Skocz do zawartości

ping

Senior Member
  • Postów

    7 378
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Treść opublikowana przez ping

  1. ping

    Zakupy growe!

    Troszkę Switchowej dobroci zawitało do mych drzwi.
  2. ping

    Sayonara Wild Hearts

    Te efekty specjalne ułatwiają rozgrywkę. Jakiś czas temu pewien znajomy, chcąc zrelaksować się przy pewnych substancjach wynalezionych przez Pana Hoffmana stwierdził, że Sayonara idealnie nadaje się do pogrania w takim stanie. Ponoć było wyśmienicie, ale mówił, że to nie tyle gra co po prostu album muzyczny z nurtu POP okraszony interaktywnym teledyskiem. Przebrnięcie przez całość nie stanowi żadnego wyzwania. Był zauroczony, ale na trzeźwo czar prysł - wizualnie i dźwiękowo jest to zrobione świetnie, ale nie ma tam żadnego replayability, przynajmniej dla znajomego. Jak ktoś chce zapłacić pięć dyszek za dwie godziny całkiem okay rozrywki to znajomy poleca, ale nie jest to tytuł do którego się wraca - no, może kiedyś, po latach znowu odpali. Do tego nie sprzedał się na konsolach jakoś szałowo patrząc przez pryzmat tego ile userów PS4 posiada produkcję. Jak ktoś lubi trofiki i ma dobrą pamięć (bo nie ma tu absolutnie elementów losowych), to jest to bardzo łatwa platyna.
  3. Xbox? Maszyna do Gamepassa. Doskonały wynalazek. Pan Spencer dał GRACZOM wspaniałe możliwości. PS4? Niesamowite EXY, tony japońszczyzny, doskonały sprzęt do salonu. Switch? Niesamowity kombajn, deweloperzy i wydawcy ZWARIOWALI, tony cudownych gier, przenośność. Ahhh dobrze być graczem.

    1. Zdunek

      Zdunek

      Nie można szanować wszystkich konsol!
      Dla kogo szpiegujesz i na kogo plujesz?!

    2. oFi

      oFi

      ping całe magazyny gier, a piewnie na komórce gra

  4. ping

    Zakupy growe!

    Ze Strictly Limited Games, ale w retailu też wyszło.
  5. ping

    Zakupy growe!

    Luigi na premierę musiał wjechać, mocno czekałem na ten tytuł więc wieczorem wjedzie dłuższa sesja. Lada chwila, jeszcze trochę i pyknie 200 pudełek na Switchunia. Konsola doskonała.
  6. ping

    Zakupy growe!

    Proszę nie obrzucać się gó.wnem na stronie z najlepszą konsolą.
  7. I jeszcze elektryczna szczoteczka do zębów. Sam mam jedną do czyszczenia gratów.
  8. ping

    Zakupy growe!

    Wleciało w tym tygodniu trochę gratów, skromnie, ale różnorodnie. Polecam się zaopatrzyć w Redouta - schodzi zafoliowany za śmieszną kasę (mam już na PS4, ale dokupiłem wersję XO za 20zł), a to całkiem udana hybryda Wipeouta z F-Zero. Na pewno bardziej udane futurystyczne wyścigi, niż GRIP, na którego swego czasu byłem srogo nagrzany i nawet kupiłem w Early Access na PC. Pro Controller kupowałem jako fanaberię, ale po kilku godzinach zabawy zrozumiałem, że granie na Joyconach, które mimo wszystko wydawało mi się w miare wygodne, to niezbyt optymalne rozwiązanie - nie żałuję zakupu. Teraz trzeba będzie zapolować na takowy do Wii U. Oprócz tego combo Aggelos i Songbird Symphony robią robotę - piękne giereczki w klimacie 16-bit. GRAVEL od @Dave Czezky, ten jego sklep to pełna profeska
  9. 1. Pizza // bezkonkurencyjnie wygrywa od ponad roku Pizza Time - mają teraz dwa lokale, które dowożą. Zayebiste kompozycje, np. pizza z pulled porkiem, ogórkami kiszonymi i orzechami. Albo taka z jajkiem, szczypiorkiem i bekonem... No chłopaki niszczą system i mają najlepszy towar jeśli chodzi o pizzę american style. 2. Sushi // próbowalem chyba wszystkich susharni w dowozie na terenie Wrocka i zamawiam wyłącznie w Hoshi Sushi. Nic nie przebije sushi w Japonii, ale Hoshi robi dobrą robotę. 3. Tajska // tutaj nic na dowóz nie kojarzę. 4. Jakaś Amerykanska/tex-mex // Panczo swego czasu bym polecił bez wahania, mieli najlepsze buritto jakie jadłem w mieście, ale jak ostatnio wyskoczyłem do lokalu (mają też dowóz), to niestety farsz był srogo przesolony. Może jednorazowa wpadka, więc siłą rzeczy polecam. 5. Coś ciekawego
  10. Myślałem o tym, ale nie dałbym rady wpyerdalać przez miesiąc żarcia z mikrofali. W zakładzie pracy mam stołówkę, a coś szybkiego też potrafię sobie w domu ogarnąć. 2,6k na miesiąc za żarcie z mikrofali bym nie dał, zwłaszcza że nie zawsze trafią w gust.
  11. ping

    Zakupy growe!

    Jak ktoś nie miał nigdy dobrego komputera, to nigdy nie zrozumie tego, jaki komputer potrafi być dobry w stosunku do konsoli.
  12. ping

    Zakupy growe!

    Witam w komputerowej braci, mam nadzieję, że będzie Pan zadowolony!
  13. No jak zobaczyłem gry typu Lost Planet 3 na komputerze osobistym i porównałem do tego, co było na konsolach to xD. Lords of Shadow 2 na PC też wygląda jak gra z KOXa.
  14. Pieca mam w sypialni, na piętrze. Grywam przy nim na 27 calach i jest okay, ale typowe konsolówki streamuje do salonu przez steamlink. W obu przypadkach mogę grać zarówno na padzie, jak i combo klawiatura plus mysz. Jedyny mankament takiego streamowania to ograniczenie do 1080p @ 60hz, ale idzie przeżyć. Ogólnie jest lux, gdyby nie stare przyzwyczajenia to zrezygnowałbym z konsol w 99 procentach. No i właśnie tu pies pogrzebany - u mnie przyzwyczajenie wzięło górę i jednak gram na więcej na konsolach.
  15. Jak jesteś przy kasie, to zawsze możesz sobie do exów dokupić PS4-kę :). Sprzęt kosztuje grosze. Mam mocnego peceta, a i tak grywam na konsolkach.
  16. Chłopcy z podcastów są dla mnie tak samo wiarygodni jak mietki spod budy z piwem. Ogólnie, jeśli nie masz parcia na najlepszą jakość (mi dupę urywa rozdzielczość, płynność i szybkość ładowania), to konsola na luzaku Ci wystarczy. Mnie bardzo cieszy, jak gra, która na konsoli (a mam XOX i PSPRO) dławi się pływając od 15 do 30 klatek, na komputerze śmiga mi w 144, ale jestem chorym człowiekiem jeśli chodzi o płynność (kocham arcade, Dreamcast to najlepsza konsola i gdyby ode mnie zależało, wymogiem certyfikacyjnym na konsolach byłoby działanie gry w 60 klatkach). Co do kompatybilności, przez ostatnie dwa lata miałem tylko jeden problem z odtwarzaniem audio w jednej z gier (ale to ze względu na to, że pierwotnie miałem puszczony dźwięk po HDMI i komputer tymczasowo podpięty do telewizora, teraz mam zapięte zewnętrzne głośniki + monitor jak człowiek). To już chyba nie te czasy kiedy trzeba było kombinować jak koń pod górę (Winda 98 i młynnnn, grzebanie w ustawieniach). Jak złożysz solidną maszynę, w której komponenty idealnie ze sobą współgrają to odpalenie gierki jest kwestią dwóch kliknięć na Steamie*. Najbardziej jęczą posiadacze budżetowych zestawów, które nie spełniają wymagań i przeczą godności człowieka. Albo goście co nigdy nie mieli komputera do grania i powtarzają jakieś herezje bo coś gdzieś tam usłyszeli. *wszystkie sprzęty do grania mam zapięte po kablu. Konsole wyciągają mi 100-150mbit w porywach, STEM (jeśli instaluję na SSD oczywiście) idzie pełną pizdą, przez co grę 50gb mam w 10-15 minut na dysku gotową do gry.
  17. 1. Xbox One, Xbox One S, Xbox One X 2. No ja widziałem, że ananasy sobie do Xboksów SSDki wkładają z moreli, a i tak są bottleneckowane. 3. Gdzie mi tu z kartami dla biedoty
  18. "słyszałem gdzieś, że mówi się o tym (...)" wow Ale odkładając na bok uszczypliwości, nie ma szans, żeby konsole nowej generacji goniły pecety ze średniej półki. Natomiast biorąc pod uwagę współczynnik cena/jakość, z pewnością będą bardziej opłacalne. Chcesz grać w nowości, ale nie bardzo masz możliwość inwestowania w porządną maszynę (~10k) - kupujesz konsole. Lubisz gry wideo i nie idziesz na kompromisy - kupujesz piecyk. Posiadam od nieco ponad 2 lat dość mocną maszynę i o ile wyższa rozdzielczość i lepsze tekstury robią robotę, tak miażdżycielem konsol jest jednak płynność animacji i w zasadzie brak loadingów (gram z SSD). Optymalizacja większości gier, zwłaszcza od małych teamów, to na konsolach dramat - ogrywałem ostatnio Danger Zone 2 na PS Pro i działało może w 20 klatkach max, plus sypało co kwadrans bluescreenem... Wróciłem też do pogrywania w Killer Instinct - na Xboksie walka wczytuje się -naście sekund, na PC może ze 2-3. Niestety przepaści graficznej nie ma, ze względu na konsolowe parity. Na pewno po launchu nowych konsol gry piecykowe będą jeszcze piękniejsze, bo developerzy nie będą sztucznie hamowani przez słabiutkie konsole.
  19. ping

    Wrzuć screena

    Wczoraj odpaliłem sobie Frequency i siedziałem przy konsoli, aż pękł expert. Lecę z koksem dalej, dziś Amplitude. Ahhh ten trinitronik kurrrrrrrfffa
  20. ping

    Beat Saber

    Nie ma lepszej gry wideo na sprzęt VR. Poważnie rozważam zakup pecetowego hełmu, żeby móc się cieszyć mniej ograniczoną rozgrywką i możliwością wrzucania setek, jeśli nie tysięcy utworów. Po zakupie od razu dorzuciłem do koszyka oba dostępne DLC i jest super, choć raczej nie pomasteruje, bo czasami jeden z mieczy lubi odpływać/dziwnie się zachowywać (próbowałem już różnych ustawień kamery, oświetlania pomieszczenia, grania po ciemku i tak dalej). Godzina grania na expercie i autentycznie leje się ze mnie pot. Zero zawrotów głowy, chęci bełta, idealnie to wszystko zrobili. Kmiot gratzy za platynę, bo wymasterowanie 15 kawałków na wysoką rangę to mega skill i opanowanie.
  21. ping

    Gry za darmo na PC

    Euro Truck Sim Steam.
  22. I wydana tylko w JP, bo siódemka na zachodzie sprzeda się chooyowo.
  23. Bez (pipi)a sensu, rozwleką i tak rozwleczoną już rozgrywkę. Zaliczenie Judgement to było dla mnie 70 godzin (na 100%). Z turowym systemem walki pewnie by mi zleciało 120. Albo nie, nie zleciałoby, bo przecież bym się odbił po 10 godzinach. Ciekawe czy będą kolorowe żelki jako przeciwnicy.
  24. ping

    Yakuza 3, 4, 5 Remastered

    Ostatnio kończyłem tego remastera trójki i grało się bardzo sztywniutko. W negatywnym tego słowa sensie - drewno jak choooy... No ale trylogię w wersji EU i tak zamówię, żeby wspierać dewelopera.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...