej niż ktokolwiek, i może bateria osłabła, jakby zmierzyć, ale jakoś tego nie odczuwam. Baterie które regularnie nawalają albo mocno spada pojemność w ciągu kilku lat kojarzą mi się z dawnymi czasami. Zobaczymy jaki będzie efekt, ale coś nie brzmi dla mnie jak osobisty zysk.
  16. ogqozo odpowiedział(a) na Brolin odpowiedź w temacie w Ogólne
    Gra wielkim hitem GamePassa nie jest - achievementy mają ze 20% graczy - ale może jak na taką produkcję to ich zadowala. Gierka na pewno kojarzy się np. z Little Nightmares, ale poprzez praktycznie brak "zagadek" idzie się bez zacinek cały czas do przodu, jest skakanie i omijanie żeby palce się nie nudziły, ale nie ma się nigdy co zatrzymywać. Używa się tylko A do skoku, bardzo okazjonalnie X do interakcji czy LT do trzymania czegoś. Gra ma więc bardzo wysokie tempo. Kamera i sterowanie kojarzą się z Ico, tutaj statyczna kamera jest używana bardzo fajnie, bo często nie widzimy horrów które słyszymy tuż obok, czasami zaś jesteśmy zmuszeni patrzeć. Dźwięk przestrzenny ma zaiste duże znaczenie, idziesz sobie przez las czy jaskinię i faktycznie mimo że jest muzyka to narrację też mocno robi to co słyszysz dokoła siebie jakby w strasznej ciszy. Tutejszy game over to po prostu beznamiętny, bardzo dosłowny dźwięk dziecięcego ciała rozwalanego na kawałki, szybkie wyciemnienie i powrót - bardzo chłodne i oczywiście skojarzenia z Limbo i wieloma grami insipirowanymi przez Limbo. Wykończenie graficzne i dźwiękowe przywodzi na myśl różne skandynawskie gry ostatnich lat, jak Brothers. Nie jest to wielka gierka, ale prosta, szybka i całkiem ładna.
  17. ogqozo odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Kwestia gustu, dla wielu zachodnich graczy to prawie wszystko poza stękaniem jak to wszystkim skręcasz karki i zemsta i mhroczna przemoc jest "krindżowe". Walka z domkiem to chyba najlepszy boss fight 3D ostatniej dekady jak nie więcej, ale wiele osób kręciło na to mordą, no jakbym miał sprzedać 100 milionów konsol to nie próbowałbym tym hehe. (No i tak, to dodawało emocji że ta walka była dość "trudna" w tym momencie, w sumie to byłem w lekkim szoku że to jest w takiej grze mdr. Ogólnie FF7 Remake mimo ekspresyjnej radosnej kawaii atmosferki miał jednak dużo więcej cisnących momentów przed hardem, także w Integrade)
  18. NBA

    ogqozo odpowiedział(a) na Kame odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Drugoroczniacy zazwyczaj są DUŻO lepsi, niż pierwszoroczniacy, zwłaszcza tacy którzy mają dużą rolę w swoim zespole. Byłoby to dla mnie dziwne, gdyby Holmgrem w sezonie 2023-24 nie rozwalał ledwo przybyłego do Ameryki nastolatka. O ile oczywiście będzie zdrowy. Ale już niejeden zawodnik dobrze wykorzystał swój "gap year" - Blake Griffin, Joel Embiid, Ben Simmons, Nerlens Noel, Michael Porter Jr. Rok bez grania to nadal rok na profesjonalnym kontrakcie milionera, z potężnym zapleczem, treningiem. Ponadto OKC jest już chyba trochę za dobra, by wiecznie tankować. Spurs, jak podejrzewam, postawią na typową ścieżkę po wyborze supertalentu - poświęcą sezon, by go sprawdzać, rozwijać, eskperymentować co działa a co nie. Tak, żeby jak najwięcej i jak najszybciej mieć wniosków na przyszłość dla budowania całej ekipy, a przy tym idealnie by było jeszcze masę przegrywać, żeby mieć jeszcze jeden czołowy wybór w drafcie. Rookies w dużej roli zazwyczaj są bardzo nieefektywni, nawet ci najbardziej utalentowani, więc można osiągnąć oba te cele. Hej, gdyby np. Cavaliers w 2004 załapali się na Iguodalę, może cała historia ligi byłaby inna? A gdyby Clippers zamiast Al-Faruqa Aminu wydraftowali Paula George'a? Gdyby Wizards do Johna Walla dodali Kawhi Leonarda? Marzenie tankowca to scenariusz rodem z Seattle/OKC - trzy czołowe wybory z rzędu i Durant, Westbrook, Harden po kolei. Albo to co zrobili Cavs lub Pelicans - wymieniasz topowy wybór na dorosłego, już dobrego gracza z ekipy, która dopiero chce tankować. Dlatego spodziewam się maniany w San Antonio w tym sezonie. Próbowanie Wemby'ego, i karuzela mnóstwa randomowych graczy, których mają w składzie. W tym Cama Payne'a! Suns podpisali Bola Bola, oddali Cama Payne'a. No kurde, naprawdę serio wzięli te teksty w internecie że przegrali bo "zabrakło im rozmiaru", no to dodali nieźle ponad 30 cm mdr. Ciekaw jestem, jak będzie wyglądać ofensywa "potężnie wzmocnionych" Suns w tym sezonie. Beal, Booker i Durant wszyscy trochę rozgrywają, ale, no... trochę, żaden jakimś wielkim dyrygentem nie jest. A animowanie takiego Aytona to momentami jest ciężka praca wymagająca wyczucia czasu i przestrzeni. Eric Gordon nadal potrafi zagrać dobrze, choć nie jest regularny. Zresztą też nie rozgrywający. Suns wierzą, że rozwinie się niejaki Jordan Goodwin.
  19. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Goli wiele, ale nie wiem, czy Balogun umie cokolwiek innego na wysokim poziomie. Jakoś nie przekonałem się, że to jest zawodnik do Arsenalu. Zresztą jeśli chce grać, to Arsenal naprawdę dużo zainwestował w Gabriela Jesusa, i w sumie słusznie, bo Jesus grał kapitalnie. A zastępcy też nie są źli, także Havertz spędził cały sezon na "dziewiątce" i może tam się pojawić teoretycznie. Duszan Tadić oficjalnie w Fenerbahce. Turcja to normalnie taki kraj w połowie drogi do Arabii Saudyjskiej hehe.
  20. ogqozo odpowiedział(a) na pawelgr5 odpowiedź w temacie w Switch
    Oxenfree 2 z dobrymi recenzjami. Gra nieco wydoroślała, jakby dla publiki, która była wtedy nastolatkami. Rozgrywka to nadal nic specjalnego, powoli chodzisz, "zagadki" średnio pomyślane. Gra się dla historii, dla tego samego systemu dialogów. Przełomu nie ma, ale fani jedynki powinni być zachwyceni klimatem.
  21. ogqozo odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Dla mnie końcówka FF7 Remake to tragedia, ciężko mi to było wytrzymać. I tak gra jest świetna, wolę grę która ma świetne rzeczy i słabe rzeczy niż zachodnie bezpieczne klepanie które jest usilnie "poważne" do stanu nieuniknionej cringe-śmieszności z tej "powagi", które zazwyczaj tak lubi Sony itd.
  22. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Fabinho nie leci na zgrupowanie Liverpoolu, wygląda na to, że odejdzie do Arabii Saudyjskiej. Jordan Henderson leci. Mówi się, że jest dogadany z Arabami, ale nie ma zgody z Liverpoolem co do kwoty transferu. Zarobki "tylko" kilkukrotnie wyższe niż w Premier League. Fabinho ma za sobą słaby sezon. Ale kurde, jak już Liverpool traci podstawowych zawodników przed trzydziestką na rzecz Arabii, to nikt nie jest bezpieczny. A może to sam zysk, dostać kilkadziesiąt milionów za transfer rozczarowującego zawodnika. (Wyjątki arabskie to nadal zawodnicy tacy jak Milinković-Savić - kurde, to chyba najbardziej szokujące odejście do Arabii jak na razie, Benzema mimo wszystko ma 35 lat i wszystko w Europie osiągnął). Przebąkuje się nawet o powrocie Thiago do Barcelony hehe. Naby Keita już odszedł, jak wiadomo - cóż za rozczarowujące 5 lat geniusza Bundesligi. Liverpool w nowy sezon może wejść z kompletnie nowym tercetem w środku, szalenie utalentowanym, ale niewiadomym: Dominik Szoboszlai, Alexis Mac Allister, Romeo Lavia. Do tego na ławce Harvey Elliot, Curtis Jones, Stefan Bajcetić - ależ to by było młodziutkie. Xavi Simons chyba przechodzi do PSG. Niemniej, nie zagra w PSG w tym sezonie. Zostanie wypożyczony do innego klubu. Po świetnym sezonie w PSV, gdzie podobno był bardzo zadowolony, to brzmi jak bardzo ryzykowny ruch supertalentu. Jasne, zapewnia sobie dobry kontrakt. I jasne, jest za dobry na ligę niderlandzką. Ale wiadomo, że jak się kogoś wypożycza, to czasem się mniej w niego inwestuje. Folarin Balogun zapewne odejdzie do Interu. Po odpuszczeniu Lukaku, Inter widzi w napastniku Arsenalu pierwszego zastępcę. Mimo 21 goli w lidze francuskiej, nie wydaje się, by Arteta widział dla niego miejsce w Arsenalu.
  23. ogqozo odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    W ogóle nie ma po co walczyć mdr. Główna obowiązkowa ścieżka, może poboczne questy, dostarczają więcej kasy i AP, niż kiedykolwiek będzie sens wydawać. Drugie przejście na wyższym levelu analogicznie dostarcza dużo więcej AP, niż trzeba do jedynej bardziej wyrazistej ambicji, czyli wymaksowania wszystkich umiejętności naraz. Ale takie już są gry, od dekad, są w nich walki z szeregowym plebsem jako wypełniacz. Gra jest długa. Początkowo można pomyśleć, że nie jest aż taka duża. PS5 pokazuje wprawdziwe procenty głównego wątku, niemniej w ostatnich rozdziałach gry pojawia się znacznie więcej zadań pobocznych, niż w pierwszej połowie.
  24. ogqozo odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    No najgorsze w tym są te flashbacki z Xenoblade'ów, zwłaszcza z dwójki, gdzie jak przeciwnik jeszcze latał to godzinami kombinowałem plan, płacząc wściekły, jak ich zabić bez zresetowania ich mdr. Tutaj zdarzyło mi się może dwa razy, z tego co widziałem to na ziemi jest "narysowana" linia granicy obszaru walki, na szczęście gra jest "absurdalnie łatwa" więc jakoś wiele się nie traci, trzeba mieć niski level chyba żeby kogoś tłuc 10 minut tutaj. W Xenoblade to była normalka...
  25. ogqozo odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Wydaje mi się, że developerzy gier konsolowych generalnie puszczają gry na pecetach podczas tworzenia, to jest wygodne, i zazwyczaj mają dostępny sprzęt znacznie przekraczający konsolę za 550 euro. Tworzenie gry generalnie opiera się na pececie, na dev-kitach konsolowych robi się raczej "tylko" ostatnie etapy czyli zapewnienie że gra ogólnie działa. Tyle że ten "ostatni" etap to tak naprawdę masa etapów i masa pracy. Czasem okazuje się też, że dane rzeczy trzeba wrócić i zmienić, bo inaczej nie będą dobrze działać. Jasne, gdyby nad tym etapem pracowało dosłownie tyle samo ludzi, co nad tworzeniem całej gry, to byłby to znacznie krótszy etap z dwóch. Ale nadal nie jest taki krótki. Zwłaszcza w przypadku PC i dużej gry na PC, gdzie np. może się okazać, że jakiś trick sprawia że gra lepiej działa na 90% maszyn, ale na 10% są bugi. Może dany typ GPU czy dana konstrukcja CPU kompletnie z tym nie wyrobią, itd. Często jest sposób na obejście tego, który jednak żre dużo więcej zasobów - nie problem w studiu, gdzie masz poskładany supermocny PC. Nie tylko coś do trailera raz, ale kompletnie cała gra w każdej sytuacji musi działać na każdym PC, to jest spory etap developerki. Nawet dziś, przy bardziej podobnej architekturze niż kiedyś, w grach jest sporo fixów pod konkretną platformę. Nie wiem no, nijak mi się to nie kłóci z tym, co mówili twórcy, że wersja na PC wymagać będzie dużo pracy nad optymalizacją. Jakby to było takie proste, to developerzy by to robili, bo przecież zła optymalizacja gry na PC to nie tylko nawałnica krytycznych opinii, ale też znacznie niższa sprzedaż, nikt tak o nie rezygnuje z pieniędzy. Powiedzieli, że gdyby samym celem było że gra chodzi na JAKIMŚ pececie, to portowanie nie zajęłoby wiele czasu - ale ma działać na wielu.