Skocz do zawartości

ping

Senior Member
  • Postów

    7 372
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Treść opublikowana przez ping

  1. a masz kredyty ze stała stopą na 30-35 lat? Bo takie zazwyczaj Polacy biorą. Tutaj chyba nikogo kredo nie poskładał, ja przez to co się dzieje po prostu spłacę szybciej. Przez ten rok tak sobie legancko nadpłacam, ze już nawet wzrosty wiboru nie robią na mnie wrażenia bo zostało mi niewiele kapitału wiec różnice są pomijalne. Do września wychodzę z bankstery :)))
  2. Jak byś miał to po prostu wystarczy szybciej spłacić ewentualnie zadzwonić do banku, że to pomyłka, tak jak niedawno uczył pan marszałek
  3. ping

    Zakupy growe!

    The Wanderer: Frankensteins Creature - artsy gierka
  4. ping

    Zakupy growe!

    Ta co se siedzi? Anata wo Yurusanai właśnie. Pograłby ale kurde kiedy. Na filmiki musiałbym mieć czas i zaplecze, żeby nie było amatorszczyzny. Materiały video w których wyjaśniam YANO mówiącego źle o PS2 to jedno, filmy takie jak u prawdziwych zagrajmerów, noooo to już trochę bardziej skomplikowane.
  5. ping

    Zakupy growe!

    Dekarze się rozpychają na forum to trzeba pokazać jak wyglądają gry na konsole przenośne. Ciepło się robi, sezon wakacyjny prawie rozpoczęty, daruję sobie opisywanie każdej sztuki z osobna - to by musiał być film na youtube, godzinny, w którym opowiadam o swoich pickupach (może kiedyś przejdę na taką formę) - zbrojenie w kieszonkowe gry wygląda tak: Nigdy nie miałem żadnych Pataponów, a ponoć dobre. Próbowałem grać w tego remastera na PS4, jednak przyjemniej pewnie będzie na małym ekranie. Konwersja Crazy Taxi na PSP była z każdej strony objeżdżana - teraz rozumiem dlaczego, framerate zabija większość przyjemności z zabawy... Kurohyou 2 czyli druga część "Yakuzy na PSP" - muszę obie nadrobić. Nagoshi obiecywał, że seria pojawi się na Vicie, a niestety sprzęt zdążył zdechnąć... Vampire (Darkstalkers) wygląda piękne na ekranie przenośniaka. Tutaj cieszę się z kieszonkowych wersji taktyków od Nippon Ichi, które teraz są pushowane na Switcha w wysokich cenach. Wpadło przypadkiem kilka filmów UMD, tego akurat nie brałem celowo. Z tego setu najbardziej mnie interesuje Anata wo Yurasanai - pamiętam reklamy tej gry w weekly famitsu i to, że bardzo zainteresował mnie art-style. Anbernic? CUDOWNY Chinol. Nie miałem lepszego sprzętu do ogrywania retro 'on the go'. Bardzo chciałem mieć Analogue, ale nie wysyłają do polski - teraz już nie potrzebuję. Nie jest to FPGA, ale absolutnie mi to nie przeszkadza. Mawaru Made in Wario to dość nowatorska gra na GBA, która korzysta z... czujnika ruchu. Jakiś wariat licytował ją na allegro za 200zł, mi udało się ją dorwać znacznie taniej. Driller na GBC to o dziwo doskonała konwersja - ta platforma często ma ślamazarnie działające gry, tutaj udało się zachować ducha arcade. Oprócz tego ciekawy bootlegowy składak - kiedyś pozbywałem się takich rzeczy z kolekcji, teraz trzymam (pod warunkiem, że faktycznie jest to bootleg z epoki) - wartość kolekcjonerska żadna, ale historyczna już tak. Jako gratis dostałem garść gołych cartów. Część to śmietnik (Yokai Watche), część to spoko gry - Taiko no Tatsujin, Starfox, Slime Morimori 2 czy Yoshi's Island. Na Switcha przez ostatni miesiąc wleciało 20 pudełek. Manifold Garden można było swego czasu ograć w Apple Arcade, ale chciałem mieć pudełko. Ruiner, Shing i Headliner to polskie gry (no, może poza ostatnim gdzie ekipa była bardzo mieszana), World's End Club polecali różni szaleńcy od novelek, może mi siądzie. Ogólnie dużo specyficznego dobra, ale mało mainstreamu (ten kupuję w wersjach EU). Fight Crab po zobaczeniu trailera po prostu MUSIAŁEM mieć, w kolekcji leży już Ace of Seafood, a to wygląda na tytuł równie absurdalny. Wpadło też Tora! Tora! Tora! od M2 - to geniusze jeśli chodzi o wskrzeszanie pozycji retro - polecam świetny dokument o nich dostępny na YouTube (autorstwa MyLifeInGaming) Na Battlefielda się wpieprzyłem przypadkiem, myśłałem, że ma singlową kampanię - no comments. Blue Reflection wciągnąłem ze względu na FOMO, widząc po ile lata jedynka (na szczęście ją też zdążyłem kupić przy premierze). Poison Control to pudełko do ogrania na PS4 (Switch poleży w folii), zaś trzy kolekcje RPGów od Kemco to będzie moje guilty pleasure na najbliższe lata. Budżetowość ich jRPG zdecydowanie do mnie trafia. Internal Section - szczęka zbierana z podłogi, Square zrobiło strzelaninę w stylu Tempesta z grafiką jak na PS2. Twin Bee Deluxe Pack wpada do kolekcji shmupów. Doposażyłem też Famicom Disk System. To w moich zbiorach druga obok Amigi platforma, która działa na dyskietkach. Green Beret, Twin Bee, Castlevania 2 - to są same dobre rzeczy. Zachowane w pięknym stanie, choć pewnie starsze od większości osób na forum. Dodatki do Idolmasterów, novelka, Drakengard 3 - może w końcu go odpalę. Wersję US nadal trzymam w folii, choć niepotrzebnie bo lata za grosze. Na zakończenie trochę limitek: Najciekawsze to Persona 5 (gra, artbook, soundtrack na 5 CD), Ar no Surge (m.in. pozytywka), Idolmaster 2 jest chyba najbardziej wypasiony (dodatkowa płyta gravure for U, soundtrack, anime), a Sengoku Musou 3 Z miażdży rozmiarem. Artbook jest gigantyczny, to moje drugie Musou w Premium Boxie i wow... Mają rozmach. Oprócz tego bardzo się cieszę z dwóch Atelierów - to moja jedna z ulubionych serii. Główny dodatek w obu przypadkach to piękny i ciężki kryształowy przycisk do papieru, ale użyteczność no... żadna. Pozdrawiam serdecznie użytkowników!
  6. Chłopaki sobie sprzęcior pokupowali, będą grać w HEROSÓW 3, emulator PS2 i baldurs gate na wyjącym OLBRZYMIE, a przy okazji doktorat z linuxa zostanie zrobiony. I to wszystko na FPE, a nie purePC. BEKA

    1. Pokaż poprzednie komentarze  6 więcej
    2. ping

      ping

      Kilka baniek yen oczywiście :sapek:

    3. maciucha

      maciucha

      pinger ty byś nie miał serca nawet Pesa 2008 na ps3 sprzedać, a co dopiero resztę :newell:

    4. yaczes

      yaczes

      jesli juz to winning eleven

  7. Ten jak się odpalił przez potężnego DECKA 

    1. ping
    2. yaczes

      yaczes

      Człowiek przeżył commodorowcow, amigowcow, klapersow, boty, ajfoniarzy... No ale takiego kurestwa to ja nie widziałem.

  8. Jutro switchowa wrzuta do zakupów growych, trzeba dotować Nintnedo (i ukradkiem ogrywać gry w najlepszej jakości na XSX)

    1. Pupcio

      Pupcio

      Jaram się pinger. Dorzuć do pieca byczq!

    2. 20inchDT

      20inchDT

      zamiast wydawac na gry w ktore nigdy nie zagrasz wsparlbys lepiej jakies samotne matki

    3. ping

      ping

      Nie No zagram na pewno switch to świetna platforma. 

  9. ping

    Zakupy growe!

    MŁODY przestań targać tą elficę. Infernax dobra giera, warta tych 130. Indyk też człowiek, niech zarobi.
  10. Jedna rada dla switchowców: ZM

    1. Pokaż poprzednie komentarze  4 więcej
    2. ping

      ping

      JA WAM KURDE DAM

    3. Pupcio

      Pupcio

      Nie podoba mi się to co dla  nas mówisz pinger. Chyba sobie porozmawiam z twoim kierownikiem w kfc :)

    4. yaczes

      yaczes

      KFC? Najlepszy forumowy arc pingera. Potem to już równia pochyla.

  11. Ja polecam Europę, bo łatwiej ogarnąć kwestie logistyczne, rejestrację w systemie podatkowym itd. To nie jest tak dobrze, że wpadasz sobie do np. Tajlandii i pracujesz zdalnie na kupionej przez siebie nieruchomości. Europejczyk nie ma tam prawa stałego pobytu, a zakup nieruchomości i powstające z tego tytułu obowiązki podatkowe, niosą za sobą pewne wymogi. Myślałem o zakupie mieszkania/chatki w cieplejszych krajach UE - w tym budżecie (pół bani) można coś wyrwać w Grecji (np. na Korfu), czy Hiszpanii (południe, Cabo Roig i okolice). Więcej trzeba dorzucić do Teneryfy czy Fuerteventury. Jest też na stole Portugalia. Tylko to wiadomo, trzeba papierkologię ogarnąć. No i jednak zanim bym cokolwiek kupił, to pomieszkałbym rok na wynajętym, żeby się nie wjebać w coś co nie do końca mi pasuje. Choć jak EU się mocno zesra, to pewnie ucieknę do JP zakładając tam działalność (co pozwoli mi ogarnąć wizę biznesową, a w dalszej perspektywie papier na stały pobyt), chociaż rasiści tam straszni
  12. Będziesz musiał wcześniej wstawać i później chodzić spać, jakoś to będzie Albo opuścić ten kurwidołek, o czym myślę coraz częściej, choć bardzo źle nie mam.
  13. Wow, ale ten remaster chrono cross spartaczony. Animacja szarpie i ludzie za to dwie i pół bomby rzygają. Dobrze, że mam oryginał na PSXa w kilku egzemplarzach bo ciężko się w to gra, lepiej starocia odpalić :/

    1. Shen

      Shen

      pudełko tylko w folii na regał, przeciez nie do grania

    2. ping

      ping

      To bez sensu, teraz multum ludzi kupuje te gierki NA INWESTYCJĘ i trzyma w folii, będzie tego za 5-10 lat zalew, jak będą próbowali wyjść ze śmieci z najmniejszą stratą. Retro jest w cenie, bo prawie nikt nie myślał o gromadzeniu i dbaniu.

    3. Shen

      Shen

      Kupiłem to dla siebie, tak sam jak japońca od Ciebie na szaraka:)

  14. https://finanse.uokik.gov.pl/kalkulator-zmiany-oprocentowania/ Tu sobie sprawdź - szybko i łatwo.
  15. Też przedupcyłem na giełdzie 'trochę' siana. Najdroższa lekcja życia, już się tego nie tykam, bo się nie znam.
  16. >Zarobki dużo powyżej średniej krajowej. >Wakacje na jachcie w grecji. >Wizja dziedziczenia nieruchomości ze spadku. >Wrzucanie w 'giełdę', indexy lekką ręką masy kasy jako 'inwestycja'. >"Własne" mieszkanko na kredo. Z drugiej strony skowyt przy każdym wzroście wiboru. Sorry kolego ale coś mi się tu nie spina xD. Prowo albo złe gospodarzenie. Mi się przykro robi jak pomyślę o ludziach zarabiających te 3-4 kloca, co nawet nie mają z czego odłożyć na wkład własny. Najem drożeje, zakup własnego w dużym mieście staje się już niemożliwy, lada chwila dorośli ludzie będą MIEJSCE w pokoju najmować, żeby jakoś uciągnąć. Nie jest różowo z banksterami, a będzie coraz gorzej bo mocno lobbują. Trzeba szukać lepszej pracy i - jeśli jest ku temu konieczność - rezygnować powoli z artykułów nie pierwszej potrzeby. Ceny w sklepach coraz wyższe? Spoko, ludzie i tak będą brać (w skrajnych przypadkach kosztem innych rzeczy), bo ile tego przeżresz w ciągu miesiąca. Jak kogoś nic tu nie trzyma to uciekać.
  17. ping

    Zakupy growe!

    Pytanie tylko ile można na tym zaoszczędzić. Gotowy potwór z 3090 jest na alledrogo wyceniany na dwie dychy, coś czuję w kościach, że samemu da się złożyć za 17.
  18. Też właśnie złożyłem wniosek, trochę too good to be true - jedyna opłata jaką widziałem to trzy dychy w danym miesiącu, jeśli ruszę cokolwiek z konta. Zobaczymy, Inteligo do zamknięcia.
  19. Brak opisu.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. ping

      ping

      Mmm ale bym wypił herbatkę z literatki w koszyku 

    3. Kmiot

      Kmiot

      Ale bym trzymał gierki w takim kredensie.

    4. Pupcio

      Pupcio

      Ja podchodzę do babci pokazuje jej screena z moją kozag farmą w sv i mówię "A Ty jak tam babcia dalej hodowanie kwiatków w prawdziwym życiu? Beka wnusiu" trzeba krótko z tymi staruszkami imo

  20. GDZIE?! Nie no, na dysku mam trochę łatwych gierek ale nie chce mi się wbijać. Raz na jakiś czas w przerwie od konkretów można. Jak patrzę na profile ludzi co mnie poprzeganiali z punkcikami to nie zazdroszczę.
  21. ping

    Zakupy growe!

    Możesz napisać ciut więcej? Sporo gram w gierki PS4 na PS5.
  22. Ja piedziele w Japonii HADES na SWITCH 110 zeta a ludzie przepłacają

  23. ping

    Konsolowa Tęcza

    Wchodzę w konsolowa tęcza a tu CW poza CW Switch GOTY by pograć na wakacjach w hotelu/samolocie, czy jakimś pociągu (dłuższe podróże). Portability tego sprzętu jest zerowe. Prawdziwy portable gaming to teraz głównie telefony.
  24. ping

    Zakupy growe!

    Ja nigdy nie dałem rady przejść żadnej Disgaea, a samozaparcie mam. Natomiast sam Atelierek sztos nad sztosy, jedna z topowych serii dzisiaj jeśli idzie o japończyki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...