ireniqs
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ireniqs
-
Optyk lepszy do 5.1 -
-
Ciekawe kto pisze pisał w tym MGS i z jakiej racji to powstało.
-
-
Wleci pewnie 3700X ale to zależy od ceny. Jeżeli to prawda i będzie na turbo 5ghz to Intel ma już pewnie pełno w gaciach.
-
Też u mnie gtx970 zostaje do serii geforców 3xxx
-
Radeony meh dla mnie bo monitor z g-synciem siedzi i jako fan nvidii od rivy tnt2 trzeba się szanować i brać tylko zielonych. A tak serio to wleci na 100% Ryzen 3. Bez względu czy pokona intela 9900k czy nie. Tutaj nie ma zmiłuj. Koniec rukania w dupsko przez intela mimo że mam Intela i72600k od 8 lat więc zarobić im niezbyt dałem. Będzie niezły przeskok z 4 rdzeni na 8 rdzeni i do tego w 7nm Jaram się.
-
Return to the Obra Dinn - bez takiego spuszczania się a'la blantman (ale człowiek sam się cieszy że ktoś inny tak się cieszy, więc bez urazu panie blant) powiem że giera momentami jest genialna ale ogólnie bardzo dobra. Historia wciąga jak bagno ale brakuje większej tajemnicy tzn. moim zdaniem za szybko dowiadujemy się dlaczego stało się co się stało, nie całość ale jednak można się domyślić co poszło nie tak na statku. Niby w ogólnym założenia chodzi o odkrycie co się stało z każdym osobnikiem i który to który ale przydałoby się gdyby całość była bardziej niewiadomą a dopiero na końcu byłby jakiś (pipi)itny twist niczym w opowiadaniach Lovecrafta. Mimo to grało się wybornie. Gra potrafi bardzo wymeczyć szare komórki ale im dalej tym prościej. No i troszkę można się pogubić jak kto zginął. Jest tak dużo określeń śmierci że momentami po prostu nie trafialem z odpowiedzią mimo że dobrze myślałem. Małe niedociągnięcia ale doceniam całokształt. Grafika, muzyka to prawdziwa uczta. Pomysł też genialny w swojej prostocie a mimo to czegoś takiego na rynku próżno szukać. Polecam sprawdzić. 8+/10
-
O, jak ładnie, krótko, estetycznie. Plusik.
-
Podobno goty, więc wziąłem.
-
To specjalnie żeby na spokojnie dokończyć ten event. Z szacunku.
-
Miło było obserwować to wasze kurła kretyństwo (bo wariactwo to tutaj zbyt lekkie słowo). Czapki z głów dla wszystkich. Nie ma słów na to co się działo. Do zobaczenia w kolejnym evencie. Postaram się brać już czynnie udział, tym bardziej że będę planował zmodernizować piecyka w tym roku.
-
ŻE KURŁA COOOO??? Pre-ordery w giftach?!?!?!?!
-
Płaczą że nie mają hajsu a gierki sobie kupują. Fenomen tego eventu.
-
Coś wisi w powietrzu.
-
Mam nowego Pixela do oddania w wersji cyfrowej. PW Poszło do @marbel007
Na Switchu za malutkie podejrzewam. Ale bomby poleciały na ryj. A to wyprzedaż do jutra jeszcze.
Nie będę oryginalny.
Hellblade: Senua's Sacrifice (PS4) Świetna gierka. Siadła mi niesamowicie. Goty klimat, goty główna bohaterka, goty dźwięk no i świetnie zaprezentowana psychoza. Jestem ostatnio dość często w klimatach mitologii nordyckiej bo Wikingowie na Netflixie, bo God of War, bo książka Gailmana "Mitologia Nordycka", ale jeszcze nie mam dość, zwłaszcza że w Hellblade jest ona przedstawiona w najbardziej mroczny sposób. Gameplayowo może i nie urywa dupy (chociaż nawet zagadki są związane z chorobą Senuy za co też duży plus dla całości), ale dla samej opowieści i wszystkich tych efektów audiowizualnych warto zagrać. Krótkie ale intensywne doznania. Bardzo się cieszę, że mam gierkę w pudle, bo zasługuje na to żeby mieć ją w kolekcji. Polecam. 9/10 P.S. Warto na koniec obejrzeć sobie 10-cio minutowy film dokumentalny o powstawaniu gry z poziomu menu gry (w każdym razie dostępny jest w wersji płytowej, nie wiem jak w cyfrze). Można wyłapać jeszcze kilka smaczków, które mogły umknąć podczas ogrywania tytułu.
Wysłałem zaproszenia do nowych kolegów tutaj co by nie zapomnieć o tym na przyszłą edycję, ale pewnie zapisani będą już prawilnie do zabawy.
Wszystkiego co najlepsze dla całego forumka a w szczególności obecnych tutaj szalonych Mikołajów. Widzimy się za rok na kolejnej edycji bombardowań prezentami.
Festiwal nadal trwa jak widzę. Co tu się odwaliło na kilku ostatnich stronach.
A miałem sobie gierkę kupić jeszcze. Tego się nie spodziewałem. Dziękuję bardzo ślicznie.
A myślałem że to coś lepszego będzie.
