Pamietam, że istniał wtedy zespół siatkarek Dick Black Andrychów, ale też wtedy jeszcze nie znałem angielskiego i nie wydawało mi się dziwne, ot fajna nazwa;)
Piękne to czasy byli. Początek dzikiego kapitalizmu w Polszy. Każdy Janusz biznesu handlujący gaciami z Tajwanu mógł otwierać co chciał, sprowadzać co chciał, sprzedawać co chciał i pod jaką nazwą chciał...